Krzychu3309
Krzychu3309
  15 maja 2017 (pierwszy post)

Cześć. Jakie jest prawdopodobieństwo, że chłopak znajdzie tu drugą połówkę ? Otóż prawie zerowe bo każdy jest tu zakłamany na tym portalu, niby mają wypisane kategorię swojej drugiej połówki ale jak się zapytać czy szukają chłopaka to każda odpowiada, że nie. Ja miałem okazję dziś się spotkać z ideałem chodzącym po ziemi, ale jak zwykle musiałem coś zepsuć i zerwała kontakt. Posądziła mnie że mogę ją skrzywdzić, jak nawet się nie widzieliśmy. Nie wiem czego szukasz na tym portalu ale na pewno nie miłości.

niewidzialnaa
niewidzialnaa
  16 maja 2017

Owszem starczy, ale czasami żyjesz pod jednym dachem z potworem nie wiedząc o tym. To, że jednym wychodzi nie oznacza, ze drugim także. To, że Ty coś potrafisz czy masz takie spojrzenie na pewne sprawy nie oznacza, że inni ludzie także. Są różne sytuacje, a czasy mamy takie jakie mamy, więc nie można mówić o ogóle myśląc o sobie i tym co sami uważamy. To, że coś jest dobre dla Ciebie nie oznacza, że dla kogoś też będzie. Weź to też pod uwagę w tej sytuacji, o której rozmawiamy. Wolałbyś być codziennie bity i poniżany w związku, bez własnego zdania, zastraszony czy wziąć rozwód i spróbować żyć na tyle godnie na ile możesz sobie sam pozwolić? Czasami warto pomyśleć o tym co jest dobre dla nas, a nie to co kto będzie gadał. Jest wiele wydarzeń, sytuacji, na które nie mamy wpływu i życie toczy się przez to tak, a nie inaczej. I choć niektóre decyzje na pozór nie są z tych dobrych to dla nas może to być najlepsze rozwiązanie. Pomyśl o tym w ten sposób. Ja wolałabym wziąć rozwód niż pozwolić na to by ktoś mi bliski niszczył mnie fizycznie i psychicznie uważając, że ma do tego prawo, bo ja także mam prawo do tego by żyć jak człowiek.

Adrian3303
Posty: 394 (po ~158 znaków)
Reputacja: 26 | BluzgometrTM: 4
Adrian3303
  16 maja 2017

Z tego co pamiętam z Biblii to Mojżesz dopuszczał rozwody.

niewidzialnaa
niewidzialnaa
  16 maja 2017

Adrian tego nie wiem, więc się nie wypowiem. No, ale logiczne chyba, że czasy się zmieniają i nie ocenia się kogoś nic nie wiedząc nic o nim. No, ale co ja tam mogę wiedzieć ;)

Panthera
Panthera
  16 maja 2017
Konto usunięte
Konto usunięte: Co myśle o kobietach które nie chcą dzieci Panthera? A myśle, że dziecko scala, powoduje niesamowitą jedność. Jak widzę jak małe dziecko mówi do mamy "mamusiu" pomóż, to mi serce sie kraja, to piękny widok, Tata wiadomo ostoja bezpieczeństwa rodziny, wszyscy budują harmonię


to sie nazywa odpowiedz, ktora nie daje odpowiedzi ;]

Konto usunięte
Konto usunięte: Dziecko niesamowicie scala, budzi pokłady miłości, nie pozwala myslec egoistycznie. Same plusy


oraz kosztuje czas, pieniadze oraz nerwy ;]
ja nie lubie dzieci.
RycerzJedi84
RycerzJedi84
  16 maja 2017

Nawet Jezus mówił, że ze względu na zatwardziałość serc Izraelitów, Mojżesz pozwolił oddalać kobiety ale wspominiał, że to co Bóg złączył niech człowiek nie rozdziela, a zarówno mężczyzna jak i kobieta wstępując w związek małżeński stają się jednym ciałem.

RycerzJedi84
RycerzJedi84
  16 maja 2017

Panthera ja lubię ale nie swoje. :)
Niewidzialna: nie które małżeństwa można unieważnić, nie wiem jakie są konkretne kryteria ( np. zatajenie choroby) ale odbywa się sąd kościelny.

