Konto usunięte: Słaba seria? Serial tak mi si podoba, że sama myślałam, żeby zacząć czytać...
serial jest duuuuuuuuuuuuzo lepszy.
w ksiazce elena jest typowa blond cheerliderka, ktora mysli ze jest pepkiem swiata i wszyscy musza robic tak jak ona chce. w pozniejszych tomach sie troche ogarnia, ale na poczatku to jest masakra.
aha, no i mowie doslownie ze jest blondynka, z niebieskimi oczami i biala cera, a caroline jest wlasnie brunetka o ciemnej skorze, ktora jest tak btw jej wrogiem.
no i oprocz bonnie elena ma jeszcze jedna kumpele, chyba cos na ''m'' jej sie imie zaczyna

i ma malutka siostre (nie wiem, paroletnia) zamiast brata...
ogolnie to jedyne, co ksiazka ma wspolnego z serialem to imiona.
no i katherine... moge Ci napisac kim ona jest w ksiazce jak chcesz, ale to musisz mi napisac ze chcesz wiedziec, bo inaczej jak zaczniesz czytac ksiazki to to moze Ci zrujnowac zakonczenie :)
Konto usunięte: Dla mnie z każdą książką akcja jest coraz lepsza :) Na początku dziwny był dla mnie motyw, że tak wszyscy pokochali/martwili się (wręcz umierali ze strachu) o główną bohaterkę, a znali ją dosłownie chwilę i to wrażenie, że gdyby nie ona to Eve, Shane, Michael nie mieliby aż tak skomplikowanego życia. Ale całkiem dobrze się czyta.
no ten poczatek to tez byl ogolnie taki smieszny

mnie najbardziej irytuje to, ze nigdy nic sie jej nie dzieje, mimo ze wampiry proboja, a ona przeciez nic nie potrafi... to takie nierealistyczne (tak, wiem, wampiry nie istnieja ale jakby istnialy).
Konto usunięte: Czytałaś serie House of Night? Jeśli chodzi o wampiry to ta jest fajniejsza, Póki co jest 10/12 książek.
nie, ale sie rozejrze :)