Kociak: kurcze, to trzeba będzie wystawić w końcu dupcie na ogródek i się trochę poopalać, ja jestem taka blada, że wstyd gdziekolwiek się pokazać w krótkich spodenkach, czy bluzce na ramiączkach :|
dlatego ja właśnie zaczęlam chodzić na solarium, (jak chodziłam dwa razy w tygodniu to szłam na podwójnie brązujące na 20 min
a ostatnie dwa dni - szalenstwo! 7 i 8 min i jestem lekko spalona)
Jasmina: Ej bez przesady :P Bladość nie jest jakaś zła, chyba, że Ty osobiście w niej się nie lubisz. Może kup jakiś balsam brązujący to nabierzesz już lekkiego odcienia.
dokładnie, wiem po sobie - ja mam bardzo jasną cerę a opalić się nie umiem na tzw skwarkę z solarki - próbowałam (3 mies dwa razy w tyg po 20 min na podwojnie brązujące)- nie da rady mam za mało pigmentu i obawiałam sie, jak bede wygladac jak przestane chodzic, ale przyszedl czas (w zeszlym roku w czerwcu) ze zaczęłam się obawiać bardziej o skórę, zmarszczki, raka i przestałam, po wakacjach nie poszłam ani razu i nawet nie było widać - w zimę chodzimy w długich spodniach, rękawach - a na twarz używałam ciemniejszego podkładu, rozprowadzałam go na szyję, dekolt - wyglądało jakbym była opalona - jedynie po dłoniach, że blade
no ale teraz
ciuchy zrzucamy i takie blade nogi
jak pójdę parę razy nie umre.