BujajacaWoblokachh
Posty: 44958 (po ~170 znaków)
Reputacja: -10 | BluzgometrTM: 12
BujajacaWoblokachh
  1 grudnia 2008 (pierwszy post)
W zawiązku z tym, ze na Forum coraz częściej pojawiają sie tematy o tym czy można poznać swoja druga polówkę przez neta np na Forum, albo czy miłość na odległość jest możliwa i czy takie związki maja przed sobą jakąś przyszłość, z myślą o tych, którzy chcą podyskutować o tym zakładam ten temat :).

Możecie tutaj dyskutować na temat znajomości nawiązywanych poprzez internet. Zdarzyło Wam sie kiedyś w taki sposób z kimś umówić? Czy ta znajomość przetrwała - jesteście dobrymi przyjaciółmi, para, a może taka randka okazała sie totalnym niewypałem? Nawet jeśli nie macie za sobą tego typu doświadczeń to raczej każdy z Was ma wyrobione zdanie na temat takich znajomości - ten temat to miejsce dające Wam możliwość podzielenia sie z innymi Forumowiczami Wasza opinia. Jak sadzicie, czy można poznać miłość swojego życia przez internet, a może waśnie jesteście przykładami na to, ze to jest możliwe? :)

W temacie można rozmawiać również na temat związków na odległość... Razem, a jednak z daleka od siebie... Czy dzielące zakochanych kilometry nie wpływają destrukcyjnie na związek? Czy taka miłość ma szanse przetrwać? A może sami jesteście / byliście w takim związku i chcielibyście podzielić sie swoimi doświadczeniami?
Nie mam czasu nienawidzić ludzi, którzy mnie nienawidzą,
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
zimmer36
zimmer36
  1 grudnia 2008
BujajacaWoblokachh
BujajacaWoblokachh: W temacie można rozmawiać również na temat związków na odległość... Razem, a jednak z daleka od siebie... Czy dzielące zakochanych kilometry nie wpływają destrukcyjnie na związek? Czy taka miłość ma szanse przetrwać? A może sami jesteście / byliście w takim związku i chcielibyście podzielić sie swoimi doświadczeniami?


Taki związek to bezsens. Zawsze w którą ze stron wkradnie się zwątpienie, pokusa lub inne cholerstwo, które od środka zniszczy ową relacje.

BujajacaWoblokachh
BujajacaWoblokachh: Zdarzyło Wam sie kiedyś w taki sposób z kimś umówić?


Się zdarzyło. Nawet kilkakrotnie..
Było kilka totalnych kaszan, ale równiez jest wiele przyjazni trwajacych po dzis dzien.
Partnerek jakichkolwiek przez NET docelowo i na poważnie nie poszukiwałem.

BujajacaWoblokachh
BujajacaWoblokachh: ak sadzicie, czy można poznać miłość swojego życia przez internet, a może waśnie jesteście przykładami na to, ze to jest możliwe? :)


Zapewne można.. Wielu ludzi poznaje się i tworzy zgrane pary ;) lecz to nie internetowa magia ich połączyła lecz juz ta prawdziwa, w realnym świecie.
CattieBrie
Posty: 4511 (po ~66 znaków)
Reputacja: 6 | BluzgometrTM: 10
CattieBrie
  1 grudnia 2008
BujajacaWoblokachh
BujajacaWoblokachh: Zdarzyło Wam sie kiedyś w taki sposób z kimś umówić? Czy ta znajomość przetrwała - jesteście dobrymi przyjaciółmi, para, a może taka randka okazała sie totalnym niewypałem?

mam dużo takich doświadczeń, ale nie chciałabym się na ten temat wypowiadać:and:
pozdrawiam ;*
Perfect only in her imperfections.
Piotrek1632
Piotrek1632
  1 grudnia 2008

tak miłość może sie udać. kto wie???

jasio19
jasio19
  1 grudnia 2008
BujajacaWoblokachh
BujajacaWoblokachh: Zdarzyło Wam sie kiedyś w taki sposób z kimś umówić?

