malami81
malami81
  12 kwietnia 2011 (pierwszy post)
Czyli hulaj dusza - bana nie ma
(możecie tu nawet nabijać o tych Waszych lodach sojowych)

Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
mirra20
mirra20
  29 czerwca 2013
Konto usunięte
Konto usunięte: to jest chyba ogromna wina uczelni prywatnych, które są wg mnie zbędne w 80%

po części na pewno, pamiętam jak była rekrutacja u mnie na uczelni na studia zaoczne mgr, ale finansowane przez EFS, 90% zakwalifikowanych było z uczeni prywatnych, bo ich średnie były dużo wyższe niż u nas, a jak odwiedziłam swoją byłą promotorkę, to powiedziała, że poziom tych "piątkowiczów' z Wyższych Szkół.... w 90 % przypadków jest niższy, a niżeli " naszych" którzy zdawali na 3-4
mmaryja
mmaryja
  29 czerwca 2013
NuTiiiiii
NuTiiiiii: No właśnie nie mają, wystarczy mieć kasiastych rodziców i później różne szopki i nieprawidłowości w szpitalach a co za tym idzie śmierć pacjentów z błahych powodów.

KAŻDY jest wykształcony w ten sam sposób, nieważne czy płaci za studia czy nie płaci.
mmaryja
mmaryja
  29 czerwca 2013

tak się uczy do obrony:

mmaryja
mmaryja
  29 czerwca 2013
Konto usunięte
Konto usunięte: po części na pewno, pamiętam jak była rekrutacja u mnie na uczelni na studia zaoczne mgr, ale finansowane przez EFS, 90% zakwalifikowanych było z uczeni prywatnych, bo ich średnie były dużo wyższe niż u nas, a jak odwiedziłam swoją byłą promotorkę, to powiedziała, że poziom tych "piątkowiczów' z Wyższych Szkół.... w 90 % przypadków jest niższy, a niżeli " naszych" którzy zdawali na 3-4


u mojego męża była taka sama sytuacja. obronił inżyniera w lutym(studia inżynierskiej trwały 5 semestrów, magisterskie 3) jako jeden z nielicznych ze swojej specjalizacji, ale awansem na studia magisterskie przeszli wszyscy + przyszli inżynierowie z SGGW. oczywiście mój mąż nie dostał stypendium, miał średnią 4.6, a wszyscy z SGGW mieli średnią bliską 5. jak mój mąż im powiedział, że na pracy inżynierskiej bronił projektu to tamtym szczeny opadły i stwierdzili, że oni przez całe studia inżynierskie zrobili dwa projekty:and:
massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  29 czerwca 2013
Konto usunięte
Konto usunięte: magistrów już teraz jest od groma, więc powiedziałabym, że to już się dzieje

no i nikt nie bedzie czlowieka powaznie traktowal, tylko dlatego ze ma wyksztalcenie wyzsze :nie:
Konto usunięte
Konto usunięte: to jest chyba ogromna wina uczelni prywatnych, które są wg mnie zbędne w 80%

zgadzam sie w 100%. Gdy ja studiowalam i te prywatne "szkolki" dopiero zaczely sie pojawiac na rynku, to mialy tylko i wylacznie prawo do nadawania licencjata - stad sie tez pojawil ten tytul. Wtedy mimo, ze niby "wyzszy" to nikt nie traktowal go powazniej niz tytul technika. I widze, ze raczej nic sie nie zmienilo?

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  29 czerwca 2013
Konto usunięte
Konto usunięte: miał średnią 4.6, a wszyscy z SGGW mieli średnią bliską 5.

szczyt glupoty moim zdaniem traktowac studentow uczelni publicznych na rowni z tymi z prywatnych

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

mmaryja
mmaryja
  29 czerwca 2013
massacre
massacre: szczyt glupoty moim zdaniem traktowac studentow uczelni publicznych na rowni z tymi z prywatnych


akurat sggw i pw to uczelnie państwowe
Paulinessa
Paulinessa
  29 czerwca 2013

w sensie gadkujecie sobie o tych durnych wyższych szkołach? Jeśli chodzi o np. mojego byłego, nie spędził chyba w ciągu semestru nad książką dłużej niż 5 minut, a średnia ładnie powyżej 4, ZA NIC. I to jego durne nastawienie - że on też będzie miał takie samo wyższe jak ja, a nie musi się tak męczyć.

