Ja0306
Posty: 239 (po ~5405 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 1
Ja0306
  28 maja 2017 (pierwszy post)

28.05.2017 Półmaraton Chcałem Pokonać

Och! 28 Maja mija, jak to było w całej tej dobie.
Ze zmęczenia Potrzebuję Świeżości Odpoczynku!!!

Docieram do Lublina PolskimBusem 21:25 z Metro Wilanowska, wcześniej dojazd 192, rezerwa na wydatki 50zł. No i przygotowanie na chłodną noc i tylko 4 godziny przerwy w Lublinie zamiast w Dęblinie jak 2 lata temu.
Po dotarciu nocą gdzie to odpoczywałem i tylko rozpoznałem że mijamy Miasto Ryki to nic, w Lublinie trzeba wykorzystać czas. Spacer na Stare Miasto, Deptak Krakowskie Przedmieście i do dalej położonego miejsca gdzie w zeszłym roku zaczynał się i kończył Maraton w Lublinie 08.05.2017 TEGO MARATONU MAM DOŚĆ aaach!!! Poza tym nocą odpoczywanie ale za chłodno i lepszy spacer i cos albo orzeźwiającego albo rozgrzewającego. Gorąca Czekolada, sok, słodycze.
Poza tym jest weekend to młodzi szaleją i się bawią na Deptaku, poza tym co jakiś czas razem jadą N1 N2 N3 a barwy czerwono-biało-zielone. Ach, ok, tylko 24 godzinny sklep przy Starym Mieście dobry jest i automat na dworcu PKS, MC Donaldowemu Jedzeniu mówię NIE!!! Mimo chwilowych krótkich zachęt do spróbowania. Tak przetrwałem noc.

04:30 bus do Chełma ale to jak, przyjechał najpierw z Gdańska do Lublina. Potem zmiana i do Chełma, ja odpoczywam i się wysypiam z przerwami, aaachhh....
W Chełmie gdzieś w Centrum wysiadka i oprzytomniałem by nie zajechać gdzieś nie wiem gdzie dalej. Pora na spacer do biura i zobaczenie co po drodze, Lwowska i Pocztowa i jakaś tam jeszcze. Docieram do Kąpieliskowej i biura, te jednak czynne od 07:30 a nie 07:00, poza tym przygotowują balony ale niektóre pękają im już teraz. Reszta to sprawy pakietów, szatni i Pomoc Charytatywna z PKO BP dla Mikołaja i Wiktorii, nasuwa to myśl że Mikołaj powinien być z Wiktorią. Ja dołączam do pomocy jak już nie raz bywało, razem z PKO BP, im więcej osób weźmie udział tym więcej na Pomoc zostanie uzbierane. Tylko tak a jak tu mam wpiąć numer z Nessy91, Numer Startowy i Numer na Wsparcie, uzupełniłem dane po odebraniu pakietu podstawowego.

Numer Startowy od ParkRUNów z Nessy91 na brzuch a numer startowy i numer wsparcia na spodenki na lewo i prawo z przodu, od pleców numer wsparcia się odczepiał to tam go nie będzie, poza tym sprawdzone, tak jak to wpiąłem to trzyma się dobrze podczas ruchu, ćwiczeń na pobudkę do Startu. Przygotowanie trwa, Trasa jednakowa jak dwa lata temu, pogoda identyczna też. Dzisiaj jednak wyścig a nie spokojne wybieganie. No tak to miało wyglądać, biegłem jednak na zdrowym tempie do obecnej pogody.

Zacząłem swoim tempem, a biegnę na czas swój, cokolwiek będzie, nie wiem który tam jestem, pierwsze 5km szybko ale z rozsądkiem bo całe 21km czeka i picie na punktach zasilania, wszystkich, jedna porcja wody. No i nie wiem który tam jestem i jakie mam tempo oraz na ile biegnę. No przed Siebie, pokonuje mnie Rywal z Krakowa któremu nie raz dawałem radę, jak się okaże tym razem, nie mam na to szans, w tym cieple dbam o zdrowe pokonanie całej trasy a już na pierwszej piątce myśli chcą bym się poddał i zrezygnował z biegu w ogóle, lub przeszedł na spokojne wybieganie, jeden rywal mnie wyprzedza ale i tak Nie Poddam się i Musze Po Prostu pokonać 100% Trasy Półmaratonu, nawet jak przed biegiem bolała to lewa stopa a to odbija się to na lewej nodze, Bieg całe 21km Będzie. Tak do przodu, to jezdnia a to chodnik i zwalnianie do zatrzymania się na napicie się porcji wody bo tylko to było i czasem dalej banany i raz izotonik. Poza tym spowalniałem i pytałem o kierunek biegu na zakrętach, no na tym straciłem może razem z 60s, nie wiem, Mówiłem se że mmą dość, a za tydzień dwa spokojne wybiegania 21km i 10km Lublin i Wyszków, teraz biegnę swoje i to męczy ale nie zrezygnuje z ukończenia pełnego dystansu, jestem 5 czy 8 nie wiem, biegnę a może cos w kategorii wiekowej zdobędę, ale mam czas tylko do 13:05 a potem punktualność rozkładowa by o 17:15 wracać z Lublina do Warszawy, potrzebna będzie najwyraźniej wcześniej odebrana nagroda. Trasa to o ulicy a to po chodniku, bruk, wzniesienia zakręty, przypominało się wszystko, jednak biegło się czasami chaotycznie, patrzyłem jak biegnie 2 OPEN Rywal przede mną w oddali ale jeszcze do 15km widoczny.
No poza tym znów czasem odliczałem ile co 0,5km zostało do mety, nie wszystkie kilometry jednak oznaczone, chyba z 5x brak. Biegłem do końca i byłem 3 OPEN na drugiej połowie dystansu do samego końca, nie chciałem wierzyć no ale skoro tak to tak. 012000 tutaj nie złamałem ale 01:22;06 nie jest aż takie złe. Szybciej trochę niż w Opolu na międzyczasie i nawet tam bez zatrzymania a tutaj z zatrzymaniem nie raz. Poza tym po biegu zmęczony, pije wodę i pora na ćwiczenia i odpoczynek. Teraz jeszcze nagradzanie a najpierw masaż, tutaj jednak był lodowy i no ok, przyda się, jednak stopy za wrażliwe. Poza tym dobrze ze spokojnie mogłem doładować telefon komórkowy przed i w czasie gdy trwał bieg. jestem zmęczony i mam dość ścigania się, teraz było minimalne ściganie się a potrzebuje odpoczynku do Soboty, na szczęście mam opłacony nocleg 02-03 Czerwca w Lublinie i będę Lepiej się czuł niż po Nocnych 4,5 godzinach spacerowania i zajmowania se czasu. Dobrze że na trasie były z 3 chyba punkty polewania wodą.

Po biegu jeszcze sprawa odbioru nagrody za siebie, poza samym wywiadem po Biegu o tym co czułem jak biegłem dzisiaj.
Walka z Samym Sobą, z Pogodą, Psychicznym Zniechęceniem, z Bólami i Wygrana Wewnętrzna Walka. Miejsca na podium miałem już różne i w OPEN i w Wiekowej Kategorii ale jestem zmęczony i nie odpowiadam już na wywiad ani nic od siebie nie dopowiadam, ach tam.

P biegu wracam i zmęczony ze wszystkim podarunkami odpoczywam na dworcu PKP, z rezerwy na wydatki mam tylko niewiele ale to wydam w Lublinie zaraz obok stacji PKP i potem 3 godziny na spacer z Dworca PKP na Dworzec PKS.
W Parku Nagradzanie dopiero 13:00 a 13:05 odjazd pociągu ostatniego odpowiedniego, trwają nadal pokazy, poza tym nagrodzili już najszybszych za 5km, OPEN, Najstarszych oraz z Chełma Najszybszych. Reszta czeka aż 100% ukończy Półmaraton i będzie nagradzanie nawet do Najstarszych, dobrze że na każde pytanie udzielana była odpowiedź i mogłem odebrać nagrodę całą wcześniej. Jestem szczęśliwy bo Było Lepiej niż w Gnieźnie 18.09.2016 !!! A zachęcam do odwiedzin imprezy ponownie jestem na tak, może ktoś jeszcze zechce Biegać w Półmaratonie w Chełmie LCH w Ostatnią Niedzielę Maja w 2018 Roku i dalej? Po Zdjęciach idę na dworzec PKP, nagrody nie są tak ciężkie jak te z Łowicza z 2015 i 2016 roku, uff. Musze jednak fizycznie i psychicznie wypocząć.

Wracam do Lublina, tam dopiero zdejmuje kurtkę i co się okazuje, pociąg ten sam wagon jedzie dalej jako relacja Lublin-Dęblin a był jako relacja Chełm-Lublin tak jest w obie strony a kurczę! nie mogli w rozkładach wykazać że to jeden kurs od Dęblina do Chełma czy odwrotnie tylko to rozdzielać mimo tego samego wagonu na tej trasie, tylko z inną niepotrzebnie nazwą.

W Lublinie jeszcze szybko jakieś mleko czekoladowe i smertiesy na spożywkę i odpoczynek. Raczej spacer od Dworca PKS przy Al.Solidarności. Pogody takiej nie znoszę od wycieczek rowerowych po przeciętnym śniadaniu które potem miały 50-100km i były w takim upale nie do zniesienia, nadal taki upał jest nie do zniesienia, po 18 latach też!!

Wracam i odpoczywam na dworcu PKS, patrząc i słuchając jak jadą kolejne kursy inne do Warszawy, do Białegostoku, Rzeszowa, Łodzi haha i jeszcze gdzieś jak Hrubieszów czy co tam... słucham różnych stacji radiowych dla muzyki już z nudów, nie tak jak rano Radio Złote Przeboje 99,5 MHz głównie i słuchanie o Lublinie, Zamościu i Hrubieszowie.
BON TON 104,9 MHz raz było na głuchej ciszy, potem na normalnej jakości ale nie słuchałem.
W Lublinie 102,2 MHz a potem co zechcę jak muzyka leci.

Powrót to w dzień i widać jak AL.Solidarności jest przebudowywana przy jednym ze skrzyżowań i jak przygotowują 17 E372 do przebudowy, zator w Rykach tam gdzie światła. korek przed Kołbielą, ECH!!! Zamiast ronda to powinno być zwykłe skrzyżowanie gdzie tylko 17 ma pierwszeństwo albo wiadukt jeden i resztę zostawić bez dogodności.
Dalej korek za Wiązowną bo wypadła jedna ciężarówka z przyczepą w rów, ech... Dalej tylko raz światła przy Trakcie Lubelskim i przy L.Idizkowskiego, tyle, opóźnienie tylko 12 minut, dobra, może być. Dobrze ze jeszcze za punkty z karty se kupiłem mleko czekoladowe i wypiłem dla orzeźwienia i schłodzenia. Wracam do domu, pora jeszcze pokazać co dostałem, wypakować wszystko, cos zjeść jeszcze i wypić i PORA NA ODPOCZYNEK do Soboty 03.06 i dalej po tym kolejnym weekendzie czeka Makowska Piętnastka 11.06 w Sobotę 03.06 i Niedzielę 04.06 pobiegnę albo na spokojne wybiegania na zawodach a może się pościgam jak SIĘ ZREGENERUJĘ!! Ok, to tyle, to do Soboty, 31.05 nic nie Biegam, Odpoczywam. Zmęczony mam kręgosłup już.

THE END THIS WPIS
Po 01.06 na Zawodach dalej stale będę startować z Wizerunkiem Nessy91, a do Półmaratonu Radzymin 15.08 zostało 79 dni, zapisz się na Ten Półmaraton i Ty.
ja mam numer Startowy 18, ok, dobrze ze jest, to rozpoczęcie Nowej Corocznej Inicjatywy Mojej, uff jak się Uda to Zrealizować to Ciekawe co będzie dalej?

Ja0306
Posty: 239 (po ~5405 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 1
Ja0306
  9 kwietnia 2018

08.04.2018 PRZEŻYŁEM "Letni" Pokaz Słońca.
WYNIKI LISIECKI PÓŁMARATON i 5km
http://pomiar-czasu.pl/wyniki/z180412glowny.pdf
http://pomiar-czasu.pl/wyniki/z180412dodatkowy1.pdf

Wszystko zaczyna się od wyjścia punktualnie na 192 a tutaj nie pamiętam o której jest po 22:30. Żeby nie czekać idę po trasie od Ronda Stryjeńskich do Polinezyjskiej a dalej dopiero wsiadam jak czekam z 4-5 minut i dalej do Al.Lotników by mniej czekać na Autokar a se jeszcze pospacerować przed przystankiem końcowym. Chyba jest +11 stopni? A z racji jutra to kupuję jakieś krakersy z warzywami i ziołami, Sunbite czy jakoś tak i Powerbar 4 różne batony a dalej reszta zostawiam na Kraków, Niedziela Minimalnego handlu w Rzeczywistości.

Wszystko jest ok, podróż odpoczynkowa jak zazwyczaj, tylko za Jędrzejowem droga z koleinami i przy zapiętych pasach dowala mi to w trawienie, ech, męczy mnie to.

W Krakowie wysiadka i Musze Szybko Dotrzeć na Salwator!
Idę żwawo i docieram na 20 minut przed kursem 249 po 05:20.
Jeszcze mam czas na kupienie dwóch biletów, poza tym na obecnych trzeba uważać, ale nic się nie stało, nic nie mam i koniec, dwa bilety i no czekam na 249, Na Szczęście nie jest tak jak poprzednio ze na 05:25 się nie wyrabiam i nie będę czekał dwie godziny tylko se maszerował a aż do Stacji BP czy Biura Zawodów. Uff!!
Spoko, w 249 jeszcze się najadam czym mam, reszta na później. Tak szedłem jak popadło, tam jakie jest światło nieważne a poza tym widząc że Tramwaje jadą tylko jako przejazdy techniczne a nie określona linia ECH!!!

Dotarłem, autobus skręca w prawo i wysiadam a dalej spacer do biura po drodze wznoszącej się ku górze, blisko Wisły na zachód od Krakowa.
I Edycja 24.05.2015 zaraz obok 25.05.2015 a reszta ze przeniesiona na Kwiecień to już bez znaczenia, trud dotarcia znoszę za każdym razem i tak pozostanie.
Dystans 21km Zawsze. 5km tutaj nie wybieram, za krótki Bieg.
Tak po prostu.

Na koniec sprawdzam na wysokim punkcie przy Kapliczce radioodbiór w okolicy a skąd dolatują stacje, no jak Na Kraków zwyczajnie poza tym że docierają stacje z RTCN Częstochowa Wręczyca i Katowickiego rejonu z mniejszymi mocami, no a Ciekaw jest kto nadawał na 89,8 MHz no bo Antyradio Śląsk to nie było na pewno, muzyka sama wskazywała, jakiś Pirat Radiowy z Krakowa zapewne. Dalej idę do biura i napotykam tylko jednego czarnego rozjechanego kota albo zabitego przez psa, nie wiem, jest Martwy Czarny Kot. Idę dalej do Terenu Centrum Edukacji Radosna Nowina 2000.

Przygotowują już oznaczenia na Start a Biuro dopiero od 07:30, ja poczekam, czytam kolejne artykuły z Gazety BIEGANIE która ze sobą wziąłem, słuchanie Radia PLUS Kraków.
No nie ma nic ciekawego, korzystam z tego co jest, rozmieniam jeszcze 10zł uff i no tylko Czeka START na 21,097km.

No i przed biegiem wszystko zapowiadane, pacemakerzy na czasy od 013500 dalej do 020000 czy na dłużej w biegu.
5km i 21km startują razem jak zawsze 09:45 na tych samych dla siebie trasach.
No i tez gotowy po odliczaniu 10,9,...,1, START! Ruszam i Szybko. Doganiam Najszybszych na 21,097km biegnących poza Pierwszym który jest w zasięgu widzenia ale Szybki, dogonię go chyba później a trzymam swoją szybkość i za mną ekipa chcą walczyć w OPEN, od 2km do 5km się to zmienia, Biegniemy w Trójkę na 2,3,4 Miejsce w OPEN, Przed nami nadal Pierwszy i tak zaczyna się to zmieniać, na 7km-8km jest już wyścig o 2 i 3 miejsce, dalej WYŚCIG mimo wszystko, odliczam kilometry i Trzymam Swoją Szybkość, będzie trudno bo Ciepło ale nie poddaje się i Walczę ze Sobą od 7km całe 14km następnych Przewaga nad 4 zawodnikiem jest odpowiednia, Nie Wolno się Poddać! Nie wiem czy ukończę 3 czy 4 a bo dystans jeszcze długi, podbiegi małe lub brak, trasa zakrętów i ciepło, dalej, dalej, odliczam kilometry i widzę pamiętny podbieg na 11km. Czuć z rzadka może coś smogowego i obornik. Nie poddaje się, na 8km, 13km, 19km a może gdzieś jeszcze zatrzymuje się na chwilę i polewam się wodą na głowę, taki upał! Dalej Szybko i do końca, nawet jak jest ciężko, chwilami trawienie chce się odezwać ale no Pędzę Dalej. Nie ma poddawania się, jest dobrze do 18km a dalej ciężej ale się nie poddałem, nie zatrzymałem się na odpoczynek, lekko zwolniłem 18km-19km i tutaj polewam się i przewaga nad pozostałymi jeszcze jest, nie wiem jak będzie na ostatnich 2km ale no Pędzę DO przodu! Jestem 3 w OPEN do Samej Mety, Wygrał Biegacz z którym się ścigałem do 8km a dalej mi uciekł, pierwszy od początku był drugi, różnica dwóch minut między nimi na mecie jak się okaże, jak jestem 65s po Drugim Zawodniku.
Super, na mecie padam. 78 Minut Równe!
Biegłem w tym samym stroju co wczoraj, koszulkę Ulica Do Biegania, Nie DO Mieszkania założona dopiero po biegu bo tak z Biegu Europejskiego z 2009 roku czarna będzie przegrzewać. No i po Biegu padłem na kolana ze zmęczenia, mam zakwasy, nie daję rady biec ale chodzenie w porządku, no próbuję rozruszać się, po 5-10 minutach robię ćwiczenia co przed starem ale tylko 10x a nie 21x, Wystarczy.
Poza tym zmęczenie uderza mi też w Psychikę!
MUSZĘ SIĘ ZREGENEROWAĆ I FIZYCZNIE I PSYCHICZNIE!!
Dobrze że polewałem się wodą na głowę bo bym zdechł na trasie, zakwasy na szczęście to nie ściana, uff..!

