Czyli hulaj dusza - bana nie ma
(możecie tu nawet nabijać o tych Waszych lodach sojowych)
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
Odebrałam wczoraj w Sephorze 30 ml żel-kremu Aquasource Biotherm, miał być superlekki ale jednak po dotknięciu czuję go odrobinę na twarzy i obawiam się, że będę się świecić :/ Więc bibułki matujące na pewno biorę dziś ze sobą, a kremu będę chyba używać na noc...
Aha, i trochę wali, kojarzy mi się z jakimś płynem do mycia łazienek albo czymś w tym stylu Może to ten plankton w nim śmierdzi.