Dlaczego tak wiele kobiet, fajnych kobiet, reaguje podejrzliwie gdy poznany facet sie nie przejmuje ze dziewczyna ma juz dziecko/dzieci?
Rozumiem, ze pewnie jest duzo facetow ktorym to moze przeszkadzac, ale z jednej strony mowicie ze szukacie kogos kto zaakceptuje wasze dzieci, a z drugiej reagujecie bardzo podejrzliwie gdy takiego faceta poznajecie?
Prawda jest taka ze wiekszosc interesujacych kobiet w moim wieku ma juz dzieci i nie ma sensu krecic nosem, to raz, a dwa ze samemu nie mam dzieci a juz najwyzszy czas wiec nie mialbym problemu przygarnac jakas kochana dziewczyne ktora juz ma dzieci i traktowac je jak swoje
Samotne mamy strona 8 z 37
Tak nie było...sobie nie mam nic do zarzucenia...właśnie więcej dawalem w ten związek niż ona...Kobieta jest jak kot gdy dasz jej cały kłębek to szybko się nudzi dlatego trzeba rozwijać go tak by jak najdłużej się nim bawiła i starczyło na cale życie...Matka żeby dla obcego dzieci zostawiła ? Tego nie rozumiem...nie było źle żeby rodzinę zostawić...po prostu zakochała się a na to nie ma siły...
Kobiety nie zakochują się ;) One kochają tylko siebie.
Najpierw się boisz, że coś mija...
źe znowu będziesz "ta niczyja",
że się od ciebie świat odwróci,
bo przecieś ON!!! ON ciebie rzucił...
I nagle, w tym natłoku myśli,
w śnie jakimś nowy ON się przyśni
Niech choć przez chwilę patrzy w ciebie,
jakby zobaczył gwiazdę w niebie...
I to wystarczy do szaleństwa.
Już świat wydaje Ci się świeży
odrzucasz lęki - do zwycięstwa
i do miłości znowu bieżysz...
I w korowodzie, tak bez końca:
świeża, radosna i kwitnąca.
Zatapiasz serce w nowej fali,
by kiedyś znowu się oddalić...
(E.S)
tak to w dzisiejszych czasach wygląda - dokładnie to spotkało wujasa - huczne wesele wielka miłosć dziecko, chłop żeby było wszystko jak przykazano zapier*****lał od rana do nocy wracał padniety więc kobietka czuła się sfrustrowana tym że juz nie ma facet tyle sił no to zaczeła walić go po bokach i jak sie wytłumaczyła ??? Bo oni okazali mi wiecej uwagi ..... :D
Romeo człowiek silny przebacza, podziekuj żonie za zdrowe, wspaniałe dzieci. Daj im miłość ,nie szukaj substytut żony. Pomodl się, modlitwa czyni cuda. Dasz radę, ja w Ciebie wierzę . Myślę , że żona zrozumie swoj błąd .
Patrzę na dzieci mojej siostry i powiem tak, wiele bym oddał za ich miłość . Za słowa "mamusiu", nie szukaj drugiej kobiety. Skup się na dzieciach :) No i modlitwa to podstawa .
Nightkin, zostaw go. To prowokator wyszkolony przez byłą moderatorkę. Na takich jak on, szkoda klawiatury
Tak ma dać herbatkę, już widzę jak wyluzowany przygotowuje ciepły napar swojej eks. Tylko silni wybaczają, odwet jest ciemną stroną mocy. :)
zresztą mój związek z Edytą upubliczniłem tutaj, i Ksawiera, jako vel Lady itd to wie. Czy ja wyżalałem się jaki zły los mnie spotkał, ja ją szanuję i dziękuję za jej słowa... odeszła bo nie rokuje nadziei :) hehe
Ksawiera, Lady już myślałem, że tylko ja mam paranoje, a jednak się myliłem.:) Pewnie grasz teatrzyk.
A bo to raz i dwa tutaj płakałeś nad swoim losem, a ja czytałam te twoje "gorzkie żale"?!
Jesteś bliżej prawdy, ale wciąż o całą galaktykę za daleko. Musisz się cofnąć w czasie do RedRiding, ale nie tego, z 2009r :) Próbuj może ci się prowokatorze uda
hahaha ja Cie znam od 2013r :) kiedy mi rozne bajki pisalas. :) A ja w to slepo jak baranek wierzylem. :) Wierze, w to jak opisalas to srodowisko, kogo doceniasz, kogo szanujesz ale Ty tez jestes kukiełka w tym teatrze marionetek. :)