impreza. strona 11 z 16

Mam pytania w tym temacie.
1.Co z reguły zakładacie na imprezy i na jakie.? (domówki, kluby itd.)
2.Ubieracie się na pokaz czy raczej wygodnie ale ładnie.?
3.Co polecacie na imprezy w klubach by czuć się wygodnie i sexy .? :)
4.Jak utrwalacie fryzury na imprezy żeby trzymały się całą noc. ?

To Ty jeszcze nie wiesz? A nie, Ty juz wiesz, ze jak ktoś ma zawodówkę to nie może być mądry

kobieca jestes, ja nie


kiwi


bylo masakra :D

btw. pisze wlasnie Ci pw na pewien nurtujacy mnie temat :)

Ta, byle tylko swoją wyższość pokazać, swój domniemany intelekt i to, jakim to nie jest się piewcą moralności

coś się pogmatwało z postami, ale osoby inteligentne chyba poradzą sobie :)

nie wiem dlaczego napisałaś to do mnie, ale życzę miłego wieczoru i też sama zaraz uciekam, muszę zrobić kilka prac z psychologii percepcji


niektóre rzeczy są zbyt ciężkostrawne, szczególnie po męczącym dniu

Ja tu nie mam życia.

jestem po zawodówie :-(


nie mogę być mądra, nie mogę do niczego w życiu dojść... :-( jakie to smutne...

nie, ale zawodówka to prawie co nic. pracodawca mający do wyboru osobę po zawodówce, a osobę po studiach wyższych, chyba wiadomo kogo wybierze..

Możesz dojść do spożywczaka po tanie wino i uchlać się wśród roślinności niskopiennej, jak na robola po zawodówie przystało ;)

ludzie po zawodowkach do gazu !!!!

-zartuje

wiekszosc tu ludzi to banda studentow, ktora raczej nie osiagnela wiele wiecej od ciebie. czesc z nich to darmozjady dalej wiszace u mamy na garnuszku zyjace w swiadomosci, ze pozjadaly wszystkie rozumy swiata. zaliczone kolokwium nie czyni ich jeszcze zadnymi magistrami, inzynierami czy doktorami.

prawda jest taka, ze ja juz studia mam skonczone, mam dwa tytuly i to JA JESTEM NAJMADRZEJSZA !

wezcie sobie zapalcie blanta i wyluzujcie przy jakims dobrym kawalku Boba... o yeah

przywiążę i wypuszczę pająki.


si, mi chica guapa :D


oj tam oj tam, rysowanie mi sie przyda :P


wczuje sie..w fotel. no to chyba randka bedzie ;)

Pisałaś, że mózg Ci się spaprał.

ja rowniez osoby inteligentne i madre zyciowo - ladnie to ujelas :) choc te cechy nie zawsze ida w parze z wyksztalceniem :)



ja na obczyznie czytam polskie ksiazki, tobie tez polecam :) jezyk ojczysty trzeba szanowac
milej pracy

nigdy nie bedziesz mial cellulitu :C

Oczywiście, ale we fryzjerstwie liczy się praktyka głównie...
Jak myślisz
pracodawca wybierze osobę, która skonczyła zawodówkę i miała w tyg 3 razy praktykę, tydzien w tydzien
czy po technikum, która miała jeden miesiąc praktyki w ciągu roku szkolnego - cały maj?
ja bym wybrała kogoś, kto umie wykonać strzyżenie praktycznie a nie teoretycznie ;-)
dlatego wybrałam szkołę zawodową, co mi po teori skoro nie będe wiedzieć jak coś ykonać?
Nie wiesz jak cięzko musiałam pracować aby skończyć szkołę z wyróżnieniem, więc nie mów, że to tyle co nic.. Oczywiście nie spoczęłam na laurach, kształcę się dalej, chcę być najlepsza w tym, co kocham i robię. To moja pasja.

to pisaj szybko, bo za pol godziny do domu smigam :)




normalnie opisalas mnie !