Pora na posiłęk a po biegu i po otrzymaniu medalu, drugi kawałek z 4 Cyklu Tour De Małopolska 2018
Ja 11.03 miałem Maniacką Dziesiątkę
24.06 mam Bieg Cichociemnych EXTRA SOchaczew, Wyzwanie!
04.11 w zamyśle jest start w Bełchatowie
Po Maratonie Warszawskim 30.09
Półmaraton 14.10 EŁK i 28.10 TCZEW
15km 04.11 EBE
10km 11.11 POZNAŃ.

Dobra, pora na posiłek po biegu.
Pierogi jagodowo-Jogurtowe
Kanapki z Kiełbasa Lisiecką, Ogórkiem Kiszonym i Chrzanem oraz Ekologiczny Sok Jabłkowy.
Jako ze byłem zmęczony to wszystko szło powoli i nie oglądałem występów zespołów ludowych z okolicy.
Odgłos zapowiadany z mikrofonu roznosi się nie do końca dobrze słyszany po hali sportowej.
Nagradzają Najszybszych w OPEN na 5km Panie i Panowie, dalej Klasyfikacja Gminy Liszki i Gminy Czernichów.
5km, a dalej Półmaraton, ta sama kolejność Najszybszych Trójek plus Tutaj kategorie Wiekowe Na Szczęście nie pokrywają się z Nagradzanymi w OPEN bo to zawsze bardziej zachęca do rywalizacji innych. Dobry Wybór.

No a w wynikach jak popatrzyłem to w OPEN pierwszych 4 z M30-M39 ooo no to była Walka Wyścigowa Kategorii Wiekowej M30-M39, Nie Jestem Najgorszy dzisiaj.
Poprawiłem czas o 15s w porównaniu z zeszłym rokiem tutaj.
A Dziesiątka Babicka była 15s wolniejsza, wczoraj.

Kolejny Zestaw za Rok.
Bieg Stałego Corocznego Startowania
Dziesiątka Babicka
Lisiecki Półmaraton Fundacji Ks.Siemaszki.

Nagrody to Przewodniki, Kubki, coś tam jeszcze.
Impreza jest Super!
Następny Półmaraton to Nocny Półmaraton Piotrkowski Wielu Kultur i oby tam tez nabiegać 011800 a Trasa Będzie Trudna 4 Pętle ze Skarpą Miejską i Nocą, To jest Wyjątkowe i Podoba mi się! Dalej Półmaraton 08.07 Czeka.
08.07 15.08 16.09 23.09 14.10 28.10 09.12 Półmaratony wybrane przypadkowo w tym roku.
15.08 nie będzie corocznie bo nie ma kontaktu z postacią, a z resztą pewnie i tak mnie owa osoba nie znosi a ja mam tylko domysł jeden o którym już wspomniałem wcześniej, wobec czego 16.08 czas motywację wyrzucić.

Po biegu wraca się dobrze nawet jak 249 długo do oczekiwania, czytam dalej kolejny artykuł z Magazynu BIEGANIE i dalej to spacer do Centrum i trochę błądzę ale zaszedłem na Bulwar Rodła i Czerwiński a dalej gdzieś po Krakowie ale na szczęście nie zabłądziłem, odpoczywam dalej, nadal wymagam odpoczynku i czas leci normalnie.
Do 18:00 czas jakoś zajęty to spacerem, to odpoczynkiem na coś spożywczego i czytaniem jeszcze dalej Gazety BIEGANIE do hmm... artykułu przed... a nie pamiętam coś tam z miednica chyba. Czytam jednokrotnie i jak coś ważnego co mi przyda się to zapamiętam. Autokar jak się okazuje będzie spóźniony, w międzyczasie coś tam 17:30 odjechało a to przyjeżdżały autokary linii P14 i inne małopolskie przewozy na wschód i południe.

Uff, jest i pora dalej jechać, wszystko spoko ale tam gdzieś za Radomiem korek wielki i autokar to stoi, a to potem cofa i jedzie nie wiem jak, jest 60 minut opóźnienia.
Za spowodowanie wypadku powinni sprawcom DOŻYWOTNIO Odbierać Prawo Jazdy i to Odznaczać by nie dało się to ukryć!
Dalej szybko idę na N37 bo nic mi innego nie pozostało, 192 już nie kursuje, zaraz zacznie się Doba Poniedziałkowa.
No spoko, a przy Metrze Ursynów nie ma nawet N34, zastanawiałem się gdzie wysiadać no i tam Polinezyjska wystarczy a dalej pieszo bez mijania sygnalizacji świetlnych po drodze i wygodnie, ogólnie chodzi mi się dobrze ale Biegowo się jeszcze zregeneruję.

JUTRO, Zaczynam Nowy trening na Bieg Pamięci Grupy AK Kampinos z Nowym Innym Planem i Trenerem.
14.04 i 29.04 1x Biegi Wyścigowe 10km a dwa pozostałe na totalny luz, jutro biegnę powolnie.
Poza tym Trening i Wiele Odpoczywania mi Potrzebne w Tym Tygodniu.

Ja0306 Biega. Ku Realizacji Celów
Rozmiar S is The Best
Niech Mocy Dodaje Czerwona Energia Marsa.

Ja0306
Posty: 239 (po ~5405 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 1
Ja0306
  11 kwietnia 2018

10.04.2018 MONTE KAZURA
Wiedziałem jak jest a postanowiłem pobiec, wiedziałem że musze spokojnie, numer na cały cykl odebrałem przed 18:00 i poszedłem się przygotować na start, 20x powtórzenia ćwiczeń ruchowych, Dzisiaj Na Pewno Spokojnie.
Po przedstawieniu Najszybszych Zawodników, Zawodniczek i Rekordzistów Trasy Bieg zaraz się zacznie, jednak to ze wczoraj widziałem popołudniu pod Monte Kazurą Dwie Karetki co widocznie zabierały rowerzystów po wypadku, straszne, dzień przed Biegiem Monte Kazura, trzeba uważać a co dziwne bo się przyjrzałem i to podejrzane. OBIE KARETKI MIAŁY REJSTRACJE MIASTA ŁÓDŹ, To Dziwne! Gdyby to były rejestracje Warszawy lub Piaseczna to bym się nie dziwił.
Jest jednak 24 godziny później i ruszamy, w międzyczasie popadał jakiś kapuśniaczek, no i start, zaczynam spokojnie, swoim rytmem biegnę, ludzie niektórzy kibicują.
Biegnę Spokojnie bo jestem Dwa Dni po Morderczym Lisieckim Półmaratonie i Trenować mam do Startu 12.05.2018 Leszno WZ.
Biegnie mi się dobrze, wymijam tam gdzie można wolniejszych, trzymam swój rytm spokojnego tętna, na drugiej pętli czuje bieg, ale im szybciej to zbiegi i zakręty odczuwałby kręgosłup i oby wytrzymał, ale to tylko dla ścigania się, dzisiaj tylko na 2 pętli oddech trzymam, kto zaczął za szybko to zmęczony pokonywał pętle 2 i 3. No i do końca, który tam na mecie jestem to nieistotne dziś. Wyścig 15.05 po Biegu Pamięci Grupy AK Kampinos jeśli chodzi o Monte Kazurę.
Po biegu znów ćwiczenia ruchu i dalej trochę ciastek jak jeszcze zostały i no zabieram zgrzewkę wody i idę.
Zresztą dzisiaj no o 3 miejsce OPEN nie ścigałem się bo Łukasz Baranow i Paweł Biały są Na Pewno Szybsi odemnie.
Życzę Dalej Ścigania się i Zwycięstwa!
No to czekam na wyniki z międzyczasami i wynikami z mety z wczoraj. DO Środy. Trenuje Dalej! Tydzień ten jednak wymaga regeneracji.
Wyścigowo liczy się tylko 14.04 i 29.04. 10km i 10km

Ja0306
Posty: 239 (po ~5405 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 1
Ja0306
  14 kwietnia 2018

Na Początek dodam że mam się dobrze, za 4 miesiące chce wystartować i ukończyć Półmaraton, cokolwiek w tytule dopisuję do 15.08 Cel jest Wystartować i Ukończyć z powodu że z 10-dniową różnicą Ilość Edycji Półmaratonu jest jak Wiek Neesy91 z i-sing nawet jak na pomysł wpadłem za późno to kończę to w tym roku i już po 15.08.2018 nigdy więcej.
Nie będę startować w Miejscowościach Dźwirzyno i Łódź bo Nie Dokuczam, po 04.08 Startów w Koszalinie koniec.
4 Miesiące do Startu będą równo jutro.

-------------------------------------------------

Tak czas na Wpis o Dzisiaj.
14.04.2018 Bezkonkurencyjny Wysiłek.

WYNIKI

https://www.protimer.pl/bio/wyniki/zawody/445/v-bieg-waskotorowy-dzieci-i-mlodzikow

https://www.protimer.pl/bio/wyniki/zawody/428/v-bieg-waskotorowy

No jak pobudka po 06:00 chyba i pora 42x Pompek i Brzuszków a już wpada to jako codzienność.
Potem jakieś śniadanie i do 08:30 spokój a potem zakupy i na autobus 148, po drodze korzystam że jest 503 MOJA UKOCHANA. Podjeżdżam dwa przystanki i czekam na 148. Dalej normalnie jak do Falenicy 148+146 na szczęście dobrane. Przesiadka na spokojnie.
Z Falenicy idę pieszo i do ulic Włókiennicza i 3 Maja a tu Włókiennicza jednokierunkowa na Północ, o tego nie kojarzę.
Ciesze się że wystartuję w Biegu Wąskotorowym po tym jak zeszłoroczną edycję straciłem bo praca wypadła 15-23, a ech.
Poza tym nigdy nie znalazłem się na Podium w Pierwszej Trójce OPEN, w zeszłym roku jakbym startował to dałbym radę, a dziś, czy się uda załapać na miejsce w Pierwszej Trójce OPEN, nie wiem, startujących nie znam.

Idę i spoko, no jak po drodze to sama czekolada mleczna z orzechami i mleko czekoladowe to nie wszystko, sok pomidorowy z tabasco tez potrzebny jak i sok marchwiowo-owocowy. No i cały czas towarzyszy mi Radio PLUS Warszawa, nie ma to jak UKF w TelKomie=Komórce.
No jestem w biurze, trochę długo się szło przez Józefów ale co tam, jeszcze nie ma biegów najmłodszych ale zaraz będą, jak na każdej imprezie biegowej, zawsze przed Biegiem Głównym. Mnie interesuje tylko to co mam odebrać i przerwa przed Startem.

Czas sobie urozmaicam czytaniem o Historii Stacji Kolejki Wąskotorowej z Wawra do Karczewa, o taborze kolejowym, losach i infrastrukturze stacji, co jak tam się wydarzyło do czasów II Wojny Światowej i do 31.03.1963. Dlaczego z kolejki korzystano, dokąd dojeżdżali ludzie i jak ta Kolejka walczyła z Koleją Nadwiślańską Warszawa-Lublin o pasażerów.
KOLEJKA JABŁONOWSKO-KARCZEWSKA.

No po wszystkim to tylko przygotować się dobrze na start.
Jak po 12:40 zapowiadają by razem udać się do autobusu zawożącego zawodników na Start 10km to jestem punktualny i w stroju na dzisiaj. Idziemy do Ulicy 3 Maja przez teren parafii i dalej odjazd przy średnio-zapełnionym autobusie i no tam dopiero przygotowanie do Startu, ćwiczenia rozciąganie i ruchu, zawsze od stóp do rąk.

Na miejscu jest występ orkiestry tutejszej przy Starcie.
Dalej za kilka minut jest Postać Józefa Piłsudzkiego i przemowa dla Startujących oraz po jakimś czasie powrót do Józefowa. Od 1916 roku minęło sporo czasu. 102 lata.
Dalej długo oczekiwane, powolne oznaczanie linii startu bo ruch nie jest zatrzymany do nawet momentu 3 minuty do startu ostrego. Ciuchcia zabytek bucha. Start jak zwyczajnie 14:03.

Nie wiem jak szybcy będą zawodnicy, jeden mi mówił że biega 5km w 17 minut, ooo, to konkurenta mam a reszta nie wiem jak konkurencyjna, ważne dla mnie bym zmieścił się w pierwszej trójce open, jeżeli znów byłbym 4 czy dalej to tylko wkurzałoby to ECH!
No to Start i no zaczynam i trzymam się by Biec Jak najszybciej! Jest tak od początku, na szczęście trasa jest wyprostowana w Otwocku, nie tak jak dwa lata temu, pozakręcana i ech, zmęczony a tak mniej zmęczenia, Trzymam Swoje Szybkie tempo, jestem na razie Pierwszy, nie wiem jak pozostali, nie wiem czy mnie nie dogonią gdzieś na trasie.. Pędzę jak najszybciej cały czas za Policjantem na Motorze
Tak do wytrwałości, do samego końca, na 6km woda to chwila zatrzymania, łyk i Bieg Szybko dalej, tak jak mam w zwyczaju, tak samo robiłem w Niedzielę na Lisieckim Półmaratonie. Jest Ciężko bez tego a tak ulga, wytrzymaj 10km na tej szybkości, mijani wspierają mnie gdy widzą, mijam zawodników Nordic Walking co mają dystans 7km.

Józefów jeszcze, tutaj trasa pokręcona, widziałem prawie wszystkie tabliczki z kilometrażem ile zostaje do mety a nie ile od startu pokonane, tutaj dobrze że jest taki ciekawy wyjątek, stale. Musze biec Jak Najszybciej i Wytrzymać do Samego Końca, każdy mijany kilometr jest do zaakceptowania, zapamiętania, plus jeszcze strzałki kierunku biegu, w Józefowie za to kartki z kilometrami były inne niż w Karczewiu i Otwocku.
DO Mety, Szybko i no Cały Dystans Pierwszy i Wytrzymałem jak najszybsze tempo i jestem, czas nieznany mi, musze odpocząć, był to Trudny Wyścig, Wytrzymać z Pogodą i Nie pozwolić by ktokolwiek mnie poza pierwszą Trójkę Open odsunął!

Dobra, nie jest ze mną źle, odpoczywam i przy ćwiczeniach, musze se przypominać kolejność ich, ach, skutek upału, ale równowaga jest, ćwiczenia na jednej nodze bez koślawień i upadania, Dobrze. Oddaję numer z chipem i trochę wspominam jak było na Wyścigu. Cieszy mnie to że NIE JESTEM 4 ani dalej a Jestem w Pierwszej Trójce a nawet wygrałem.
Czas jest dobry jak na Czasy najszybszych na Tej Trasie.

Po wszystkim odpoczywam aż do rozdawania nagród w biegach dzieci, biegu 3km i Biegu Głównym 10km
Poza tym potrzebny posiłek a boli mnie lewa strona przy piszczeli. Ech, masaż wymagany, tutaj dziś nie ma masażystów jak na pierwszych trzech edycjach, szkoda.
Będę do samego końca z Koncertem.
No Wygrałem Statuetkę Drewnianą i Voucher na Obuwie, no ciekawie. Ciesze się tez że drugi był kolega Runner 2.5 Maciej Małecki. BRAWO! Nawet no szkoda że przy 6km porozrzucał kubki z wodą ale może i dobrze, konkurencje tym pokonał hehe.

Dobra, po nagradzaniu już pora się przebrać i koncert czeka. Pianista zapowiadany na plakacie przez Organizatorów Biegu Wąskotorowego wystąpił po pokazie Mody retro Pań w strojach na dzień i noc z czasów 1914-1924, jak to spódnice zmieniały się na coraz krótsze by nie przeszkadzały w warunkach ówczesnego życia, elegancja, praca wersje dzienne i wieczorowe, no Pokaz Mody Retro był i jest na Każdej Edycji Biegu Wąskotorowego.

