MANCHESTER UNITED - OD KOŁYSKI AŻ PO GRÓB

MANCHESTER UNITED - OD KOŁYSKI AŻ PO GRÓB

konto usunięte

Sir Alex Ferguson poważnie myśli o dziewiętnastym tytule mistrza Anglii. Szkot postanowił zorganizować dodatkowe sesje treningowe dla swoich piłkarzy ? informuje The Sun.

Niektórzy piłkarze Manchesteru United byli zaskoczeni, kiedy sir Alex Ferguson poprosił ich o udział w nadprogramowych zajęciach.

Menadżer ?Czerwonych Diabłów? wraz ze sztabem trenerskim zarządził dodatkowe sesje popołudniowe we wtorki i czwartki dla zawodników, którzy nie mają szans na regularną grę.

Jak zauważa The Sun w przeszłości sir Alex Ferguson podobne rozwiązanie stosował tylko podczas okresów przygotowawczych do nowego sezonu. Szkot chce jednak, aby jego zawodnicy byli przygotowani na walkę o zwycięstwo w Premier League do samego końca.

konto usunięte

Old Trafford nie zostanie w najbliższym czasie rozbudowane - powiedział rzecznik prasowy Manchesteru United na łamach serwisu "United Latest".

"Teatr Marzeń" mieści obecnie 76 tysięcy fanów, czyniąc go tym samym największym obiektem w Premier League. Wciąż jest to jednak mniej od stadionów Realu Madryt lub Barcelony, które narzuciły dużo wyższe standardy.

Warto wspomnieć, że jeszcze w 2006 roku Old Trafford szacowało swoją pojemność na 69 tysięcy. Media spekulowały, że w przypadku organizacji Mistrzostw Świata w 2018 roku, obiekt "Czerwonych Diabłów" zostałby rozbudowany do 100 tysięcy, lecz Anglicy musieli uznać wyższość Rosjan, którzy poprowadzą imprezę.

Jeśli w przyszłości dojdzie do rozbudowy obiektu, powiększona zostanie południowa trybuna, która jest obecnie niższa od pozostałych. Rozbudowa została wyceniona na około 100 milionów funtów, bowiem klub musiałby wykupić około 50 domów, które znajdują się za trybuną.

- Na razie nie mamy planów w kwestii rozbudowy Old Trafford, jednak z pewnością wrócimy do tego tematu w przyszłości - powiedział rzecznik prasowy klubu.

W międzyczasie 11 milionów funtów jest inwestowane w ośrodek Carrington, który w związku z trzy letnim planem rozbudowy będzie bogatszy o ośrodek naukowy, rehabilitacyjny, skrzydło medyczne, sale konferencyjne oraz nowe boiska treningowe. Po zakończeniu modernizacji Carrington będzie jednym z najbardziej nowoczesnych obiektów treningowych na świecie.

konto usunięte

Dziennikarze Manchester Evening News tradycyjnie już ocenili poczynania Czerwonych Diabłów. Zobacz na jakie noty zasłużyli gracze sir Alexa Fergusona. Zapraszamy również do wystawiania własny ocen.

Edwin van der Sar ? Bezpieczny i równomierna gra przez całe spotkanie. Ocena: 8.

Rio Ferdinand ? Będzie miał kilka siniaków dzisiejszego ranka, jednak był nie do przejścia. Ocena: 9.

Patrice Evra ? Cały czas czujny w walce z Lennonem. Pojedynek ten zakończył się remisem. Ocena: 7.

Nemanja Vidic ? Nawet pomimo sporej różnicy wzrostu z Peterem Crouchem wygrywał wszystkie pojedynki główkowe. Ocena: 8.

Rafael ? Zanim dostał czerwoną kartkę, która wszystko zrujnowała, był jednym z najlepszych graczy United na boisko. Ocena: 7.

Darren Fletcher ? Dobrze walczył tamując napływ pomocników Tottenhamu. Ocena: 7.

Michael Carrick ? Nie zdołał na dobrą sprawę dojść do głosu przed swoją dawną publicznością. Ocena: 6.

Nani ? Brak iskry skrzydłowego United, której tak bardzo potrzebowali, aby wygrać to spotkanie. Ocena: 5.

Ryan Giggs ? Nie zrobił nic złego w swoim 600. meczu Premiership. Również nic pozytywnego. Ocena: 6.

