miłość w necie / miłość na odległość strona 50 z 130
Możecie tutaj dyskutować na temat znajomości nawiązywanych poprzez internet. Zdarzyło Wam sie kiedyś w taki sposób z kimś umówić? Czy ta znajomość przetrwała - jesteście dobrymi przyjaciółmi, para, a może taka randka okazała sie totalnym niewypałem? Nawet jeśli nie macie za sobą tego typu doświadczeń to raczej każdy z Was ma wyrobione zdanie na temat takich znajomości - ten temat to miejsce dające Wam możliwość podzielenia sie z innymi Forumowiczami Wasza opinia. Jak sadzicie, czy można poznać miłość swojego życia przez internet, a może waśnie jesteście przykładami na to, ze to jest możliwe? :)
W temacie można rozmawiać również na temat związków na odległość... Razem, a jednak z daleka od siebie... Czy dzielące zakochanych kilometry nie wpływają destrukcyjnie na związek? Czy taka miłość ma szanse przetrwać? A może sami jesteście / byliście w takim związku i chcielibyście podzielić sie swoimi doświadczeniami?
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
Poznawanie, sie przez portal, nie jest jakimś wynikiem desperacji, po prostu ogólnie sie to przyjeło i juz znam wiele związków które przez neta sie poznały - i Tak że wzieły Ślub..
był kiedyś taki film, już nie pamientam nazwy
ale to już jest rzeczywistość
naprawdę to dziła
jaka jest szansa, że spodkasz odpowiedniego partnera na dyskotece (przeważnie każdy pijany jest) a jakaże w sieci
sprubujcie sami sobie na to odpowiedzieć
wdg mnie znajomość, tzw na odległość nie przekreśla niczego, jeżeli komuś naprawdę zależy to da radę :)
głowa do gury i na dwożec i jazda
gratuluje ;)
zgadza sie ;)
Poza tym internet daje szanse na poznanie kogos osobom niesmialym, ktorym w sieci latwiej jest do kogos zagadac niz na przyklad na zywo podejsc do kogos na imprezie lub na ulicy
szczegolnie w czasach, gdy coraz wiecej pracujemhy i jestesmy coraz abrdziej zabieani przez co mamy mniej czasu na poznawanie drugiej polowki w realu...
'samotnosc w sieci'? o ten Ci chodzi?
dokladnie ;)
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
Ja poznalem tak kolezanke 4 lat znamy sie . Jest to dobry sposób jak kazdy a charakter decyduje czy bedzie sie razem
wg mnie związki na odległość mają 2 uda. Albo sie uda lub nie uda. To nie jest jak na real. Tam można cisnąć wały jak wlezie. A co do znajomości to net to taki sposób jak każdy inny. Ma wady i zalety. Tak poznałem koleżanke 3 lata temu. Do dziś jesteśmy przyjaciółmi :-)
według mnie miłość przez internet ma sens , ale to wtedy , jak i jemu i jej mocno zależy . jeżeli to taki ' no kocham cie , kocham ' to długo to nie przetrwa.
A ja poszłam ostatnio do wróżki i za kilkadziesiąt złotych powiedziała mi kiedy spotkam swojego pierwszego chłopaka i kiedy będzie mój pierwszy raz. Nie powiedziała mi jednak czy to będzie ten jedyny tylko powiedziała jeszcze jedną datę w przyszłym roku, to jest wasza data śmierci.
I teraz nie wiem czy któreś z nas umrze czy to nasz związek po prostu przestanie istnieć? Mieliście podobnie?