Potem Koncert, Utwory Ignacego Paderewskiego i powiązane z nim i z Fryderykiem Chopinem, znane lub nawet nieznae, jeden utwór zwany kpina z pianistów z powodu rytmu lewa ręka takt na 3 a prawa ręka takt na 4 musi grać, ooo, Trudny Utwór. Dalej jeden Utwór ważny dla Kompozytora by Pamiętać o Ojcu.
Na koniec jeden BIS, no nie wszystko pamiętam, nie słucham regularnie stacji Polskie Radio 2 gdzie taka Muzyka jest puszczana często.

Po wszystkim Tort, dwa lub trzy rodzaje ciast i no jak już wszystko skończone to pora wracać do domu, Nagrodę dzisiejszą dam dla Taty.
Wracam znów pieszo do falenicy i jestem tuż przed odjazdem 146 i 521, n szybka decyzja i wybieram 521, nie wiem tylko czemu Policja zatrzymuje się na pętli i pyta o coś kierowcę, zawsze policja budzi we mnie obawy, nie wiem czy mnie nie śledzą bez zaczepiania czy tylko to moje nadwyobrażenie, obawa przed Policja jest jak obawa przed Nessy91. Nie wiem czy wszystko co robię to dobrze czy źle, lepiej chyba unikać, nie wiem co mnie spotka do 15.08.2018 i po tym Półmaratonie.

Wracam i jest ok, ale no przesiadka przy trakcie Lubelskim to był błąd, powinienem jechać do Pl.Szembeka lub Wiatracznej i tam na coś do Pl.Na Rozdrożu a tu niedawno było 502 i uciekło, 525 za 10 minut, dobra, wybieram 704 i 148, na szczęście mi nic nie zwiało, 704 i 148 mogłoby jechać szybciej gdyby kierowcy jechali szybko a nie umiarkowanie i nie tracili zielonego światła przy Gocławek Pętla czy spowolnienie od Czarnomorskiej do skraju Ursynowa. A i ech, bilet kończy się przy Z.Kiedacza a tam, do Miklaszewskiego, ryzyko, nawet jak to 7 minut więcej, heh.
Potem tylko do domu, pora odpoczywać i coś to zasilić się spożywczo i dać opis.

teraz Biegi 10km 28.04. i 29.04 Treningowo jak Trener da Plan Treningu na dystansie 10km 2x albo spokojne wybiegania dwa.
03.05.2018 w Skarżysku Kamiennej Dopiero Wyścig na 15km.
Teraz pora się dalej Wytrenować Dobrze na Bieg Pamięci Grupy AK Kampinos, Dobrze że są Nagrody w Kategoriach Wiekowych od zeszłorocznej Edycji Tam.

W 2019 Start w 6 Biegu Wąskotorowym i oby nic nie przeszkodziło w samym uczestnictwie, jakikolwiek wyjdzie efekt na mecie. Bieg te jest za darmo i zamiar jest aby to był Bieg Stałego Corocznego Startowania.

THE END THIS WPIS
Ja0306 Biega. Ku Realizacji Celów.
Rozmiar S is the Best.

Ja0306
Posty: 239 (po ~5405 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 1
Ja0306
  28 kwietnia 2018

28.04.2018 Karczewski Bieg Szlakami Mazowieckiego Parku Krajobrazowego 9

Dzisiaj zaczęte chyba około 02:50 po przypadkowej pobudce 42x dwa rodzaje ćwiczeń, ostatnio codzienne.
Poza tym jakieś posiedzenie netowe na początek dnia i śniadanie co wyostrza Ostra Papryka, sama kanapka zwykła to tylko uzupełnienie i wyruszam, reszta śniadania w Otwocku po dotarciu do ulicy M.Androliego.

Po drodze docierając do ronda Stryjeńskich widzę 504 ale z tego nie korzystam a na przyjazd 503 jeszcze dużo czasu i idę do Metra Imielin, zwykłym skrótem osiedlowym.
Potem też zamiast czekać nudne te kilka minut idę przystanek dalej i dobrze zrobiłem, znalazłem 5 groszy i do przodu. Na przystanku Polinezyjska czekam już aż przyjedzie Moja Ukochana Linia 503 i jazda do Kruczej a po drodze widok że sklep alkohole 24H przy Teligi zniknął całkowicie, To Dobrze, jeden punkt mniej sprzedaży tych płynnych śmieci.

Dalej no jedyne co ciekawsze to dwie osoby co wyruszają na Majówkę a to PKP a Centralnego a to jak zauważyłem po Kartkach to Autostopem. Dalej no nic ciekawego, chyba nawet była zielona fala na trasie 503 bo na czerwone światła nie miałem nawet jednej okazji narzekać a to dobrze.

Wysiadam i do stacji SKM S1, tam zanim przyjedzie trochę czasu na czytanie rozkładu jazdy kolei mazowieckich a to do Skarżyska Kamienna, a to Łukowa czy Ostrołęki.
Dalej SKM do otwocka i nuda, tylko może gorzej słuchać Radia PLUS Warszawa. Stacja PKP Otwock w przebudowie i to sporej. A na szczęście darmowa toaleta zadbana i bez ujmy choć drzwi nie da się zamknąć a pisuary zakryte to czystość i papier toaletowy jest a wszystko darmowe. Uff.

Dalej zwyczajne spacerowanie ulicami M.Androliego a przebudowę tunelu drogowego i chodnika za stacja PKP olewam i idę sobie najwygodniej. Dalej nic nowego, Mural z Hasłem Chroń Fanatyków i Wizerunki Sławnych Postaci.
Dalej nic, nuda do samej bazy Torfy, no są jeszcze biegacze rekreacyjni.

Na miejscu jeszcze biuro się rozkłada, muszę się przygotować, tutaj no jak widzę opłaciło tylko 17 osób a zgłosiło się 43 na internecie do wczoraj, no i zobaczymy jak w ogóle ta impreza, obstawiam ze mam rywali takich tutaj że nie wiem czy się załapię w pierwszej trójce OPEN, ale dobra tam, mam do wykonania Trening BNP na Tej Trasie.
No z czasem zbiera się ekipa startujących, no a ja odbieram koszulkę i podpisuję oświadczenie które potem zabieram sobie. koszulka pierwsza lepsza, tylko jedna normalnie i trafiłem na rozmiar L. No jeszcze tylko chwila na przejrzenie wystawy w Muzeum Leśniczówka Torfy z wystawą z rejonu Kołbielskiego.

No dobra, czas na biegi dzieci 5-6 lat i 7-8-9 lat chłopcy i dziewczyny gdzie wygrywają najszybsze trójki według wieku lub tylko najszybsze osoby on i ona na konkretnym dystansie.
Dalej dopiero bieg 10km Pełnoletnich i patrząc na posturę zawodników nie wiem jaka będzie pierwsza trójka open, mam do wykonania Trening. No z racji zgłoszeń masowych dzisiaj medale w większości będę wysyłane poczta, poza tym wszystko gra dobrze organizacyjnie.

CIESZE SIĘ ŻE W TYM BIEGU STARTUJE 150 OSÓB a nie 20 czy 40!! Ciesze się tez że trasa była Wspaniale oznaczona i Pilnowana na skrzyżowaniach przez Młodych Wojskowych i tez Straż Pożarną a każdy wskazywał kierunek biegu.
Wszystko Świetnie i z Radością Bez Zarzutów!
Punkt zasilania jak zawsze jeden, teraz na 5km, woda i czekolada, może tez banany, podczas biegu tylko łyk wody.

Od początku biegłem razem z Maciejem Małeckim na Wyścig o jak najlepsze miejsce w OPEN, z biegu spokojnego wcześnie zmieniłem tempo na między WB1a WB2 moje, tak tez za 4km i dalej ale oszczędzając siły podczas pokonywania odcinków piaszczystych i podbiegów. Dalej dopiero za 8km przyśpieszenie na tempo jeszcze szybsze zrobiłem, zresztą BNP miało być Treningowo i pognałem dalej do samej mety, tym bardziej że na drugim wysokim wzniesieniu widziałem zawodnika co biegnie na miejsce 3 OPEN a jak go widać to jeszcze może nas pokonać, trzeba szybkość dawać i do Mety!
Ostatnia, długa, twarda prosta i gnam jak najszybciej i wytrzymuje do końca biegnąc prawym skrajem drogi uff, 40 minut równo i koniec, ponownie pierwszy, teraz zmęczony wykasłuje swoje i czas na ćwiczenia, porcję wody i odpoczynek, uff, ciepło!

Pora coś zjeść, przebrać się po tym jak już rozbieganie na luz i ćwiczenia porobione, dekoracja Najszybszych Trójek OPEN Pan i Panów jak zawsze oraz Najszybszy i Najszybsza z Mieszkańców Gminy Karczew, miejsca 2 i 3 w tej grupie nie było a kiedyś chyba były mi się wydaje.
No tyle, jeszcze zdjęcia i po posiłku powrót do SKM S1, jak doszedłem tak wracam a nie mieszczący się do plecaka Puchar i Medal razem z nim muszę nosić w ręce, no dobra tam.

Idę by zdążyć na SKM S1 o 13:43 czy 13:46 a tu jestem na styk 13:43 i okazuje się że SKM S1 odjeżdża 14:01 a 13:46 jest pociąg Kolei Mazowieckich, a ech...
Powrót już na luz, SKM S1, tylko radia nie da się słuchać aż do PKP Międzylesie które z tego co czytałem z Historii Kolejki Wąskotorowej do Karczewia to miało kiedyś nazwę KACZY DÓŁ. Dalej tak sobie, a ech, po drodze tylko jedna czwórka pasażerów opowiada swoje historie i wnioski które czasem coś ciekawego w sobie maja i warto je słyszeć nie robiąc nic poza tym słuchaniem.

No i przesiadka w Śródmieściu na 519 i ach to długie czekanie, heh! Siadam tam gdzie mi wygodnie i do Spacerowej, przerwa zakupowa i ucieka mi chyba 503 o ile nie było to 501, heh, wydawało mi się ze to 503, a ech to!
Dalej pojawia się Mercedes na 503 też, uff, na ważnym bilecie docieram do Metra Imielin a potem tez coś jeszcze kupić i zasilić się i do domu, obiad, pisanie historii w zeszycie, w necie i no tyle, reszta odpoczynkowa. jeszcze przygotować się na Jutro.

DOBA z Poznaniem, Oby Bieg Enigmy w jakiejkolwiek formie był świetny, poza tym na Marcelin też zajrzę ale tylko jako widz.

Co w domu, no Fundacja z Karkowa wysłała mi List, to Interesujące, Dobra wieść.

THE END THIS WPIS
Ja0306 Biega. Ku Realizacji Celów
Rozmiar S is The Best.

Ja0306
Posty: 239 (po ~5405 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 1
Ja0306
  30 kwietnia 2018

29.04.2018 Wiosenne Poznanie Zagadki

Zaczyna się wszystko jeszcze w sobotę po relaksowaniu się do 20:50 i ruszam, pieszo dochodzę tylko do Ronda Stryjeńskich i wsiadam tym razem w 504 i no zastanawiam się gdzie się przesiadać i zdążyć na bilecie 75 minut dojechać na Młociny.
Jadę w autobusie a no nie przesiadam się aż do Pl.Zawiszy, po drodze przy Galerii Mokotów mijane jest 136, zastanawiając się nad przesiadką w 136 lub 172 przy Rakowcu i dalej w 184, ale rezygnuję z tego, 136 nie zauważam, jadę do Pl.Zawiszy.

Uciekła mi 1 i tak nie pasująca raczej, chyba ze do kolejnego przesiadania się, dalej czekam i 21:45 jest i 11 i 24 które jedzie dalej do Zajezdni Żoliborz, ok to wygodnie, 24 jedzie 6 minut krócej i wybrałem te 24 a 11 była zaraz za, musiała dłużej poczekać.
No a jazda była ciekawa jak zaskoczony byłem zmianą informacji o wysiadaniu na jezdnię przy Młynarskiej i Obozowej, w tym roku chyba to wprowadzili a infrastruktura tam jest taka sama od kilkudziesięciu lat.

24 dalej dowozi do Metra Młociny i wysiadam i przed przybyciem Linii P3 mam jeszcze czas na zakupy a kolejka w sklepie długa trochę i niepokojąca o punktualność a prowiant na przejazd jest mi potrzebny. Ok, wyrobie się jeszcze z oczekiwaniem, co tu teraz jeździ, kursy linii P1 P2, P3, P4, P7, P10 pozostałe po Polskim Busie.
P7 i P10 jeszcze zahaczają o Pl.Defilad i dalej Radom.
No a P4 podjeździe pierwsze mimo że odjedzie dopiero 23:10 a P3 przybyło spóźnione lekko, na szczęście przyjechało, odjazd też chyba 23:10 zamiast 23:00. Poza tym byłą kłótnia z pasażerem i ten odszedł wulgarnie, heh. Ja już siedziałem od kilku minut w autokarze i tylko czekałem na pewność odjazdu autokaru na zachód.

No i jedziemy, pora się zrelaksować a i tak Ta Niedziela będzie na wyluzowanie, Bilety Wykupione znacznie wcześniej niż zapowiedź zmian w Biegu Enigmy a poza tym zamiast kursu 08:00-13:25 wybrałem 23:00-04:10 by zajrzeć i oglądać jak Biegają na Marcelinie, to i tak nic nie ryzykuje tam, będę tylko widzem na jednym biegu a Bieg 2 w Niedzielę to spontaniczna niewiadoma ale Ciekawa. To wysypiam się a to budzę, Łódź i Września chyba wtedy miałem chwile pobudkowe.

POZNAŃ na Niedzielę. Majówka.
04:10 jestem no i od razu tam nie bawię się w sprawdzanie czy jeden automat mi rozmieni 50zł i coś kupię a idę przed siebie, na Marcelin, na Grunwaldzkiej i Marcelińskiej a po drodze nie zauważyłem gdzie od Grunwaldzkiej odchodzi Marcelińska i dotarłem do Przybyszewskiego, potem do widocznej stacji benzynowej i dalej do Marcelińskiej, a ech, nie wiedziałem dlaczego wylot przegapiłem? Dalej spacer długo i no jest kilka sygnalizacji ale na szczęście wszystkie migały tylko pomarańczowym/żółtym światłem, ulga bo nie trzeba marnować czasu na czekanie na zielone światło, uff, do przodu, no i dochodzę wreszcie po przecięciu ulic Grochowska i Bułgarska i do Wałbrzyskiej.

Do samego końca a potem zastanawiam się która droga no i chyba nie ta przy słupach energetycznych a ta w prawo w las i dochodzę tam i no na miejscu jeszcze nic, widok placu zabaw dla psów i znaki trasy żółtej i czarnej, jakaś trasa chyba ścieżki dydaktyczne, mam zmęczone nogi ale po chwili wypoczynku idę bez zmęczonych nóg i tak za znakami czarnej trasy, po drodze z dwa razy zaglądam na ulice które widać w pobliżu, mijał mnie dwa razy jeden biegacz le to mnie teraz nie interesuje, jestem na spacerze, nie wiem jak trasa ale po drodze z rzadka są jakieś ciekawe punkty z opisami fauny i flory, zwierzaki lądowe, powietrzne i drzewa w lesie.
Z nudów sprawdzam czasem radiowykaz ale to jeszcze nie wszystko bo nie zrobiłem radiowykazu ze szczytu Górki na Marcelinie. Poza tym z nudów rozdrapałem se jak myślę dokładnie dwie kurzajki do krwi i teraz niech to się regeneruje, dobrze że mam papier toaletowy, przyda się na co innego niż zwyczajnie, nie będę sobie krwawił na widoku.
Szlakiem docieram bardzo blisko większego stawu i sprawdzam na mapie miasta Poznania gdzie jestem, hmm, ok, niedaleko końca pętli i idę dalej, nagle spotykam górkę i idę tam na szczyt, poza tym że patrzę jak biegacze ćwiczą podbiegi w tym jeden nawet robił tych podbiegów wiele z obu stron górki z zawrotką leśną zachodnią. No taki punkt to dobry na Radiowykaz, co udało się o poranku złapać, chyba przed 08:00.

