massacre: Owszem, ale nie chciałabym kupować komputera z oryginalnym oprogramowaniem którego koszt jest zawsze wliczony w cenę komputera, a potem go zmieniać. Nie toleruje pirackich programów wiec dla mnie taki komputer to syf. Uprzedze twoje pytanie na temat gwarancji, nie po to kupuje sie nowy komputer zeby potem latać po serwisach:)
akurat ja z tym problemu nie mam :)
massacre: Dla mnie Mac jest niezastopiony, Dvorak jest o wiele przyjemniejszy w obsłudze i jedyna wada jest brak flasha. Mimo to nie zniechęca mnie to.
Rozumiem twoje podejście i to co ci facet mówi na temat komputerów, ale uwierz nie znam osoby ktora miała przez jakiś minimalny czas appla i chciała wrócić do innego komputera. To jest zupełnie inna klasa. Tak jak z iphonami, zadna osoba z iPhonem nie wyobraża sobie posiadania innego telefonu.
Btw. Wiesz dlaczego ludzie wola pc? Bo nie próbowali appla - taka anegdoda, w której jednak wiele prawdy ;)
bo ja wiem - mam ipoda i jest jednym z durniejszym wynalazkow jakie sie dalo zrobic - naprawde bieda, ze nie mozna z niego korzystac bez zainstalowania itunesow na kompie (a nie, sorry, mozna shakowac go odpowiednio, ale i tak jest lipnie). wkurza mnie, jak kupuje rzecz i jestem zmuszona przy niej instalowac dodatkowe programy, ktore potrzebne mi kompletnie do niczego nie sa.
+ nie dziala mi na nim w ogole odtwarzanie filmow, najdrozsza ujnia za przeproszeniem jaka w zyciu kupilam.
Konto usunięte: to też miałam na myśli. dla mnie windows jest nie do przegryzienia i to również wynika z moich własnych preferencji, ale biorąc pod uwagę, że zgrywając zdjęcia z aparatu równocześnie na mac'a i windowsa ten drugi zaciął się milion pięćset razy, a mac zrobił to w kilkanaście minut to jednak wolę mac'a bo jego niezawodność, w czasie mojego użytkowania oszczędza mi zbędnych nerwów, a pod tym względem jestem mocno drażliwa.
moze ja jestem zlotym dzieckiem czy cos, ale nigdy przy zgrywaniu niczego nie zacial mi sie zaden komputer
ogolnie jedyny problem jaki mialam z komputerami to - z moim bardzo starym komputerem, ktory mialam jakos 8 lat temu byly wirusy, a w obecnym hp nazbieral mi sie kurz w wiatraczku i trzeba bylo przeczyszczac, bo sie przez to przegrzewal, zadnego zawieszania nie itd nigdy nie bylo
massacre: A czyli tobie sie wydaje? Myslalam ze to sprawdzone info, bo najpierw stwierdzilas a teraz ci sie wydaje - weź sie zdecyduj
Zmienia sie twarz nawet pod wpływem diety, jak za dużo wagi tracę to moj nos sie wydaje długi i twarz pociągla - wcale mi sie to nie podoba. Poza tym kwestia fryzury, makijażu tez Moze sprawić ze twarz inaczej wyglada
Nie mowie ze nie miała, czy miała bo nie wiem, tyle ze nie uważam by można było stwierdzić efekty chirurga po kilku zdjęciach Z pełnym mejkapem :)
botox miala na 100% - twarz faktycznie sie zmnienia, ale nie zmieni ci sie racz\ej z trojkatnego ksztaltu do kwadratu, kiedy chudniesz.