Co ostatnio obejrzałeś? strona 351 z 377

Krótko i na temat - tytuły ostatnio obejrzanych filmów plus ew. wrażenia po ich zobaczeniu ;)

The Invisible Woman. Film biograficzny o Charlesie Dickensie i jego kochance. Bardzo mi się podobał, uwielbiam gdy tego typu impuls skłania mnie do zagłębienia sie bardziej w jakąś historię i twórczość. :)

The Station Agent. Peter Dinklage jako dość zamknięty w sobie koleś odziedzicza starą stację kolejową, gdzie wprowadza się mając nadzieję zaznać spokoju od ludzi.. Wychodzi trochę inaczej. Oglądało się znakomicie, aż nagle się skończył.

The Den - fajnie nakręcony, w końcu coś innego. Nie nudził, więc okej. I nawet miałam chwilę zastanowienia czy faktycznie te straszne filmiki z sieci.... bla bla, bo za dużo zdradzę ;D. Każdy siedzący na forach, a zwłaszcza videoczatach powinien go obejrzeć ;D.

13 grzechów - odnajdujesz w swojej kieszeni telefon, który dzwoni.... teleturniejowy głos mówi, że masz do zrealizowania kilkanaście zadań, za każde otrzymasz odpowiednią kwotę, pierwsze to złapać muchę, drugie zjeść ją.... Fajnie się oglądało.

Ślicznotka - ogólnie nie lubię melodramatów, wybierając ten film nie sądziłam że do takowych będzie on należał, myślałam że to komedia ;D. Ale ogólnie nie czuję, że straciłam czas.

Istnienie - ujdzie, ale w bardzo brzydkim tłumie.

Skubani- indyki planują odmienić swój los... niektóre dialogi są tak głupie, że aż żenujące :(
Królowie lata- że niby film o dorastaniu? może gdybym była facetem to bym zrozumiała. Bynajmniej najśmieszniejszy był Biago, najmądrzejszy Patrick chociaż poddam to w wątpliwość gdyż w niektórych scena mnie rozczarował swoim postępowaniem.
Dorian Gray- o jeny... sodoma i gomora.
serial:
Słodkie kłamstewka 2 sezony - historia o 4 przyjaciółkach prześladowanych przez jakiegoś tam "A". W sumie rzuciłam się na ten serial z powodu opowieści koleżanek na temat jednego z bohaterów ( Ezra Fitza) no i rozczarowanie ;< że niby przystojny? wygląda na flegmatyka -,- wracając do tematu niektóre odcinki ciekawe a niektóre to takie flaki z olejem.

Miś. Wreszcie obejrzałam tego słynnego Misia, całkiem fajny. Ciekawy klimat. :)

Romper Stomper. Moja miłość do Russella Crowe'a rośnie z każdym filmem. Ten opowiada o grupie młodych skinów, którym przewodzi młody, chłodny Russell właśnie.

The Princess and the Frog. Bajeczka z czarną księżniczką. :D Arogancki książę całkiem zabawny. :D

Big Bad Wolves. To Kamil już opisywał stronę wcześniej.

Zrodzony w Ogniu - nowy film z Balem i Harrelsonem , Bale prowadzi w miare normalne życie , ale w skutek pewnych zdarzeń trafia do więzienia a jego brat wplątuje sie w walki uliczne , Bale wytchodzi z kicia a młodszy brat znika bez sladu .. wtedy Bale przeprowadza prywatne śledztwo i szuka sprawiedliwości -- taki sobie

Obrońcy skarbów - niby poparte faktami , w czasie II WŚ specjalna jednostka stara sie uratować jak najwięcej dział sztuki z rąk nazistów - ujdzie

Sobowtór - pewien zwyczajny bez rewelacji facet - nagle poznaje w pracy noweog pracoiwnika - który jest jego sobowtórem - ale ma zupełnie inna osobowość -- specyficzny film .. dla Jacka i Juli :P

Sztuka Kradzieży = no film w klimatach Oceans Eleven - pewni złodzieje robia przekręt - plus polski akcent

Angel - A - film Luca Bessona - pewien zdesperowany facet chce popełnic samobójstwo - przed skokiem z mostu okazuje sie że obnok -- skacze jakaś kobieta.. facet ją ratuję i nagle świat wywraca mu sie o góryu naogami -- może byc na minus fakt że czarno- biały film

The Borderlands - horro - oczywko - taśmy prawdy .. grobka osób stara sie zbadac rzekomy cud w jakimś tam kościółku na zadupiu -- okazuje się że do cudu to tu daleko -- takie se

Ten niezręczny moment - komedia romantycna z Efronem , po nieduadnych związkach trzech kumpli postanawia olewac baby , traktowac je przedmiotowo - sex i spadaj
niestaty każdy z nich zakochiwuje sie w jakiejś pannie = ujdzie