LISTA:
87,7 MHz Polskie Radio 1 KONIN ŻÓŁWIENIEC
87,8 MHz Polskie Radio 3 ŻAGAŃ WICHÓW
88,0 MHZ Radio ZET WĄGROWIEC GOŁAŃCZ
88,1 MHz Polskie Radio Koszalin WAŁCZ RUSINOWO
88,3 MHz Radio ZET ZIELONA GÓRA JEMIOŁÓW
88,4 MHz Radio Złote Przeboje 88,4 FM POZNAŃ KAROLIN
88,7 MHZ Radio Maryja WĄGROWIEC GOŁAŃCZ
88,9 MHz Radio Maryja WROCŁAW ŚLĘŻA
89,1 MHz Polskie Radio 2 POZNAŃ PIĄTKOWO
89,5 MHz Radio PLUS Gniezno PEC
89,8 MHz Radio Emaus POZNAŃ KAROLIN
90,1 MHZ coś wieczorem odebrano...
90,4 MHz Radio Emaus NOWY TOMYŚL BOLEWICE
90,6 MHz MELORADIO POZNAŃ PIATKOWO
90,9 MHz Polskie Radio 3 WAŁCZ RUSINOWO
91,1 MHz Polskie Radio Poznań KALISZ MIKSTAT
91,2 MHz Polskie Radio 1 ŻAGAŃ WICHÓW
91,4 MHz Berliner Randfunk BERLIN ALEXANDERPLATZ
91,7 MHz RMF FM WĄGROWIEC GOŁAŃCZ
91,7 MHz POLSKIE RADIO 3 CZĘSTOCHOWA WRĘCZYCA
91,9 MHz Polskie Radio Poznań KONIN ZÓŁWIENIEC
92,0 MHz Polskie Radio Szczecin KOŁOWO SZCZECIN
92,3 MHz Polskie Radio 1 POZNAŃ ŚREM
92,5 MHz Polskie Radio 1 JELENIA GÓRA ŚNIEŻNE KOTŁY
93,0 MHz ESKA POZNAŃ KAROLIN
93,3 MHz RMF FM BYDGOSZCZ TRZECIEWIEC
93,5 MHz RMF MAXXX POZNAŃ KAROLIN
93,7 MHz Radio Września
93,9 MHz MUZO FM POZNAŃ KAROLIN
94,1 MHz Polskie Radio 3 ZIELONA GÓRA JEMIOŁÓW
94,2 MHz Polskie Radio 24 KALISZ MIKSTAT
94,6 MHz RMF FM POZNAŃ ŚREM
94,8 MHz RMF FM ŻAGAŃ WICHÓW
95,2 MHz Radio ZET SZCZECIN KOŁOWO
95,4 MHz Radio Maryja GNIEZNO PEC
95,6 MHz Radio ZET BYDGOSZCZ TRZECIEWIEC
95,6 MHz Polskie Radio 2 KALISZ MIKSTAT
95,8 MHZ RBB RADIO EINS BERLIN ALEXANDER PLATZ
96,0 MHz ??? HELPTERBERG ???
96,4 MHz Polskie Radio 3 POZNAŃ ŚREM
96,6 MHz RMF FM WAŁCZ RUSINOWO
97,0 MHz Radio ZET POZNAŃ ŚREM
97,2 MHz RADIO ZET WAŁBRZYCH CHEŁMIEC
97,5 MHz RADIO ZET ŻAGAŃ WICHÓW
97,7 MHz TOK FM POZNAŃ KAROLIN
97,9 MHz RADIO ZET WAŁĆZ RUSINOWO
98,1 MHz MELORADIO INOWROCŁAW
98,4 MHz Polskie Radio Katowice CZĘSTOCHOWA WRĘCZYCA
98,6 MHz Akademickie Radio Afera POZNAŃ DS KREDKA
98,8 MHz Polskie Radio 1 WROCŁĄW ŚLĘŻA
98,9 MHz RMF FM KONIN ZÓŁWIENIEC
99,4 MHz MELORADIO POZNAŃ ŚREM
99,7 MHz ANTENNE BRANDENBURG BERLINER ALEXANDERPLATZ
100,0 MHz Radio Maryja ZIELONA GÓRA JEMIOŁÓW
100,0 MHz Polskie Radio 1 KALISZ MIKSTAT
100,1 MHz Polskie Radio PiK BYDGOSZCZ TRZECIEWIEC
100,2 MHz Polskie Radio 3 WROCŁAW ŚLĘŻA
100,4 MHz Radio Maryja JELENIA GÓRA
100,6 MHz Radio Maryja GŁOGÓW JAKUBÓW
100,6 MHz Radio Jasna Góra CZĘSTOCHOWA WRĘCZYCA
100,9 MHz Polskie Radio Poznań ŚREM POZNAŃ
101,2 MHz Radio Maryja ŻAGAŃ WICHÓW
101,6 MHz ANTYRADIO POZNAŃ PIĄTKOWO
101,9 MHz Polskie Radio 1 WAŁĆZ RUSINOWO
102,1 MHz Polskie Radio 3 BYDGOSZCZ TRZECIEWIEC
102,3 MHz Polskie Radio Wrocław ŚLĘŻA WROCŁAW
102,3 MHz Polskie Radio 3 SZCZECIN KOŁOWO
102,4 MHz Polskie Radio Poznań NOWY TOMYŚL BOLEWICE
102,5 MHz Polskie Radio 3 KALISZ MIKSTAT
102,7 MHz MC RADIO POZNAŃ PIĄTKOWO
103,0 MHz Polskie Radio Zachód ZIELONA GÓRA JEMIOŁÓW
103,3 MHz Polskie Radio 3 KONIN ŻÓŁWIENIEC
103,4 MHz Radio Pogoda POZNAŃ PIĄTKOWO
103,6 MHz Polskie Radio Poznań WAŁCZ RUSINOWO
103,9 MHz RMF CLASSIC POZNAŃ PIĄTKOWO
104,2 MHz RADIO ZET JELENIA GÓRA
104,4 MHz Radio ZET KALISZ MIKSTAT
104,7 MHz Polskie Radio 2 ZAGAŃ WICHÓW
104,9 MHz ESKA WROCŁAW ŚLĘŻA
105,0 MHz Polskie Radio 1 ZIELONA GÓRA JEMIOŁÓW
105,1 MHz Radio Maryja KONIN ZÓŁWIENIEC
105,4 MHz ROCK RADIO POZNAŃ KAROLIN
105,8 MHz MUZYCZNE RADIO JELENIA GÓRA
106,0 MHz Polskie Radio Zachód ŻAGAŃ WICHÓW
106,2 MHz Radio Emaus POZNAŃ ŚREM
106,4 MHz Radio Centrum KALISZ MIKSTAT
106,4 MHz RMF FM ZIELONA GÓRA JEMIOŁÓW
106,6 MHz Polskie Radio 1 BYDGOSZCZ TRZECIEWIEC
106,8 MHz Radio Maryja POZNAŃ ŚREM
107,1 MHz Radio ZET KONIN ŻÓŁWIENIEC
107,4 MHz VOX FM POZNAŃ KAROLIN
107,7 MHz Polskie Radio 2 NOWY TOMYŚL BOLEWICE
107,9 MHz Polskie Radio 1 KOSZALIN GOŁOGÓRA

No a z racji by było ciekawie czas poświęciłem na słuchanie ROCK RADIA i tygodniowych wieści o różnych sprawach w tym realizacji Ekologiczne Autobusy w Poznaniu gdzie na Pętlach Os.Sobieskiego i Garbary oraz w Zajezdni Warszawska, Zasilacze elektryczne by mogły jeździć nie 120km-250kma jak najwięcej.
No i czekam aż wystartują Biegacze, było ich tutaj sporo bo to w sumie jedyny bieg na rywalizację w Poznaniu dzisiaj, ja tylko oglądałem zdarzenie, 60zł to za dużo na dzisiaj na bieg, z resztą mam zmęczone nogi od spacerowania. oooch.

Patrzę jak pierwszy na 5km pokona je powyżej 18:00 i to tak sobie ale nie wiem jak trudna jest trasa, jest jedno trawiaste wzniesienie na początek pętli 2 i 3 na 10km i 15km a i górka na której byłem, a i poza tym dobrze że jest w Parku Siłownia Plenerowa i Ścieżka Biegowa w 2 Wariantach.
No i tak obijając się czekałem aż ostatnia osoba ukończy i na koniec jeszcze jak było wolno to po tym jak wszyscy kończący 15km wzięli se po jagodziance ja tez wziąłem jedną i poszedłem już na spacer do Cytadeli, no a upał dawał mi się we znaki tak że bolała mnie głowa, a ech! Gorąco i heh, trzeba dojść na Cytadelę, ulice Marcelińska a dalej Polna i Poznańska na Jeżyce i no dalej trzeba było trochę wzdłuż Kazimierza Pułaskiego iść dalej niż jedno skrzyżowanie do ulicy Za Cytadelą i tam się zaszyć, najlepiej w cień, uff, po drodze patrząc na teren fosy Cytadeli Poznań. Dalej spacer po parku i no pozostaje czekać na Spontaniczny Bieg.

No ale trzeba znaleźć szatnię sobie, nie szukałem w zaroślach a poszedłem do Stacji Benzynowej i ulicy Wierzbięcice. Potem już czas na dobieg do Cytadeli i odpoczynek na wylegiwaniu się, tak jak na Marcelinie, tak tutaj, zaraz obok czołgów z foty informującej o miejscu spotkania. Leniwie sobie leżę, mimo tego ze zaczynają się zbierać CI co Nie Zrezygnowali mimo zmiany Formy Biegu.
Biorę Udział i Tak, Nie Marnuje swych wydatków.

No i 17:00 już wszystko się zacznie, co można było przygotować to jest. Odbieram numer startowy, nie śpieszyło mi się i mam 6 na 15 wydanych numerów.
Podczas Biegu Treningowej Wycieczki Prowadzący Biegacz z Kilkudziesiącioletnim stażem i Życiówkami na 21,097km 010600 i na 42,195km 022500 opowiada jak Trenować by to wyszło Dobrze na Poprawę Wyników, jak Trenować Dobrze, w czym biegać, co jak oddziałuje na nas gdy startujemy, czego unikać oraz opowiada o niektórych swoich przygodach z Niesamowicie wyróżniającymi się Maratonami. Interesujące jak się usłyszy coś ciekawego. Wspólny bieg to 4 pętle częściowo jednakowe, częściowo zmieniane, trasa we wszystkie ciekawe odcinki Cytadeli, poza tym jedynym miejscem na Cytadeli związanym z Enigmą jest obiekt w którym ją rozszyfrowywano a teraz jest tam restauracja Umberto. Poza tym tutaj jak usłyszałem robiono sceny do Produkcji o Enigmie.

Po biegu znowu spotkanie przy czołgach i do podnóża Cytadeli po odbiór prezentów a no były 3 Książki o Historii i Kalendarz na rok 2018 z Postaciami Ważnymi dla Polski a Żyjącymi w XIX i XX Wieku. Każda postać dobrana do miesiąca w którym obchodziła Urodziny. I po wszystkim każdy już wraca w swoją stronę. No a mnie pozostaje znaleźć sobie przebieralnię i ok, no nie szuka stacji benzynowej tylko tam schowam się w zarośla i koniec. Po wszystkim, ech szkoda że ciuchy spocone bo chodziłem w kurtce.

No jeszcze 320 minut zostało do godziny odjazdu autokaru no to włóczę się po Poznaniu, dodam ze ciekawe było że jeździła linia autobusowa 100, organizowana przez KMKM w Poznaniu, Klub Miłośników, Jelcz Ogórek, Ikarus 260 i Ikarus 280 widziałem jak kursowały, jak się okazało linia jeździła co 20 minut z Dworca PKP do Nowego ZOO za 50% zwykłej ceny biletu, godziny 10-18.
Ciekawe jak dalej, na razie odwiedziny Poznania na Jesień 10.11-10.12 3 lub 4 starty na 8km-11km.
Poza tym po biegu Organizator zapraszam na Bieg Biało-Czerwonej, na Nocny LightRun i chyba na jeszcze jakiś bieg ale nie pamiętam. Powiedział ze postara się żeby Bieg Enigmy był Organizacyjnie Udany i był do Rywalizacji w 3 Edycji. Jestem za i ciekaw jak będzie skoro 1 edycja normalnie się udała. No oby się Udało Zorganizować Wspaniały 3 Bieg Enigmy.

Po dotarciu już na Dworzec PKP/PKS włóczę się wydając pieniądze na przekąski, zaglądam do sklepów czynnych do 23:00 i spaceruję ulicami niedaleko za Głogowską i docieram do Grunwaldzkiej i Bukowskiej, dalej no zamiast zawracać postanowiłem iść jeszcze raz na Górkę Marcelińską i sprawdzić czy odbiór jest lepszy, no po trochę pokręconej trasie przez Grochowską i Marcelińską, dobrze poza tym że tylko kalendarz wymaga noszenia oddzielnie na widoku, reszta mieściła się spokojnie w plecaku.

Docieram znów na Marcelin i w parku jakieś kilka osób jest, słychać jak rozmawiają sobie, no a radiowykaz niewiele inny niż poranny, nawet mniejszy. Poza tym trasa Bukowską i Grochowską się dłużyła a ulica Marcelińska dobrze że się trafiła bo mijanie co chwila ulic jak Brzask, Świt, Poranek, już zaczyna drażnić w kierunku zniechęcenia.
Po wszystkim wracam szybszym marszem do końca Marcelińskiej i no teraz wiem dlaczego przegapiłem tutaj skręt z Grunwaldzkiej, otóż nie wiem po co, niewielki kawałek zamiast Marcelińska ma nazwę Ziętary, a ech, Ziętary, zapamiętam na przyszłość. Wracam już przy Grunwaldzkiej i T.Roosvelta leniwie na dworzec, zrobiło się chłodno.

Czuje się jak włóczęga, zresztą to normalne, miejszkam tylko w jednym miejscu a zarabiam i wydaję na wycieczki po Całej Polsce. Tak będzie, nawet jak w Tym Mieście jestem tylko włóczęgą to po Warszawie jest to Miasto Numer 2 w Polsce jak dla mnie. No i tam dalej czas nudy sobie zajmuję.
23:30 jest już autokar, wsiadam i nie musze męczyć się z masową kolejką bo jestem później a czas wsiadania jest porozkładany. Powrót linią P3 jak zazwyczaj, bez korzystania z PKP, poza tragiczną jesienią 2017 ECH!

Dojazd do Dworca Łódź Fabryczna w wersji od 11.12.2016
40 Minut postoju, jeszcze chciałem rozmienić banknot ale automaty bez możliwości przyjmowania banknotów a bilet kolejowy niedostępny, automat wyrzucał 50zł kilka razy, ech! Nie wiem dlaczego, może reszta nie zdołałby wydać za bilet na odcinek Łódź Fabryczna-Łódż Andrzejów. Bezużyteczne ale to po to by wydać drobne na coś do jedzenia. Heh, trudno nie mam wyjścia, poczekam do powrotu do Warsza

Ja0306
Posty: 239 (po ~5405 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 1
Ja0306
  30 kwietnia 2018

Dojazd do Dworca Łódź Fabryczna w wersji od 11.12.2016
40 Minut postoju, jeszcze chciałem rozmienić banknot ale automaty bez możliwości przyjmowania banknotów a bilet kolejowy niedostępny, automat wyrzucał 50zł kilka razy, ech! Nie wiem dlaczego, może reszta nie zdołałby wydać za bilet na odcinek Łódź Fabryczna-Łódż Andrzejów. Bezużyteczne ale to po to by wydać drobne na coś do jedzenia. Heh, trudno nie mam wyjścia, poczekam do powrotu do Warszawy lub domu. Pogoda w Poznaniu była Super całe 20 godzin. Jednak burza, deszcz były gdzieś w rejonie Konina i dalej Deszcz na Warszawskich Bielanach.
Wracam do domu, śniadanie i pora się wyspać i tak po poranku 05:00-06:30 może wstaję po 12:30 i sprawdzam jak tam Net. A no 03.05 WAŻNY WYŚCIGOWY START 15km!
Cel Pokonać Barierę 005300 znacznie!

Dobra, to wszystko, teraz jeszcze czekam na Majową Gazetę BIEGANIE i trzeba kupić bilety, chyba obustronnie kolejowe na dojazdy 03.05.

THE END THIS WPIS
Ja0306 biega. Ku realizacji Celów.

Ja0306
Posty: 239 (po ~5405 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 1
Ja0306
  30 kwietnia 2018

ech 53 zamieniło na TM

Ja0306
Posty: 239 (po ~5405 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 1
Ja0306
  4 maja 2018

03.05.2018 Bieg 15km w Skarżysku Kamiennej dla Konstytucji 1791

WYNIKI z 2017 Roku
https://www.maratonypolskie.pl/wyniki/2017/skarkon7op.pdf

WYNIKI z 2018 Roku
http://wyniki.datasport.pl/results2480/

Pobudka musiała być po 03:00 by zorganizować się ze śniadaniem i dotarciem do PKP Piaseczno gdyż tak w tym przypadku jest wygodniej. Wszystko szło dobrze, ćwiczenia codzienne ze wczesnego rana i trochę pory na internet, cel miał być jeden, Zdołać pokonać Barierę 005300 na 15km!

Gdy wychodzę 04:20 już zaczyna być widno na niebie, na tyle że spokojnie przechodzę sobie przez Las skrótem Natolin-Pyry i dalej no czekanie na autobus, hmm, jestem za wcześnie i mam tyle czasu że od Przystanku Bogatki idę spacerem do przystanku Kapeli choć można by do przystanku Jagielska dojść bez obaw. 709 po kursie 04:03 jest 05:00 następne, dalej już z normalną częstotliwością. Prosto pod budynek dworca PKP. No a dalej z tego że mam czas robię radiowykaz na Kładce nad torami PKP, z ciekawości odbioru.