Wayne Rooney ? Nie można winić go za brak pracy, jednak nie miał zbyt wielu okazji. Ocena: 7.

Dimitar Berbatow ? Nie sprawił, że fani gospodarzy żałowali przyjścia na stadion. Ocena: 5.

Zmiennicy:
Anderson ? Brak jakiegokolwiek wkładu i zrywu. Ocena: 6.

Javier Hernandez ? Brak okazji strzeleckich. Ocena: 6.

konto usunięte

Już w niedzielę dojdzie do jednego z najbardziej wyczekiwanych pojedynków drugiej części sezonu Premier League. Formę Kogutów na White Hart Lane sprawdzą niepokonane do tej pory w lidze Czerwone Diabły.

Wciąż nie wiadomo czy w starciu z United wystąpi największa gwiazda gospodarzy Gareth Bale. Walijczyk opuścił ostatnio kilka treningów z powodu kłopotów z plecami, lecz sztab medyczny Kogutów robi wszystko, aby lewoskrzydłowy był już zdrów na niedzielne popołudnie.

Wprawdzie Harry Redknapp będzie w tym meczu mógł już skorzystać z Younesa Kaboula, który był ostatnio zawieszony, to poza składem wciąż pozostaje dwójka innych defensorów Tottenhamu Ledley King oraz Jonathan Woodgate.

Jeśli chodzi o drużynę gości to wszystkich kibiców na pewno ucieszy fakt, że do gry wracają pauzujący w pucharowym meczu z Liverpoolem Wayne Rooney i Nemanja Vidić.

Treningi w piątek wznowił również Edwin van der Sar, który w ostatnim czasie zmagał się z chorobą. Wszystko wskazuje na to, że Holender zastąpi w bramce Tomasza Kuszczaka w niedzielnym pojedynku.

Początek spotkania w niedzielę, o godzinie 17.10!

Kłopoty w kadrze

Tottenham Hotspur
Kontuzjowani: Huddlestone (kostka), King (pachwina), O'Hara (plecy), Woodgate (problemy kondycyjne).

Manchester United
Niedostępny: Park (Puchar Azji).
Występ niepewny: Scholes (pachwina), Van der Sar (grypa).
Kontuzjowani: Hargreaves (ścięgno udowe), Valencia (kostka), O?Shea (łydka).

Zapowiedź spotkania

Gdy Tottenham zakończył sezon 2000/2001 imponującą wygraną 3:1 nad United, Ryan Giggs zaledwie wzruszył ramionami, gdyż doskonale wiedział, że medal za wygranie siódmego mistrzostwa Anglii znajduje się bezpieczny w jego domowej gablotce.

Dekadę później Walijski skrzydłowy ma szansę zanotować swój 600 ligowy występ w barwach Czerwonych Diabłów mogąc być spokojnym o miejsce w galerii sław angielskiego futbolu jako jeden z najbardziej utytułowanych piłkarzy. Z pewnością to jeszcze nie koniec, gdyż pomimo 36-lat Giggs wciąż zadziwia wszystkich swoją dyspozycją.

Na zawodnikach Tottenhamu z kolei ciąży ogromna presja, bowiem Koguty nie wygrały żadnej z ostatnich 23 konfrontacji z United. Aby być sprawiedliwym należy dodać, że trochę piękna tej rywalizacji odebrali sędziowie, którzy nie zawsze byli obiektywni w swoich ocenach. Jednak nawet pomimo tego faktu różnica klas jaka jest między tymi zespołami na przestrzeni ostatniej dekady jest ogromna.

W tym sezonie sytuacja uległa zmianie, o czym najlepiej świadczy pozycja Tottenhamu w ligowej tabeli. Sir Alex Ferguson przed spotkaniem co chwilę powtarza, iż jego niepokonanych do tej pory w Premier League podopiecznych, czeka ciężki sprawdzi na White Hart Lane. Mając na uwadze historię można się spodziewać bardzo emocjonującego spotkania, na które czekają wszyscy kibice w Anglii.

Fakty meczowe

Bezpośrednie pojedynki
* Tottenham przegrał ostatnie 23 pojedynki z United (we wszystkich rozgrywkach).
* Ostatnie zwycięstwo Kogutów nad Czerwonymi Diabłami miało miejsce w maju 2001 roku na White Hart Lane (3:1). Następnie nie udało im się wygrać 19 ligowych potyczek, 2 spotkań w Pucharze Anglii oraz 2 w Pucharze Ligi.
* Koguty wygrały zaledwie 3 z 37 ligowych pojedynków z United.
* David Beckham, który obecnie trenuje z drużyną Redknappa w barwach Czerwonych Diabłów rozegrał 394 spotkania, strzelając w nich 85 bramek.

