malami81
malami81
  12 kwietnia 2011 (pierwszy post)
Czyli hulaj dusza - bana nie ma
(możecie tu nawet nabijać o tych Waszych lodach sojowych)

Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
Glaubenskrieger
Glaubenskrieger
  19 maja 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: to musi być cudne mieszkać nad morzem, też bym chciała.

Jest tak samo jak wszędzie. Tylko powietrze mamy lepsze, niż na Sląsku.

Konto usunięte
Konto usunięte: kawalerki to jest w ogóle masakra, ale lepsze ciasne ale własne z drugiej strony.

To też prawda.
Pamiętam, że mój 'mądry' tatuś chciał jeszcze, by babcia z nami zamieszkała :zonk:

Sensi
Sensi: Nie dziwię się, skoro masz 'takie' przeżycia! Ja tylko pamiętam sztorm, gdy byłam dzieckiem, ale to było Sarbinowo bodajże i 1997 chyba... Tak! 1997, bo dali wiadomość w radio, że Lady Di nie żyje, a ja wieczorem z mamą jechałam nad morze i dwa tygodnie do zerówki się spóźniłam. Trójmiasto - zawsze tam jestem przejazdem, raz może obskoczyłam "porządnie" Gdynię lub Gdańsk. Od kiedy tylko pamiętam mylą mi się te dwa miasta.

Gdańsk jest stary i ma w uj zabytków, Gdynia jest nowocześniejsza :D

Konto usunięte
Konto usunięte: dobranoc :*

:bye:
Sensi
Sensi
  19 maja 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Gdańsk jest stary i ma w uj zabytków, Gdynia jest nowocześniejsza
Też mi różnica. :D Mylą mi się z tego względu, że mają podobną nazwę, może nie jakoś tak bardzo, ale...! Nigdy nie wiem, gdzie byłam. Czy w Gdańsku, czy w Gdyni... A może w obu? Kurcze, nie mam tak dobrej pamięci. Starość nie radość. :lol:
Glaubenskrieger
Glaubenskrieger
  19 maja 2011
Sensi
Sensi: eż mi różnica. :D Mylą mi się z tego względu, że mają podobną nazwę, może nie jakoś tak bardzo, ale...! Nigdy nie wiem, gdzie byłam. Czy w Gdańsku, czy w Gdyni... A może w obu? Kurcze, nie mam tak dobrej pamięci. Starość nie radość.

Wbrew pozorom, jakbyś widziała oba, to jest wielka różnica - Gdańsk ma ponad 1000 lat, a Gdynia tylko 85, zupełnie inna architektura (pomijając osiedla i bloki, bo te wszędzie są takie same). No i w Gdyni masz Bulwar, a w Gdańsku Neptuna i Długą ^^
Sensi
Sensi
  19 maja 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Wbrew pozorom, jakbyś widziała oba, to jest wielka różnica - Gdańsk ma ponad 1000 lat, a Gdynia tylko 85, zupełnie inna architektura (pomijając osiedla i bloki, bo te wszędzie są takie same). No i w Gdyni masz Bulwar, a w Gdańsku Neptuna i Długą
To chyba znaczy, że byłam w obu. Gdyni na pewno, bo Neptuna zwiedziłam od każdej strony... Z tego, co pamiętam.
Gdynia jest taka młoda?! Ja jednak myślałam, że ma ciut więcej, coś koło 200... Ubzdurało mi się najwidoczniej. Albo po prostu dawno nie patrzyłam na historię. :rotfl:
Glaubenskrieger
Glaubenskrieger
  19 maja 2011
Sensi
Sensi: Gdyni na pewno, bo Neptuna zwiedziłam od każdej strony... Z tego, co pamiętam.

Neptun jest w GDAŃSKU!

Sensi
Sensi: Gdynia jest taka młoda?! Ja jednak myślałam, że ma ciut więcej, coś koło 200... Ubzdurało mi się najwidoczniej. Albo po prostu dawno nie patrzyłam na historię.

Prawa miejskie dostała 10 lutego 1926 roku bodajrze.
Sensi
Sensi
  19 maja 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Neptun jest w GDAŃSKU!
Boże... Źle przeczytałam. :rotfl: Czyli tam byłam! Jednak.

Konto usunięte
Konto usunięte: Prawa miejskie dostała 10 lutego 1926 roku bodajrze.
To moja siostra się ucieszy. :rotfl: Tak, jak mój kuzyn, że ma urodziny 10 kwietnia. :crylol:
Glaubenskrieger
Glaubenskrieger
  19 maja 2011
Sensi
Sensi: Boże... Źle przeczytałam. Czyli tam byłam! Jednak.

Tak, byłaś w Gdańsku :D
Prinz
Posty: 9528 (po ~128 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 73
Prinz
  19 maja 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: To weź się za to powoli, co by Ci dobrze poszło.

wezme. JUTRO

Konto usunięte
Konto usunięte: Jak ja patrzę na mój pokój to mnie przerażenie ogarnia. Nawet jak bym chciała posprzątać, to nie wiem, od czego zacząć xD

ja juz tez sie boje i chyba znowu bede pod prysznicem zmywac :wtf:

Poor is the man whose pleasures depend on the permission of another.

KozaczekPrzezNeta
KozaczekPrzezNeta
  20 maja 2011

siemanko jest ktos?

Fieska
Fieska
  20 maja 2011


Mam taką sukienkę i myślałam, żeby założyć ją na imprezę, ale ostatnio wysypało mnie na plecach po solarium i nie chcę wyglądać jak trędowata, dlatego mam pytanie.
Mogę założyć do niej jakiś niebieski sweterek lub marynarkę, lub kurtkę jeansową, czy nie pasuje to za bardzo? :woot:
Transcendencja
Transcendencja
  20 maja 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: http://img834.imageshack.us/img834/4788/img0569np.jpg

Chciałem napisać że fajna babka dopóki nie pojąłem że to Ty :ziober2:
Fieska
Fieska
  20 maja 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Chciałem napisać że fajna babka dopóki nie pojąłem że to Ty


Dzięki :mrgreen:
Glaubenskrieger
Glaubenskrieger
  20 maja 2011
Prinz
Prinz: ja juz tez sie boje i chyba znowu bede pod prysznicem zmywac

Ło matko, tak długo gary zbierałeś?:rotfl:

Konto usunięte
Konto usunięte: Mogę założyć do niej jakiś niebieski sweterek lub marynarkę, lub kurtkę jeansową, czy nie pasuje to za bardzo?

Myślę, że kurtka dżinsowa by pasowała :)
Babsy
Babsy
  20 maja 2011
Konto usunięte
Konto usunięte:

dzinsowka sie nada, choc mi jakos tu bardziej pasuje zakiecik:)
Martittaaaaa
Martittaaaaa
  20 maja 2011
Już nie wiadomo czy nam kit wciskają czy nie:wtf:
http://www.plotek.pl/plotek/1,78649,9634439,Historia_z_botoksowa_mama_zostala_ZMYSLONA.html
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.