MANCHESTER UNITED - OD KOŁYSKI AŻ PO GRÓB

MANCHESTER UNITED - OD KOŁYSKI AŻ PO GRÓB

konto usunięte

Bramkarz Olympique Lyon Hugo Lloris powiedział, że dołączenie do Manchesteru United byłoby spełnieniem marzeń.

Francuski goalkeeper numer 1 od jakiegoś czasu jest łączony z transferem do Czerwonych Diabłów. - Manchester United to wspaniały klub - przyznał 24-letni zawodnik.

- To jeden z najbardziej utytułowanych zespołów na świecie, więc oczywistym jest, że dołączenie do nich byłoby spełnieniem moich marzeń. Wiadomości z mediów dodatkowo rozbudzają moją wyobraźnię. Nie zamierzam jednak teraz opuszczać Lyonu.

- Niemniej jednak decyzja van der Sara o zakończeniu kariery piłkarskiej jest wielką stratą dla futbolu. Nawet w wieku 40 lat jest zdolny do osiągania wielkich rzeczy - zakończył Lloris.

konto usunięte

Tomasz Kuszczak w zeszłym miesiącu został Przyjacielem Euro 2012 we Wrocławiu. Z tej okazji bramkarz Manchesteru United odwiedził miasto, w którym rozpoczynał swoją piłkarską karierę.

Tomek, powiedz nam więcej o roli Przyjaciela Euro 2012, którą pełnisz...
Bardzo się cieszę, że została przyznana mi taka rola. Jestem także dumny z faktu, iż moje rodzinne miasto będzie gospodarzem tak wielkiego turnieju. Fajnie było znów tutaj wrócić i zobaczyć znajome twarze. Obecnie wszyscy ciężko pracują, więc jestem pewny, iż uda się odnieść końcowy sukces.

Co potencjalni goście powinni wiedzieć o Wrocławiu?
Wrocław może nie należy do najbardziej znanych polskich miast, ale mogę zapewnić, iż jest jednym z najpiękniejszych. Część budynków wzniesiono już setki lat temu i robią one niesamowite wrażenie. Główny plac miasta, nazywany w Polsce 'Rynkiem', ma wszystko, świetne restauracje, kawiarnie, puby czy sklepy. Zawsze tam spędzam trochę czasu, gdy wracam do domu. W mieście jest także kilka pięknych parków. Osobiście wszystkich bym zachęcał do wizyty w ZOO.

Które miejsce w mieście lubisz najbardziej?
Tak, jak już powiedziałem, Rynek. Można spędzić tam cały dzień. Wrocław jest dla mnie niezwykłym miejsce, bo tu wszystko się zaczęło. Tutaj uczęszczałem do szkoły, poznałem wielu przyjaciół oraz rozpoczynałem karierę w Śląsku Wrocław. Obecnie grają w polskiej ekstraklasie, która prezentuje niezły poziom. Karierę zaczynałem w drużynie młodzieżowej, dopiero potem trafiłem do pierwszej drużyny. To były wspaniałe czasy.

Jak Polacy reagują na Euro 2012?
Wszyscy są podekscytowani. Wiemy, że to jest wielka szansa dla naszego kraju. Przed rozpoczęciem turnieju musimy wykonać jeszcze mnóstwo pracy, ale wierzę, iż nam się uda i że będą to niezapomniane mistrzostwa.

Jak wygląda stadion we Wrocławiu?
Stadion prezentuje się fenomenalnie. Jego budowa zostanie ukończona jeszcze w tym roku i będzie mogło na nim zasiąść 41 tysięcy kibiców. Byłem także obecny podczas rozpoczęcia budowy, zakopana została wówczas 'kapsuła czasu', w której znalazła się m. in. piłka z moim autografem.

Jakie znaczenie miałby dla Ciebie udział w tych mistrzostwach?
Byłoby to spełnienie marzeń. Ciężko jest obecnie określić moją sytuację w reprezentacji, bo w klubie jestem rezerwowym. Staram się być cierpliwy i czekać na swoją szansę, a gdy ją już otrzymam, robię wszystko, aby ją wykorzystać. To jednak nie jest łatwe. Każdy piłkarz chce reprezentować swój kraj, ale tutaj wiele zależy od sytuacji w klubie. Mam nadzieję, że w końcu otrzymam swoją szansę. Myślę, że na to zasłużyłem. Jednak moje zdanie praktycznie się nie liczy, bo o wszystkim decyduje menedżer. Prędzej czy później muszę zacząć grać regularnie, bo tylko w ten sposób mogę otrzymać powołanie na mistrzostwa.

konto usunięte

John O?Shea i Park Ji-sung mogą być spokojni o swoją przyszłość w Manchesterze United, ale negocjacje w sprawie nowych kontraktów rozpoczną dopiero po zakończeniu sezonu.

