MANCHESTER UNITED - OD KOŁYSKI AŻ PO GRÓB

MANCHESTER UNITED - OD KOŁYSKI AŻ PO GRÓB

konto usunięte

Anderson twierdzi, iż nigdy nie zamierzał, opuszczać Manchesteru United.

Brazylijczyk prezentuje ostatnio bardzo dobrą formę, jednak w lecie nie obyło się bez spekulacji transferowych na jego temat.

? Krążyły pogłoski na temat ofert składanych za mnie. Ale nigdy nie brałem sobie do głowy, że mogę opuścić Manchester United ? powiedział Anderson.

? Moim marzeniem jest pomóc drużynie, zwyciężyć w rozgrywkach ligowych. Jestem takim samym zawodnikiem jak w poprzednich sezonach, jednak myślę, iż zdecydowanie bardziej dojrzałym.

? Fani nie widzieli jeszcze stu procent moich możliwości, ale mam nadzieje, że mają świadomość, iż daję z siebie maksimum w każdym spotkaniu. Przekonałem do siebie klub i zostało mi to wynagrodzone nowym kontraktem.

? Chcę osiągać jak najwięcej sukcesów z United, ponieważ jestem zwycięzcą ? zakończył pomocnik.

konto usunięte

Nemanja Vidic uważa siebie za wojownika i gladiatora, który jest gotowy na odparcie, wszystkich ataków drużyn przyjezdnych.

Kapitan Manchesteru United wierzy, iż urodził się, aby przewodzić Czerwonym Diabłom, w walce o najwyższe trofea.

Serbski defensor przestrzega jednak przed kolejnym rywalem - Stoke City, który jest ostatnio w dobrej dyspozycji i we wtorkowy wieczór pojawi się na Old Trafford, aby zmierzyć się drużyną sir Alexa Fergusona.

? Old Trafford to nasza twierdza, dlatego nie możemy doczekać się kolejnego meczu ? powiedział Vidic.

? Mamy w tym sezonie naprawdę dobry rekord. Jesteśmy jedyną niepokonaną ekipą w Premiership.

? Zupełnie inaczej gra się na Old Trafford niż na Britannia Stadium. Nasze boisko jest bardzo duże, dlatego nie będziemy mieli do czynienia, ze sporą ilością długich zagrań.

? Trzeba również pamiętać, iż zazwyczaj w tej części sezonu, jesteśmy zdecydowanie lepszym zespołem, a kolejne zwycięstwo doda nam jeszcze więcej pewności siebie.

Czerwone Diabły nie miały łatwego spotkania na Britannia Stadium, kiedy to dwie bramki Meksykanina Javiera Hernandeza, pozwoliły odnieść pierwsze w lidze, zwycięstwo na wyjeździe. Tym razem Vidic spodziewa się zdecydowanie łatwiejszego spotkania. Jest również gotowy na potyczkę z Kenwynem Jonesem i Ricardo Fullerem.

? W Anglii masz do czynienia z rosłymi napastnikami, ale trzeba sobie radzić także z małymi i szybkimi ? dodaje reprezentant Serbii.

? To dlatego Premiership jest najbardziej wymagającą ligą na świecie. Ale ja po prostu kocham bronić.

Vidic postanowił wypowiedzieć się na temat sporej ilości remisów, które przytrafiają się United, szczególnie w meczach wyjazdowych: ? Jeśli ktoś potrafiłby przewidzieć, iż stracimy tyle punktów, to nie uwierzyłbym, że ciągle będziemy mieli szanse na mistrzowski tytuł.

? Nie jesteśmy dumni z formy prezentowanej w spotkaniach na obcych stadionach, jednak nadal znajdujemy się na czele tabeli i mamy zamiar, poprawić nasze wyniki na wyjazdach.

29-latek ma nadzieje, że forma zespołu wyraźnie podskoczy w drugiej części sezonu. Najlepszym momentem, aby to udowodnić będzie wtorkowa potyczka z drużyną Tony?ego Pulisa.

? Nadal jesteśmy pewni, że możemy zwyciężyć w rozgrywkach ligowych. Ten sezon jest bardzo dziwny, jeśli ktoś zasugerowałby mi sześć tygodni temu, iż Chelsea nie będzie w stanie wygrać pięciu kolejnych meczów, nie uwierzyłbym.

