miłość w necie / miłość na odległość strona 28 z 130
Możecie tutaj dyskutować na temat znajomości nawiązywanych poprzez internet. Zdarzyło Wam sie kiedyś w taki sposób z kimś umówić? Czy ta znajomość przetrwała - jesteście dobrymi przyjaciółmi, para, a może taka randka okazała sie totalnym niewypałem? Nawet jeśli nie macie za sobą tego typu doświadczeń to raczej każdy z Was ma wyrobione zdanie na temat takich znajomości - ten temat to miejsce dające Wam możliwość podzielenia sie z innymi Forumowiczami Wasza opinia. Jak sadzicie, czy można poznać miłość swojego życia przez internet, a może waśnie jesteście przykładami na to, ze to jest możliwe? :)
W temacie można rozmawiać również na temat związków na odległość... Razem, a jednak z daleka od siebie... Czy dzielące zakochanych kilometry nie wpływają destrukcyjnie na związek? Czy taka miłość ma szanse przetrwać? A może sami jesteście / byliście w takim związku i chcielibyście podzielić sie swoimi doświadczeniami?
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
Miłość na odległość w 99% nie ma szansy przetrwać, zbyt mała ilość spotkań robi swoje i zamiast się zbliżać do siebie, to się człowiek oddala od swojej drugiej połówki
A ja uważam ze mozna jakies2 lata temu poznalem dziewczyne na fotce zaczelismy pisac i po pol roku pisania powiedziala mi ze sie przeprowadza tutaj i jakos to tam dalej sie potoczylo wiec ja jestem zdania ze mozna:)
nie ufalam mu. nie wiem czy warto za za kimś tesknić jeśli nie masz pewności czy wlasnie w tej chwili jest z jakoś inną. On zawsze się wykrecał że nie może przyjeżdzać , bo coś.. i nie rozumiem jak mógł powtarzać że mnie kocha, bo przecież on nawet nie wiem co to znaczy kochać. heh a jednak ciagle mi to powtarza do teraz.. nie wierze. on chyba od poczatku tylko sobie zartował.
151 km.
Poznałam go na fotce.
ehhh.
Związek na odległość ?? Owszem ale góra 60 KM od siebie.To jest do przyjęcia jak najbardziej.Nawet 100 KM.Powyżej masakra.Do 100 km można sie widywac na np całe weekendy i tyle.
Nie do konca sie z Toba zgodze w tej kwestii...
Jezeli to na odleglosc ma trwac przez jakis czas czasu (np. jeden z partnerow wyjezdza do pracy, zbey potem mogli razem zamieszkac), to taki zwiazek ma szanse...
Jest on trudniejszy od tych normalnych, ale nie niemozliwy... - znam takie przypadki :)
gratuluje
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
Dla mnie miłość na odległośc jest możliwa ale jak kogos bardzo kochasz ...
Nie wiem osobiscie mialabym co do tego watpliwosci ... poniewaz nie wiadomo jak czesto widywala bym sie z partnerem ... ;p
miłośc na odległośc zależy na jak dłudo bo jak na dłuższą mete na na bank nie wypał...to jest moje zdanie