Obecne umowy tej dwójki wygasają za niespełna osiemnaście miesięcy. Manchester United nie zamierza jednak przyspieszać rozmów w sprawie kontraktów.

O O?Shea w zimowym oknie transferowym pytał niemiecki Wolfsburg. Działacze ?Czerwonych Diabłów? odprawili klub z Bundesligi z kwitkiem.

Owen do Australii?

Pod dużym znakiem zapytania stoi natomiast przyszłość Michaela Owena. Kontrakt Anglika z Manchesterem United wygasa w czerwcu, a na Old Trafford na razie nikt nie kwapi się do rozpoczęcia negocjacji.

W ostatnich tygodniach pojawiła się nawet informacja, że sytuację Owena uważnie obserwuje australijski klub Newcastle Jets. Wątpliwe jednak, aby Anglik zdecydował się na taki ruch. Bardziej prawdopodobny wydaje się jego transfer do Aston Villi lub Sunderlandu.

konto usunięte

Dymitar Berbatow ma zamiar strzelić kolejne 20 bramek w tym sezonie, aby pomóc Manchesterowi United zdobyć mistrzostwo kraju oraz wygrać Puchar Anglii i Ligę Mistrzów.

Wprawdzie bułgarski napastnik spędził większość sobotniego starcia z Manchesterem City na ławce rezerwowych, to jak przyznaje obecny sezon uważa za bardzo udany.

- Wszystko w tym sezonie układa się po mojej myśli, a jeśli uda nam się jeszcze wygrać ligę to będę mógł powiedzieć, że to najlepszy sezon w mojej karierze - wyznał Dymitar.

- To jest mój główny cel na ten sezon. Marzę o tym, żeby w maju podnieść do góry puchar za mistrzostwo Anglii wiedząc, że znacznie przyczyniłem się do jego zdobycia.

- Wygranie rekordowego 19 tytułu jest dla Manchesteru United bardzo ważne. Chciałbym to zrobić zarówno dla sir Alexa Fergusona, który jest już tutaj prawie 25 lat, ale także dla kolegów z drużyny i kibiców.

Berbatow do tej pory zdobył 20 goli w tym sezonie, lecz jak zapowiada zamierza przed końcem rozgrywek podwoić swoją bramkową zdobycz.

- Czeka nas jeszcze dużo spotkań w lidze, a przecież nie możemy zapominać, że jest jeszcze Puchar Anglii oraz Liga Mistrzów. Mamy zamiar dotrzeć do finału obu tych rozgrywek, więc będę miał dużo okazji do zdobywania goli - dodaje Bułgar.

- Moje ambicje zawsze były wysokie, tak więc mam zamiar strzelić kolejne 20 bramek w tym sezonie.

Napastnik United był również pod wielkim wrażeniem swojego kolegi z drużyny Wayne'a Rooneya oraz jego wyczynu ze spotkania z odwiecznym rywalem.

- Jeśli wziąć pod uwagę wszystkie atrybuty jakie powinien posiadać gracz ofensywny, to Wayne jest moim zdecydowanym numerem jeden. To najlepszy napastnik z jakim miałem okazję grać - zakończył najlepszy strzelec Czerwonych Diabłów w tym sezonie.

konto usunięte

Sir Alex Ferguson powiedział ponoć Wayne'owi Rooneyowi po meczu z City, że aby wygrać mistrzostwo Anglii, musi zacząć tak strzelać również w meczach wyjazdowych.

Szkot ostrzegał obu swoich najlepszych napastników.

- Teraz musimy się skupić, żeby Rooney i Berba zaczęli tak grać również na wyjazdach - mówił Ferguson. - Na obcych stadionach nie prezentują się tak dobrze jak na Old Trafford, choć powinni. Jeśli się pod tym względem ustabilizują, zobaczycie piekielną różnicę.