? To wszystko obrazuje poziom Premiership, z jakim mamy na tę chwilę do czynienia ? zakończył kapitan United.

konto usunięte

Ryan Giggs otrzyma propozycję gry w meczach pokazowych New York Cosmos. Walijczyk miałby pomóc nowojorczykom ponownie zaistnieć na piłkarskiej mapie świata.

Obecny kontrakt Giggsa z Manchesterem United wygasa po zakończeniu obecnego sezonu. Ryan niemal na pewno przedłuży swoją umowę o kolejny rok.

Zdaniem dziennika Daily Mail skrzydłowy ?Czerwonych Diabłów? może trafić do Cosmos w 2012 roku. Na celowniku właścicieli amerykańskiego klubu znalazł się również Phil Neville z Evertonu.

New York Cosmos chce sprowadzić do swojego zespołu piłkarza o znanym nazwisku. Głównym celem nowojorczyków jest uzyskanie licencji na starty w Major League Soccer.

Pokazowe mecze z udziałem Cosmos miałyby być piłkarskim odpowiednikiem widowisk z udziałem słynnych Harlem Globetrotters.

New York Cosmos największe triumfy święciło w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych. W klubie grali m.in. Pele i Franz Beckenbauer. Drużyna została rozwiązana w 1985 roku. W sierpniu 2010 roku Pele zapowiedział reaktywację klubu.

konto usunięte

Sir Alex Ferguson nie obawia się o Paula Scholesa, który wrócił w tym tygodniu do treningów z drużyną.

Scholes dostał tydzień wolnego, na odpoczynek po kontuzji pachwiny. Boss ma nadzieje, że Anglik będzie już w najbliższym czasie do jego dyspozycji.

? Paul to nie typ zawodnika, który lubi opuszczać ćwiczenia z zespołem, ale musiałem mu zasugerować, aby wziął sobie tydzień wolnego ? powiedział Ferguson.

? Dołączył do nas w czwartek i czuł się zdecydowanie lepiej. Miał kiedyś czteromiesięczną przerwę, spowodowaną urazem oka. Przeszedł również dwie operacje kolana, w ciągu kilku ostatnich lat. Wypadł w tym czasie z gry na cztery miesiące, ale potrafił wrócić.

? On zawsze wraca w formie. Ostatnia kontuzja na pewno mu w tym nie przeszkodzi ? zakończył szkocki menadżer.

konto usunięte

Występ Wayne?a Rooneya w meczu z West Brom sir Alex Ferguson opisał jako ?klasę światową?. Niestety spotkanie to Wazza kończył z poważnym bólem kostki po faulu Chrisa Brunta. Jest duże ryzyko, że Wayne znowu odniósł kontuzję.

- Ludzie rozmawiają o graczach światowej klasy. To był właśnie taki występ w wykonaniu Rooneya dzisiaj. Był absolutnie niesamowity, poprowadził nas przez całe spotkanie. Rzut rożny w jego wykonaniu był bardzo dobry, otworzył drogę do bramki Chicharito. Zazwyczaj nie wykorzystuje kornerów, jednak ten wyszedł mu znakomicie ? mówił Fergie dla MUTV.

- Wayne miał trochę pecha, że nie strzelił więcej bramek. Bramka, którą zdobył doda mu nieprawdopodobnej pewności siebie. Mamy nadzieję, że teraz ruszy z kopyta.

- Pod koniec niestety doznał urazu kostki i potrzebował interwencji lekarza. Wrócił jednak na murawę. To pokazuje jego odwagę. Nasi lekarze myśleli, że wypadnie z gry na kilka tygodni. On jednak wszedł z powrotem i do wtorku powinien być gotowy ? zakończył Ferguson.

konto usunięte

Sir Alex Ferguson jest pod wrażeniem współpracy Dymitara Berbatowa z Wayne?em Rooneyem. Szkot liczy na jeszcze lepszą grę dwóch napastników w drugiej części sezonu.

? Niektóre z ich zagrań są fantastyczne. Jesteśmy z tego faktu bardzo zadowoleni ? mówi sir Alex.