Sekretne życie Waltera Mitty - z 1947 - troche mi nie pasuje konwencja kina z tamytych czasów - ale film opowiada o tym jak ciapowaty marzyciel wplątuje się w afere szpiegowską

Pompeje -- mieszanka Spartakusa, Gry o Tron i 2012 w jednym -- jedynie dla zabicia czasu i fanek Johna Snowa :D

Jack Ryan 0 Teoria Chaosu - - powrót Jacka Ryana p tym razem w postaci Chrisa Pina - chyba najsłabsza odsłona - ale też najmniej mająca w spólnego z tym co pisał Tom Clancy - ot Ryan jaka świeżak w CIA ratuja USa przed ruskimi

Gorący Towar - Sandra Bullock jako agentka FBI 0 służbistka itp musi współpracowac z lokalną policja , jej partnerką jest Melissa McCarthy - zupełne przeciwieństwo - co oczywiscie jest prektekstem do wielu zabwanych sytuacji -- takie se
Godziny Szczytu w wersji babskiej

Milion sposobów jak zginąć na Zachodzie - film Setha McFarlana - czyli . ostry dowcip w klimatach Dzikiego zachodu -- na plus oczywkso moja Charlize oraz scena z Dr. Emettem Brownem :)

Wzięłam się za Nolanowską serię Batmana, pierwszy raz właściwie oglądałam jakiegokolwiek :D

Batman Begins. Ch. Bale przeszedł u mnie długą drogę, od niechęci po naprawdę dużą sympatię, naprawdę fajnie się oglądało. :) 8/10

The Dark Knight. Chyba najlepsza część. Ani chwili mi się nie dłużyło ;) Joker oczywiście świetny. 9/10

The Dark Knight Rises. Bywały momenty gdy robiłam sobie przerwy i to była część w której najbardziej bawiły mnie uszka batmana, ale i tak mi się podobało. Żałuję, że nie byłam na wszystkich w kinie :) 8/10

Mr. Nanny. Leciał w tv - Hulk Hogan opiekuje się wrednymi dzieciakami i bla bla bla, typowy. 5/5/10

S@motność w sieci. Też leciał w tv. Na początku ciężko mi się oglądało, ale potem sie nawet wkręciłam. 6/10

Teddy Bear. Film o kulturyście Dennisie, który żyje z psychiczną matką, która miałam wrażenie, że sama ma na niego ochotę. Synek ma problemy z kobietami i chyba jeszcze żadnej nie miał. Co postanawia zmienić i udaje się w podróż do Tajlandii. Fajny, 7.5/10

Dennis. Krótkometrażówka odnośnie filmu powyżej. Nie wiem, które powstało wcześniej. Krótkometrażówka sie nieco różni fabułą od pełnej wersji.

Melancholia - film o końcu świata (to tyle) 8/10

Breaking Bad - Serial, dobry dramat, fantastyczna gra aktorów, ciekawa fabuła trzymajaca w napieciu 10/10

Revenege - Serial, ciekawe sentencje dotyczące zemsty, dobra fabuła, trzyma w napieciu... 8/10

Wakacje to chyba jedyny okres, kiedy mam chwilę pooglądać coś wartościowego

ATLAS CHMUR - Piękna, aczkolwiek pokręcona produkcja. Jeśli ktokolwiek miał styczność z filmem "Mr. Nobody", powinno się spodobać.

HOBBIT - Wreszcie, po niedawnym obejrzeniu trylogii Tolkiena wzięłam się i za ten przebój. Mam jeszcze drugą część do nadrobienia i myślę, że zrobię to w miarę szybko.

STAR TREK - Najpierw obejrzałam drugą część, czyli "W ciemności" ze względu na Cumberbatcha, no i zostałam też niejako zachęcona. Nie zawiodłam się, dlatego obejrzałam też część pierwszą. Ciekawa, futurystyczna produkcja. Szkoda, że nie dożyjemy takich czasów.

SHERLOCK - Ten serial skończyłam już dawno, ale wciąż się przy mnie trzyma. Oczywiście, pokochałam Benedicta. I nie mogę uwierzyć, że kolejny sezon jest dopiero za dwa lata...

Mam ostatnio niechęć do filmów, ale za to seriale nadal oglądam i wynalazłam kilka nowych.

RUSH - fabuła w sumie banalna, dupy nie urywa, ale doktor Rush uh, no mógłby mnie leczyć, zdecydowanie :D. A o czym jest ten serial to zacytuję "
Jeżeli dodamy do tego fakt, iż jest totalnie niedojrzały, permanentnie nietrzeźwy i posiada specyficzny gust muzyczny, to mamy murowany hit! ;] "

THE STRAIN - samolot sobie leci, ląduje i brak z nim kontaktu, wchodzi ekipa i się okazuje, że niemal wszyscy są martwi.... obejrzałam 4 epizod i cóż, niby serial zawiera wszystko co lubię to jednak czuję niedosyt lekki, ale oglądam dalej.