Berbatow w pojedynku z The Citizens zasiadł na ławce i tylko jako super-rezerwowy czekał na rozwój wydarzeń.

- Musiałem posadzić Berbę - twierdzi Fergie. - Szczerze? Nie podobało mi się to. Powiedziałem mu: Jeszcze swoje zrobisz. i tak się stało. Świetnie wykonał wszystkie założenia.

- Nie sądzę, że na Old Trafford padł kiedyś lepszy gol niż ten Rooneya. Kiedyś, w meczu z Newcastle świetnie przymierzył z woleja, ale jeśli o wykonanie chodzi, to tutaj widzieliśmy mistrzostwo. Nigdy nie widziałem nic podobnego, to coś absolutnie nieprawdopodobnego.

konto usunięte

Wayne Rooney po zdobyciu zwycięskiej bramki w derbowym starciu wyznał, iż od dawna był winny kibicom Manchesteru United takie trafienie.

Anglik w 78 minucie spotkania popisał się przepięknym uderzeniem przewrotką po którym futbolówka zatrzepotała w górnym rogu bramki strzeżonej przez Joe Harta. Po meczu Wayne przyznał, iż jest to zdecydowanie najpiękniejszy gol jaki do tej pory zdobył, a pod wrażeniem wyczynu napastnika Czerwonych Diabłów był również sir Alex Ferguson.

Jednak bramka zdobyta przez Rooneya była ważna nie tylko ze względu na to, że zapewniła zwycięstwo United nad odwiecznym rywalem. Dzięki temu trafieniu Roo przynajmniej częściowo odkupił swoje wcześniejsze winy.

- Fani Manchesteru United zasłużyli na takiego gola w moim wykonaniu - przyznał Anglik.

- Nie jest to najlepszy sezon w moim wykonaniu i doskonale zdaję sobie sprawę ile derbowy pojedynek znaczy dla naszych kibiców, więc mam nadzieję, że takie wykończenie akcji im się podobało. Teraz moim głównym celem jest utrzymanie takiej dyspozycji i zdobywanie kolejnych bramek.

Po tym spotkaniu United mają cztery punkty przewagi nad drugim w tabeli Arsenalem, który jest ich głównym rywalem w walce o tytuł mistrza Anglii. Z kolei Obywatele po sobotniej porażce tracą do Czerwonych Diabłów, aż osiem punktów, a należy pamiętać, iż mają rozegrane jedno spotkanie więcej niż podopieczni sir Alexa Fergusona.

- Jesteśmy zespołem, który wszyscy będą chcieli dopaść. Mamy niesamowitego menadżera, odpowiednich piłkarzy, a ponadto doskonale wiemy co mamy robić, aby zakończyć sezon na szczycie tabeli- dodaje Roo.

- Mam nadzieję, że w ciągu najbliższych sześciu czy siedmiu spotkań powiększymy naszą przewagę nad rywalami - zakończył napastnik United.

konto usunięte

Tak jak się można było spodziewać, tempo gry od pierwszego gwizdka było bardzo wysokie. Już w 3. minucie przed szansą otwarcia wyniku spotkania stanął Silva po bardzo ładnej wymianie krótkich podań z Tevezem w polu karnym. Gracz City oddał strzał w sytuacji sam na sam, lecz na szczęście United piłka minęła słupek po zewnętrznej stronie o kilka centymetrów.

W 10. minucie miał miejsce pierwszy groźny strzał ze strony Manchesteru United. Nani w swoim stylu zszedł ze skrzydła, przełożył piłkę na lewą nogę i uderzył z całym sił. Piłka przeszła nad poprzeczką i Portugalczyk domagał się rzutu rożnego, jednak sędzia przyznał piłkę Hartowi.

Kolejna akcja to faul Johna O?Shea z boku pola karnego. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego akcję zamykał Yaya Toure oddając strzał z główki. Uderzył jednak niecelnie i piłka przeleciała spokojnie nad bramką Edwina van der Sara. Toure dał o sobie znać minutę później po prostopadłym podaniu Silvy w polu karnym. Na szczęście zakończyło się tylko na rzucie rożnym.