Tottenham Hotspur
* Koguty nie poniosły porażki w żadnej z czterech ostatnich potyczek na swoim stadionie z drużynami Wielkiej Czwórki. Ich jedyna porażka na White Hart Lane w ostatnich 10 starciach z Arsenalem, Chelsea, Liverpoolem i United miała miejsce we wrześniu 2009 roku w spotkaniu z podopiecznymi Fergusona (3:1).
* Ten pojedynek z 2009 roku był do tej pory jedynym w liczącym sobie 45 spotkań dorobku Harry'ego Redknappa, w którym jego drużyna na swoim stadionie straciła więcej niż dwie bramki.
* Rafael van der Vaart zdobył do tej pory dziewięć bramek w lidze, z czego przy pięciu z nich asystował Peter Crouch.

Manchester United
* Czerwone Diabły mają obecnie na swoim koncie 25 kolejnych spotkań w Premier League bez porażki, co jest ich trzecim najlepszym wynikiem w historii. Do najlepszego bilansu z sezonu 1998/1999, w którym niepokonani byli przez 29 kolejek, tracą zaledwie cztery mecze.
* United w tym sezonie nie przegrali już od 20 spotkań w lidze, natomiast zaliczyli zaledwie jedną porażkę w 32 meczach wszystkich rozgrywek.
* Były piłkarz Tottenhamu Dymitar Berbatow w ostatnich pięciu ligowych meczach zdobył osiem bramek.
* Ryan Giggs ma szansę zaliczyć swój 600 ligowy występ w barwach United. Więcej ma tylko sir Bobby Charlton (606).

Najlepsi strzelcy w zespołach

Tottenham Hotspur
Van der Vaart: 11 bramek (9 zdobytych w lidze);
Bale: 11 bramki (7 zdobytych w lidze)

Manchester United
Berbatow: 15 bramek (14 zdobytych w lidze)
Hernandez: 9 bramek (6 zdobytych w lidze)

Sędziowie spotkania

Arbiter główny: Mike Dean
Sędziowie liniowi: Stephen Child i Simon Long
Sędzia techniczny: Andre Marriner

Ostatnie ustawienie obu zespołów w ligowym spotkaniu

Everton 2-1 Tottenham Hotspur
Gomes, Hutton, Dawson, Gallas, Assou-Ekotto, Lennon (Keane 80'), Modric, Jenas, Bale (Kranjcar 58'), Van der Vaart, Crouch.
Nie zagrali: Pletikosa, Pavlyuchenko, Palacios, Bassong, Corluka.

Manchester United 2:1 Stoke City
Kuszczak, Rafael Da Silva, Vidic, Smalling, Evra, Nani, Gibson (Carrick 78'), Fletcher, Giggs, Berbatow, Hernandez (Owen 78').
Nie zagrali: Amos, Anderson, Fabio Da Silva, Evans, Obertan.

Kadry obu zespołów na mecz

Tottenham Hotspur
Gomes, Pletikosa, Hutton, Corluka, Dawson, Kaboul, Gallas, Bassong, Assou-Ekotto, Sandro, Palacios, Jenas, Bale, Lennon, Modric, Dos Santos, Van der Vaart, Crouch, Pavlyuchenko, Keane, Defoe.

Manchester United
Van der Sar, Kuszczak, Evra, Vidić, Evans, Ferdinand, Rafael, Obertan, Carrick, Anderson, Nani, Rooney, Berbatow, Fletcher, Giggs, O'Shea, Hernandez, Owen.

konto usunięte

Sir Alex Ferguson jest przekonany, że jego młody boczny defensor Rafael da Silva poradzi sobie z rewelacją ostatnich miesięcy - Garethem Balem w niedzielnym ligowym starciu na White Hart Lane.

- Jego forma w tym sezonie jest jak na razie genialna. Ma zaledwie 20 lat, to tylko młody chłopak. Dużo się nauczył. Poziom jego koncentracji znacznie się podniósł - komplementował Rafaela Ferguson.