EXTANT - ''Astronautka powraca do domu po spędzeniu roku w przestrzeni kosmicznej, gdzie przeprowadzała nietypowe eksperymenty. Teraz próbuje na nowo wieść normalne życie ze swoją rodziną.'', Hejl Bery nadal fajna ;D. Ogólnie spoko.

Śmierć w Tombstone - Danny Trejo jako zły bandzior idzie do piekła by powrócić by zemścić się na swojej bandzie która go tam wysłała -- takie o niczym

Amatorzy sportu - film z 1993 - taki tam familijny film w klimatach lat 60 o dzieciakach grających w bejsbol ( nawet zabawne momenty)

Wróg - Jake Gyllenhaal ogląda film w którym widzi kolesia identycznego jak on .. odnajduje go co zmienia życia obydwu kolesi -- trochę ciężki film -- pewnie jakbym obejrzał drugi raz to bym ogarnął bardziej

Nasz brat idiota - Ned wychodzi z wiezienia i zamieszkuje ze swoimi siostrami ( trzema) na zmianę - wprowadzając chaos w ich życie rodzinne -- takie se

Prawdziwa Jazda - komedia Ice Cube jako twardziel gliniarz nie trawi faceta swojej siostry który właśnie dostał się do akademii polycyjnej - zabiera go na patrol by wybic mu z głowy i policje i siostre -- bywa zabawnie

Niesamowity Spider-man 2 - taki z lekka przekoloryzowany - fajne motywy - efekty wiadomo super no i Gwen
mimo całości lekko gimbusowskiej - film ma dobre momenty

Bezpieczna przystań - romansidło - babeczka ucieka gdzies do jakiejś mieściny przed swoim mężem tam poznaje wdowca z dziecmi i love story

Niezgodna - świat po jakiejśc wojnie czy pladze - w wielkim miescie żyją ocelanie podzieleni według systemu na kilka kast
główna bohaterka okazuje się niepasować do żadnej - tym samym stanowi zagrożenie dla całego systemu
nie takie złe nawet

Non Stop - Leam w kolejny filmie gdzie ratuje kogoś z rąk oprychów - tym razem ratuje pasażerów samolotu przed zamachowcem który również nim leci -- takie na wieczór

Niezniszczali 3 -- co tu dużo gadać .. znowu emeryci kina akcji wojują na ekranie mędzy sobą na plus Banderas

Szesnaście świeczek kolejny film z pod ręki Hughesa który chciałem zobaczyć - klimat lat 80 , dramaty nastolatków i niesamowity " Geek" :D

"Tracks" oparta na faktach historia Robyn Davidson która przeszła przez całą Australie ajać do dyspozycji 4 wielbłądy i psa za towarzysza - mogło być lepsze - troche chyba niewykorzystany krajobraz no i ehh psina

Oczywiście po raz setny Wyznania Gejszy
Thor Mroczny Świat - może być 6/10
Niesamowity Spider-Man 2 - podobał mi się 8/10
Nauka Spadania - 7/10
Gwiazd naszych wina- nawet uroniłam łezkę ;) 8/10
Inna Kobieta- komedia 7,5/10
Zabieram się za film Generacja hmm z K. Reeves , Sobowtór i Locke.
:)

Noah. Minęło już trochę czasu od kiedy to obejrzałam a niesmak nadal pozostał. Nawet biorąc pod uwagę fakt, że film jest oparty na jakimś komiksie a nie na Biblii to od około połowy staje się koszmarnie głupi i bezsensowny. Pierwsza połowa, muzyka i obsada to jedyny plus. 4/10

Forces of Nature. Całkiem sympatyczny film, komedio-dramat romantyczny. 6/10

Akeelah and the Bee. Dramat? O dziewczynce, która mimo przeciwności próbuje dojść do celu jakim jest konkurs. 6/10

Divergent. Schemat zdjęty z Igrzysk śmierci. Identyko wszystko tylko inne okoliczności. :d Ale oglądało się fajnie. I fajny Four (jako osobowość, tuliłabym). 7/10

Belle. Kostiumowy, podobno na faktach. "Czarnoskóra córka brytyjskiego arystokraty przyjeżdża w rodzinne strony ojca, gdzie mierzy się z uprzedzeniami ze strony innych ludzi." I parę innych wątków. 8/10

Mansfield Park (1999). Na podstawie romansidła Jane Austin. Fajna dziołszka. 7/10

Suits. Po 5 odcinkach pierwszego sezonu już ich uwielbiam.

Hue, hue. Chciałbym być dopiero na 5 odcinku.

Lucy - gówno jak skur*ysyn.

Jestem na 9.
Naturalnie kochałabym Harveya. :-D