Czerwone Diabły często atakowały pole karne Harta, lecz defensywne ustawienie Manchesteru City z 5 obrońcami skutecznie blokowało kolejne próby graczy sir Alexa Fergusona. W 26. minucie spotkania świetną centrę w pole karne z prawej flanki posłał Nani. Niestety nikt nie zamknął tego ataku.

Po kilku nieudanych próbach wreszcie bardzo dobrym dośrodkowaniem z lewego skrzydła popisał się Ryan Giggs. Po wrzutce Walijczyka na bramkę Harta uderzał Darren Fletcher. Szkot niestety nie trafił czysto, przez co bramkarz City bez większych kłopotów wybronił ten strzał. Chwilę później z narożnika pola karnego uderzał Nani. Piłka po rykoszecie ponownie trafiła w ręce Harta.

38. minuta to groźna kontra Manchesteru City i mocny strzał Silvy. Piłka została zablokowana przez Patrice?a Evrę. Gracze w niebieskich koszulkach domagali się rzutu karnego za zagranie ręką. Powtórka pokazał jednak, że nic takiego nie miało miejsca.

W 41. minucie Old Trafford wybuchło radością! Bramkę dla gospodarzy zdobył bowiem Nani! Po dalekim wybiciu van der Sara piłka padła pod nogi Giggsa, ten bez zastanowienia podał do Naniego. Portugalczyk świetnie przyjął piłkę, podbiegł kilak metrów i lekkim strzałem po ziemi z łatwością pokonał Joe Harta!

Po tej bramce gra Manchesteru United wyglądała o wiele pewniej i groźniej. Do końca przerwy gracze sir Alexa okupowali pole karne rywali. Dwie świetne okazje miał Anderson. Niestety przy jednej nie opanował dobrze piłki, a przy drugiej został kopnięty w tył nogi. Sędzia niestety nie zauważył faulu i nie przyznał rzutu karnego.

Tuż po przerwie groźnie w pole karne przedarł się Carlos Tevez. Argentyńczyk zdecydował się na lekkie podcięcie futbolówki i podanie do kolegów pod bramką. Na szczęście pierwsi do podania dopadli gracze Manchesteru United, oddalając zagrożenie.

Druga połowa rozpoczęła się podobnie do pierwszej, z przewagą Manchesteru City. The Citizens nie potrafili jednak zamienić swoich akcji na groźne strzały. Pierwsza taka okazja pojawiła się dopiero w 56. minucie Silva znalazł się w dogodnej sytuacji i mocno strzelił na bramkę Edwina. Ta jednak trafiła w ręce van der Sara.

W odpowiedzi Rooney wdarł się w pole karne i został wycięty czysto przez Kompanego. Futbolówkę przejął jeszcze Nani, zrobił zwód i oddał strzał. Niestety niecelny. Portugalczyk lepiej postąpiłby odgrywając piłkę do wbiegającego w ?szesnastkę? Andersona.

62. minuta to świetny rajd Ryana Giggsa lewą stroną. Walijczyk zdołał dośrodkować piłkę tuż sprzed linii końcowej boiska. Niestety Nani nie poradził sobie z wysokim Yaya Toure. Chwilę później piłka była już pod bramką van der Sara. Tevez miał trochę kłopotów z przyjęciem piłki, co pozwoliło wrócić obrońcom United i szczęśliwie wybić futbolówkę.

Niestety w 65. minucie piłka wreszcie wpadła do bramki Manchesteru United. Po podaniu z prawej strony na bramkę uderzał Edin Dzeko. Ta po strzale Bośniaka odbiła się jeszcze od pleców Davida Silvy, całkowicie zmylając van der Sara i spokojnie wpadła do siatki.

Chwilę później fantastyczną interwencją popisał się Edwin van der Sar po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Piłkę uderzał Carlos Tevez. Sędzia liniowy wskazał jeszcze na spalonego Argentyńczyka. W 71. minucie Ryan Giggs znowu rozegrał akcję jak za swoich najlepszych lat, mijając kolejnych zawodników w polu karnym. W ostatniej fazie wycofał piłkę do Fletchera na 16. metr. Piłka niestety została wcześniej przejęta przez obronę City.

W 75. minucie Nani chciał zostać bohaterem meczu i wziął ciężar gry na swoje barki. Po długim biegu zdecydował się na mocny strzał z dystansu. Niestety i tym razem piłka poszybowała nad poprzeczką bramki Harta.