RADIOWYKAZ PIASECZNO 03.05.2018 05:20-05:30
Samsung GT-S5610, Polaryzacja anteny V, Pionowa.
... dodam później. Po 21:20 też zrobiłem powtórkę i wyszło niewiele inaczej.

Dobra, dalej planowo jazda Pociągiem TLK WPI-TSK, tak dzisiaj dwukierunkowo ale jednak po odcinku nowych stacji od Czachówka do Dobieszyna (Szosa 48) pociąg jedzie wolno i z postojami a tu zamęcza nudą a nawet spać się chce.
Za Radomiem już normalnie szybko, z komunikatów wiem tylko ze stacja Kraków Główny jest przebudowywana i dla pociągów zamknięta. Poza tym co do kursów z Piaseczna jeden jest do Wrocławia jakiś, przez Kielce, Opole, jeden do Elbląga, hmm, dziwne że nie do Gdyni? Do Olsztyna jest trochę kursów.
Poza tym Koleje Mazowieckie Warszawa-Radom i gdzieś dalej za Dw.Wschodni też.

Wysiadam w Skarżysku Kamiennej i też robię radiowykaz w 3 miejscach. 07:30-19:30
RADIOWYKAZ SKARŻYSKO KAMIENNA
1.Skraj Kładki wschodni nad torami PKP
2.Plac dworcowy poranek i popołudnie
3.Szczyt wzniesienia na Ulicy Wiejskiej TSK.

Radiowykaz dodam później z odnotowaniem co odbierało cały dzień.

Dobrze to teraz z rejonu 2km i 9,5km trasy Biegu 15km dla Konstytucji w Skarżysku Kamiennej ruszam poszukać w mieście biura zawodów. Błądzę trochę ale w końcu docieram po tym jak znajduję punkt z 8km, to mam 500m do punktu połowy trasy i krańca trasy, skrzyżowania kojarzę z zeszłorocznej edycji. Poza tym robi się coraz cieplej. Ech...
Docieram do biura, odbieram pakiet startowy i sobie odpoczywam, zawodnicy zbierają się powoli, Gościem Honorowym jak w zeszłym roku jest znów Jerzy Skarżyński i są dwie książki jego autorstwa do kupienia za 50zł Trening Metodą Skarżyńskiego i za 60zł Książka o Bieganiu w Życiu, Historia, obejrzałem trochę książkę o Treningu i było to interesujące jak są Treningi pod pokonanie Barier 012000 i 011500 w Półmaratonie oraz wskazania jak trzeba pokonać 5km i 10km by odnieść Sukces. Interesujące ale na razie nic nie kupuję.

No teraz to pora zasilić się przed startem a no pomaga Tymbarkowy sok i Snikersy bo Orzechowe.
Wodę z pakietu zmieszałem se nawet z Sokiem Tymbark, ale co do tego w sklepie ABC jak do ekspedientki mówiłem że chcę Tymbark z kapslem to ona dwa razy dawała mi z nakrętką butelkę a nie z kapslem szklaną butelkę, dwa razy robiłem zakupy a niech dobra, niestety nie było tak że wszystko klient bierze sam i przynosi do kasy, ech, a dobra tam, tutaj panował spokój co Najważniejsze. Sklep ABC zaraz obok Biura Zawodów i Startu Biegu 15km w Skarżysku Kamienna.

Dobra, od 14:50 przygotowanie na start i zawodnicy w strefie startowej jak ogłaszali do dyspozycji organizatora, poza tym Najważniejsi Startujący Wymienieni i Honorowy Gość przedstawia mowę dla Zawodników by Start poszedł im jak najlepiej, będzie tylko Kibicował a potem też Uczestniczył w Dekorowaniu za Wyścig i w Losowaniu Nagród.

No i zaraz Start, będzie Wyścig Bardzo Szybkich Biegaczy bo tutaj jest ich na pewno wiele i też starszych Weteranów z Medalami Mistrzowskimi w Karierze.
15:00 Startujemy i czas by jak najszybciej pokonać Trasę 15km, trochę inna niż w zeszłym roku, bez wahadła na samym początku. Dwie równe pętle 7,5km. Miało być jak najszybciej i tak poszło jak mogło, temperatura 35 stopni przed startem dawała znać że będzie Wymagający Bieg. Nie pamiętam temperatury z zeszłego roku. Na Podbiegu na Ulicy Wiejskiej się oszczędzam by nie wykończyć się w tym upale, dalej trzymam średnio-szybkie tempo i cały czas obok rywala z Przysuchy, zamieniamy się prowadzeniem, mam dzisiaj jednak szybsze tempo i radzę sobie w tych warunkach, prawie cały czas 10 i 11 miejsce. Nie wiem jak z obsadą i pozycją ale NIE WOLNO Nigdy Zejść z Trasy, Musze Ukończyć całe 15km choć nawet miałbym z powodu przeciążenia skończyć jak na 8km 13.01. jednak Wyścigowo Walczę Dalej! Każdy punkt z wodą wykorzystuje na polanie głowy lub napicie się, punkty są co 2km-3km w tym jeden prysznicowy. trzeba woda zasilać się za każdym razem, pomijam jeden punkt na 12-13km właśnie na drugiej pętli, nie wiem czy nie popełniłem błędu i pędzę szybko już ostatnie 3-4km do samej mety, nie dać się pokonać, a nawet jeśli to ukończyć jak najszybciej bieg i wiem że za mną jest dwóch biegaczy w tym Rywal z Przysuchy, nie wiem jak z ich przynależnością do Kategorii Wiekowych, ja ścigam się o pozycję w Kategorii M30-M34. No i meta, ukończone z Sukcesem w pozycji OPEN ale teraz odpoczynek i trochę posłuchałem o Historii Walki o Zwycięstwo w Maratonie w Gdańsku. Jak bez Wody, bez Zasilania trzeba Walczyć Wyścigiem o Wygranie Całego Maratonu w Upale. WELKI WYCZYN w takiej Sytuacji, jeszcze większy niż tylko to ze się wygrało bo Ryzyko Ogromne!
Poza tym o sytuacji po tamtym biegu ale upał na to co się pije tez działa, heh...

Dobrze, pora porobić ćwiczenia, pozasilać się spożywczo znowu i tez zjeść danie z tego co po biegu zapewnia organizator, do wyboru poza kawami czy herbatami był makaron z mięsem lub pieczarkami i sosem adekwatnym.
Dalej czekanie aż 100% ze 185 zawodników ukończy Bieg.
No i czekanie na nagradzanie, w SMSie dostałem wynik że na Mecie miałem 56 minut równo i byłem 10 OPEN i 3 w M30-M34.
No to na półmetku pamiętam że miałem 002730 no to druga pętla była o 60s wolniejsza. A myślałem że 005500 złamać się uda jak przyśpieszę na ostatnie 3-4km, jednak nie, sposób pokonania trasy i ciepło zrobiły swoje, heh.

Czekam na dekorację bo jak nagradzani w OPEN nie są nagradzani w Kategorii Wiekowej, Niedublowanie się nagród to czy nadal jestem 3 w M30-M34 czy inaczej?
No i tak doczekałem się i Nagradzanie za OPEN Pań i Panów najpierw, najszybsza Szóstka chyba W OPEN najpierw z Anonimowym zawodnikiem którym był ?Marokańczyk? Wygrał ale z powodu ze Nagroda jest przekazywana na konto bankowe a nie dawana fizycznie od razu to nie chciał stanąć na podium i przyjmować nagrodę, nie wiem co dalej w takiej sytuacji z nagrodą ale n szkoda, heh...
Dalej nagrody dla Najszybszych Polek i Polaków, w końcu Bieg Jest ze Świętem Narodowym!!

Dalej kategorie wiekowe co 5 lat od 18-24 i dalej do K70+ i M80+, w niektórych starszych, zawodnicy pojedynczo lub nawet brak. No i teraz już wiadomo było jak powiedzieli ze dwójka w Kategorii OPEN była z wieku M30-M34 no to miejsca dla Trzech Następnych, poza Najszybszymi w OPEN.
Dostałem nagrodę za I miejsce, fundusze i statuetkę a co ważne, statuetki były tylko dla Najszybszych Nagradzanych w Kategoriach Wiekowych, za 2 i 3 miejsce w klasyfikacji wiekowej brak statuetek za to nagrody finansowe.
Dalej wszystkie formalności by fundusze dotarły, jakieś wsparcie zawsze, kolejne to losowanie i może tez uda mi się coś wylosować, no i tym razem nic, a trudno tam, przedmioty jakieś i Książki Jerzego Skarżyńskiego, jakbym jakąś wylosował to miałbym bonus że nie trzeba kupować, hehe..

No i dalej pozostaje tylko czekanie na pociąg. Dalej spacer do Dworca PKP, znowu sprawdzanie eteru radiowego i nie jest tak bogaty jak z samego rana. CO odbierałem teraz jest to stały odbiór w Skarżysku Kamienna, ale no nawet Radia PLUS trudno słuchać skoro wcinać się stara Polskie Radio 1 z rejonu Lublina, tak to jest z 90,7 MHz i 90,8 MHz a tutaj dobraną częstotliwość 94,5 MHz która ma być za jakiś czas oddana komuś i uruchomiona uważam za dobry pomysł.
No na koniec to tylko szwędanie się, jeszcze jakieś zakupy i no wyjątkowe okazy przy chodniku ulicy Sokolej jak rozjechany, zabity kot a jeszcze dalej zabity ptak, kos chyba. A no wracam na dworzec PKP i czekam na pociąg, nie wszyscy mają dogonię jak długo trzeba czekać na pociągi Koleji Mazowieckich, heh, szkoda, pociąg pośpieszny omija Warkę i Szydłowiec a zatrzymuje się w Warszawie chyba za dużo razy?? W pociągu spoko, tylko ze miejsca pozajmowanie chyba niektóre jak popadnie i tam jedna zmiana miejsca była a tam nie ma się co przejmować, trochę chyba wyspać się można nawet w wagonie, oznaczenia te są tak tam poumieszczane że ech...

No i 10 minut wcześniej pociąg dotarł do PKP Piaseczno, znów se posprawdzałem eter radiowy, jeden autobus mi zwiał i 20 minut przerwy, a tam, nieistotne.
Po drodze trochę spaceru, jakieś zakupy i powrót 709, bilet kasowany w dogodnej chwili by nie było że jadę po godzinie końca ważności biletu i dalej no była okazja przesiadki w 209 ale nie korzystam, idę spacerem omijając wnętrze Lasu kabackiego bo tam nie zamierzam spotykać zwierzaków które tam mogłyby mnie zaatakować lub z którymi musiałbym się męczyć walcząc. Wracam cały do domu i spoko, czas się rozpakować i pokazać wyniki 2017 i 2018 z Tego Biegu 15km i pora się wyspać.

THE END THIS WPIS.
Ja0306 Biega. Ku Realizacji Celów.

Ja0306
Posty: 239 (po ~5405 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 1
Ja0306
  4 maja 2018

Uzupełnienie o Biegu 03.05.2018 w Skarżysku Kamienna. Nagradzanie w OPEN wśród Najszybszych Panów.
http://www.nowosci.com.pl/polska-i-swiat/a/kontrowersyjny-bieg-w-skarzysku-zwyciezca-odmowil-wejscia-na-podium-gdy-dowiedzial-sie-ze-nie-nalezy-mu-sie-nagroda-pieniezna,13146429/

Ja0306
Posty: 239 (po ~5405 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 1
Ja0306
  12 maja 2018

12.05.2018 PIĄTY BIEG na Crossie z Historią w Tle.

19:26 Gotowe 100%
Gratulacje dla Zawodnika z Przysuchy za to że Tutaj Dotarł. Wystartował i Wyścig Ukończył na 2 Miejscu OPEN!
Obawiam się dalszych startów w swej kategorii wiekowej 26.05 i 22.06 oooo....

Dzień Dobry.
Dzisiaj 95 Dni do Startu w 27 Półmaratonie w Radzyminie, jak go ukończę to pomysł z Nessy91 znika na stałe.

Dzień zaczynam, a właściwie noc se przerywam 42x pompki i brzuszki i nie tak dalej zostanie skoro od tego nie czuję przeciążenia. Po wszystkim śniadanie, odrobina internetowa i no do przodu na Bieg Docelowy Etapu, z powodu nieobecności w zeszłym roku będzie jak z Frog Race uczestnictwo, tam też raz w 2010 roku nie byłem z powodu Maratonu, poza tym uczestniczę stale corocznie.

No ale tak się dzisiaj dzieje że aby zdążyć to wyjście zbyt późne powoduje że musze się śpieszyć a to na 504, zdążyłem i jadę dalej planowo, nie musze kombinować z 503 i 523.
504 i do Sasanki a tam wybór 189 czy 154 a tutaj ważne co szybciej do Górczewskiej pętli dojedzie a nie co wcześniej, wybieram 189 i z racji by nie zanudzić się czekaniem idę pieszo do Radarowej, tez ryzyko by czasu mało i ostatnie 200m było pośpiechem na przystanek. Dalej no ok, planowo zanudzająco i relaks w 189 i 719.
Jazda do Leszna WZ.

Dotarłem do Centrum wsi Leszno, no sprawdzam poranny radiowykaz na Samsungu GT-S5610

!!!-stacja odbierała cały dzień
87,5 MHz Polskie Radio 1 RTCN Częstochowa Wręczyca
87,7 MHz Polskie Radio 1 RTCN Konin Żółwieniec
87,9 MHz Radio Maryja TON Łódź Komin EC-4 !!!
88,2 MHz RMF FM RTCN Kielce Św.Krzyż
88,3 MHz Radio Maryja Kutno Komin ECO
88,4 MHz Radio Pogoda TON Warszawa Rondo 1 !!!
88,6 MHz Radio RSC Skierniewice Komin OSM !!!
89,0 MHz Radio Maryja RTCN Warszawa PKiN !!!
89,1 MHz Polskie Radio RDC Radom Wacyn
89,4 MHz Radio Hobby Legionowo PEC
89,6 MHz Antyradio Łódź Textilimpex
89,8 MHz Radio WAWA 89,8 FM TON Warszawa Rondo 1 !!!
90,1 MHz ESKA ŁÓDŹ TON Łódź EC-4
90,2 MHz Radio Maryja Góra Kamieńsk
90,4 MHz VOX FM Płock Ul.Kochanowskiego
90,6 MHz Polskie Radio 2 RTCN Częstochowa Wręczyca
90,6 MHz RMF FM TON Warszawa Rondo 1
90,7 MHz Radio PLUS Radom TON Radom Komin CM Północ
91,0 MHz RMF FM RTCN Warszawa Łazy !!!
91,4 MHz Polskie Radio 2 TON Łódź Komin EC-4 !!!
91,7 MHz Polskie Radio 3 RTCN Częstochowa Wręczyca
91,9 MHz Polskie Radio Poznań RTCN Konin Żółwieniec
92,0 MHz Polskie Radio 24 Warszawa Hotel Mariott !!!
92,2 MHz Polskie Radio 1 RTCN Płock Rachocin !!!
92,3 MHz Polskie Radio 1 RTCN Kielce Św.Krzyż
92,4 MHz Polskie Radio 1 Warszawa Hotel Mariott !!!
92,6 MHz Radio ZET TON Łódź Komin EC-4 !!!
92,8 MHz POP Radio Komin EC Pruszków II !!!
93,3 MHz ESKA ROCK TON Warszawa Rondo 1 !!!
93,5 MHz RMF FM TON Łódź Komin EC-4 !!!
94,0 MHz Meloradio RTCN Warszawa PKiN !!!
94,3 MHz RMF FM RTCN Płock Rachocin !!!
94,5 MHz Radio Bogoria Grodzisk Mazowiecki Komin Gedeon Reichter !!!
94,7 MHz Radio FaMa Wołomin Komin ZEC Wołomin
94,9 MHz Radio Sochaczew ZWCh Chodaków !!!
95,2 MHz ESKA Płock Ul.Kochanowskiego
95,4 MHz Radio Maryja Skierniewice Bartniki !!!
95,6 MHz Polskie Radio 2 RTCN Kalisz Mikstat
95,8 MHz RMF MAXXX Warszawa RTCN Warszawa PKiN !!!
96,0 MHz Radio Parada Łódź Chemitex-Anilana
96,1 MHz Polskie Radio 3 RTCN Płock Rachocin !!!
96,2 MHz Polskie Radio 3 RTCN Kielce Św.Krzyż
96,5 MHz Radio PLUS Warszawa RTCN Warszawa PKiN !!!
96,9 MHz Polskie Radio 24 Kutno Komin ECO
97,1 MHz Akademickie Radio Kampus TON warszawa Rondo 1 !!!
97,3 MHz Radio ZET RTCN Płock Rachocin !!!
97,4 MHz TOK FM TON Łódź Komin EC-4
97,7 MHz TOK FM Warszawa Hotel Mariott !!!
97,9 MHz VOX FM Łódź Al.Piłsudzkiego PEKAO
98,0 MHz RMF FM RTCN Kalisz Mikstat
98,1 MHz Radio Victoria Mszczonów Wieża CIśnień !!!
98,3 MHz RMF CLASSIC TON Warszawa Rondo 1 !!!
98,4 MHz Polskie Radio Katowice RTCN Częstochowa Wręczyca
98,6 MHz Radio Niepokalanów TON Łódź Komin EC-4 !!!
98,8 MHz Polskie Radio 3 RTCN Warszawa Łazy !!!
99,1 MHz Polskie Radio 3 Warszawa Hotel Mariott !!!
99,2 MHz Polskie Radio Łódź TON Łódź Komin EC-4
99,5 MHz Radio Pogoda TON Warszawa Rondo 1 !!! 00:00-11:59
99,8 MHz Radio WAWA Łódź AL.Piłsudzkiego PEKAO
100,1 MHz Radio Złote Przeboje 100,1 FM Warszawa Hotel Mariott !!!
100,4 MHz Radio PLUS Łódź TON Łódź Komin EC-4
100,6 MHz Radio Jasna Góra RTCN Częstochowa Wręczyca
101,0 MHz Polskie Radio RDC RTCN Warszawa PKiN !!!
101,2 MHz TOK FM Płock Mleczarnia Mitex
101,3 MHz Radio Złote Przeboje 101,3 FM Komin ŁZZ Herbapol
101,4 MHz Polskie Radio Kielce RTCN Kielce Św.Krzyż
101,5 MHz Radio Chillizet RTCN Warszawa PKiN
101,6 MHz Polskie Radio 1 Kutno Komin ECO
101,9 MHz Polskie Radio RDC RTCN Płock Rachocin
102,0 MHz MUZO FM RTCN Warszawa PKiN !!!
102,4 MHz Polskie Radio 1 RTCN Warszawa Łazy !!!
102,7 MHz Radio Niepokalanów Skierniewice Bartniki !!!
103,0 MHz Radio KOLOR 103 FM RTCN Warszawa PKiN !!!
103,3 MHz Polskie Radio 3 RTCN Konin Żółwieniec
103,4 MHz Radio ZET RTCN Częstochowa Wręczyca
103,4 MHz Polskie Radio RDC RTCN Siedlce Łosice
103,5 MHz Radio Victoria Łowicz Seminaryjna !!!
103,7 MHz ROCK RADIO RTCN Warszawa PKiN !!!
103,8 MHz Polskie Radio 3 TON Łódź Komin EC-4
104,1 MHz Radio FaMa Żyrardów Komin EC Żyrardów !!!
104,4 MHz VOX FM TON Warszawa Rondo 1 !!!
104,9 MHz Polskie Radio 2 Warszawa Hotel Mariott !!!
105,1 MHz Radio Maryja RTCN Konin Żółwieniec
105,3 MHz Radio ZET RTCN Kielce Sw.Krzyż
105,6 MHz ESKA Warszawa TON Warszawa Rondo 1 !!!
105,9 MHz RMF FM RTCN Częstochowa Wręczyca
106,2 MHz Radio Warszawa RTCN Warszawa PKiN !!!
106,3 MHz Radio Maryja RTCN Płock Rachocin
106,5 MHz RMF MAXXX Kielce-Radom RTCN Kielce Sw.Krzyż
106,8 MHz Antyradio RTCN Warszawa PKiN !!!
106,9 MHz ESKA Radom TON Radom Komin CM Południe
107,1 MHz Radio ZET RTCN Konin Żółwieniec
107,2 MHz Radio Maryja RTCN Kielce Św.Krzyz
107,3 MHz Polskie Radio 24 TON Łódź Komin EC-4
107,5 MHz Radio ZET RTCN Warszawa PKiN !!!
107,8 MHz Polskie Radio 1 TON Łódź Komin EC-4 !!!