Adrian3303
Posty: 394 (po ~158 znaków)
Reputacja: 26 | BluzgometrTM: 4
Adrian3303
  16 maja 2017

Weź tylko pod uwagę, że nie każdy jest katolikiem

niewidzialnaa
niewidzialnaa
  16 maja 2017

No właśnie. Nie mieszaj do tego religii. A kościół na rozwód pozwala w naprawdę wyjątkowych sytuacjach i to też nie jest takie proste. Gdybym była w sytuacji, w której rozwód cywilny to jedyne rozwiązanie to wzięłabym go dla własnego dobra. To po pierwsze. Po drugie tak jak napisał Adrian. Nie każdy jest katolikiem, a co za tym idzie nie każdy bierze ślub kościelny. Powiedz kobiecie, którą mąż gwałci od lat, że nie może wziąć rozwodu, bo to jest złe i niezgodne z wolą boską. Powiedz jej to w oczy odbierając szansę na lepsze jutro. Ty czytasz wgl to co do mnie piszesz? Nie żeby coś, ale po tym co napisałam brzmi to wręcz niedorzecznie

JojekGdp
JojekGdp
  16 maja 2017

zamiast siedzieć na fotce wyjdz z domu xD

niewidzialnaa
niewidzialnaa
  16 maja 2017

Michał ja? :p

Adrian3303
Posty: 394 (po ~158 znaków)
Reputacja: 26 | BluzgometrTM: 4
Adrian3303
  16 maja 2017

Po to mamy sumienie żeby móc odróżniać dobro od zła, nie potrzeba nam do tego księży. Ja na przykład nie mam wyrzutów sumienia kiedy w piątek zjem mięso, czyli dla mnie to nie jest grzechem. Kościół uważa, że jest. Tam siedzą tylko ludzie i to oni decydują czy coś jest dobre czy złe a katolicy muszą się do tego stosować bo inaczej piekło. Dobry człowiek to taki, który nie wyrządza drugiemu krzywdy i czyni dobro, a nie taki, który lata co niedzielę do kościoła.

niewidzialnaa
niewidzialnaa
  16 maja 2017

Dokładnie. Masz zupełną rację w tym przypadku.

Maryla
Maryla
  16 maja 2017

Szczerze? Prawdopodobieństwo jest w zasadzie duże, jednak przy takiej ilości profili może się to wydawać niemożliwe :-) Jednak znam mnóstwo takich przypadków, gdzie zaczęło się od oddania ocenki na profil, parka dla "beki", a teraz dzieci i ślub. I to wcale nie z osobami z tego samego województwa!

RycerzJedi84
RycerzJedi84
  17 maja 2017

Wiesz np z tym mięsem tak sobie myślałem, że jak jest np biedna osoba i ma tylko mięso w lodówce to pewnie nie będzie to ciężkim grzechem gdy z głodu to mięso zje w piątek lub jako w jałumużnie dostanie.
Kiedyś myślałem, że prawo Boże ciągle czegoś zakazuje, teraz mam inne zdanie o tym, pozwala człowiekoi być szczęśliwym, nie pozwala mu się upodlić. Chroni też przed nieszczęściami i chorobami w sumie to jedno i to samo. :)
Widziałem fajnych ludzi wśród katolików, uśmiechnięci radośni, pełni życia, nie oceniający, pomagjący każdemu nie zależnie od wiary czy innych bzdur. Zresztą zobacz misjonarze jeżdzą w różne rejony świata, klepią biedę ale pomagają innym, narażają życie, uczą i na siłe nikogo nie nawracają. Nawrócenie pewnie (tego pewny nie jestem) jest pełne, nie wtedy gdy człowieka się przymusi ale gdy swoją postawą człowiek pomyśli "też chcę być taki".

RycerzJedi84
RycerzJedi84
  17 maja 2017

Ale jeśli ktoś ma w lodówce wybór między np serem a szynką i świadomie wybierze mięso to jest to złe, chociaż to nie ja będę sędzią. Kiedyś też tak sobie bezmyślnie jadłem, bo miałem ochotę, a rodzice zawsze troszczyli się aby lodówka była pełna. :)

Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.