BujajacaWoblokachh
Posty: 44958 (po ~170 znaków)
Reputacja: -10 | BluzgometrTM: 12
BujajacaWoblokachh
  1 grudnia 2008 (pierwszy post)
W zawiązku z tym, ze na Forum coraz częściej pojawiają sie tematy o tym czy można poznać swoja druga polówkę przez neta np na Forum, albo czy miłość na odległość jest możliwa i czy takie związki maja przed sobą jakąś przyszłość, z myślą o tych, którzy chcą podyskutować o tym zakładam ten temat :).

Możecie tutaj dyskutować na temat znajomości nawiązywanych poprzez internet. Zdarzyło Wam sie kiedyś w taki sposób z kimś umówić? Czy ta znajomość przetrwała - jesteście dobrymi przyjaciółmi, para, a może taka randka okazała sie totalnym niewypałem? Nawet jeśli nie macie za sobą tego typu doświadczeń to raczej każdy z Was ma wyrobione zdanie na temat takich znajomości - ten temat to miejsce dające Wam możliwość podzielenia sie z innymi Forumowiczami Wasza opinia. Jak sadzicie, czy można poznać miłość swojego życia przez internet, a może waśnie jesteście przykładami na to, ze to jest możliwe? :)

W temacie można rozmawiać również na temat związków na odległość... Razem, a jednak z daleka od siebie... Czy dzielące zakochanych kilometry nie wpływają destrukcyjnie na związek? Czy taka miłość ma szanse przetrwać? A może sami jesteście / byliście w takim związku i chcielibyście podzielić sie swoimi doświadczeniami?
Nie mam czasu nienawidzić ludzi, którzy mnie nienawidzą,
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
ThinkingAboutYou
ThinkingAboutYou
  1 maja 2009

Nie ma miłości w necie.

84strus
Posty: 3 (po ~164 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 0
84strus
  4 maja 2009

]zalezy jak daleko, czy jest mozliwosc czestych spotkan (nie wierze by raz w miesiacu wystarczylo! no nie wierze i juz!!), ile para byla ze soba przed rozlaka etc. ale ogolnie jestem na

84strus
Posty: 3 (po ~164 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 0
84strus
  4 maja 2009

TAK ponieważ przeżyłam taki związek i byłam bardziej szczęśliwą niż w momencie kiedy widywaliśmy się codziennie, ponieważ zaczynała się monotonia. Ogólnie jestem zwolenniczką niezbyt częstego spotykania się. A może to jednak nie była miłość :P

84strus
Posty: 3 (po ~164 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 0
84strus
  4 maja 2009
:jezyk2::jezyk2::jezyk2::cokolwiektojest:
xEvelynex
xEvelynex
  7 maja 2009
xMozzbiiX
xMozzbiiX: zall ja uwarzam ze taka milosc nie istnieje .. bo juz taka przezylam wiec to nie ma sesu naprawde .. tylko sie cierpi przez taka milosc


Zgadzam się... Raz zaryzykowałam taki związek... ale ja jednak potrzebuje kogoś kto będzie blisko zawsze wtedy gdy tego potrzebuję... bo moim zdaniem jednak... każdy człowiek potrzebuje czułosci i bliskosci ... minusem jest takze to ze w takiej sytuacji nie bedzie sie potrafilo zaufac tak maxymalnie...
malaCzarna6910
malaCzarna6910
  7 maja 2009

niektorzy pisza tu gupoty ja poznalam mojego faceta na fotce pl on jest z elblaga ja z katowic przez dluzszy czas sie spotykalismy minelo 2 lta i od pewnego czasu juz ze soba mieszkamy

Hhipnos
Hhipnos
  10 maja 2009

Sory ze sie tak wtrace do rozmowy !!! :D:D:D Dziewczyny zapraszam na moj profil ,,, tyle chcialem :D:D:D:D:D:D :evil:powiedziec ... trzymajcie sie :evil:

meduZsa
meduZsa
  11 maja 2009

malaczarna :) poszczęściło ci się :) choć szczerze ja ostatnio też kogoś z neta poznałam... no i tak wyszło że się spotkaliśmy... on z wrocławia jest hah... znaczy on do mnie przyjechał

x3TheBestDamnThing
x3TheBestDamnThing
  12 maja 2009


taak. było fajnie (; ale sie kończyło po jakis paru tygodniach... na taka prawdziwa miłość to raczej nie ma co liczyć przez neta. chociaż zdarzają sie takie przypadki. ; )
Colin2000
Posty: 1 (po ~195 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 0
Colin2000
  12 maja 2009

Moim zdaniem, róznego typu portale w tym nasza Fotka ;) to dobry sposób na znalezienie tej 2 połówki..:) Jezeli komus zalezy na drugiej osobie to i tak do niej dotrze tzn ...spotkaja sie;)

0mlody
0mlody
  12 maja 2009

ktos tu wczesniej pytal czy 30km to jest duzo ??

smieszne troszke ja codziennie jezdze 50km w ta i spowrotem do Swojej Kobiety ,nie wiem czy to dobrze czy zle ale jezdze autkiem do niej...wiadomo paliwo itd..ale jesli komus naparwde zalezy to ta roznica km nie ma znaczenia..:)
Przynajmniej moje jest takie zdanie:)pozdr. zKrakowa:)

artphotos
artphotos
  14 maja 2009

Na forum o fotografii poznałem dziewczynę, która przez następne 21 miesięcy była dla mnie kimś najważniejszym na świecie, a którą (UWAGA) spotkałem jedynie 2 razy w realu.
Wspólna pasja, miłość do zdjęć oraz podobne przeżycia zbliżyły nas do siebie, ale niestety ostatnie pol roku było już inne. Była chłodniejsza, miala mniej czasu itp, co oczywiscie jak sie pozniej okazało było związane z tym, ze znalazła kogoś w realu.

Choć związek przez internet, związek na odległość jest jakimś wyjściem, dla niektórych może nawet jedynym, to nie wygra ze związkiem dwóch osób poznanych i spotykających się w rzeczywistości.
Internet to dobry start, szerokie możliwości, szansa na podkolorowanie swojej osoby, lecz tylko do pewnego momentu. Później musi nastąpić konfrontacja w realu i od niej tak naprawdę zależy czy będziemy ze sobą.

Obecnie nie szukam nikogo w necie, ani w realu, choć już odczuwam potrzebę poznania kogoś nowego.

Iskrastreet
Iskrastreet
  14 maja 2009

Napiszę Wam , iż choć Fotka kreowana jest przez większość pustych ludzi
bez obrazy dla tych co nie przyjmują te słowa jakoby o nich były by pisane .
Są ludzie którzy podejmują się spotkań z zamiarem
że będzie to jedynie jednorazowe ,
natomiast później okazuje się że jest to osoba zajebista
tak w ten oto sposób
spotkania się powtarzają aż powstają pary
,,,sam byłem tego przykładem rzecz była jasność .
I pozdrawiam wszystkich

Iskrastreet
Iskrastreet
  14 maja 2009

Generalnie nudno i zapraszam do mnie.. ::ziew:: ::disco::

MaNiEk27011985
MaNiEk27011985
  16 maja 2009

Miłość na odległość nie trwa długo.po 6 latach związku z dziewczyną wyjechałem za granice do pracy,bylismy ze sobą jeszcze rok :(