Na 12 minut przed końcem meczu Wayne Rooney pokazał gdzie jest miejsce Manchesteru City! Po ładnym dośrodkowaniu Naniego z prawej strony, piłkę przewrotką świetnie uderzył Wayne Rooneya, trafiając prosto w okienko! To bez wątpienia będzie bramka sezonu! Hart nawet nie drgnął!

Chwilę później dobrą kontrę wyprowadził jeszcze Darren Fletcher. Szkot zagrał na lewo do Berbatowa, a Bułgar po przyjęciu oddał strzał po ziemi. Niestety zbyt słaby, aby podwyższyć wynik. W 89. minucie po dośrodkowaniu Silvy o piłkę z van der Sarem walczył Kompany. Belg jednak przesadził z walką bark w bark i faulował holenderskiego bramkarza.

Sędzia doliczył jeszcze cztery minuty do regulaminowego czasu gry. Gracze Manchesteru United jednak cały czas kontrolowali piłkę, nie dając wyprowadzić żadnego ataku The Citizens. Derby Manchesteru wygrywają gracze Czerwonych Diabłów.

Manchester United 2:1 (1:0) Manchester City


Manchester United: van der Sar - O'Shea, Smalling, Vidic, Evra - Nani, Scholes (79' Carrick), Fletcher, Anderson, (67' Berbatow), Giggs - Rooney

Manchester City: Hart - Richards, Kompany, Lescott, Zabaleta, Kolarow (51' Wright-Phillips) - Milner (60' Dzeko), Barry, Silva, Y. Toure - Tevez

konto usunięte

Wayne Rooney degustuje się rewelacyjnym golem z powietrza w derbach Manchesteru i uznaje tego gola jako najlepszy gol w jego profesjonalnej karierze.

Rooney strzelił przepiękną bramkę po dośrodkowaniu Naniego, który otworzył wynik meczu.

To był gol dopasowany do zwycięstwa i angielski napastnik powiedział, że było to instyktowne wykończenie dośrodkowania Naniego.

- Myślę, że tak - powiedział Rooney Sky Sports 1 odpowiadając na pytanie czy był to najlepszy gol w jego karierze.

- Zobaczyłem jak piłka leci i pomyślałem 'Dlaczego nie?' , na szczęście zakończyło się w górnym rogu bramki. Chciałem być w dobrej pozycji gdy Nani dośrodkowywał . 9 na 10 strzałów w takich sytuacjach idzie nad poprzeczką. Dziś zakończyło się w okienku bramki.

- To instynkt, nie masz czasu na myślenie w takich sytuacjach.

- W szkole. Myślę, że to pierwszy raz odkąd gram profesionalnie - odpowiedział Wayne zapytany kiedy ostatnio strzelił z przewrotki bramkę.

Rooney zapewnia, że United wróci na właściwe tory po przerwanej passie przez Wilki tydzień temu.

- To jest ważne, po stracie trzech punktów w zeszłym tygodniu - powiedział Wayne.

- To wielki mecz dla całego miasta. City było bliżej nas w tym roku. My po prostu stworzyliśmy więcej szans i zasłużyliśmy na zwycięstwo. Nie byłem zbyt zadowolony z mojej ogólnej postawy w tym meczu, ale dostałem szansę i na szczęście udało się ją wykorzystać - zakończył Rooney.

Konto usunięte
Jego najpiekniejsza bramka!
16 lutego 2011
Konto usunięte
Bramka życia ! Ale należało mu się :)) Glory Glory Manchester United !!
13 lutego 2011
więcej komentarzy ( -1)
konto usunięte

Derbowe starcie zakończyło się zwycięstwem Manchesteru United 2:1, a zdaniem dziennikarzy MEN najlepszym piłkarzem Czerwonych Diabłów był Nani.

