[Czat] fotka V.S fejs. strona 5 z 17

Ja chciałam od was sie dowiedziec jak to jest z tym fejsem.
wczoraj, cos mnie podkusiło i zajrzałam na fejsa, kiedys usunęłam tam profil,ale co sie okazało tam sie nie da usunąć profilu tylko "DEZAKTYWOWAĆ" :o,wiec ja poprosiłam o hasełko i sruu juz miałam fejsa,ale tu nie chodzi o mnie.

Najciekawszą rzecz ,co przykuła moja uwage to ,ze dosyć liczne grono
fotkowiczów,które bywały na fotce kiedyś częsciej ,siedzi własnie tam.
Na czacie zadaje im pytanie np: Co robisz,ze Cie tak mało tu widać?"
padają odpowiedzi "nie mam czau,praca,rodzina etc.." no ok,
ale na fejscie jest online prawie 24h i posty ,komentarze leca jeden po drugim.
Zauwazyłam,też że ludzie lubią pisac tam, co robia w danej chwili ,albo inaczej
pisza o swoim dobrym,lub złym samopoczuciu.czekając troche na słowa otuchy i zrozumienia
klikaja :lubie to: hm.. też mnie to troche zastanawia ,ale mniejsza...

-co lepsze fotka czy fejs?
-znacie przysłowie"Nie masz Fejsa nie żyjesz"? co to "przysłowie" waszym zdaniem oznacza?
-dlaczego klikacie w :lubie to: tak na fejscie sie okazuje sympatie?
-interesuje was, co robi wasz znajomy na fejsie?
-czy miec na portalu ,juz bez róznicy na jakim 200-300 fotek w albumie
to oznaka lansu?

p.s taka mała prośba do nabijaczy,prosze odpowiedzcie na pytania,
a później mozecie ,jak zawsze sie wzajemnie adorować ,lub co tam wolicie.

Pozdawiam was,wszystkich bez wyjątku,nawet Desura,SOLUXA i TUXATORA.

A pisanie, że dzieciaki wracaja z szkoly i siadaja przed kompem zamiast z kumplami isc na browara i ze to wina FB to... a moze oni nie siedza na FB tylko na fotce i pisza:
"napalony szuka napalonej"
"warszawa"
"pisać słodziaki"

albo publikują swoje zdjęcia... o takie: http://nowa.fotka.pl/profil/SexownaCzarnulka (tutaj musialem sie posilkowac na predce znalezionym linkiem zastepczym bo ten profil, o ktory mi chodzilo i pani założycielka tematu też go oglądała - niestety usunął zdjęcia (niestety bo nie mam przykladu, ale na pewno na dobre jej wyjdzie)).

Trochę dziwnie to zabrzmiało .

Internet jest zjawiskiem globalnym, o ogromnym zasięgu tylko te "dobrodziejstwo" jest również idealnym narzędziem propagandowym - vide właśnie fejs, który został wypromowany przez stacje typu MTV, reklamy które są wszędzie, i sam w końcu stał się miejscem takiej propagandy, bo model życia wirtualnego dziś jest już wręcz religią młodzieży i dzieci, co do wyglądu użytkowników etc. byłem tu zawsze tylko ze względu na forum, bo kiedyś hyde był naprawdę dynamicznym i pikantnym miejscem, teraz trochę dom emeryta ale cóż - lata lecą.

Ps. sorry za opóźniony post, ale przeoczyłem ;p.

Ulżyło Ci trollu z urojeniami?

A to wiadomo, nie lubię popadania ze skrajności w skrajność, zawsze trzeba znaleźć coś pomiędzy - a to jednak wielka sztuka dla rodzica, a zwłaszcza młodego. :D

Suodko. :3
Już nawet imię wybrałeś. :D To teraz trzeba znaleźć odpowiednią pannę.

Fb to był tylko taki przykład.. chodziło nam o przedstawienie rzeczywistości, a że fb jest popularniejszym portalem od fotki, to padło na niego. :P

No dokładnie, ja mam często teraz kontakt z dzieciakami mojego kumpla (roczek i dwa latka), to Ci powiem...misja jak w jednostkach specjalnych by upilnować wzrokiem, misja na marsa - upilnować fizycznie, misja zorganizować czas by zajęły się tym na chociaż pół godziny - legenda wiejska głosi, że to udać się nie może . Sad but true ;D.

No, fajnie będzie brzmiało "Stachuuu, obiaaad!" .
I tu jest problem, jaka kobieta zgodzi się by do jej synia krzyczeć "Stachu"? ;D

Przecież moderatorowi nie wypada pisać niektórych rzeczy, na przykład nie możesz napisać Pedałowi wprost, że jest Pedałem, bo zaraz poszłyby screeny w ruchu i masa zgłoszeń. :D

To jest właśnie kolejna śmieszna rzecz na czacie, robienie tych screenów i donoszenie na siebie nawzajem.
Ta, przecież co chwilę widzę na głównym oknie jak do Ciebie piszą "Bianka :**** " "Bianuś :*** " "Bianiuniuś :*** itd. itp. :DD A ja siedzę wpatrzony w to okno priv i godzinami czekam na odpowiedź na moje "hejka, co tam ? ". :D

