malami81
malami81
  12 kwietnia 2011 (pierwszy post)
Czyli hulaj dusza - bana nie ma
(możecie tu nawet nabijać o tych Waszych lodach sojowych)

Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
folkemon
folkemon
  23 kwietnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: jutro zrobię zdjęcia, bo są u taty

Dobrze. Nigdy nie widziałem wydmuszek sojowych, więc chętnie zobaczę !
agoosiaaa
agoosiaaa
  23 kwietnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: To pewnie i tak były wegetariańskie wydmuszki. Sojowe. LOL.

ale samo malowanie bylo takie same!

Konto usunięte
Konto usunięte: Oj no. Cichaj. Niedługo po spływie hyde ujrzysz mnóstwo moich brzydkich zdjęć.

No dobrze, to bede czekac :tak:

Konto usunięte
Konto usunięte: ja się zajarałam i siedziałam od 14 do 21 aż brat zastrajkował i powiedział, że koniec dmuchania

:rotfl:
to ile wydmuszek zrobilas??
Prinz
Posty: 9528 (po ~128 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 73
Prinz
  24 kwietnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: wiesz, nawet gdybym lubiła się opalać to mam na tyle rozwinięty mózg, że dbam o siebie i chronię swoją skórę;) a że na większą część wakacji wyjeżdżam na deskę, gdzie większość czasu spędzam w wodzie to filtry są nieodłączną częścią moich wakacji;).

a, to normalka, ze na desce filtr jest niezbedny. ja mialem na myśli bezmyślne leżenie na słońcu bez filtra czy smażenie sie w solarium hodując raczka.

Konto usunięte
Konto usunięte: podbijam - w pelni sie z tym zgadzam :)

bo my wiemy co najlepsze :rock:

Poor is the man whose pleasures depend on the permission of another.

Prinz
Posty: 9528 (po ~128 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 73
Prinz
  24 kwietnia 2011

a co mnie wkuvia to jęczenie koleżanek/znajomych matki etc 'aleś ty blady, weź się opal, idź na plażę, wszyscy są opaleni, powinno się być brązowym'

nic nie powinno :zonk:

Poor is the man whose pleasures depend on the permission of another.

mmaryjka
mmaryjka
  24 kwietnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Dobrze. Nigdy nie widziałem wydmuszek sojowych, więc chętnie zobaczę !

są zajebiste

Konto usunięte
Konto usunięte: to ile wydmuszek zrobilas?

koło 20kilku

Prinz
Prinz: ja mialem na myśli bezmyślne leżenie na słońcu bez filtra czy smażenie sie w solarium hodując raczka.

nie leżę bo dla mnie to strata czasu, ale nawet gdybym leżała to filtry są niezbędne i za głupotę uważam smażenie się bez żadnego filtra albo z taką 10:wtf:
swoją drogą jak już muszę iść na solarium to też się smaruję, ale 40;) (tylko w zimę jak jadę gdzieś w ciepłe kraje żeby się nie poparzyć)
mmaryjka
mmaryjka
  24 kwietnia 2011
Prinz
Prinz: a co mnie wkuvia to jęczenie koleżanek/znajomych matki etc 'aleś ty blady, weź się opal, idź na plażę, wszyscy są opaleni, powinno się być brązowym'

kto co lubi. ja się opalam szybko, ale przez to po wakacjach byłabym murzynem z rakiem, więc opalam się z głową( czyli z filtrami). jak ktoś lubi być blady i może się nie opalić to czemu nie, ja się opalam nawet przy filtrze 90, wolniej bo wolniej, ale opalam
Prinz
Posty: 9528 (po ~128 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 73
Prinz
  24 kwietnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: nie leżę bo dla mnie to strata czasu, ale nawet gdybym leżała to filtry są niezbędne i za głupotę uważam smażenie się bez żadnego filtra albo z taką 10

no nie? a są tacy ludzie co idą się opalać w godzinach od 11 do 14 na przykład, albo nie smarując się wcale przed pojsciem do solarium. ostatnio widziałem filtr 8, nie wiem co to daje...

ja mam bielutką skóre, więc jak nic muszę używac minimum 40..

Poor is the man whose pleasures depend on the permission of another.