tak

BujajacaWoblokachh
BujajacaWoblokachh: Czy ta znajomość przetrwała - jesteście dobrymi przyjaciółmi, para, a może taka randka okazała sie totalnym niewypałem?

totalnym niewypałem
Klab91
Klab91
  1 grudnia 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: Zdarzyło Wam sie kiedyś w taki sposób z kimś umówić?

kilka razy
Konto usunięte
Konto usunięte: Czy ta znajomość przetrwała - jesteście dobrymi przyjaciółmi, para, a może taka randka okazała sie totalnym niewypałem?

raz totalny niewypał a innym razem zostaliśmy przyjaciółmi :)
pawel0284
pawel0284
  2 grudnia 2008
BujajacaWoblokachh
BujajacaWoblokachh: Zdarzyło Wam sie kiedyś w taki sposób z kimś umówić?


tak:)

BujajacaWoblokachh
BujajacaWoblokachh: Czy ta znajomość przetrwała - jesteście dobrymi przyjaciółmi, para, a może taka randka okazała sie totalnym niewypałem?


przetrwala :)
Unattainable4U
Unattainable4U
  2 grudnia 2008
BujajacaWoblokachh
BujajacaWoblokachh: Możecie tutaj dyskutować na temat znajomości nawiązywanych poprzez internet.

dzieki.

BujajacaWoblokachh
BujajacaWoblokachh: Zdarzyło Wam sie kiedyś w taki sposób z kimś umówić?

ja sie tylko w taki sposob umawiam. bo zazwyczaj nie mam czasu lazic po miescie, knajpach, pubach. a do dyskotek i barow nie chodze z prostej zasady ze tylko ... tam chodza. wobec tego facet ktory tam idzie napala sie na jedna nocke z przypadkowa panna. to nie ja a wiec unikam.

BujajacaWoblokachh
BujajacaWoblokachh: Czy ta znajomość przetrwała - jesteście dobrymi przyjaciółmi, para, a może taka randka okazała sie totalnym niewypałem?

bywalo roznie. nieraz sie bardzo zdziwilam bo luzie na fotkach wygladaja zupelnie inaczej niz w realu. ale ogolem poznalam wielu fantastycznych ludzi, nie tylko facetow!! ale takze kolezanki z ktorymi po dzis dzien sie kontaktuje ;)

BujajacaWoblokachh
BujajacaWoblokachh: Jak sadzicie, czy można poznać miłość swojego życia przez internet, a może waśnie jesteście przykładami na to, ze to jest możliwe? :)

poznac owszem. ale nigdy nie udawac virtualnego zwiazku. to smieszne! dopoki 2je ludzi sie nie spotka nie ma absolutnie zadnej podstawy by mowic o tym "zwiazek" i prosilabym mlodych naiwnych "mlodziakow" na zastanowienie sie 500razy czy warto pisac "kocham cie" na opisach i byle gdzie do osob ktorych nawet na oczy nie widzieliscie. takie slowa sa wazne, zbyt wazne by siepac nim na necie co 3minuty. :ninja:

BujajacaWoblokachh
BujajacaWoblokachh: W temacie można rozmawiać również na temat związków na odległość.

no nie mow... tozto szok.

BujajacaWoblokachh
BujajacaWoblokachh: Czy dzielące zakochanych kilometry nie wpływają destrukcyjnie na związek?

zalezy jak daleko, czy jest mozliwosc czestych spotkan (nie wierze by raz w miesiacu wystarczylo! no nie wierze i juz!!), ile para byla ze soba przed rozlaka etc. ale ogolnie jestem na NIE.