Edwin van der Sar - W kilku sytuacjach ratował zespół z opresji, a ponadto wprowadzał spokój w defensywie. Pewny występ Holendra. Ocena: 7

Patrice Evra - To nie jest Patrice z zeszłego sezonu, co było głównie widać w początkowej fazie spotkania. Później było jednak coraz lepiej. Ocena: 7

John O'Shea - Nawet krytykom trudno będzie znaleźć dziurę w dobrym występie Irlandzkiego defensora. Ocena: 7

Nemanja Vidić - Obalił teorię, że nie potrafi sobie radzić bez Rio Ferdinanda. Potwierdził natomiast, że jest klasowym środkowym obrońcą i prawdziwym liderem drużyny. Ocena: 8

Chris Smalling - Miał być najsłabszym punktem defensywy, tymczasem derbowy debiutant idealnie wypełnił lukę po Ferdinandzie. Ocena: 9

Ryan Giggs - Przez 90 minut Walijczyk miał swoje lepsze i gorsze momenty. Jego pomyłki frustrowały jego samego, lecz na plus trzeba mu zapisać wspaniałą asystę. Ocena: 7

Anderson - Robił co mógł, aby przeszkodzić piłkarzom City w opanowaniu środkowej strefy boiska, jednak z różnym skutkiem. Ocena: 7

Darren Fletcher - Bywały momenty, że miał problemy z wywalczeniem piłki, lecz ogólnie pożyteczny w twardej walce o futbolówkę. Ocena: 7

Nani - To był dzień Portugalczyka. Wychodziło mu wszystko, dzięki czemu siał postrach w szeregach obronnych Obywateli. Gol oraz asysta - czego chcieć więcej? Ocena: 9

Paul Scholes - Popisał się kilkoma dobrymi podaniami, ale był najsłabszym piłkarzem United na boisku. Nie zdominował rywala jak to zwykł robić. Ocena: 6

Wayne Rooney - Gdy tylko udało mu się urwać spod opieki Kompany'ego pokazywał swoją klasę. Magiczna bramka dająca zwycięstwo. Ocena: 8

Zmiennicy:

Michael Carrick (za Scholesa w 78') - Spisał się bardzo przyzwoicie i wywiązał ze wszystkich powierzonych zadań. Ocena: 6

Dymitar Berbatow (za Andersona w 66') - Nie pokazał niczego magicznego, ale stwarzał zagrożenie. Ocena: 6

konto usunięte

Wielkimi krokami zbliża się długo wyczekiwana bitwa o panowanie w mieście. United kontra City ? kto okaże się lepszy w 159 derbach Manchesteru? Czy Czerwone Diabły uciszą swojego głośnego sąsiada?

W ekipie sir Alexa Fergusona na pewno zabraknie kontuzjowanego Rio Ferdinanda, który podczas treningu przed spotkaniem z Wolves doznał kontuzji łydki i musi pauzować przez minimum dwa tygodnie. Wobec kontuzji kostki Jonny'ego Evansa partnerem Nemanji Vidicia na środku obrony będzie więc Chris Smalling.

Wraca natomiast Park Ji-Sung, dla którego sobotni mecz będzie pierwszym od momentu powrotu z Pucharu Azji, w którym brał udział wraz z reprezentacją Korei Południowej.

Roberto Manici natomiast nie będzie mógł skorzystać ze swojego napastnika ? Mario Balotellego, który wciąż dochodzi do siebie po kontuzji kolana.

Niepewny jest także występ pomocnika Nigela de Jonga, który narzeka jeszcze na ból w kostce.

Początek spotkania w sobotę o godzinie 13.45!

Kłopoty w kadrze

Manchester United
Występ niepewny: Fletcher (kostka)
Kontuzjowani: Ferdinand (łydka) Hargreaves (ścięgno udowe), Evans i Valencia (obaj kostka).

Manchester City
Występ niepewny: De Jong (kostka)
Kontuzjowani: Balotelli (kolano), Johnson (kostka), Richards (wstrząs mózgu)

Zapowiedź spotkania

Minęły już 43 lata od momentu kiedy piłkarze City cieszyli się ze zdobycia mistrzostwa Anglii. W tym sezonie stoją oni przed niepowtarzalną wręcz szansą, lecz jednym z warunków jest pokonanie w sobotę na Old Trafford podopiecznych sir Alexa Fergusona, co z pewnością nie będzie łatwym zadaniem.

Wspaniała passa Czerwonych Diabłów została przerwana w miniony weekend, za sprawą porażki z Wolves, jednak nie zmieniło to faktu, iż United pewnie zmierza po rekordowy 19 w historii klubu, tytuł mistrzowski. Zwycięstwo w derbowym pojedynku pozwoli drużynie z Old Trafford powiększyć przewagę nad rywalami do siedmiu punktów i zmniejszy praktycznie do zera nadzieje Obywateli na pierwsze mistrzostwo kraju od 1968 roku.

