Witam mam dylemat co polecacie do 10 tyś zł chodzi mi szczególnie o 5 drzwi silnik max 1600 + LPG albo diesel rocznikowo od 1995 wzwyż chodzi mi szczególnie o oszczędność aczkolwiek wygląd też musi być oraz jakieś wyposażenie możliwe. Pozdrawiam.
lista tematów
Jakie szczędne auto do 10 tyś zł. strona 6 z 8
robie z ojcem przy autac od 5 lat i uwierz mi jestem w stanie sam zrobić z autem ;] tak mam 18 lat chcesz to ci mogę całe auto pomalować i dziękuję ojcu że mnie nauczył. w życiu trzeba sobie radzić...
przypuszczam, że takiego by się nie podjął.
Konto usunięte: spawana rama nie wytrzyma wypadku, może nie rozleci się dosłownie, ale w miejscach naprawianych na pewno.
wiem o tym, i przeważnie wtedy jest spore zaskoczenie i okazuje się że samochód był "lepiony", jeśli jednak chodzi o jakieś drobne naprawy po lekkim uderzeniu przodem to nie mam nic przeciwko, a fakt faktem jeśli zrobi to sam wyjdzie taniej.
Konto usunięte: zależy jak się auto kupi a nie powiem ostatnio coraz bardziej szczęście mi dopisuje powoli powoli i się uzbiera.
Co tu ma szczęście do rzeczy ? Myślisz, że ludzie są tak głupi i sprzedają samochody po kilka tysięcy mniej ?
Chyba że masz jakieś dojście bezpośrednio do kogoś z ubezpieczalni w co wątpię.
Konto usunięte: Co tu ma szczęście do rzeczy ? Myślisz, że ludzie są tak głupi i sprzedają samochody po kilka tysięcy mniej ?
Chyba że masz jakieś dojście bezpośrednio do kogoś z ubezpieczalni w co wątpię.
he uwierz że są tacy ludzie ;] i nie raz takich spotkałem... nie chwaląc się najlepiej wyszedłem na fordzie escorcie 99r kupiłem za 1900 poszedł 6500 dołożyłem 400 zł 2 zaprawki były. po prostu tak ludzie na drodze kupują auta można powiedzieć to także nasza praca jak każda inna. nie ma tak że kokosy się zbija ale wyrzyć idzie.
W tym temacie i tym dziale śmiech z Twojej strony jest troche próżny, nie sądzisz?
- popatrz sama na przykład pomocy w kupnie samochodu S2000, RX'a czy 350Z..
Konto usunięte: no widzę że tylko kłótnie wyczytałem w tym temacie, aczkolwiek sądziłem że wyniosę coś pożytecznego z niego. A co sądzicie o vectrze b ? słyszałem że podobno silniki 1.8 + LPG wyjątkowo mało palą czy to prawda ? i jak z awaryjnością takiej vectry oczywiście wszystkie samochody mam możliwość kupna o 3-4 tyś mniej od wartości rynkowej więc to też weźcie pod uwagę zapomniałem wcześniej napisać. Mój błąd sry..
Miałem też go dodać. Ale tak kieruję się trochę za bardzo w japońca, lecz wujek ma na taksówce B 1.4 + LPG jeździłem - słabe, zmulone - do miasta i do osoby która chce robić 100km za 20zł będzie, ale nie będzie też nim jeździć powyżej 140 bo się nie da. Drugi ma kombi B 1.6 i tu jechałem dwa razy, i dwa razy ciężko mi było - na pełnym stanie ciężko osiągnąć 140km/h auto ciężkie, dużo paliło, mało jechało.. gadałem z 2lata temu z nauczycielem od tam czegoś mówił że jego 1.8 b kombi jest odpowiednim silnikiem, spokojnie i cicho sobie jedzie 160 na autostradzie gdzie nic mu nie waliło przy 140km mało paliło, w mieście też nie za wiele.. (ale jemu głównie te auto było w droge) także większość spalania było na odcinku i może dlatego chwalił