Cześć. Jakie jest prawdopodobieństwo, że chłopak znajdzie tu drugą połówkę ? Otóż prawie zerowe bo każdy jest tu zakłamany na tym portalu, niby mają wypisane kategorię swojej drugiej połówki ale jak się zapytać czy szukają chłopaka to każda odpowiada, że nie. Ja miałem okazję dziś się spotkać z ideałem chodzącym po ziemi, ale jak zwykle musiałem coś zepsuć i zerwała kontakt. Posądziła mnie że mogę ją skrzywdzić, jak nawet się nie widzieliśmy. Nie wiem czego szukasz na tym portalu ale na pewno nie miłości.
Dziewczyny strona 6 z 12
co powoduje gwałt? Tego do końca niewiem, na pewno zabija miłość. Taka osoba może albo się zamknąć i być wycofana, nie wrażliwa na miłość, wyczulona (trudno mi to określić) lub wręcz przeciwnie łatwa na kontaky cielesne traktująca seks bardzo przedmiotowo. Pewnie tych postaw jest bardzo dużo, podziwiam takie osoby które umieją szczerze wybaczyć i ułożyć sobie życie, to jest niesamowite ile oni czasem posiadają siły, tam musi zadziałać siła Wyższa, ja ją nazywam Bogiem.
Z Adrianem się zgodzę. :)
RycerzJedi84: już pisałam. Ja mam inne podejście do tego nie bez przyczyny i możesz pisać co chcesz, bo ja i tak zdania nie zmienię i nie przekonasz mnie do tego. :)
Mimo to dziękuję za dyskusję.
Ok rozumiem. Również dziękuję.
Adrian może kiedyś założe, tylko że u mnie nie ma co interpretować, te sny albo obnażają moją naturę albo wprowadzają chaos. Anakin też śnił prawda?
Nie wierzę w ich interpretacje np. dwa drzewa mi się przyśnia, dojrzałe, piękne zielone. I ktoś mi powie że będę miał dwa lata cudowne.
Kiedyś owszem wg Biblii różni prorcy objaśniali sny, nie którzy faraonom ale na ogół Bóg, tak Józefowi od dzieciątka Jezus objawiali proste znacznie, dosłowne, prostemu uczicwemu Żydowi tak objawiła się wola Pana i on zrozumiał.
Od ponad 3 lat nie ma takiego zakazu w KK. Powielasz nieprawdziwe, zasłyszane informacje nie mające nic wspolnego z prawdą
A co to jest KK? Kodeks karny? :D Tak czy siak w kontekście tego co pisałem nie ma to i tak znaczenia. Wcześniej był zakaz a teraz już nie ma, to tylko potwierdza, że ludzie decydują w kościele co jest grzechem.
Chyba powinnam zapytać, o jaki kościół Ci chodzi? W Polsce istnieją różne wiary, religie i różne kościoły i tak mamy np
Kościół Nowoapostolski, Zielonświątkowy, Ewangelicko-Reformowaly itd itd itd
Kościół oznacza określoną wspólnotę ludzi tego samego np wyznania
Kościół Katolicki
Może w Twoim kościele i w Twojej wierze,bo u nas grzechu nie ma.
Chyba jednak rozumiem. Należąc do jakiejkolwiek wspólnoty, związku, wyznania, jesteś zobowiązany do przestrzegania ustalonych prze nią zasad i norm. Nawet logując się tutaj, należysz do wspólnoty i jesteś ograniczony regulaminem który należałoby przestrzegać. To, czy Ty będziesz szanował ustalenia czy nie, to Twoja wolna wola, ale nie oczekuj, że za ich łamanie pogłaszcze Cię ktoś po głowie i nie będziesz się z tego tłumaczył. Nie możesz sobie pozwolić na wszystko to, co Ty uznasz za stosowne i samowolkę. Tutaj jest moderator, administrator a w kościele ksiądz, czy tam kapłan. To czy Ty nazwiesz to kościołem czy wspólnotą z kodeksem karnym ma chyba drugorzędne znaczenie. Wszędzie są zakazy, nakazy i bariery wciąż rosnące. Tylko ślepiec ich nie dostrzega
Zgadzam się z Tobą w pewnym sensie ale nie potrafię przestrzegać nakazów i zakazów, z którymi się nie zgadzam. Dlatego właśnie wolę szukać Boga na własną rękę ;)
"Gdzie dwóch lub trzech w imię moje, tam ja jestem pośród nich" Wszak nigdzie nie jest napisane, że tylko katolicy do nieba trafią i koniecznym jest leżenie krzyżem, bo nawet Bóg tego od nas nie wymaga, a nadgorliwość bywa gorsza od faszyzmu:) KK istnieje zaledwie 2 tys lat a wcześniej.... ?! Nikt tam nie trafił? Jednak kiedy prześledzisz dzieje ludzkości, to w każdej cywilizacji istniała wiara w Boga. W każdej z nich nosił on inne imię, ale wydaje się być rzeczą wręcz naturalną, że człowiek bez wiary żyć nie umie. Według tej wiary, doktryny sporządzane były inne prawa i narzucane inne obowiązki, inna kastowość. Ważne by religia, wiara, kościół, jego doktryny, dogmaty i prawa były sporządzane z myślą i troską o człowieka a nie wymierzone przeciw niemu, jak to też często bywa
No właśnie, to co napisałaś w 100% oddaje mój pogląd na wiarę. Dlatego właśnie nie widzę potrzeby należeć do żadnej tego typu "organizacji", dla mnie Bóg to Bóg, nie czuję potrzeby wertowania Biblii ani słuchania co tydzień tych samych opowieści. To trochę takie życie przeszłością, wspominanie tego co było 2 tysiące lat temu i jeszcze dawniej. Nie zapominajmy, że żyjemy w teraźniejszości i tylko w teraźniejszości da się nawiązać kontakt z Kreatorem ;)
Prawdę powiedziawszy chciałem opublikować fotkę z kilogramowym złotym karasiem. Niedawno porządkując skrzynkę odkryłem, że to portal randkowy;). Czy można tu kogoś? Myślę, że tak. Choć komentarze pod fotkami są jak kopiowane;). Mam niską ocenę więc na szukanie się nie nastawiam, ale czasami jak mam chwilę wolną przeglądam i daje "tak";D.