Dobra, poza chwilowym sprawdzaniem eteru UKF FM pora dotrzeć do biura zawodów i przygotować się do startu, tym bardziej ze jak biuro czynne od 08:00 to start 10:00 a nie 12:00.
Na miejscu praca se trwa, odbieram pakiet i sprawdzam co tam mam, hmm, ulotki, długopis, numer startowy, agrafki, nie ma żadnych gadżetów jak dwa-trzy lata temu na tej imprezie, no i jest to co potrzebne na sam czas biegu, ok
a no wszystko dobrze bo o 08:00 zjadłem dwa banany wzięte z domu, poza tym że normalnie było śniadanie z trzech kanapek i czegoś tam jeszcze. No ok, tam przygotowania, heh, jedyny kłopot jaki miałem to atakujące mnie od wysiadki z autobusu muchy i komary i tak nawet jak miałem zrobić radiowykaz, heh, kurczę!

Odpoczynek daje tylko biuro zawodów gdzie owady nie latają, uff. Dobra, przed samym biegiem zwiad trasy i no sporo piachu na początku, ech, więcej niż poprzednio chyba, dwa, trzy lata temu, poza tym końskie kupy, heh, omijać. Nie ma to jak fauna i jej produkty hahaha.
Dobra, przygotowanie ok, no i do biegu, na Start Honorowy by chipy działały i dalej jak zawsze w tym samym miejscu Start Ostry Wyścigowy i Meta a znaczniki dystansu tylko co 3km.

Start 10:05 czy tam 10:10 i no do przodu, zaczynam jak zawsze spokojniej i się rozpędzam by gonić szybszych, ale to trudne, nie znam wszystkich a ze znanych mi Szybszych Biegaczy jest Zwycięzca zeszłorocznego Biegu tutaj, dalej Mistrz w Biegach Ultra i Biegacz który startuje tez we Wtorek i no jak Tutaj okazało się ze wygrał dzisiaj to i wygra tam za trzy dni na Monte Kazurze. Poza tym, no nie doceniłem albo nie znam reszty i jestem chyba 10, ooo, trzeba walczyć o Nagrodę w Kategorii Wiekowej M30-M39! Hmm, ale jak tutaj trudno pokonać tempo zawodnika tuż przede mną i chyba innych, drogi są piaszczyste i na teraz nie dam rady nic zmienić, przyśpieszam i wymijam obok od 4km czy 5km, zaczyna się zmieniać sytuacja, choć do mety jeszcze połowa dystansu a i pogoda ciepła, mimo to Nie Zatrzymuje się na żaden łyk picia czy polanie se głowy, biegnę dalej i no zaczynam wyprzedzać obok zawodników od 4km do 7km czy nawet 8km, a niektórych nie znam a nawet wyprzedzenie dwóch zawodników i pokonanie ich nawet dość znacznie czasowo na mecie to zaskakuje, kończę nie wiem czy 4 czy 5, a tutaj miesza mi się czy jestem 4 czy 5, czy wyprzedziłem 4 czy 5 osób oraz czy zacząłem to, zdołałem zrobić stopniowo od 4km czy 5km? Od wyprzedzenia Pierwszego rywala wrzuciłem PIATY BIEG PRĘDKOŚCI. Z numerem startowym 3, nie jestem 3 open a 3 w kategorii wiekowej, nie wiem jak z dublowaniem czy niedublowaniem nagradzania za tylko bycie w pierwszej trójce open a dalsza reszta tylko w kategoriach wiekowych czy razem czy nie, ale od Zeszłorocznej Edycji, sprawdzałem że Nagradzają w Kategoriach Wiekowych.

Puchary dla Najszybszych Trójek w OPEN mają fantastyczne a dla najszybszych w kategoriach wiekowych ciekawe.
No pozostaje wypić trochę wody na mecie, zrobić ćwiczenia i odpocząć. No czas zajmie posiłek i oglądanie Pokazu Historycznego z XIX i XX Wieku, Historia Walk i Życia w Puszczy Kampinoskiej, od Czasów Wojny Napoleona w Europie do końca XX Wojny Światowej. Wszystko odtworzone dokładnie przez Grupy Rekonstrukcyjne Miłośników Historii z Mazowsza.
Wszystko zakończone Przesłaniem, Pamiętaj o Historii

Po wszystkim była prezentacja ekip odtwarzających wydarzenia i dalej pora nagradzania Kategorii OPEN i Wiekowych, oraz Gminnej, Powiatowej i Drużynowej, Najlepsze Trójki. Dodam poza tym że w tym roku wprowadzono Klasyfikację Nordic Walking na 10km ale bez nagradzania jak zauważyłem.

Po tym wszystkim były występy artystyczne dzieci z przedszkoli i podstawówki w Gminie Leszno WZ.
Czytanie i Śpiewanie Utworów Patriotycznych oraz Muzyka i Tańce do Określonego Utworu.

No i po tym jeszcze godzina była imprezy, teraz dopiero biegi dzieci z podstawówek i ?gimnazjów?
Nie chciałem już zostawać dłużej bo nudno będzie.
Na sam koniec dodam ze Gośćmi Honorowymi byli Żyjący Weterani z II Wojny Światowej, przedstawiciele lokalnych władz, przedstawiciele firm sponsorujących nagrody w imprezie, Wybitni Sportowcy, wszystkich nie znam to wymieniam ogólnie.

No i wracam po drodze sprawdzając dalej odbiór UKF w kierunkach NWSE w obu polaryzacjach V i H i dalej na autobus który już na pętli stoi a odjeżdża xx:41 a nie xx:51. Dalej już nic nie wspomnę bo byłem senny, dobrze że miałem gdzie siedzieć se wygodnie. Powrót zwyczajnie jak dojazd 189 i 504, oba opóźnione o 5 minut ale no można to znieść ze spokojem, mimo że miałem obawy o to 504 że może mi ucieknie patrząc na godziny ale tez było spóźnione jak 189, w 504 już nie musiałem się stresować że 189 nie pędzi by nadrobić opóźnienie, musiałem stać ale nie przeszkadzało mi to, w 719 i 189 było i tak długo wygodnie.

Po powrocie tylko dodatkowy posiłek a na imprezie cieszy mnie to ze jedzenia nie brakło i wody itd., 4 porcje makaronu z sosem pomidorowym i ziołami oraz tyle butelek z woda wypitych, no chyba porcja co godzinę ale dobrze że dostałem to bo głód odczuwałem co jakiś czas.

No to do Jutra.
Zaczynam Nowy Etap Na Urodzinowy Bieg 10km.
Jako ze Starty 26.05 02.06 22.06.30.06 są Nocne, Wieczorne a najważniejsze 26.05 5km 02.06 10km 22.06. 21km WPI WWY EPI
to zmiana pory trenowania i nawierzchni jak i Nowe Buty Wybiegam do 02.06. DO przodu, treningi szybkości 6x w tygodnie w takcie A i 2xA i tak zamiennie.

PLAN T45 powraca, ETAP V na Urodzinowe 10km!!
13.05.2018-03.06.2018

THE END THIS WPIS
Ja0306 Biega. Ku Realizacji Celów.
Rozmiar S is The Best.
Niech Czerwona Energia Marsa Dodaje Mi Mocy!

Ja0306
Posty: 239 (po ~5405 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 1
Ja0306
  15 maja 2018

MONTE KAZURA 15.05.2018
Po relaksowaniu się w dzień, postanowiłem pobiec SZYBKO w Biegu Monte Kazura, no i przybyłem z numerem startowym na cykl z zapiętymi 8 agrafkami i koszulka z Sobotniego Biegu jak i reszta, pora zobaczyć jak tam biuro a przy okazji odbiór koszulki cyklu, no fajna nawet, będzie do chodzenia, wracam zostawić ja u siebie i dalej na bieg, trzeba się przygotować. Ćwiczenia rozciągające zwyczajnie po 3 razy i dalsze aktywacyjne po 20x teraz, potem zostaje 10 minut do startu, nic nie powinno przeszkadzać, no i punktualnie po ogłoszeniach odnośnie jak biec ruszamy. No ok, Pierwsza Pętla Bardzo Szybko, jestem 6 open, czas 000720, w takim tempie gdyby było równe to w 22 minuty bieg bym ukończył, dalej ale czuje zmęczenie, było za szybko i dudni mi układ krwionośny i pompa, musze biec tak aby pokonać cały dystans i nie wysiąść gdzieś i nie wylądować w karetce, dalej, dawać by wszystko ukończyć, druga pętla w 075500, dalej jeszcze trzecia pętla, trze wszystko ukończyć, nadal 6, po pokonaniu kaskad rowerowych dalej tylko spadek o jedną pozycję na 7, nie ma to specjalnego znaczenia a i poza tym okaże się że byłem na mecie po 002321, 20s za rywalem i no na szczęście nie było to 002410, uff, ale to było uciążliwe, no podczas pokonywania jednej z pętli dziwiło tylko że policjant se spacerował po górze, nie wiem co tu jest powodem obecności ich jak i w dzień czasami radiowóz przejeżdża se przez osiedle i nic poza tym że jedzie.

Ukończyłem a dzisiaj znów najszybsze trójki panów i pań nagradzane, poza tym Rekord Trasy z Cyklu Zeszłorocznego 002045 został pokonany przez zawodnika Piotr Parafianowicz jak i poprzednim razem, poprawa o 12s. Brawo!

No wszystko co zobaczyłem po ćwiczeniach powtarzanych po całym biegu, jak nie trenuje biegania górek więc poszło tak sobie ale 05.06 następny start i 21.08 a od 04.06 do 12.08 będę Trenował Solidnie Górskie Bieganie. Poprawię jeszcze swój czas z tej trasy, swój własny 002310. Na koniec no jak zaraz po biegu degustacja dobrych ciastek, ostatnie to zabranie dwóch zgrzewek różnego rodzaju wody na zapas.
Ok, dobra, Jutro Trening Spokojnego Wybiegania. Godzina, potem dzień za dniem Interwały, trasy Płaskie do Biegu Nocnego 02.06, Treningi z Samego Rana.
Poza tym na razie dokucza mi nadwyrężona lewa stopa ale to się wymasuje.

Ja0306 Biega. Ku Realizacji Celów.

Ja0306
Posty: 239 (po ~5405 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 1
Ja0306
  27 maja 2018

26.05.2018 Krusze Klembowskie i Piaseczno z Sukcesami.

Ostatnie Weekendy Maja
do 2013 chyba Tylko Mazowiecka Piętnastka od 2009 i chyba tylko Raz czy dwa Bieg Truskawki. W tym roku BT 10.06, nie zapisałem się z powodu niepewności terminu Makowskiej Piętnastki, jest tydzień różnicy, ale po wczoraj wiem że nadmiar biegania mnie może wykończyć od wyścigów, heh, ale dobra.

2014 rok, Zaleski Bieg Górski 9,6km, Piaseczno 5km i Pruszków 10km-tutaj był wariacki bieg z Ursusa na Imprezę Biegową a co do Zaleskich Biegów Górskich, czy ktoś wskrzesi i zrobi z tego odpowiednik Monte Kazury?

2015 rok, Piaseczyńska Piątka i Półmaraton z Duchem Bieluchem, w Chełmie jak zawsze zabójczy upał

2016 rok, Puchar Maratonu 10km- Bieg Ulicą Piotrkowską i dalej 5km i 15km opłacone w Mińsku Mazowieckim

2017 rok, Krusze Klembowskie 10km i Półmaraton CHełm 31km na 31 Lat.

2018 rok Krusze Klembowskie i Piaseczno, SUPER!
Nie biegnę 31km na 31 lat a na 36km na 36 lat to za 4 lata jak będę biegał, Półmaraton Chełm lub inny wtedy poczeka.

2019 rok, w zamyśle Rudniki Wieluńskie 13,3km...

No wypada wspomnieć o Kurpiowskim Półmaratonie na który od 2010 roku choć raz się nigdy jeszcze nie wybrałem, heh.
W 2020???

Dobra, czas na Akcję, ciąg zdarzeń Dnia 26.05.2018
Spakowany na Biegi we wsi Krusze Klembowskie i na Piaseczyńską Piątkę, dwie pary butów, koszulek, spodenek, jedna para skarpetek i gacie, mieści w się wszystko w plecaku Puma Polska. No i ruszam. Plan na cały dzień ustalony, ważne by pogodzić czasowo Start w WWL i WPI
166 METRO NATOLIN-DW.WILEŃSKI 05:03-05:44
PKP WARSZAWA WILEŃSKA-TŁUSZCZ 06:15-06:54
Pieszo Tłuszcz-Krusze+BIEG 10km+Powrót Biegiem 06:54-12:12
PKP TŁUSZCZ-WARSZAWA WILEŃSKA 12:12-12:50
4 DW.WILEŃSKI-AL.LOTNIKÓW 13:05-13:54
709 AL.LOTNIKÓW-SZKOLNA 13:54-14:20
Pobyt w Piasecznie i Bieg 14:20-19:57
709 ZGODA-BOGATKI 19:57-20:17
No tyle planu a teraz ciąg zdarzeń.

Przygotowany w plecaku i budżetowo nie przygotowałem się w pełni odzieżowo, wyszedłem jakby miał to być zwykły pogodny dzień, heh a będzie deszczowo, no nie wyszedłem za późno a na tyle wcześnie by nie zanudzić się na przystanku Metro Natolin poszedłem pieszo wzdłuż trasy 166 do przystanku Mandarynki, wtedy zaczęło padać z chmur. Ok, autobus przybył, 12m a chwilowo mi się wydawało ze będzie 18m ale to złudzenie, z resztą nie wiem czemu ale na 166, jak na 179 i 192 kursują przegubowe autobusy co dziwi mnie na tych liniach, na N37 które jadące do Kabat widziałem, Os.Kabaty to norma. Na N34 niekoniecznie.

