BujajacaWoblokachh
Posty: 44958 (po ~170 znaków)
Reputacja: -10 | BluzgometrTM: 12
BujajacaWoblokachh
  1 grudnia 2008 (pierwszy post)
W zawiązku z tym, ze na Forum coraz częściej pojawiają sie tematy o tym czy można poznać swoja druga polówkę przez neta np na Forum, albo czy miłość na odległość jest możliwa i czy takie związki maja przed sobą jakąś przyszłość, z myślą o tych, którzy chcą podyskutować o tym zakładam ten temat :).

Możecie tutaj dyskutować na temat znajomości nawiązywanych poprzez internet. Zdarzyło Wam sie kiedyś w taki sposób z kimś umówić? Czy ta znajomość przetrwała - jesteście dobrymi przyjaciółmi, para, a może taka randka okazała sie totalnym niewypałem? Nawet jeśli nie macie za sobą tego typu doświadczeń to raczej każdy z Was ma wyrobione zdanie na temat takich znajomości - ten temat to miejsce dające Wam możliwość podzielenia sie z innymi Forumowiczami Wasza opinia. Jak sadzicie, czy można poznać miłość swojego życia przez internet, a może waśnie jesteście przykładami na to, ze to jest możliwe? :)

W temacie można rozmawiać również na temat związków na odległość... Razem, a jednak z daleka od siebie... Czy dzielące zakochanych kilometry nie wpływają destrukcyjnie na związek? Czy taka miłość ma szanse przetrwać? A może sami jesteście / byliście w takim związku i chcielibyście podzielić sie swoimi doświadczeniami?
Nie mam czasu nienawidzić ludzi, którzy mnie nienawidzą,
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
sirGawain
sirGawain
  1 października 2012

Miłość przedtem miała wartość ludzie się poznawali nie. Przez komputer a w real teraz to albo czat albo kluby a taka prawda że tu i tam to ludzi do związku się nie znajdzie. Dlatego zazdroszczę tym co mają drugą polowke i życzę im jak najlepiej.

gron102
Posty: 27 (po ~320 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 2
gron102
  2 października 2012

Witam po mojemu można poznać swoja druga połówkę na necie i miłość na odległość jest możliwa.Wystarczy tylko że trafia na siebie osoby co są prawdziwe i szczere nie ukrywają niczego, potrafią rozmawiać ze sobą.Przykładem może być moje doświadczenie z reguły jestem nieśmiałym facetem mam niska opinie samego siebie ,peszę się czasami jak na mnie patrzy jakaś ładna kobietka normalnie nie wiem gdzie się schować ;). A tu kiedyś poznaje na necie kobietkę co potrafi ze mną rozmawiać, a to nie jest takie łatwe bo z reguły jestem zamknięta osobą.Normalnie to było dla mnie coś taki aniołek co trafia w sedna mogłem z nią rozmawiać i rozmawiać całymi dniami a ona chciała mie słuchać bo była co dziennie po klika godzin i tylko dla mnie . To sprawiło że zaczęłem poznawać jej charakterek niczego się nie bałem byłem po prostu sobą. W tamtym momecie nie opchodziła mię żadna inna dziewczyna wierzyłem ze tylko w niej się mogę zakochać chociaż rozmawialiśmy tylko o przyjaźni w takich wypadkach już człowiek nie bierze uwagi na wygląd tak,bo dla mnie ważne było tylko to że będę mógł ja zobaczyć spojrzeć w oczy może przytulić.Niestety nie udało mi się z nią nigdy spotkać. Po jakim czasie zaczałem myśleć realnie przestałem wierzyć że ja zobaczę i starałem sie kogoś innego poznać wartego uwagi ale wyszła totalna klapa bo co doszło do spotkania to albo mi kobieta sexsem bez zobowiązań wyskoczyła na pierwszym spotkaniu , albo inna twierdziła że mię kocha jak można kogoś kochać po pierwszym spotkaniu szok nie moja bajka ,ale fakt faktem myślę że można poznać kogoś wartego uwagi na necie i nawet się zakochać w takich wypadkach odległość nie ma znaczenia

tarzan90
Posty: 1 (po ~373 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 0
tarzan90
  4 października 2012

powiem tak:
mój stary oświadczył się mojej matce na trzecim spotkaniu, powiedziała tak, z tego gówna urodziłem się ja

ja kochałem się z dziewczyną widząc ją drugi raz na oczy, ale po czterech latach przerwy, pozniej widywalem/

moi starzy poznali sie w realu, ja ja przez internet i wychodzi na to ze jestesmy bardziej cnotliwi niz to pokolenie realu.
WTF?

