kulturystyka
fotki klanowiczów cz10
06.10.2010
23
1021
Tak dla ścisłości... troszkę wyostrzyłem. I wiem, że kaptury musze katować ;) Poza tym jeszcze jakieś propozycję ?
git
24 października 2010
No mój koles wczoraj szalał z ciezarami , 180kg wyciagnol chłopaczyna ale tez strach w pojedynke takie ciezary asekurowac.Jakby co to 1 z tylu i 2 po bokach.
19 października 2010
nie no musi byc asekuracja, znajomy chciał przykozaczyć i 130 mu na twarzy wyladowało, niemiły widok odrazy szpital na składanie
19 października 2010
Widzisz ;) Jakoś nie mogę znaleźć systematycznego ... ;) Przez co namawiam początkujących ...:)
7 października 2010
no ja mam jednego partnera treningowego o wiele bardziej zaawansowanego a drugiego na moim poziomie ;) wiec jakos se radzimy heh no ale zeby partner nie wyrabial przy asekurajci to wstyd , przeciez do asekuracji ledwo sily sie urzywa :D
7 października 2010
Co prawda to prawda... nie raz dobierałem źle partnera treningowego który nie był w stanie mi pomóc przypuśćmy przy ostatnich seriach jak nie dawałem rady...
7 października 2010
Nie nie lepiej king ;) A 2 osoby asekurujace przy duzych ciezarach na sztandze to podstawa , lepiej nie ryzykowac kontuzja.
7 października 2010
hah.. a nie słyszałes nigdy o zasadzie Powtórzeń wymuszonych ?
7 października 2010
nie lepiej robić w ost powt do polowy ?? tzn nie do konca tylko tyle ile się da, niż z 5 osobami asekurującymi haha zal, lipa tak jak 5 obok stoii.
7 października 2010
ja tam sobie radze zawsze sam...tylko czasami jak hantlami robie cos to pod koniec rzucam bo nie mam sily ich juz trzymac;p a sztangi nie rzucisz;]
7 października 2010
:avatar:
:content:
:datetime:
pokaż następne