Prinz
Posty: 9528 (po ~128 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 73
Prinz
  24 kwietnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: kto co lubi. ja się opalam szybko, ale przez to po wakacjach byłabym murzynem z rakiem, więc opalam się z głową( czyli z filtrami). jak ktoś lubi być blady i może się nie opalić to czemu nie, ja się opalam nawet przy filtrze 90, wolniej bo wolniej, ale opalam

ja właśnie od razu się na czerwono opalam ;/ naprawde potrzeba dluuuugiego czasu bym sie choc troche opalil, ale nie ryzykuje.

kiedys jak bylem mlodszy i glupszy to posmarowalem sie przyspieszaczem...strupów na plecach sie dorobilem :P

Poor is the man whose pleasures depend on the permission of another.

mmaryjka
mmaryjka
  24 kwietnia 2011
Prinz
Prinz: no nie? a są tacy ludzie co idą się opalać w godzinach od 11 do 14 na przykład, albo nie smarując się wcale przed pojsciem do solarium. ostatnio widziałem filtr 8, nie wiem co to daje

olejki do opalania są nawet 4 czy 2, także to już w ogóle. smaży się skórka jak u kurczaczka

Prinz
Prinz: ja mam bielutką skóre, więc jak nic muszę używac minimum 40

mój partner jest jasny, ale on ma inaczej. lubi leżeć na słońcu, zawsze się smaruje 30 albo 40, opala się powoli i jak już się opali to schodzi mi ta opalenizna po około miesiącu także to też nie ma reguły.
ale najbardziej nie rozumiem, jak ludzie się opalają i już nawet ta 10 byłaby do przyjęcia gdyby nie jeden fakt - nikt nie smaruje znamion/pieprzyków. dla mnie to już jest hardcore. ja smaruje wszystkie pieprzyki, chociaż mam ich mało, ale smaruję takim sztyftem 50+, mój facet też to robi bo ma tego więcej.
mmaryjka
mmaryjka
  24 kwietnia 2011
Prinz
Prinz: ja właśnie od razu się na czerwono opalam

ja jak kiedyś pojechałam w zimie na narty na lodowiec, oczywiście filtr wzięłam 30 i jeszcze zapomniałam się posmarować bo słońca nie było wcale. jak już wjechaliśmy na górę, wyszło słońce i tak mi spiekło ryja, że to szok! od tamtej pory jak jadę gdziekolwiek w zimę, gdzie wiem, że będzie słońce to idę na solarium 3 razy po 5 minut(z 40/30 filtrem) i dopiero jadę:d

Prinz
Prinz: kiedys jak bylem mlodszy i glupszy to posmarowalem sie przyspieszaczem...strupów na plecach sie dorobilem

nieeeee, takich wynalazków to ja nie używam. szkoda mi skóry która i tak już od wody jest mocno sponiewierana, do tego idzie starość powoli, więc się oszczędzam;)
Jasmina
Jasmina
  24 kwietnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Ja też zatęskniłam, w sumie powiem szczerze, że też mi trochę szkoda chodzić, ale muszę ja jestem naprawdę blada, zupełnie jak mleko... poza tym jak wyjdzie słońce to od razu się spalę, a nie będę sie przecież codziennie smarować filtrami - nie lubię bo są tłuste i mają taki specyficzny zapach

Jasna skóra z ciemnymi włosami może naprawdę fajnie kontrastować ;)
Transcendencja
Transcendencja
  24 kwietnia 2011
Prinz
Prinz: a co mnie wkuvia to jęczenie koleżanek/znajomych matki etc 'aleś ty blady, weź się opal, idź na plażę, wszyscy są opaleni, powinno się być brązowym'

Mi też jęczą chociaż nie jestem aż taki blady jak Ty . Co lato jestem zawsze brązowy ...z tym że opalam się odrazu na brązowo nie mam fazy czerwień/schodzenie skóry/brąz :ziober2: Boję się tylko że jak znowu będę taki brązowy jak w tamtym roku + moje tegoroczne dłuższe włosy będe wyglądał jak podrzędny koleś z filmu brazylijskiego :ziober2:
Sensi
Sensi
  24 kwietnia 2011
Prinz
Prinz: ja właśnie od razu się na czerwono opalam ;/
Ja też, dlatego każda metoda zmuszenia mnie do leżenia nad morzem kończy się moim zostaniem w pensjonacie i spaniem 24h na dobę (z przerwą na posiłki). Do tego dochodzi moje uczulenie na słońce, gdzie żadne filtry mi raczej nie pomagają, bo zawsze kończę tak samo, że robię sobie okłady z zimnego zsiadłego mleka, zamiast je spożytkować w inny sposób. ;-)
ThatsMyName18
ThatsMyName18
  24 kwietnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: patrzylam

patrzałam - PATRZYŁAM jest moim błędem - forumowym hitem wg prinza ;d
ThatsMyName18
ThatsMyName18
  24 kwietnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: swoją drogą jak już muszę iść na solarium to też się smaruję, ale 40;)

mnie znowu najbardziej denerwuje, jak koleżanki mówią, że przy 30 + nie da się opalic :wtf:
da się opalić, trwa to dłużej (dużo dłużej) ale jest bardziej bezpieczne, tak samo mówią, że po co chodzę do solarium jak i tak używam kremu z filtrem - bez komentarza.
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.