? Dla Dymitara to trzeci sezon w Manchesterze United i chyba przystosował się już do Wayne?a. Występy Berbatowa są znakomite, do tego dochodzi wysoka pewność siebie. Na chwilę obecną uważa, że może trafiać z każdej pozycji.

? Tak to już jest z napastnikami. Kiedy strzelają, to wierzą, że nie spudłują z każdej pozycji. Kiedy natomiast im nie idzie, to myślą, że nigdy nie trafią.

? Wayne potrzebuje gola, wtedy przyjdzie jego pewność siebie. Jesteśmy zadowoleni z jego formy. Na boisku pracuje ciężko jak zawsze. To strasznie żywiołowy chłopak. Bramki przyjdą i co do tego nie mam wątpliwości. Musi po prostu uwierzyć w siebie ? dodaje Ferguson.

konto usunięte

Wayne Rooney przyznał, że zrobił błąd kwestionując ambicje Manchesteru United. Anglik po raz kolejny odciął się od prasowych spekulacji, które sugerowały jego transfer do Manchesteru City.

W październiku Rooney wywołał na Old Trafford prawdziwą burzę. Po załamaniu negocjacji w sprawie nowego kontraktu zawodnik złożył pisemną prośbę o zgodę na transfer. Wazza wydał również oświadczenie, w którym zarzucał klubowi brak zdecydowanych działań na rynku transferowym.

? Poszedłem na spotkanie z Davidem Gillem, aby odpowiedział na moje pytania. Chciałem się upewnić, że postępuje właściwie. Dostałem odpowiedzi, ale chyba nie powinienem tego robić ? mówi Rooney na antenie MUTV.

Rooney z podpisaniem nowej umowy zwlekał, co zirytowało wielu kibiców. Przed jego domem zebrała się nawet ponad trzydziestoosobowa grupa fanów, którą rozpędziła dopiero policja.

? Wyjrzałem przez okno i zobaczyłem trzydziestu zakapturzonych facetów. Nie zamierzałem ich zapraszać na herbatkę. Rozumiałem, że niektórzy fani mogą czuć się zawiedzeni. Musiałem jednak całą sprawę uporządkować.

? Ostatecznie podjąłem właściwą decyzję i jestem z niej zadowolony. Nie myślałem o przeprowadzce do innego klubu. Nie było takiej opcji, abym odszedł do Manchesteru City ? przekonuje piłkarz.

Rooney ma również jasno sprecyzowane plany odnośnie swojej przyszłości. ? Chcę zostać menadżerem. Taki jest mój cel, kiedy skończę zawodniczą karierę ? stwierdza Wazza.

? Mieliśmy wielu piłkarzy, którzy grali dla sir Aleksa Fergusona, a później zostali dobrymi menadżerami. Mam nadzieję, że pewnego dnia pójdę ich śladami. Nie chciałbym zaczynać pracy od razu w Evertonie czy Manchesterze United. Wolałbym pracować w niższych ligach, aby zbudować sobie reputację, niż od razu zostać rzuconym do wielkiego klubu.

? To nie jest właściwe, kiedy ktoś dostaje ważną posadę bez doświadczenia. Są menadżerowie, którzy pracują na to latami ? dodaje Anglik.

konto usunięte

Nie mają wytchnienia piłkarze na Wyspach Brytjskich. W czasie, gdy kibice będą się koncentrowali na odpoczynku po trudach sylwestrowej nocy, gladiatorzy z Anglii po raz kolejny wybiegną na ligowe boiska.

Być może do końca nie wiemy jak wygląda wymarzony sylwester Wayne'a Rooneya, ale możemy być pewni, że Alex Ferguson nie pozwoli swojemu napastnikowi zrealizować tego celu w piątkowo-sobotnią noc. Już o 13:45 Rooney z kolegami muszą być bowiem gotowi do podjęcia kolejnego wyzwania, a sprawdzać ich będzie zespół West Bromwich Albion. Po rozczarowującym remisie z Birmingham City szkocki manager liczy na zdobycie kompletu punktów i umocnienie się na fotelu lidera tabeli. Pomocny może się w tym okazać powrót do gry Naniego. Portugalczyk pauzował w ostatnich spotkaniach z powodu kontuzji biodra i niewykluczone, że lekarze dopuszczą go do gry w sobotnim spotkaniu.

