Jakie szczędne auto do 10 tyś zł. strona 1 z 8

Witam mam dylemat co polecacie do 10 tyś zł chodzi mi szczególnie o 5 drzwi silnik max 1600 + LPG albo diesel rocznikowo od 1995 wzwyż chodzi mi szczególnie o oszczędność aczkolwiek wygląd też musi być oraz jakieś wyposażenie możliwe. Pozdrawiam.

meganka 1.5 w dizlu.

stary rozejżyj sie za nissanem primerą lub almerą w diselku ciekawy rocznik nawet można wyrwac a sa to niezniszczalne autka i całkiem niezle wyposażone

Polecam ci Hondę Civic z silnikiem benzynowym 1.4 (75KM)niewielka moc,ale daje radę,jest też wersja 5drzwiowa,naprawdę mało pali,jest bezawaryjny,na trasie pali nawet 4,5l!miałem niedawno taką hondę i byłem z niej bardzo zadowolony,sprzedałem tylko dlatego że wyjechałem za granicę,nie kupuj francuskich,włoskich i niemieckich, aut,bo będziesz wydawał na naprawy,szukaj wśród japończyków ;)

Potwierdzam zdanie robertb
Szukaj wsród japońców
Osobiście polecam Mazde 323F 1.5 mało awaryjny mało pali i tez cena nie jest wygórowana:)

cos z vw albo mercedes

corolla ?

też ekonomiczny więc się nada.

też jestem za japońcem:P mniejsza awaryjność, nie kupuj przypadkiem jakiegoś BMW bo za te pieniądze znajdziesz tylko zjechane gówno:/

zgadzam sie


tu juz sie nie zgodze:P nie rozumiem tego zachwytu japonskimi autami,ale to tylko moje skromne zdanie

nie zaszalejesz ale tak z tego co tu panowie piszą to polecał bym nissana jakiegoś nie są to drogie auta więc jakiś rocznik wmiarowy wyrwiesz albo polo jakiegos dieselka ogolnie ojciec ma astre 1 w kombi i 100 robi za 20zł :) ja robie ją za 30zł więc kazdy moze być samochod oszczędny tylko wystarczy jezdzić z głową :) jesli kupisz silnik 1,2 z nadzieja ze mało pali a bedziesz nim smigał 120-140 to o spalaniu 5l mozesz pomarzyć :)

a miałeś japońca?:P

staje się to samo z japończykami co z BMW :/ wieśniaki kupują i hańbią dobre marki :/ taka jest moda :/ niestety mowie to jako osoba patrząca na temat z boku a moj japoniec bedzie jedyny w swoim rodzaju wszystko po to by było oryginalnie i zaprzeczając teorii ze Japończyki przejmują role bmw :/ tych z 90roku ;p bo tu nie mowa o takich 2000+ :/

szału nie robi ale jak się wsiada w kubełek to ahhh :D jesli nie masz poproś znajomego jakiegoś o rundę
to do pana co do japońców zachwytu nie ma ;p

stary ma=niezbyt zadowolny
majster ma=tak samo jak wiekszosc tu pelen zachwyt