malami81
malami81
  12 kwietnia 2011 (pierwszy post)
Czyli hulaj dusza - bana nie ma
(możecie tu nawet nabijać o tych Waszych lodach sojowych)

Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
Paulinessa
Paulinessa
  23 kwietnia 2013
Konto usunięte
Konto usunięte: jedne mam nowiutkie , zrobilam dystans po sali gim i nie chodze nie dla mnie to ;


Mam rozumieć, że studniówka? :)
ZlMNA
ZlMNA
  24 kwietnia 2013
Konto usunięte
Konto usunięte: Mam rozumieć, że studniówka? :)

nie:ninja:
na studniowce musialam isc w balerinach z powodu kontuzji stopy :and:
madzia2143
madzia2143
  25 kwietnia 2013

Kawa z rana 2615
jestem chyba od niej uzależniona, gdy kładę się spać to już myślę o kubku gorącej kawy który na mnie rano czeka :wtf:

mirra20
mirra20
  25 kwietnia 2013

a ja jestem chora i na wyjeździe służbowym, jedna lipa bo po pracy nawet nie mam siły wyjść pozwiedzać;/

madzia2143
madzia2143
  25 kwietnia 2013

no to współczuję ;/ a gdzie to jesteś aktualnie?
ja w sob jadę do Wrocławia na konwent ;)

mirra20
mirra20
  25 kwietnia 2013

W Zamościu

Paulinessa
Paulinessa
  25 kwietnia 2013

Poszłam wczoraj na piwo. Jedno. Wypiłam 4 :and:

styka51
styka51
  25 kwietnia 2013
Konto usunięte
Konto usunięte: Poszłam wczoraj na piwo. Jedno. Wypiłam 4


Po 4 miałabym bombę :ninja:
Jutro idę na spotkanie klasowe z LO, też niby jedno piwo...zobaczymy...
Paulinessa
Paulinessa
  25 kwietnia 2013
styka51
styka51: Po 4 miałabym bombę


Nic mi nie było, głowa mnie tylko rano troche bolała :)

Najwięcej potrafię wypić 6 i być w jako takim stanie :D ale rzadko już tak pije
styka51
styka51
  25 kwietnia 2013
Konto usunięte
Konto usunięte: Najwięcej potrafię wypić 6 i być w jako takim stanie :D ale rzadko już tak pije

Ja szybko się piwem upijam, na dodatek głowa mnie potem boli, ogólnie kicha.

Wolę wódkę.
massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  25 kwietnia 2013

No to grubo, bo w taką pogodę, jak wychodzę z kolegami na lunch break (miedzy 12-14:00) to trzy piwa na standardzie idą... A potem wracamy do pracy :ninja: Mogłam wczoraj zdjęcie zrobić, w godzinach przerwy w pracy dziesiątki garniturów wypełzło jak szczury z tunelu, wszyscy pili.

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

mirra20
mirra20
  25 kwietnia 2013

też bym się piwa napiła:( ale muszę się doręczyć bo mam w weekend majowy weselisko

ZlMNA
ZlMNA
  25 kwietnia 2013
styka51
styka51: Po 4 miałabym bombę

mnie po 4 by nie było :ziober2:
madzia2143
madzia2143
  26 kwietnia 2013
Konto usunięte
Konto usunięte: Najwięcej potrafię wypić 6 i być w jako takim stanie :D ale rzadko już tak pije


jak to brzmi haha 'rzadko już tak pije'

ja ostatnio strasznie mieszam, jajcówa, wódka, piwo, wino - wszystko na raz ale O DZIWO nie mam wtedy spotkania z muszlą klozetową, co więcej - wszystko pamiętam i nie mam mega bomby :wtfL
styka51
styka51
  26 kwietnia 2013
Konto usunięte
Konto usunięte: mnie po 4 by nie było

Haha :D

Pamiętam jak kiedyś ze znajomymi poszłam na amfiteatr na piwo, wypiłam jedno na pusty żołądek, było ciekawie :D Potem poszliśmy do baru, kolejne piwo ale z frytkami. Ledwo na girach się trzymałam :D

Kolejna sytuacja, to sylwester 2011/2012. Akurat miałam pierwszy dzień okresu, wypiłam max 3 kieliszki wódki, rozebrało mnie, w kiblu wylądowałam i ogólnie masakra. A zawsze wódka wchodziła jak woda, nigdy kaca nie miałam, w latach świetności potrafiłam wypić pół litra i być na realu trzeźwą, a wtedy taka szydera... I w okres juz nie piję...
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.