Najbardziej zapracowanymi piłkarzami w ostatnich dniach są niewątpliwie londyńscy "Kanonierzy". Zespół Łukasza Fabiańskiego i Wojciecha Szczęsnego w poniedziałkowy wieczór rozstrzelał Chelsea, by dwa dni później ledwie zremisować na wyjeździe w meczu z Wigan. Po obu tych spotkaniach po raz kolejny kwestionowano umiejętności gry na przedpolu "Fabiana", nie zmienia to jednak zaufania jakim darzy go Arsene Wenger i to starszy z polskich golkiperów wybiegnie w sobotni wieczór w pierwszym składzie. A Arsenal zmierzy się z podbudowanym remisem z "Czerwonymi Diabłami" zespołem z Birmingham.

Po kompromitującej środowej porażce z Wolverhampton szansę na odzyskanie zaufania swoich fanów będą mieli gracze Liverpoolu. W noworoczne popołudnie czeka ich jednak bardzo trudne zadanie, gdyż na Anfield Road przyjedzie rewelacyjnie spisujący się Bolton Wanderers, w barwach którego zadebiutować może pozyskany z Realu Madryt lewy obrońca Marcos Alonso.

Łącznie w sobotę walka toczyć się będzie aż na 8 stadionach. Począwszy od 13:45 serwis eurosport.pl przeprowadzać będzie relacje tekstowe z najciekawszych spotkań. Zapraszamy!

konto usunięte

Klątwa wyjazdowych spotkań Czerwonych Diabłów w Premier League trwa. Tym razem Manchester United zmierzy się z West Bromwich Albion. Czy zespół sir Aleksa Fergusona zdobędzie 3 punkty na The Hawthorns?

Piłkarze West Brom przed meczem z United największe problemy mają w defensywie. Gabriel Tamas i Gonzalo Jara są zawieszeni, a Paul Scharner jest chory.

Gianni Zuiverloon powrócił z wypożyczenia w Ipswich i pewnie pojawi się w sobotnim meczu na placu gry. Chris Brunt po jedno-meczowym zawieszeniu również wraca do gry.

Z kolei w United go gry powinien powrócić Nani, który opuścił ostatnie mecze, skarżąc się na uraz biodra. Nieobecny przez długi czas będzie Park Ji-Sung ? związane jest to z występem Koreańczyka w Pucharze Azji.

Początek spotkania w sobotę, o godzinie 13.45!

Kłopoty w kadrze

West Bromwich Albion
Zawieszeni: Jara (jedno spotkanie), Tamas (trzy spotkania).
Występ mało prawdopodobny: Scharner (chory).
Kontuzjowani: Olsson (Achilles).

Manchester United
Niedostępny: Park (Puchar Azji).
Kontuzjowani: Hargreaves (ścięgno udowe), Valencia (kostka), Scholes (pachwina), O?Shea (łydka).

Zapowiedź spotkania

Dzień po swoich 69-tych urodzinach nie będzie dla Fergusona szczęśliwy, jeśli jego podopieczni w meczu z WBA nie zdobędą trzech punktów i tym samym nie utrzymają pozycji lidera.

Po kolejnym potknięciu w wyjazdowym meczu w Birmingham, szybko przychodzi okazja do rehabilitacji za tamten mecz. Czerwone Diabły na The Hawthorns grają bardzo dobrze, jednak w tym sezonie mecze wyjazdowe w ich wykonaniu to praktycznie same rozczarowania.

West Brom przegrało swojej trzy ostatnie pojedynki, więc w tym meczu faworyt jest jeden i pochodzi z Teatru Marzeń.

Zawodnicy The Baggies wiedzą, że każdy punkt jest niezmiernie ważny, jeśli chodzi o walkę o utrzymanie w lidze. Zapowiada się nam zatem kolejne, ciekawe widowisko.