BujajacaWoblokachh
BujajacaWoblokachh: A może sami jesteście / byliście w takim związku i chcielibyście podzielić sie swoimi doświadczeniami?

bylam. i wiem ze to porazka. predzej czy pozniej ktoras z tych osob przestaje sie ludzic ze to ma jakikolwiek sens i szuka nowej osoby, blisko siebie. zostaje zal, bol, rozgoryczenie, gorycz porazki i niezrozumienia... po co to?! nie warto.

zdrastwujtie :ziober2:
XxOoOanGelaOoOxX
XxOoOanGelaOoOxX
  2 grudnia 2008

Heyy wszystkim :bye: :mrgreen:
Hmm.... Związki na odległośc... xDee
...Mojego chłopaka Michała z którym chodzem od 26.10 xDe :mrgreen: (juz ponada miesiąc poznałam właśnie przez internet i chociaż on mieszka w zabrzu a ja w częstochowie nie przeszkadza nam to w spotykaniu się co sobote (nieraz w niedziele) Jesteśmy razem szczesliwi i mysle ze tak zostanie, wiem ze on mnie kocha i Ja go też bardzo kocham ... Nie mam wątpliwosci co do tego ze jest wobec mnie wierny ;***\
Kocham Cię Michał!. :zakochany:

koszykara66
koszykara66
  2 grudnia 2008
:jezyk:
eh ... jeśli chodzi o związki na odległośc to z tym się stykam ;(
niestety mój 'przyjaciel' jest 100km od Poznania i widzimy się hmmm... raz może na 3 miesiące... ale zawsze wtedy kiedy ja mam mecz on nie i na odwrót .. też trenuje basket i jak tu się dogadać ;/
Unattainable4U
Unattainable4U
  2 grudnia 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: Kocham Cię Michał!.

srasz nie kochasz. za 5lat bedziesz ziac z tego co tu piszesz. nie ma milosc w twoim wieku. sa tylko puste wyznania i zludzenia, sama sie przekonasz. a o wiernosci i milosci w zwiazku ktory trwa miesiac mowic sory ale nie mozna.
anecia9311
anecia9311
  2 grudnia 2008

Niektorzy tu nie maja racji....przyjazn a nawet milosc na pdleglosc jest mozliwa i do zrealizowania;)))
I nie zgodze sie z ,,Unattainable4U'' bo ,,XxOoOanGelaOoOxX'' ma racje!!
swojego chlopaka znam juz ponad 4 lata poznalismy sie na necie i jakos do tej pory jestesmy razem i nie przeszkadza nam to ze mieszkamy od siebie ponad 100km!!!
wiec zastanow sie kogo pojezdzasz ok a tamtej lasce i jej Michałkowi zycze powodzenia i tak dalej trzymajcie;PPPpozdro :mrgreen: :brawo: :calusek: :bye:

^^^ :sorry: Unattainable4U ale taka jest prawda;PPP :rotfl:

Unattainable4U
Unattainable4U
  2 grudnia 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: ^^^ :sorry: Unattainable4U ale taka jest prawda;PPP

to sie okaze;d po miesiacu zwiazku pisac "kocham Cie" paaadam i gryze kable :crylol: załosc. załosc pokemoniasta zalosc.
i sama jednak jestes zbyt mloda by wiedziec co to milosc. 3lata. i co z tego?! jeszcze przejrzysz na oczy. chociaz nie zycze. bo zycie jest brutalne. ale okaze sie tylko mi nie dziekuj za rok czy za 2.
Unattainable4U
Unattainable4U
  2 grudnia 2008

sory. to co mialam do powiedzenia napisalam w pierwszej wiadomosci.
i nikt ani nic nie przekona mnie ze pomiedzy ludzmi w wieku 10-17lat jest cos nawet zblizonego do milosci. nie. to tylko zludzenia i nic wiecej. poznajcie najpierw siebie zeby poznac druga osobe i poczekajcie ze slowami "kocham" naprawde na kogos wyjatkowego. nie wierze w milosc do 18roku zycia i juz. nie wierze.

prorok23
prorok23
  2 grudnia 2008

sorry ale jeśli ktoś ma przekonanie że miłość na odległość jest mozliwa niech spróbuje takiego seksu