I pewnie dużo osób myśli, ze to on to rozpoczął, a na forum pogarda dla czatu była już długo przed nim(oczywiście wśród określonych użytkowników, głównie Fejk, Dejv, ja i jeszcze parę osób), on to tylko bardziej rozpowszechnił. :D
Sebuch się swego czasu mocno do tego przyczynił i był traktowany jako przedstawiciel przegrywów z czatu i było, że każdy na czacie taki jest :D

Nie mam urojeń,loffciam Cie xD

Wiadomo - każdy portal ma swoje wzloty i upadki. Taka nasza klasa - teraz trup - a kiedyś czołowa strona. Niestety zdominowana przez zdjęcia matek z bachorami a nawet częściej bachorów tych matek na profilach matek bez matek ;] (logiczne)

Po co? Dam wam linka do strony i myk! :D
http://kowalstwo-tradycyjne.pl/

Och, to nie zazdroszczę. Mam mało do czynienia z małymi dziećmi i nie mam ani doświadczenia, ani chęci w zajmowaniu się nimi. :D Ale wierzę na słowo, bo wiem z opowiadań, że małe brzdące potrafią dać mocno w kość. :D

Czy ja wiem.. teraz staromodne imiona są modne i wiele kobiet właśnie takimi imionami nazywa swoje małe pociechy.. Więc jak troszkę się postarasz i wysilisz to na pewno znajdziesz idealną pannę. :D

Fu.


No tak, i nawet na tej naszej klasie były przypadki, gdzie debilizm ludzki był ukazywany na zdjęciach, a przecież tam też są małe dzieci. ;)

Generalnie nie jest źle, z dziewczynką nie ma problemu, bo siedzimy naprzeciwko siebie i na siebie szczekamy i ona już zadowolona , chłopiec bardziej kapryśny, ale to małe jeszcze, jak podrośnie to złapiemy wspólny język ;D. Oj, czyżby instynkt macierzyński jeszcze się nie włączył? ;D

Ja tam się nie upieram, ani przy Stanisławie, ani przy dziecku, ani przy Pannie póki co . Liczę na szczęśliwy los, bo Ci znajomi co się powiązali z kimś "na siłę" mają sromotną nauczkę, czasami aż się zastanawiam jak to możliwe by kobieta była tak wredna, a jednak - da się .

Co robicie?

No pewnie, chłop z chłopem zawsze się dogada - prędzej czy później. :D Gorzej baba z babą.

Hm, za młoda jestem na potomstwo jeszcze. Jakby nie było mam jeszcze fiu bździu w głowie i nie jestem gotowa na tak poważny krok. Jednak jestem odpowiedzialna i mam swoje priorytety, do których chcę dojść, a dziecko na pewno by mi to uniemożliwiło. :)

Bardzo zdrowie podejście. Nic na siłę. :D
Kurde, ja też jestem z tych wrednych. :[ :D

No siedzimy i szczekamy , i ku mojemu zdziwieniu, to jedyne zajęcie, które ją absorbuje na tyle, by odwrócić uwagę od bajek ;D.

Baba z babą? , daj spokój, jak dwie kobiety rozmawiają i myśl płynie, to czuję się jak na wykładach z fizyki kwantowej - zmienna A nie koreluje ze zmienną B, a mimo wszystko one wiedzą (chyba) o co chodzi ;D.

To jest bardzo dobre podejście według mnie, bo czasy się zmieniły. Nie jest już tak jak dwadzieścia, czterdzieści lat temu, że ludzie mieli dzieci w większości w wieku lat dwudziestu czy dwudziestu kilku, a wszyscy wokół pomagali. Dziś mimo wszystko trzeba liczyć bardziej na siebie, szczególnie że nawet zabezpieczenie finansowe rodziny bywa ciężkim wyzwaniem..
Ja też mam jakieś priorytety, ale u mnie to chyba zwykły egoizm, tak myślę.

"Aż się łezka kręci w oku, bo kiedyś to było życie! Chciał człowiek rozwodu, brał maczugę i się rozwodził" .
Z tych mocno wrednych czy tak średnio? Bo muszę wiedzieć na co się szykować .

masz wpiedol :C

nie pamiętam tych dynamicznych czasów hyde jakieś 2 lata obserwuje
nie wiem jak było kiedyś ,wypalenie każdego dopadnie,na czacie jest podobnie
tyle,ze tam ciagle ktos nowy sie pojawia,a czy gorsi od tych starych bywalców,to nie wiem,nie porównuje, kiedys były kółka wzajemnej adoracji ,i teraz też sa tyle ,ze juz troche mniejsze.

aha

tak samo jak podkreslenie tego,ze to twoj pierwszy post na tym dziale.
Serio nigdy sie tu nie wypowiadałeś?;o


no tak sobie w głowach uroiły niektróe hyde-trolki,
ale i tak duza grupa osób z hyde wchodzi na czat pogadac tak jak my.
w ogóle widze ,ze hyde ostatnio bardzo upadło (w sensie ,ze mało tematów)
i coraz wiecej osób widuje właśnie z hyde na czacie.


nie znam sie na kowalstwie,
jeździsz na jakieś wystawy ,sprzedajesz to?