:zonk:

mmaryja
mmaryja
  29 czerwca 2013
Ostatnio edytowany: 1 stycznia 1970
Konto usunięte
Konto usunięte: I to jego durne nastawienie - że on też będzie miał takie samo wyższe jak ja, a nie musi się tak męczyć.

to jest niestety prawda.
każdy kto skończy studia na takiej 'wyższej szkole czegoś tam' jest potencjalnym zagrożeniem i może odebrać Ci miejsce pracy. to jest masakra!
Paulinessa
Paulinessa
  29 czerwca 2013
Konto usunięte
Konto usunięte: to jest niestety prawda. każdy go skończy studia na takiej 'wyższej szkole czegoś tam' jest potencjalnym zagrożeniem i może odebrać Ci miejsce pracy. to jest masakra!


A jak był głupi to taki dalej zostanie. Żadnego w tym sensu, potem takie niedouki siedzą na jakichś i tych lepszych stanowiskach i reprezentują zawrotnie wysoki poziom obycia i wiedzy w temacie :)

Kiedyś myślałam, że jednak uczelnia ma jakieś znaczenia dla pracodawców, teraz zaczynam już w to niestety wątpić.

______

Swoją drogą, postaram się teraz już pójśc na dzienne studia, bo na razie sie raczej nie wybieram do jakiejś konkretnej pracy. Poza korepetycjami :)
madzia2143
madzia2143
  1 lipca 2013

ja już się zaczynam stresować powrotem na studia, ten rok bez nich niby dał mi odpocząć ale jednocześnie sprawił że muszę tyrać 100razy bardziej. Z racji tego, że moje studia wymagają jednak wiedzy i praktyki mam powód by się bać.. Planuję we wrześniu iść na wolontariat do szpitala na miesiąc przed rozpoczęciem roku akademickiego by sobie chociaż popatrzeć, bo znając życie nie pozwolą mi pracować z pacjentkami. W dodatku mam do nadrobienia pół roku zajęć i 340h praktyk których nie mogę zrobić przed październikiem. Do tego pisanie pracy licencjackiej. O zgrozo, czuję, że jak wyjadę znowu do Katowic, to mnie rodzice nawet na święta nie zobaczą przez te dodatkowe praktyki (jeśli ich nie zrobię to mi nie zaliczą roku oczywiście i nie będę mogła podejść do dyplomu).

mmaryja
mmaryja
  1 lipca 2013
Konto usunięte
Konto usunięte:

nie płacz ewka, wracaj na studia! może drugie urodzę w katowicach!
madzia2143
madzia2143
  2 lipca 2013
Konto usunięte
Konto usunięte: nie płacz ewka, wracaj na studia! może drugie urodzę w katowicach!

wracam, ale obstawiam, że mi zajmie to więcej czasu niż planowany rok ;P ale grunt, że skończę.
ZlMNA
ZlMNA
  2 lipca 2013
Rozmyślam nad szkołą TEB 210zł miesiecznie ( tzn 170 ale + 40 jakies dodatkowe w tym jakies2dniowe szkolenie z Farmona ) to dużo czy mało? za ten hajs mam wszystko czego bede uzywac m.in fartuch dostaje. 2 letnie dzienne
madzia2143
madzia2143
  3 lipca 2013
Konto usunięte
Konto usunięte: za ten hajs mam wszystko czego bede uzywac m.in fartuch dostaje. 2 letnie dzienne


nie wiem jak jestyke, w TEBie ale koleżanka chodziła do Żaka na kosmetykę, też tyle płaciła i niby miała mieć wszystko w cenie a się okazało że musiała i tak sama się zaopatrywać w pewne rzeczy, no i ciągle jakieś szkolenia odpłatne.

Może w TEBie jest inaczej ;)
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.