Fakty meczowe

Bezpośrednie pojedynki
* Piłkarze Manchesteru United wygrali ostatnie cztery z pięciu spotkań z WBA. Gdyby nie remis z początku sezonu (2-0 do przerwy i 2-2 na koniec meczu), to wynik ten byłby jeszcze lepszy.
* United wygrało sześć ostatnich wizyt na The Hawthorns, rozpoczynając ten bieg od roku 1984.
* W sezonie 2008/09 popularni The Baggies zostali wręcz zdewastowani w dwumeczu z United tracąc aż dziewięć bramek. Porażka na własnym obiekcie aż 0-5 musiała z pewnością bardzo boleć.
* Chris Brunt z WBA oraz Nani do tej pory asystowali w lidze przy dziesięciu bramkach dla swojego zespołu.

West Bromwich Albion
* Zawodnicy WBA przegrali siedem z ostatnich dziesięciu spotkań w lidze, wliczając w to trzy ostatnie (2 wygrane, 1 remis, 7 porażek).
* W tym sezonie piłkarze The Baggies zachowali czyste konto tylko raz ? 21 sierpnia w meczu z Sunderlandem. Żaden inny zespół nie stracił do tej pory więcej bramek niż piłkarze z The Hawthorns (wraz z Aston Villą) ? 34 wpuszczone bramki.
* Gracze z West Brom to najbrutalniejsi piłkarze w lidze. Do tej pory otrzymali już sześć żółtych kartek.

Manchester United
* W tym sezonie, United podczas wyjazdowych gier zwyciężyło tylko raz. W październiku piłkarze Stoke City musieli uznać wyższość bardziej utytułowanego rywala.
* Podopieczni Fergusona są niepokonani od 13 wyjazdowych gier, jednak zremisowali aż 6 spośród 7 ostatnich. Ostatnia wyjazdowa porażka miała miejsce w lutym, lepszy okazał się Everton wygrywając 3-1.
* Wayne Rooney nie zdobył bramki z gry od marca. Z kolei Dymitar Berbatow zdobył ich osiem w ostatnich trzech spotkaniach w Premier League.

Najlepsi strzelcy w zespołach

West Bromwich Albion
Odemwingie: 6 bramek (6 zdobytych w lidze);
Tchoyi: 4 bramki (3 zdobyte w lidze)

Manchester United
Berbatow: 15 bramek (14 zdobytych w lidze)
Hernandez: 7 bramek (4 zdobyte w lidze)

Ostatnie ustawienie obu zespołów w ligowym spotkaniu

West Bromwich Albion 1-3 Blackburn Rovers
Carson, Jara (Barnes 74), Scharner, Tamas, Shorey, Tchoyi, Mulumbu, Morrison (Cox 66), Dorrans, Thomas, Odemwingie.
Nie zagrali: Myhill, Cech, Pablo, Miller, Reid.

Birmingham City 1-1 Manchester United
Van der Sar, Rafael Da Silva, Ferdinand, Vidic, Evra, Gibson (Hernandez 90), Carrick, Anderson (Fletcher 73), Giggs, Berbatov, Rooney.
Nie zagrali: Kuszczak, Neville, Evans, Obertan, Macheda.

konto usunięte

Nani być może będzie do dyspozycji sir Aleksa Fergusona na sobotni mecz z West Bromwich Albion.

Portugalski skrzydłowy nie grał ostatnio z powodu kontuzji uda. Po piątkowych treningach sztab szkoleniowy Manchesteru United podejmie decyzję, czy Nani zagra z West Brom, czy też będzie musiał poczekać do kolejnego meczu ze Stoke City (4 stycznia).

? Uważnie przyglądamy się Naniemu ? przyznał Ferguson na piątkowej konferencji prasowej.

? Zobaczymy jak będzie dziś spisywał się na treningach. Na pewno większe szanse ma na grę przeciwko Stoke City.

Sir Alex Ferguson zapowiedział również roszady w podstawowym składzie ?Czerwonych Diabłów?: ? Dokonam jednej czy dwóch zmian. Jeden czy dwóch piłkarzy wyglądało na zmęczonych w ostatnich minutach meczu z Birmingham.

W kadrze na mecz z ?The Baggies? na pewno nie znajdzie się Paul Scholes. Anglik w przyszłym tygodniu prawdopodobnie wznowi treningi.

? Znów o sobie dała znać jego pachwina. Powiedzieliśmy mu, aby zupełnie odpoczął sobie od piłki. Mamy nadzieję, że to pomoże. Chcielibyśmy go widzieć na treningu w przyszłym tygodniu ? stwierdził Ferguson.