Autobus jedzie i pada deszcz, Ursynów, Mokotów, Śródmieście.
Na Pradze Południe i Pradze Północ deszcz nie ma wówczas jak się pojawiam, uff, na razie tutaj nie pada.
Kupuje sobie jeszcze bułkę ze szpinakiem i bilet, 9,34zł ok bo nie wiedziałem ile tam z 10zł kosztuje. Ok, część na wydatki spożywcze, pieczywo i mleko czekoladowe będzie najczęściej. No to jazda do Tłuszcza, no jedynym ciekawym widokiem jest rower kogoś przyczepiony i kiwający się jak pociąg rusza z kolejnych stacji.

W Tłuszczu chwilowy opad deszczu, drogę pieszo jak rok temu uprzyjemnia mi słuchanie Radia PLUS. Przy okazji po naczekaniu się przy przejeździe kolejowym dość długo patrzę jakie to ulice Owocowe są na płd-zach Tłuszcza i dalej, asfalt gdzie był rok temu a dalej z 1,5km przełaju chyba i znowu Asfalt Nowy już w całej Kolonii i Wsi Krusze. Oznaczenia Trasy Biegu już poustawiane, Trasa zawsze ta sama jak co roku, to tez dobre, zawsze można sprawdzić czy jest Progres, zresztą zależy od rywalizacji, Treningowo na ten Bieg nie jestem przygotowany, mam buty które wykorzystałem na Bieg Wąskotorowy. Docieram do wsi i sprawdzam radioodbiór całej skali ale tutaj no to nic wielkiego, nie jest to Radiowykaz dla Miasta jak Tłuszcz, a skala zasypana zmiennością.

Warszawa, legionowo, Ciechanów, Ostrołęka, Przasnysz, Wyszków, Ostrów Mazowiecka, Białystok Krynice, Łosice, Lublin Piaski, Ryki Janiszewska, Miasto Ostrołęka i Łomża, Łódź EC-4, Pieczewo, Rachocin, stacje z Nadajników podocierały zależnie od miejsca we wsi i ustawienia anteny.
No tyle z ciekawości posprawdzane, teraz pora przygotować się na Bieg.

Na miejscu jak zwykle, Ciastka, kawa, herbata, poza tym prezentacja Medali i Plakatów Informacyjnych z Każdej Edycji od 1 do 8 i stojak drewniany z ubiorem żołnierza do fotografowania siebie, głowa i zdjęcie, no poza tym wiem że planowo musze jak najszybciej ukończyć bieg i biec na pociąg 12:00 w Tłuszczu i dalej do Piaseczna, w dniach poprzednich trochę się obawiałem punktualności bo Biuro w Piasecznie tylko 15:00-16:45 a nie do 18:00.

Ok, przygotowanie i teraz czekamy na start Nordic Walking, Start Dzieciaków na ich bieg i Start Biegaczy, przed tym wszystkim rozłożenie Wielkiej Flagi w Naszych Barwach i Śpiewanie Hymnu, Refren i Dwie Zwrotki, no i 10:35 chyba jest Start Biegaczy, nie wiem jak konkurencja ale muszę biec jak najszybciej. tak tez robię a Rywale Szybsi z Zagranicy Uciekają mi z zasięgu oraz widoku w ciągu 3km, hm, tutaj nie mam mocy by biec tak szybko jak w Biegach Ulicznych, biegnę cały czas 3 OPEN od 1km do Mety, choć chwilami minimalnie spowalniam, to no nie ma co patrzeć biegnę przed siebie cały czas, na 4,5km mijam punkt a ciężko jest przez wilgotność zapewne, trasa łąkowo-leśna, heh, poza tym biegnę w Koszulce z Akcji dla Pomagania na Półmaratonie Marzanny. Dalej do mety, zmęczony, cały czas biegnę szybko i zastanawiam się kiedy ktoś mnie wyprzedzi, ale no lepiej chyba się nie dać, po drodze przy 6km dwie sarny mi przebiegały drogę, za prawoskrętem na Kolonii Krusze. No dalej polanie głowy na 2 punkcie z woda i do przodu, dalej no do samego końca i szybko za 8km, droga długa do 9km ooo och! Dalej jeszcze do tej Mety, jestem 3 do samego końca, czas niewiele lepszy niż rok temu, a 4 był 75s za mną. ach, dobra, jestem zmęczony mocno tym biegiem, odpoczynek z 5-10 minut i dalej musze na 12:00 do Tłuszcza dotrzeć, ech, dobra, biegnę z plecakiem, nie przebieram się i w drogę, nie miałem czasu na poczęstunek ani na dekoracje czekać, PIASECZNO!!

Docieram już do okolicy przejazdu kolejowego Szosy 634, jakieś hmm, może 200m a tutaj mam podwózkę do Stacji PKP, jestem zadowolony nawet z tak niewielkiej pomocy. Dobrze poza tym że Powiat Wołomiński ma Lokalne Radio FaMa Wołomin na 94,7 MHz. Dalej robię kilkadziesiąt metrów podbiegnięcia jeszcze i wszystkie ćwiczenia jak przed Startem. Potem sprawa biletu i do przodu, wszystko mam ulokowane dogodnie, nie musze się przebierać. No i dalej planowo na Dw.Wileński jak pociąg dojedzie i dalej 4, tutaj 138 czy 166 mi na razie nie przydadzą się na nic.

Tramwaj przyjeżdża punktualnie 13:05 i no jest spoko a uuu, od Przystanku STARE MIASTO poza 5 może wszystkie Nazwy wypowiada głos jakiegoś dziecka, różne dzieci nagrane mają wypowiedzi przystanków, niektórych to nie wzrusza, niektórych bawi, niektórych nawet ciekawi, trwa do na całej trasie. Na Przystanku Al.Lotników mam 709 i tylko 10s by zdążyć przesiadkowo, na szczęście Kierowca Mnie Wpuścił i Dobrze mieć kolejny Szczęśliwy Traf. teraz nie mam już żadnych rozmyślań i zmartwień, wszystko idzie świetnie, no poza tym że od Żołny do Pelikanów Puławska zakorkowana i za Energetyczną, znośnie ze spokojem, heh. Dalej do Stadionu Płd. Piaseczno i po drodze spoko zanim w rejonie wylotu na Grójec zacznie padać intensywnie z przerwami. No teraz wydaję co jakiś czas resztę na bułki i mleko czekoladowe a poza tym odbiór pakietu 16:00 dopiero. Ok, pada a to więcej a to mnie a to przerwa, no dobra.

No i jak już 17:30 to się przygotowuje na Bieg, ma być Szybko i tak też jest, trasa jednak ta sama co 3 i 4 lata temu a nie ta z mapy internetowej, na imprezie skromnie, bez grupowej rozgrzewki, pakiet minimum, no i reszta po biegu, woda i zupa pomidorowa z makaronem będzie,
No i zaczynam, ma być jak najszybciej i tak pędzę, wyprzedzam do 2km i dalej do 3km i 4km chce wyprzedzić jeszcze Dwóch Rywali po tym jak od Startu wyprzedziłem 3 chyba ale to trudne, zrównuje się z ich tempem biegu ale no może jeszcze ich pokonam albo jednego z nich, nic z tego jak się okazuje między 4km a 5km, kończę no w czasie 001703, sekundę czy 5s nimi. Jestem nie wiem, może 7, jeden z Kibiców nawoływał że najszybszy z tych dwóch rywali jest w pierwszej piątce chyba, a może mówił o pierwszej trójce? No i ok, teraz ćwiczenia, potem zasilanie, woda bardzo ważna i dalej zupa, przed 19:00 dopiero się przebieram, jestem zadowolony z wyniku i pora odpocząć dwa dni od Biegania i zregenerować burchel? po przebiciu co widziałem w Piątek już. Nagradzanie tutaj tez zaskakuje, we wsi Krusze nie ma Kategorii Wiekowych 16-29 i 30-39 pań i panów a tutaj są Kategorie 12-19 lat 20-39 lat i 40+ tez zaskoczony Jestem bo myślałem że są co 10 lat. Hmm, WOW.

Wszystko zakończone 100 minut wcześniej i no biorę ze sobą tylko dwie gazety tutejsze i do domu, do przystanku ZGODA bo 727 to za zbyt wiele czasu się pojawi, z 709 tez był kłopot, 19:35, nie ma, 1945 Nie ma, 19:55 jest dopiero z 2 minutowym opóźnieniem, a w drugą stronę na raz przyjechały 4 autobusy, heh, co to było! Poza tym Piaseczno się bawiło razem z Radiem ESKA na Rynku, no to można zawsze więcej się zabawić.

Wracam 709 do Bogatki i dalej spacer jak tydzień temu po Nocy Muzeów ale tym razem z drągiem bo tydzień temu miałem kłopot z dzikiem, w razie czego mam bron i poza tym jest widno. Do przodu i bez kłopotów, dobra, dotarłem do domu, pora się najeść i rozpakować, odpoczynek i już, poza tym jeszcze gość jest i wspomnienie Biegu w Skarżysku kamienna z tegorocznej edycji. W 2019 Wystartuję jak Impreza będzie.
Dobra to tyle.

THE END THIS WPIS
Ja0306 Biega Ku Realizacji Celów.

Ja0306
Posty: 239 (po ~5405 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 1
Ja0306
  3 czerwca 2018

02.06.2018 Wyszkowska Nocna Dycha czeka cały dzień
GOTOWE 100%

Aktualizacja po ParkRUNie WN 12:00
O 14:00 wyruszam do Wyszkowa.

No i znowu pobudka jak ostatnio po 04:00, tym razem leniwie i tak do 04:35 i dalej no tez z jakąś niechęcią ale 42x pompki i brzuszki zrobione a dalej no tam zwyczajne budzenie się jak co dzień, przegląd nudnej, małej ilości informacji i gry, a ech, poza tym jaki marazm wchodzi, pogoda deszczowa a nawet gromowa z rana i no czekanie na 08:00, kiedy wyjdę na ParkRUN, dzisiaj Sobota a nie Święto, jutro Niedziela zakazowo-handlowa i ok tak powinno pozostać, w końcu dla części Niedziela jest od Wiary a dla mnie Niedziela jest od Startowania w Zawodach Biegowych! Przy okazji Zapiszcie się i wystartujcie na Imprezie Makowska Piętnastka 17.06.2018.

Dobra, po tym graniu gdzie zawieszająca się gra sprawia że mam jej DOŚĆ. Po Posiłku gorącym i też niechętnym poczuciu do jedzenia bo jakoś coś napełnia że głód nie dokucza ale nie napełnia mocno. Hmm, no dobra, czas może jak wczoraj zastanowić się czym jest Mantra i jak ją stosować wyszukałem wczoraj na necie, poza tym może powinienem se sprawdzić więcej o Tańcu ?Kundilani? no i tyle, coś musi nadawać sens Życiu.

Dają to Imprezy Biegowe Corocznego Startowania w Kwietniu, Czerwcu i od 10.11 do 10.12. Organizatorzy i Uczestnicy Imprez Nigdy się Nie poddali i Dlatego są Wartościowi, Organizatorzy Na Pewno.

W przeciwieństwie do rozleniwiających się i poddających dennych słabeuszy czy negatywnie nastawionych kretynów zamiast z podejściem nie przejmuje się. Relacji typu lubię, rozleniwie się i się poddam, nie lubię! Do wyrzutku!
Dobra, od 08:00 do 11:00 coś tam ParkRUNowego ale tylko jako widz po wczorajszym wypadzie rowerowym ech zamiast tylko do Metro Wilanowska to do Pl.Defilad bo jedna kasa 31.05 zlikwidowana a w drugiej nie ma biletów bo przedsprzedaż ruszy chyba za tydzień a Kraków i Korbielów czekają, no z Korbielowską Nocą 22:00-04:00, ech nie wiadomo jak pogoda bo dwa lata temu było na ciągłym deszczu, ech! No to po 10.06 kupowanie biletów na to co godzinowo ustalone.

DO Startu 15.08.2018 i po Ukończeniu Półmaratonu zapomnienie o Motywacji z wyrzuceniem jej z planów zostało 74 dni. 15.08.2019 w Planie Maraton w Trójmieście dla Kolejnej Życiówki na tym dystansie po Maratonie Warszawskim 2018 ale zobaczymy jak ze zdrowiem Lewej nogi i stopy, czasami jest dobrze, czasami źle.

ParkRUN Warszawa Ursynów
No i wyszedłem jakieś 30 minut przed, no w sumie ok, poszedłem już jako pieszy by być jako widz, po wczorajszej jeździe rowerowej WN-WI-WN nie chce mi się no może jako spacer 5km, doszedłem, no ze słuchawkami, sprawdzam jak nowe gdy w starych lewa słuchawka wysiadła, heh. Ok. Docieram i jestem tylko widzem, usłyszałem że poza tym że na Dzień Dziecka zachęcają do Biegu 5km dzieci poniżej 18 lat to tylko ci co mają kod będą mieć uznany wynik, ja nie mam no to nie robię sobie nawet spaceru 5km, do wspólnego foto przed startem tez nie poszedłem, zostałem na krańcu trasy 5km. No i dalej słucham se muzyki z radia, niektórych witam. Dzisiaj poza tym Jeden z VEGE RUNNERSów świętował Urodziny. O Zaskakujące! Dalej no tylko policzenie ParkRUNerów i tam kto jest na 2 i 3 kółku w pierwszej Trójce OPEN joggingu, kto jest 13 wśród panów i pan.
Po wszystkim inni rozmawiają o tym i owym a ja nic tam, napiłem się izotonika który był jak usłyszałem z różaną herbatą, poza tym Solenizant obdarowywał poczęstunkiem wiśniowo-truskawkowym i to wszystko. Byłem do samego końca, żadnej roli nie miałem a myślałem że mam kogoś zastąpić, dwa tygodnie temu byłem. Heh, a co tam, no nic, popadało trochę deszczu z 2 razy i tyle, duszno z pewnością, może mniej niż na Biegu Cichociemnych ze wsi Krusze Klembowskie.

Heh, no szkoda w tym że nie biegłem, nieważne czy SZYBKO, Spokojnie czy Spowolniale, kodu nie miałem więc po ogłoszeniu nie ruszyłem nawet na 5km Spacer, a tam.
Trenuję tutaj codziennie, Wynik 001730 czy niedaleki od tego byłby zwyczajnością, heh, zanudzającą.
No poza tym poczęstunkiem pozbierałem jeszcze jakieś patyczki po lodach z ziemi i oddałem, może się na coś przydadzą jak i sprzęt do herbaty. Hehe.. Dobra, wszyscy się rozeszli to znikam, nie wiem jak dalej z ParkRUNami bo mam Treningi do Półmaratonów 22.06 i 08.07, oba z profilem trasy Górskim tylko nie wiem czy biec oddzielnie do 22.06 i potem do 08.07 czy od razu pora i teren do Startu 08.07?
ParkRUN 23.06 najbliższy dobrze by pasował między Startem w Piotrkowie Trybunalskim a Sochaczewie.

Wyszków
Po wszystkim wyruszam po 14:00 i do przodu, nie wiem czy nie za późno ale tutaj no mam szczęśliwy traf. 179 na OS.WYŻYNY i no podjadę i dalej no zaraz za przy Metrze Natolin 166, ok, 20 minut szybciej dotrę na Dw.Wileński.
Taka Przyjemna podróż. No i spoko, tym razem strój dobry do pogody, deszczu nie ma. Spoko, docieram do Wileniaka na przystanek 06, autokar jeden na Radzymin i jeden na Wyszków przez S8, wybieram no wiadomo do Wyszkowa, odjazd 15:30, tez jakies 15 minut szybciej tym razem, trochę długo to czekanie trwa ale słychać Radio ZET. Ok, z tyłu tez autokar do Wyszkowa na Rząśnik 15>45, dobra, wystarczy mikrobus. No punktualnie rusza i jedzie zaliczając przystanki na Radzymińskiej wybrane a dalej za CH M1 w prawo i S8 do Wyszkowa, a tutaj za Lucynowem i Tumankiem przed mostem zaskakujące, most w remoncie i jednokierunkowy na płd przejazd, no to objazd 62 do Obwodnicy i przez Płn Wjazd i do Centrum, Rondo Płd. Wysiadam i czas na Spacer po Wyszkowie do 18:00 jeszcze 70 minut a nawet do 18:30 więcej.

Czas zajęty spacerowaniem po sklepach dla spożywczego prowiantu na teraz i napojenia się, bagietka czosnkowa, soki z chili, buraczany, bułka z dynią, pączek, mleka czekoladowe, poza tym kilka miejsc na Radiowykaz, Kładka nad Torami PKP, Plac koło Ronda, Most, Plac przy Biurze zawodów.