- W Rafaelu wspaniałe jest to, że nie podejmuje pochopnych decyzji. W ostatnim sezonie był dosyć impulsywnym zawodnikiem. Na przykład w meczu z AC Milanem na wyjeździe, głupio stracił piłkę w środkowej strefie boiska, rywale ją przejęli i strzelili gola, co poniosło ich do dalszej gry.

- W rewanżowym meczu z Bayernem lekko szarpnął rywala i został odesłany do szatni. To są jednak zawodnicy, w których inwestujemy. Inwestujemy w przyszłość. Teraz zaczynamy zbierać plony. Nie można oczekiwać od młodego obrońcy stałości. On jednak prezentuje wspaniałą, równą formę w tym sezonie - zakończył Ferguson.

konto usunięte

Po pięciu latach spędzonych na Old Trafford serbski obrońca stał się kluczowym graczem i prawdziwym liderem w drużynie sir Alexa Fergusona. Vidić w wywiadzie dla Inside United wspomina swoje pół dekady w czerwonym trykocie...

Wróćmy do momentu, gdy w styczniu 2006 roku debiutowałeś w barwach United w spotkaniu przeciwko Blackburn Rovers. Czy przypuszczałeś wtedy, że za pięć lat wciąż będziesz grał w tej drużynie, będąc nie tylko jej jednym z najważniejszych ogniw, ale przede wszystkim kapitanem?
Szczerze muszę przyznać, że nie wybiegałem wtedy myślami tak daleko. Gdy tutaj przybyłem jednymi moimi celami były regularne występy i udowodnienie swojej wartości. Cała reszta to po prostu kwestia czasu. Jestem niesamowitym szczęściarzem, bowiem mam dookoła siebie wspaniałych piłkarzy i trenerów. W dodatku mamy w klubie wszystko czego nam potrzeba, aby stale się rozwijać. Jestem dumny z bycia częścią tego wszystkiego od pięciu lat i muszę przyznać, że czas ten minął niespodziewanie szybko. Ostatnio ktoś podesłał mi zdjęcie na z dnia w którym podpisywałem swój kontrakt z United. Moje włosy były znacznie dłuższe i wyglądałem zupełnie inaczej. Pokazałem to zdjęcie Pat'owi [Evrze] - który również przybył na Old Trafford w tym samym czasie - i powiedziałem "Spójrz Pat, starzejemy się". Na szczęście żaden z nas nie czuje się jeszcze staro. To cudowne uczucie być częścią tak wspaniałego klubu. Jako drużyna w ciągu tych pięciu lat osiągnęliśmy bardzo dużo i mam nadzieję, że po następnych pięciu będę mógł powiedzieć to samo.

Masz jakieś szczególne wspomnienia ze swojego dotychczasowego pobytu na Old Trafford?
Całe mnóstwo. Noc w Moskwie [gdzie wygraliśmy w 2008 roku finał Ligi Mistrzów] była fantastyczna, ale równie wspaniałe było zdobycie trzy razy z rzędu mistrzostwa Anglii. Liga angielska jest bardzo wymagająca i musisz się nieźle napocić przez cały sezon, aby zdobyć ten puchar. Tak więc, gdy już wreszcie ci się udaje to jesteś najszczęśliwszym człowiekiem na świecie.

Jak bardzo zmieniłeś się od momentu dołączenia do United jako człowiek i jako piłkarz?
Jako człowiek... ciężko powiedzieć. Według mnie jestem tym samym facetem, ale lepiej będzie jak spytacie moją rodzinę czy przyjaciół. Jako piłkarz musiałem przede wszystkim przystosować się do ligi angielskiej i zasad w niej panujących. Jednak wciąż jestem spragniony rywalizacji, doskonalenia siebie i wygrywania kolejnych trofeów tak jak bylem przed przybyciem tutaj.

konto usunięte

Ryan Giggs wkrótce rozpocznie negocjacje z Manchesterem United w sprawie przedłużenia swojego kontraktu o kolejny rok. Walijczyk mimo 37 lat na karku nadal na boisku prezentuje się znakomicie.

Po ukończeniu trzydziestu lat pomocnik ?Czerwonych Diabłów? radykalnie zmienił swój styl życia. Giggs zaczął uprawiać jogę, co pozwoliło mu na przedłużenie swojej zawodniczej kariery.

? To jeden z głównych powodów, dzięki którym mogę grać tak długo. Zmieniłem sporo swoich nawyków, kiedy miałem 29-30 lat. Zacząłem pić mniej alkoholu, odpowiednio się odżywiać i dłużej odpoczywać. Najważniejszą rolę odegrała jednak joga ? mówi Giggs, który promuje swoje najnowsze DVD, Giggs Fitness.

