miłość w necie / miłość na odległość strona 44 z 130

W zawiązku z tym, ze na Forum coraz częściej pojawiają sie tematy o tym czy można poznać swoja druga polówkę przez neta np na Forum, albo czy miłość na odległość jest możliwa i czy takie związki maja przed sobą jakąś przyszłość, z myślą o tych, którzy chcą podyskutować o tym zakładam ten temat :).

Możecie tutaj dyskutować na temat znajomości nawiązywanych poprzez internet. Zdarzyło Wam sie kiedyś w taki sposób z kimś umówić? Czy ta znajomość przetrwała - jesteście dobrymi przyjaciółmi, para, a może taka randka okazała sie totalnym niewypałem? Nawet jeśli nie macie za sobą tego typu doświadczeń to raczej każdy z Was ma wyrobione zdanie na temat takich znajomości - ten temat to miejsce dające Wam możliwość podzielenia sie z innymi Forumowiczami Wasza opinia. Jak sadzicie, czy można poznać miłość swojego życia przez internet, a może waśnie jesteście przykładami na to, ze to jest możliwe? :)

W temacie można rozmawiać również na temat związków na odległość... Razem, a jednak z daleka od siebie... Czy dzielące zakochanych kilometry nie wpływają destrukcyjnie na związek? Czy taka miłość ma szanse przetrwać? A może sami jesteście / byliście w takim związku i chcielibyście podzielić sie swoimi doświadczeniami?

Fakt :) miłość nie wybiera :)

tak. Jetsem zajeku..abistym przykładem na to, że miłość w necie istnieje...
też myślałam, że to durnoctwo świata i totalny akt desperacji...
wstyd się przyznać... ale swojego ukochanego poznałam tu.... na fotce...napisał głupi komentarz... cos w stylu ,," i napisał czy dam gg... miałam zamiar się nim zabawić i spławić... byłam po nieudanym związku więc czekałam aż znajdę sobie godną ofiarę no ale okazało się, że jest on wyjątkowy, oraz bardzo mi bliski... i wszyyyystko potoczyło się inaczej. w styczniu pyknie nam dwa lata...a znamy się trochę dłużej, ale tego już nie liczę... narazie związek kwitnie... tfu! co bym nie zapeszyła.



No a to właśnie ten nie udany związek...
był z anglii...
byłam z kimś a jednak samotna.
nie wytrzymałam samotności i zdrad... powiedziałam grzecznie ,,wypi..aj, adios" i koniec bajki.
męczyłam się ponad pół roku.
nie polecam miłości na odległość.

Heheh tylko pozazdrościć takiej miłości :))) i należy mieć nadzieje, że jednak trafiają się normalne osoby tutaj :)))

Kochałam pewnego Pana bardzo. bylismy parą, ale cóż nie przetrwało próby.


jestem i byłam w takim związku. taka miłość może przetrwać do czasu.

Moja historia... znaczy nasza xD

Mhm... ten internet jednak nie jest przydatny ;)

Swoją drogą, zapraszam drogie panie do klikania na mnie ;)

No a mój związek na odległość po 8 miesięcach się rozpadł własnie..
Cóż, boli. Ale żyje się dalej ;d

UWAGA!!!

http://www.fotka.pl/grupa/852206/Pozytywnie_zakreceni_lub_szalenie_zakochani_/

Oczywiście trzymać się regulaminu, bo jeśli nie to odpadasz! :)
Zapraszam i dziękuje ! :P

Każde rozstanie boli ja ze swoją dziewczyną zerwaliśmy po 2 latach ;-) grunt to nie załamywać się i cieszyć się tym co się ma a nie narzekać, marudzić i nie wiadomo co robić

zależ xd może się udać a moż sie nie udać ..proste nie ma co lamentować xd i tyle kiedy sie czegos bardzo chce :d i wie sie ze warto to czemu nie sprobowac ..?? hym polowa ludzi nie wie co to jest milosc na odleglosc xd he wiecie co wam powiem ja do dzisiaj jestem w takim zwiazku xd poznalem swoja dziewczyne w necie pol roku z nia pisalem za nim ja poznalem w realu xd ma sie rozumiec rozmowy na skype to nie to samo :D kiedy ja ujzalem w realu jeszcze ladniejsz i wolgole rozmowa z nia byla zajefajna:d xd ekstra :d jestem z nnia rok xd :d z tego co ja wiem zwiazki na odleglosc ktore trwaja nie niszczy je odleglosc tylko czas ..? co nie rozumieci ? czemu czas ..? pomysl co ma wisiec nie utonie """""Każdy człowiek na kuli ziemskiej ma skarb, który gdzieś na niego czeka."" """"Miłość kojarzy się bardziej z nieobecnością niż obecnością ukochanej osoby."""""Kocham Cię, bo cały wszechświat sprzyjał mi w tym, bym mógł Cię poznać:::::Prawdziwa miłość to akt całkowitego oddania. aha.

co wy pleciecie za głupoty , związek przez internet i jeszcze 300000 km dalej, totalna głupota

no.

nigdy tego nie z trawię! jak niby można się w kimś bujać na odległość Ehh
chore to wszystko.. ludziom się nie źle w głowach pier*oli [!!!!]

jeśli interesowałoby Was doładowanie konta za darmo, chciałabym polecić stronę mojej znajomej ze szkoły: http://darmowe-doladowania.net.pl/ max 30zl, nie działa w samiswoi i 36i6

na fotce są same zboki