RADIOWYKAZ WYSZKÓW 02.06.2018 16:30-19:30
Samsung GT-S5610
87,6 MHz Polskie Radio RDC TSR Ostrów Mazowiecka Podborze
88,3 MHz Polskie Radio 1 RTCN Siedlce Łosice
88,4 MHz Radio Pogoda Warszawa Rondo 1
88,5 MHz Radio OKO RTCN Ostrołęka Ławy
89,0 MHz Radio Maryja RTCN Warszawa PKiN
89,4 MHz Radio Hobby legionowo PEC
89,5 MHz Radio Maryja Węgrów Komin Hochland
89,8 MHz Radio WAWA 89,8 FM Warszawa Rondo 1
90,3 MHz Radio WAWA 89,8 FM RTCN Ostrołęka Ławy
90,5 MHz Polskie Radio 3 RTCN Siedlce Łosice
90,6 MHz RMF FM Warszawa Rondo 1
91,0 MHz RMF FM RTCN Warszawa Łazy
91,5 MHz RMF FM RTCN Ostrołęka Ławy
91,9 MHz RMF FM RTCN Siedlce Łosice
92,0 MHz Polskie Radio 24 Warszawa Hotel Mariott
92,3 MHz Polskie Radio 1 RTCN Białystok Krynice
92,4 MHz Polskie Radio 1 Warszawa Hotel Mariott
92,7 MHz Radio Maryja Wyszków Komin PEC
93,3 MHz ESKA ROCK Warszawa Rondo 1
94,0 MHz Meloradio RTCN Warszawa PKiN
94,7 MHz Radio FaMa Wołomin Komin ZEC Wołomin
95,0 MHz Radio Maryja RTCN Ostrołęka Ławy
95,8 MHz RMF MAXXX Warszawa RTCN Warszawa PKiN
96,0 MHz Polskie Radio 3 RTCN Białystok Krynice
96,3 MHz Polskie Radio 2 RTCN Ostrołęka Ławy
96,5 MHz Radio PLUS Warszawa RTCN Warszawa PKiN
97,1 MHz Akademickie Radio Kampus Warszawa Rondo 1
97,7 MHz TOK FM Warszawa Hotel Mariott
98,1 MHz Radio Racja RTCN Białystok Krynice
98,5 MHz Polskie Radio 3 RTCN Ostrołęka Ławy
98,8 MHz Polskie Radio 3 RTCN Warszawa Łazy
99,1 MHz Polskie Radio 3 Warszawa Hotel Mariott
99,4 MHz Polskie Radio Białystok RTCN Białystok Krynice
100,1 MHz Radio Złote Przeboje 100,1 FM Warszawa Hotel Mariott
100,2 MHz RMF FM RTCN Białystok Krynice
100,4 MHz Radio Maryja Ostrów Mazowiecka Komin Forte
100,8 MHz Polskie Radio RDC Ostrołęka Ławy
101,0 MHz Polskie Radio RDC RTCN Warszawa PKiN
101,5 MHz Radio Chillizet RTCN Warszawa PKiN
101,7 MHz Katolickie Radio Podlasie RTCN Siedlce Łosice
102,0 MHz MUZO FM RTCN Warszawa PKiN
102,4 MHz Polskie Radio 1 RTCN Warszawa Łazy
102,8 MHz Radio ZET RTCN Ostrołęka Ławy
103,0 MHz Radio KOLOR 103 FM RTCN Warszawa PKiN
103,4 MHz Polskie Radio RDC RTCN Siedlce Łosice
103,7 MHz ROCK RADIO Warszawa Hotel Mariott
103,9 MHz Katolickie Radio Diecezji Płockiej Ciechanów Komin PEC
104,1 MHz Radio FaMa Żyrardów Komin EC Żyrardów
104,4 MHz VOX FM Warszawa Budynek Rondo 1
104,7 MHz Radio Maryja RTCN Białystok Krynice
104,9 MHz Polskie Radio 2 Warszawa Hotel Mariott
105,4 MHz Radio ZET RTCN SIedlce Łosice
105,6 MHz ESKA Warszawa Budynek Rondo 1
105,9 MHz Polskie Radio 1 Przasnysz Szosa Ciechanowska
106,2 MHz Radio Warszawa RTCN Warszawa PKiN
106,7 MHz Polskie Radio 1 RTCN Ostrołęka Ławy
106,8 MHz Antyradio RTCN Warszawa PKiN
107,1 MHz Polskie Radio 2 Przasnysz Szosa Ciechanowska
107,3 MHz Radio ZET RTCN Białystok Krynice
107,5 MHz Radio ZET RTCN Warszawa PKiN
107,7 MHz Radio Maryja RTCN Siedlce Łosice

większość z trudnym odbiorem, poza okolica WWL WWE WI WL WOS WPZ.
Dalej pora przygotować się na Bieg i no jeszcze sporo osób się zapisywało w dniu biegu, ooo, poza tym trasy 2km 6km 10km zobowiązywały uczestników do oznaczenia specjalnymi naklejkami czego ja nie miałem, dostając pakiet niedługo po 18:00 i załatwiałem w ostatniej chwili.
Start zaraz po 21:00, opóźniony 15 minut.

Jak zwykle wspólny na trzy dystanse od zeszłorocznej edycji, wcześniej na dwa dystanse, 5km i 10km, >>>2,5km 5km 10km >>> 2km 6km 10km
Zmiana z powodu remontu ulicy Dworcowej gdzie prowadziła Tradycyjna 2,5km pętla.

DO pokonania 5 pętli 2km zamiast 4 2,5km i w wieczornej porze bez upału jak 10:00 ale i tak duszno będzie.
Przeniesione z Niedzielnego Przedpołudnia na Sobotni Wieczór.
Poza tym co w pakiecie startowym: plastikowa opaska odblaskowa, sporo krówek cukierkowych, baton BA, woda niegazowana, coś chyba jeszcze...
No poza tym pora Startu i Biegniemy.

Zaczynam z umiarem, mam 5 pętli i nie zamierzam się zajechać na początku, poza tym nie wiem jak konkurencja i który będę w OPEN, czy w ogóle będę w Pierwszej Trójce OPEN, Gnający na 2km i 6km niech biegną swoje, ja swoje i tak wyprzedzam część na pierwszej pętli i drugiej, na podbiegu po kostce brukowej za każdym razem zwalniam tempo by się nie zajechać a szybkość na całym pozostałym przebiegu pętli 5x, no poza tym urządzenia pomiarowe na krańcu pętli i w połowie co daje pomiar na każdym pokonanym kilometrze. No uzyskuje i utrzymuje 2 Miejsce OPEN na 10km a czas na mecie 003633 czy 003636 no nie powala ale jest niezły na Zmienionej Trudniejszej Trasie.

Kończę i jestem 2 w OPEN, poza tym miałem wsparcie Kibiców.
No i niedaleko za mną ukończył 3 Zawodnik który tym razem wystartował a to dobrze bo w Karczewiu nie startował, szkoda trochę. Brawo za Start!
No i teraz, tata tez dotarł by zawieźć z powrotem no a tak to bym czekał sobie do 03:50 na pierwszy kurs do Warszawy, a co jeszcze ciekawego na dworcu PKS są kursy w dni powszednie/szkolne do Pułtuska i Kursy codzienne do nasielska i inne dalekie a nawet zagraniczne raz codziennie.
Z nudów dalej bym sprawdzał wtedy radiowy eter po punktach w mieście. Dobra, pora napić się izotonika przesłodzonego, ech, zrobić ćwiczenia jak przed biegiem tak i po, no i czekać na dekoracje ale najpierw losowanie i tak czekanie dość długie i z oddanymi rzeczami nie przebieram się, dobrze że dostałem kurtkę na osłonę ale czapka by jeszcze dobrze pomogła. Polosowane, kto ma szczęście ten dostał prezent. Dalej Nagrody dla Najszybszych Trójek Pan i Panów za 2km 6km 10km a no jest Bogato! Nie tylko puchar duży ale i prezenty, koszulka, książka, tym razem:

Paweł Stachecki "Sport w Legionach i Wojsku Polskim na początku II Rzeczpospolitej"
Rok temu była Książka Eugeniusza A. Daszkowskiego "Droga na Kapitański Mostek", przypomniałem sobie i wtedy po jakimś czasie przeczytałem całą i gdzieś zawieruszyłem albo oddałem. Ta kolejna tez jest w całości do Przeczytania, Nowe Zadanie.

No i Ciesze się z Imprezy i na Pewno będę na kolejnej edycji za rok! Powrót do domu jeszcze i zdążyliśmy przed północą, słodkiego mam dosyć na teraz mimo że mam tylko zniechęcenie a nie obrzydzenie. Banany i ech słodycze na następny dzień. Uff, wyspany do 07:30 załatwiam wszystko, dzisiaj poza tym chyba warto zrobić rozbieganie w ciągu dnia, nie z samego rana, godzina, chce się ale wybranie się na to trwa trochę godzin, heh. Dobra.

Ciesze się z tego że w Wyszkowskim Biegu został pobity Rekord Frekwencji na Wszystkich Dystansach Razem przez Uczestników. Brawo dla tych co coś Wygrali na i tez wylosowali. No i heh, coś jeszcze ale nie pamiętam.

A i obym nie zapomniał, ciekawostką była nagroda dla 41 osoby co ukończy bieg 10km a to na Aerosport Woucher dużej kwoty a ciekawe dlaczego 41 osoba? Otóż Huta Szkła w Wyszkowie produkuje butelki z Symbolem 41, ?rozmiar? lub Numer Seryjny Huty jest właśnie liczbą 41. Warto sprawdzić czy Butelka szklana 41 jest w waszych rękach, produkcja Huta Wyszków.

ZACHĘCAM do Zapisania się i Wystartowania w Biegu Makowska Piętnastka 17.06.2018 w Makowie Mazowieckim.
Najważniejsze by Impreza się odbyła i nie odeszła w zapomnienie!

No to do relacji z Dnia 05.06.2018 a Trening do Półmaratonu Nocnego Wielu Kultur i Półmaratonu Korbielów-Pilsko czeka!

THE END THIS WPIS
Ja0306 Biega. Ku Realizacji Celów.

Ja0306
Posty: 239 (po ~5405 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 1
Ja0306
  5 czerwca 2018

05.06.2018 Trening Poranny 1/3 i Zapobieganiu Przeciążenia, Obawy o Jutro i td ACH!

WIELKI TRENING T45 2018
ETAP VI NA LETNIE GÓRSKIE BIEGI 04.06.2018-12.08.2018
VIa NA NOCNY PIOTRKOWSKI PÓŁMARATON WIELU KULTUR 04.06.2018-22.06.2018
VIb NA PÓŁMARATON KORBIELÓW PILSKO 23.06.2018-08.07.2018
VIc NA BIEG NA WIELKĄ SOWĘ 09.07.2018-12.08.2018

05.06.2017
Dzisiaj 122 Miesiące Biegania są Mojego.
Trening dzisiaj to Interwały Różnominutowe szybkości na przerwach 60s. Serii miało być eee 6 ale zrobiłem tylko 2, ech kiepsko, 27 minut Treningu Szybkościowego na Pętli Górskiej Kopa Cwila 560m, nie wiem ile razy pokonana ale chyba z 11 i reszta uzupełniająca 1,04km, całość 7,2km, heh, pod 10km byłoby to ok, pod 21km nie wiem...?? Zrobiłem tyle by Nie Przeciążyć Górską Pętlą Lewego Kolana.
27 Minut, tak. Pozostałe to wybieganie, dobieg 15 Minut 3,36km z powrotem 15 minut 3,31km. Trasa dobiegu i powrotu inne a i tak szczęśliwie przy Centrum Onkologii Zielone Światło, reszta to biegnę i zlewam na to jakie jest światło, Trening? zaczęty 10 minut wcześniej niż wczoraj.
Po 17 Minutach powrotu koniec, ćwiczeń też mniej o brak owych 42 i rozgrzewkowe tylko 10 a nie 20.

Dzisiaj jest jeszcze po 19:00 Bieg Monte Kazura, 23 Minuty no i z tymi 27 rano, będzie 50 ale Muszę Odpoczywać i Masażem swoim wyregulować lewą nogę a stopa tez swoje udręki ma, heh! Odpoczynek. A mam już wszystkiego DOSYĆ!
Już chciałbym tylko wrócić do Długich Wycieczek Rowerowych 50km-100km-150km a starty zrealizować Najciekawsze Znane i Corocznego Startowania wyrzucając resztę!

Heh a kompletne poddanie się by oznaczało stratę Startów Corocznego Startowania, Powinienem odpocząć od Biegania 7 Tygodni, może Trzy, od Treningu 6-dniowego.
ACH!
Mam poza Startami Corocznymi do Pokonania Półmaraton Radzymin 15.08.2018 z Powodu 27 Edycji za 71 DNi i Potem Maraton Warszawski by Nabiegać Nowy Maratoński Swój Rekord Życiowy.
Jutro w Planie Spokojne Wybieganie ale wplotę 2x te same dwie serie co dzisiaj chyba, ech nie wiem, inna godzina Trenowania jutro. Ale skoro w Planie na Czwartek serii z dodatkowymi interwałami 4-3 minuty jest tylko 3 to dlaczego na dzisiaj wpisane modyfikacyjnie miałem 6 a nie 3-4??
Dzisiaj Szybka 5km Monte Kazura a jutro spokojne wybieganie 80 Minut-100 Minut a w Czwartek Interwały jak w Planie heh, a 42x pompki i brzuszki będę robił po Treningu Biegowym w ciągu dnia i tez przed Wyruszeniem na Start Weekendowy.

MONTE KAZURA
Po dniu spędzonym na necie, odpoczynku i oglądaniu co to jest Joga Kundalini i jakie ma ćwiczenia oraz no że nic poza oddechem ognia wdech i wydech w odpowiednim rytmie nie ma nic o oddechu dla pozostałych żywiołów woda, powietrze, ziemia, jest za to ile powtórzeń robić albo ile minut ma trwać ćwiczenie, 3 minuty lub powtórzeń a to 26, a to 108 nawet. A to jeszcze ciekawe do poznania i nauczenia się nowych ćwiczeń, no ale były pokazane w ilości 5 a nie 7 czy 12 dla Budzenia Wszystkich Czakr a szkoda. Podobno to niebezpieczne jak Czakry budzi się od dołu do góry zamiast od góry do dołu. No i tam gdzie jaka czakra z szyszynki jest ukryta.

Dobra, teraz MONTE KAZURA
Wyruszam po 18:20 i od razu po dobiegu na kraniec trasy biegu ćwiczenia i witanie z niektórymi, no tam, heh, boli mnie lewa noga lewostronnie, nie wiem jak będzie mi się biegło, chciałbym szybciej niż poprzednio, mam jednak obawy o ukończenie całych 5km na Tej Trasie. heh, ogłoszenia przedstartowe dla nie zajechania się szybkością przez zawodników i ich tętnem. START i no zaczynam spokojniej, patrze jak tempo rywali i tak na nic nie licze tam 7 OPEN 2x a to w 24:xx a to w 23:20 po zaczęciu zbyt szybko na 22:00 i zajechaniu się 15.05 no i tak gonię kogo mogę, nie wiem czy ich pokonam ale no zmienia się to na pętli 2 i 3, kółko pierwsze w 000743, kółko drugie w 000747 i kółko trzecie w 000800 i na mecie 10s gorzej niż 15.05 ale bez zajechania się w krwioobiegu ooo! 4 OPEN a dobra tam, i tak 40s za 3 w OPEN dzisiaj, no bez wytrenowania na tej teasie 002300 nie jestem w stanie złamać a tylko to by mnie cieszyło, heh, poza tym dobrze że ukończyłem bez efektu kaleki, czuje się dobrze, uff, po biegu w sumie tylko lewa pięta coś boli a łydka spoko, jutro Trening dalej, chyba 2 serie te same co dziś ale w odwrotnym kierunku i też z samego rana a potem ODPOCZYNEK. Biegam dopóki mogę choć jak czuję każdy dzień kondycyjnie niepewny, och! wzdycham z niepokojem i obawą, ech... Bałem się nie raz.

Cykl z ZBG wytrzymałem, Cykl na Półmaratony 18.03 i 08.04 wytrzymałem, 10.04 przeżyłem, do 12.05 wytrzymałem, do 02.06 wytrzymałem. Czy wytrzymam do 22.06 08.07 i 12.08?
21.08 i 11.09 Kolejne Starty Monte Kazura, jeżeli będę zdrowy to wystartuję, jeżeli moja lewa stopa lub noga się rozwala to będzie koniec ostatecznie, nie wiem wtedy co dalej, ech... Nie wiem, na razie jest Dobrze, jeszcze dobrze.

Obawiam się a ruszam dalej, jutro chyba dalej Trening Szybkości i Pojutrze a potem Piątek z Wybieganiem tylko luz.

Gotowe Wszystko.
THE END THIS WPIS
Ja0306 Biega. Ku Realizacji Celów.

Ja0306
Posty: 239 (po ~5405 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 1
Ja0306
  5 czerwca 2018

tam gdzie TM powinno być 0707 08 23

Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.