? Niemal od razu czujesz, że to działa i odczuwasz wymierne korzyści. Po jodze czuję się zdecydowanie lepiej. Czasami mam ponaciągane ścięgna, co w futbolu jest normalne. Nie chodziło o wyeliminowanie problemu, ale o ograniczenie kontuzji do minimum.

? Szkoda, że nie uprawiałem jogi od początku swojej kariery. I tak jednak miałem szczęście, bo wystąpiłem w ponad ośmiuset spotkaniach dla Manchesteru United.

? Kiedy byłem w szczytowej formie i byłem pewny siebie, to często naciągałem ścięgna. Zawsze z tyłu głowy kołatała się myśl, że mogą one nie wytrzymać. Trzeba było mieć to na uwadze. Teraz po prostu wychodzę i gram ? dodaje Giggs.

konto usunięte

Sir Alex Ferguson jest przekonany, że występ Davida Beckhama w niedzielnym meczu przeciwko United był od początku mało prawdopodobny.

Były zawodnik Czerwonych Diabłów, który od kilku dni trenuje z drużyną Tottenhamu ma nadzieje, że uda się dojść do porozumienia z jego macierzystym klubem LA Galaxy i będzie mógł on występować w meczach o punkty.

Obecnie wiadomo już, że Anglik na pewno nie wystąpi w spotkaniu przeciwko swojemu byłemu klubowi w niedzielę. Menadżer United uważa jednak, iż Beckham był od początku na straconej pozycji, gdyż aby zagrać w takim meczu potrzebna jest forma, którą Becks dopiero będzie budował.

- Nie spodziewałem się, że David zagra przeciwko nam w niedzielę - wyznał Szkot.

- Nie można przecież przybyć do klubu i po zaledwie kilku dniach treningów być gotowym na występ w Premier League, tym bardziej jeśli chodzi o pojedynek z United. David potrzebuje czasu, aby odbudować formę - zakończył były trener Beckhama.

konto usunięte

Sir Alex Ferguson pochwalił Ryana Giggsa i nazwał go ?niewiarygodnym człowiekiem?. To dzięki bramce Walijczyka z rzutu karnego Czerwone Diabły wyeliminowały z FA Cup Liverpool.

- To niewiarygodny człowiek. Kiedy gra na takim poziomie jak w ostatnią sobotę, przeciwstawia się wszelkiej logice napastników. Doskonale wiemy, jak nim kierować. Nie gra co tydzień, jednak wnosi wiele do zespołu. Zrobił to w drugiej połowie w ubiegłym tygodniu. Był niesamowity. Jego kondycja również jest fantastyczna. Grał na pełnych obrotach przez całe 90 minut ? mówił SAF.

- Robi to już od dwóch dekad. Żaden inny zawodnik jeszcze tego nie dokonał, i nie zanosi się, aby tai gracz się pojawił. To niesamowity człowiek.

Na koniec Ferguson wspomniał o Ji-Sungu: - Brak Parka to dla nas ogromna strata, gdyż zawsze wiele wnosi do zespołu. Zachowanie sił Ryana będzie dla nas kluczowe ? zakończył Szkot.

konto usunięte

Rezerwy Manchesteru United pokonały Bolton Wanderers 1:0. Zwycięską bramkę dla Czerwonych Diabłów zdobył Joshua King.

Wbrew wcześniejszym zapowiedziom w bramce Manchesteru United nie zagrał Anders Lindegaard. Nie zabrakło natomiast innych zawodników pierwszego składu. Przeciwko Boltonowi zagrali: John O?Shea, Wes Brown, Gabriel Obertan, Fabio i Bebe.

Decydująca dla losów spotkania była akcja z 43. minuty. Corry Evans zagrał daleką piłkę do Joe?a Dudgeona, ten odegrał ją do Kinga, który mocnym strzałem nie dał szans bramkarzowi ?Kłusaków?.

Manchester United: Devlin ? O?Shea (Brady 61?), W. Brown, Wootton, Dudgeon ? C. Evans, Norwood, Fabio ? Bebe (Vermijl 65?), Obertan, King

Konto usunięte
świetnie bravo rezerwy:)
15 stycznia 2011
więcej komentarzy ( -2)