miłość w necie / miłość na odległość strona 10 z 130

W zawiązku z tym, ze na Forum coraz częściej pojawiają sie tematy o tym czy można poznać swoja druga polówkę przez neta np na Forum, albo czy miłość na odległość jest możliwa i czy takie związki maja przed sobą jakąś przyszłość, z myślą o tych, którzy chcą podyskutować o tym zakładam ten temat :).

Możecie tutaj dyskutować na temat znajomości nawiązywanych poprzez internet. Zdarzyło Wam sie kiedyś w taki sposób z kimś umówić? Czy ta znajomość przetrwała - jesteście dobrymi przyjaciółmi, para, a może taka randka okazała sie totalnym niewypałem? Nawet jeśli nie macie za sobą tego typu doświadczeń to raczej każdy z Was ma wyrobione zdanie na temat takich znajomości - ten temat to miejsce dające Wam możliwość podzielenia sie z innymi Forumowiczami Wasza opinia. Jak sadzicie, czy można poznać miłość swojego życia przez internet, a może waśnie jesteście przykładami na to, ze to jest możliwe? :)

W temacie można rozmawiać również na temat związków na odległość... Razem, a jednak z daleka od siebie... Czy dzielące zakochanych kilometry nie wpływają destrukcyjnie na związek? Czy taka miłość ma szanse przetrwać? A może sami jesteście / byliście w takim związku i chcielibyście podzielić sie swoimi doświadczeniami?

Tak mam zasady i sie ich trzymam !!!!!! Moje srodowisko jest normalne !! Ty w jakiejs bajce zyjesz chyba obudz sie !!!!!!!! bo zycie jest brutalne

hej ;] mam nadzieje ze tu zaglada dawna ekipa z Randki chce zorganizowac zlot http://www.fotka.pl/klan/752190/Zlot_dawnego_forum_Randka/ tylko dla DAWNEJ ekipy !!

Przeżyłam związek w sieci. Nie polecam. Nie powtórzę tego. Nigdy.

Jakie mam zdanie na temat znajomości przez internet?
Nie jestem temu przeciwna. Wiadomo, że często można trafić na oszustów, ale mnie osobiście jeszcze się to nie zdarzyło. Jak do tej pory spotkałam się na żywo z dwoma osobami poznanymi przez internet, z jednego spotkania jestem zadowolona, z drugiego nie.
Nie jestem przykładem poznania swojej miłości przez internet, ale myślę, że to możliwę. Swoją miłość można spotkać wszędzie. ;)

Co do związków na odległość, myślę, że to bardzo ciężka sprawa. Wszystko zależy oczywiście od tego, jak duża jest to odległość. Ale jeśli wiąże się to z kilkugodzinnymi podróżami i rzadkimi spotkaniami, to według mnie nie ma to sensu. Przynajmniej ja nie potrafiłabym tak. Choć moja koleżanka od 3 lat jest z chłopakiem, a dzieli ich ponad 150km. Tak więc, jak widać, jest to możliwe. ;)

To jest nas już dwoje, więc ten świat nie jest może taki zły :)


Skoro jest normalne, to czemu tyle pesymizmu w Twojej wypowiedzi?. Twoi znajomi nie są w szczęśliwych związkach ?


Potrafię trzeźwo spojrzeć na otaczającą mnie rzeczywistość. Widzę, ze jest coraz gorzej, ale bez przesady :). Wielu jest prawych ludzi z zasadami, dla których liczy się coś więcej niż "Liczy sie tylko jedna noc lub kilka i dowidzenia kazdy idzie w swoja strone" :)

na odległość chyba się nie da
;(

związek na odległość coś najgorszego , nie polecam .. może sam nie wiem do końca jak to jest to przeżyc , ale moja przyjaciółka to przeszła , i bylo nie ciekawie ..

związak na odległość .... czysta abstrakcja ;/ ja związak rozumiem poniekąd jako bliskość

gdzie najlepiej szukac miłosci?

Miłość na odległość, ma małe szanse przetrwania, ponieważ uczucie nie podsycane i oparte na kontakcie virtualnym i telefonicznym jest wystawione na ciężką próbę.. Natomiast osoby poznane przez neta nie traktowałam poważnie i jeżeli po długiej znajomości wyjątkowo spotkałam wynikała z tego tylko przyjaźń..

A ja powiem tylko tyle wiele razy spotkałem się z dziewczyną poznaną przez internet i jakoś zawsze była brzydsza niż na zdjęciach;] no cóż no cóż no cóż magia pchotoshopa ;]

da się.
właśnie w takim jestem.
ciężko jest no ale...
trzeba przeżyć.

a mnie calkiem sie udalo umowilam sie z kolesiem z foti i roku juzutrzymujemy kontakt teraz juz jest inaczej miedzy nami zakochalismy sie w sobie i da sie ta calkiem nawet... chociaz zdarza sie ze mozna sie zawiesc na takim czyms...

Moja przyjaciółka(Z Białegostoku)spotyka się z facetem z Olsztyna(w tym roku oboje ida na studia Ona-Zostaje w Białym,On-Jedzie do Gdańska...)

Widzieli się nie raz i widac,że sa naprawde zakochani.
Trwa to już pare miesiecy,ale boje się że on ją zdardzi czy cos w tym rodzaju .
Ona mówi,że "ja żyję myslą,że gdzieś tam daleko jest ktoś dla kogo żyję,kogo kocham i z kim kiedys będe razem na zawsze"
:szok2:
On podobnie gada..

Życzę im szczescia,ale ciekawe jak to wyjdzie.

Bylismy dobrymi przyjaciółmi,ale niestety przyjaciele nas podzielili


Wszędzie można poznac miłosc na całe życie ;) i w burdelu :P


Wpływają.Ma szanse.Wszystko zależy od tych ludzi.


A w zyciu :PP

Ja myślę, że przez neta można znaleźć sobie 'kogoś'
Przekonalam sie sama...
Ale tee związki nie przetrwają długo..niestety..
Ale cuż ;P