esquilo
Posty: 22080 (po ~141 znaków)
Reputacja: -449 | BluzgometrTM: 715
esquilo
  4 października 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: Miłość przedtem miała wartość ludzie się poznawali nie. Przez komputer a w real teraz to albo czat albo kluby a taka prawda że tu i tam to ludzi do związku się nie znajdzie. Dlatego zazdroszczę tym co mają drugą polowke i życzę im jak najlepiej.


nieprawda !
Tylko, że jest jedna ważna opcja, trzeba się ogarnąć i podjąć konkretne decyzje :D A nie spoczywać na laurach ^^
esquilo
Posty: 22080 (po ~141 znaków)
Reputacja: -449 | BluzgometrTM: 715
esquilo
  4 października 2012
moi starzy poznali sie w realu, ja ja przez internet i wychodzi na to ze jestesmy bardziej cnotliwi niz to pokolenie realu. WTF?
[center]

OMG czy Ty cnotą nazywasz to, że kochałeś się z dziewczyną już na drugim spotkaniu? Hahaha, co z tego, że zaczęliście "być ze sobą", jak żeście sie bzykali tak szybko? Heeelouu,mylisz pojęcia xD
esquilo
Posty: 22080 (po ~141 znaków)
Reputacja: -449 | BluzgometrTM: 715
esquilo
  4 października 2012
tarzan90
tarzan90: tarzan90


tarzan90
tarzan90: moi starzy poznali sie w realu, ja ja przez internet i wychodzi na to ze jestesmy bardziej cnotliwi niz to pokolenie realu. WTF?

sory błąd, ale pytanie powyżej zadane :)
sirGawain
sirGawain
  4 października 2012

Wiesz podjąć konkretne decyzję to nie problem.ale moje partnerki zawsze miały problem by wytrwać.prawda taka że ludzie zamiast naprawiać związek, to wyrzucają do kosza a potem płaczą że są samotni.kłopotem nie jest brak miłości a wytrwanie w niej

Esquilo.

Bosman2012
Bosman2012
  4 października 2012

Mialem pozwolić by kobieta bawiła się mną i kłamała?

FCBgirl
FCBgirl
  10 października 2012
Można poznać kogoś na necie i sie zakochac, tak. Wiem to nie z wlasnego doswiadczenia ale z doswiadczenia znajomej pary, ktora jest malzenstwem od kilku lat i maja 4 dzieci. Poznali sie na necie
esquilo
Posty: 22080 (po ~141 znaków)
Reputacja: -449 | BluzgometrTM: 715
esquilo
  11 października 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: Można poznać kogoś na necie i sie zakochac, tak. Wiem to nie z wlasnego doswiadczenia ale z doswiadczenia znajomej pary, ktora jest malzenstwem od kilku lat i maja 4 dzieci. Poznali sie na necie


Rzadki przypadek xD
esquilo
Posty: 22080 (po ~141 znaków)
Reputacja: -449 | BluzgometrTM: 715
esquilo
  11 października 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: Wiesz podjąć konkretne decyzję to nie problem.ale moje partnerki zawsze miały problem by wytrwać.prawda taka że ludzie zamiast naprawiać związek, to wyrzucają do kosza a potem płaczą że są samotni.kłopotem nie jest brak miłości a wytrwanie w niej Esquilo.


Ale czy ja tak twierdzę, jak Ty piszesz? o_O
esquilo
Posty: 22080 (po ~141 znaków)
Reputacja: -449 | BluzgometrTM: 715
esquilo
  11 października 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: FCBgirl

Nie jestem wszystkie, więc nie przypisuj mnie do worka z Twoimi partnerkami :) Pozdrawiam :)
esquilo
Posty: 22080 (po ~141 znaków)
Reputacja: -449 | BluzgometrTM: 715
esquilo
  11 października 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: Mialem pozwolić by kobieta bawiła się mną i kłamała?

o_O a kto tak powiedział?
FCBgirl
FCBgirl
  11 października 2012
esquilo
esquilo: Rzadki przypadek xD

wiem,wiem... :)
esquilo
Posty: 22080 (po ~141 znaków)
Reputacja: -449 | BluzgometrTM: 715
esquilo
  12 października 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: wiem,wiem... :)


To dbaj o ten Swój "skarb" ... :)