City przybędzie na Old Trafford także w innym celu ? podopieczni Manciniego mają bowiem zamiar udowodnić wszystkim, iż są wreszcie zespołem, który może konkurować najlepszymi. Klub z Eastlands wydał niedawno ogromne pieniądze na wzmocnienia przed europejskimi zmaganiami, jednak to zwycięstwo w Premier League jest najważniejsze dla Obywateli.

Pojedynek na Old Trafford z zeszłego sezonu został opisany przez Fergusona jako ?prawdopodobnie najlepsze derby w historii? po tym jak Michael Owen w 96 minucie zapewnił zwycięstwo drużynie United. Szkot po tym wydarzeniu był wniebowzięty, iż udało mu się uciszyć tak ?głośnego sąsiada? i tym razem również będzie chciał pokazać City, że to United jest najlepszym klubem z Manchesteru.

Fakty meczowe

Bezpośrednie pojedynki
* Manchester City wygrał zaledwie jedną z 26 ostatnich wizyt na Old Trafford
* Klub z Eastlands nie zdołał strzelić ani jednej bramki w czterech z pięciu ostatnich ligowych pojedynków z United.
* W 143 ligowych potyczkach do tej pory wynik remisowy padał 43 razy.

Manchester United
* United zdobyło do tej pory 37 punktów z 39 możliwych do zgarnięcia w meczach na Old Trafford.
* Podopieczni sir Alexa Fergusona nie stracili w domowych pojedynkach ani jednej bramki w pierwszej połowie od kwietnia 2010 roku.
* Według statystyk prowadzonych przez Opta, Czerwone Diabły zdobyły w tym sezonie najwięcej goli głową spośród wszystkich drużyn Premier League (14 bramek). Jednak również mogą pochwalić się największym procentem straconych w ten sposób bramek (33%) spośród czołowej czwórki.

Manchester City
* City nie przegrało żadnego z 25 ligowych spotkań w których do siatki rywala trafiał Carlos Tevez, wygrywając aż 23 starcia.
* Argentyńczyk zdobył cztery bramki w sześciu ostatnich występach przeciwko swojemu byłemu klubowi (licząc wszystkich rozgrywki).
* Tylko Arsenal w tym sezonie zdobył więcej punktów w wyjazdowych spotkaniach (25 puntków), niż City, które uzbierało ich 22.

Najlepsi strzelcy w zespołach

Manchester United
Berbatow: 20 bramek (19 zdobytych w lidze)
Hernandez: 11 bramek (7 zdobytych w lidze)

Manchester City
Tevez: 20 bramek (18 zdobytych w lidze)
Balotelli: 8 bramek (5 zdobytych w lidze)

Sędziowie spotkania
Arbiter główny: Andre Marriner
Sędziowie liniowi: Adam Watts i Scott Leder
Sędzia techniczny: Martin Atkinson

Ostatnie ustawienie obu zespołów w ligowym spotkaniu

Wolves 2:1 Manchester United
Van der Sar; Rafael, Evans (Smalling 65?), Vidić, Evra, Nani, Fletcher, Carrick (Scholes 46?), Giggs, Berbatow (Hernandez 65?), Rooney.
Nie zagrali: Kuszczak, Owen, Anderson, O'Shea.

Manchester City 3:0 West Bromwich
Hart; Boateng, Kompany, Toure, Kolarov, Zabaleta, Toure Yaya (Dzeko 63?), Barry, Milner, Tevez (Wright-Phillips 86?), Silva (Razak 90?).
Nie zagrali: Given, Lescott, Vieira, Jo.

Kadry obu zespołów na mecz

Manchester United
Van der Sar, Lindegaard, Kuszczak, Rafael, O'Shea, Brown, Smalling, Vidić, Evra, Fabio, Nani, Fletcher, Carrick, Scholes, Gibson, Anderson, Park, Bebe, Giggs, Rooney, Berbatow, Hernandez, Owen.

Manchester City
Hart, Given, Zabaleta, Richards, Boateng, K.Toure, Kompany, Boyata, Kolarov, Lescott, Wright-Phillips, De Jong, Vieira, Milner, Y.Toure, Silva, Barry, Tevez, Dzeko, Balotelli, Jo, Guidetti.