Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
TEMAT DO NABIJANIA I PLOTEK! strona 1932 z 1977
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
no ja po jednej wizycie u ginekologa prawie ryczałam, byłam tak blada, że babka nie chciała mnie z gabinetu wypuścić bo myślała, że zemdleję
wypalania nie polecam, zostaje po nim blizna dlatego lepiej chyba jest je robić po urodzeniu dziecka.
wymrażanie można mieć będąc nieródką, ja miałam laser. są jeszcze jakieś tam kwasy, ale najlepszymi metodami są chyba laser i wymrażanie
W Polsce też trzeba zarezerwować pół dnia na lekarza - na stanie w kolejce. Akurat ja i moja mama nie mamy żadnych obaw, latamy po lekarzach często, ona non stop robi jakieś badania, i dobrze. Ja trochę rzadziej, zresztą takie jak mammografia czy holter mnie nie dotyczą, a mamy owszem.
chodzicie na fundusz do ginekologa? nie ma sytuacji typu zapis do lekarza z pollrocznym wyprzedzeniem i pozniej i tak nie chca robic zadnych badan?
moja lekarka na tym zarabia, wiec pamieta
Bo mi gin powiedziała, że mam małą, ale będzie to kontrolować i najlepiej właśnie wymrozić, ale po ciąży.
byłam raz i to w ciąży. termin wizyt to około 2-3 tygodni, ale kobiety ciężarne mają pierwszeństwo. moje koleżanki chodzą do ginekologa na nfz i tremin czekania na wizytę raczej nie przekracza 1,5 miesiąca, a na cytologię spokojnie można się zapisać ze sporym wyprzedzeniem.
tak naprawdę sporo przychodni publicznych robi problemy i wydłuża tak terminy wizyt aby przychodzić do nich do gabinetów i płacić za na przykład cytologię. ja bym tego nie robiła gdybym nie miała pakietu w lux medzie.
A ja lubię chodzić do dentysty
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
wlasnie pare lat temu, jak sie pierwszy raz wybieralam do gina i dzwonilam do sieci przychodni do ktorych chodze do ogolnego, to ponad pol roku mi powiedzieli-super, szczegolnie przy nieregularnym okresie trafic w termin....
z cytologia to tez nie jest jakies strasznie drogie prywatnie - ponizej 50 zl, 2 razy do roku dla wlasnego dobra kazda kobieta powinna bez wahania wydac jesli na fundusz nie chodzi...
jakbyście mogły coś zmienić zatem to co byście zmieniły? Ja na pewno bym wprowadziła obowiązkowe pogadanki na ten temat właśnie, im wcześniej zacznie nam się wpajać to do tym lepiej. Lata miną, i stanie się naszym nawykiem dbanie o własne zdrowie.
mam juz kolejna w zyciu nadzerke, bodajze przez podanie oksy przy porodzie, po czym szyjka za szybko sie rozszerza i peka;/ pare lat temu juz mialam, i zostala wypalona- o ile dobrze pamietam, cytologie mialam ostatnio na wizycie popologowej :)
osemki ktore jeszcze nie wyszly? Seba mial wycinana 3 lata temu, spuchniety byl potem jak balon, nie mogl domknac ust przez kilka dni i zoladek juz go bolal od przeciwbolowych;/ moze Ty zniesiesz to lepiej, oby, bo az szkoda bylo na niego patrzec.
Dokładnie, nie wyszły i nie ma miejsca żeby wyszły. Nawet jeśli zniosę trochę lepiej to takich zabiegów będę miała 2 albo 3 więc dramat ...