KIBICE, temat o Was strona 4 z 14

Ano właśnie, chciałem poruszyć temat kibiców, stadionowych tych którzy chodzą na mecze oraz pałają wielka nienawiścią do innych klubów.... choć dla mnie jest to śmieszne i żałosne:)

Temat zainspirowany tym o to krótkim filmikiem, jak to obecnie wygląda przyjazd kibiców na mecz swojej drużyny

http://www.youtube.com/watch?v=mtJ5zKiigg4&feature=related

Ciekawi mnie czemu tak nienawidzicie np :

Lecha Poznan - to pytanie do kibicow ze stolicy
Slaska Wroclaw - pytanie do Lechitów
Wisły Kraków - pytanie do zagorzałych fantyków Craxy...

można by tak dalej wymieniać i wymieniać...podałem tylko 3 przykłady

Może to jest tak ze taka tradycja choć osobiście nic do nich nie macie to jednak tradycja zobowiązuje by "pluć" i siać wrogość do odwiecznych rywali (nie powiązanych "zgodą" ) ?

Nie potrafilibyście usiąść obok przeciwnika na stadionie i razem kibicować ?

Tak jak np jest w koszykówce, siatkówce czy żużlu choć i tam powoli jak słyszałem zdarzają sie incydenty miedzy fanami...

Po co ta chora nienawiść i utrudniania normalnym ludziom oglądanie meczy? bo jest obawa o własne zdrowie ...
Kiedy to sie zmieni ? a może sie jeszcze pogorszy?

Zapraszam do dyskusji ;)

w Europie nie, w Polsce tak.
bo to co pokazują Grobari, Delije, czy choćby GATE 13, to mistrzostwo świata.

Spokoju na stadionie i w okolicy ?

czemu winny jest czlowiek bezbronny po prostu normalny kibic ktory idzie sobie przez miasto w szaliku np Wisly i dostaje wpie... od kibica Cracovii od tak... tradycja

debilizm

ale tak to przecież wszędzie na świecie jest , w miastach gdzie są dwa kluby rywalizujące ze sobą

trzeba mieć troche oleju w głowie, żeby pod stadionem (badz na terenach innej druzyny) nie paradować w barwach.

Polska nie Anglia, czy choćby Włochy.



zabicia 'ducha' piłki nożnej?

Zapraszam do Wloclawka,Ostrowa Wielkopolskiego kiedys Wroclawia.Nie mowiac juz o starej hali we Wloclawku gdzie afmosfera byla niepowtarzalna no ale jezeli oceniasz sytuacje w hala koszykarskich po relacjach ze sport.pl czy telewizji to sie nie dziwie..
Nie mowie ze w kazdej hali tak jest ale porownanie kibicow koszykowki z siatkarskimi i twierdzienie ze sa oni piknikami to nonsens

Nie bywam na swiecie to nie jestem zaorientowany

ale jakos watpie by w Londynie kogos ktos nozem potraktowal za to ze szedl sobie ulica w koszulce Arsenalu

nie do pomyslenia dla mnie : >

Krzychu, w Mediolanie np. przed Derbami, normalnie fani Milanu i Interu przechodzą obok siebie, tylko jakieś śmieszne docinki (wyobraź sobie to w Łodzi :))

nie zgadzam się, byłem na kilku/kilkunastu meczach, dla mnie żadna rewelacja, piknik i tyle.

Dlaczego zabicia ?



ja nie mam nic przeciwko normalnemu kibicowaniu czyli oprawa flagi spiewy itp...
tylko bez atakowania np kibicow gosci rzucaniem w ich sekroty roznymi przedmiotami
ewentualnie spiewanie jak to sie " pie... Wisle " " jeb.... Slaska " :pup:

no bez przesady , nożem to nie , ale jakas słowna reprymenda by była , zależy na kogo by sie trafiło :)

No i to mi sie podoba

nie ma tam wyladowania agresji... w Polsce by polecialy piesci cegly kamienie....

No jak byles w Sopocie albo w Łodzi na ŁKS-ie to sie nie dziwie .Nie ocenaj innych przez pryzmat wiejskich klubow...

no ale przecież ci sami kibice ŁKS-u i Widzewa chodzą do jednych klas w szkołach , starsi pracują razem czy studiują i wtedy jakos potrafią rozmawiać ze sobą normalnie

kosy to w Krakowie, w tej chwili w Anglii przed meczami jest spokój, bo prawdziwi fanatycy maja dożywotnie zakazy i mecze oglądają w pubach.



co z rzucaniem to się zgadzam, sami mielismy problem na Widzewie z tym zjawiskiem, naszczęście udało się zapanować, a co do je... itp. cóż taki urok :)

mimo że ich nienawidze, to właśnie ŁKS ma najlepszy doping w Polsce, ale na ich mecze nie chadzam...



rzadko, uwierz, :)