Krótko i na temat - tytuły ostatnio obejrzanych filmów plus ew. wrażenia po ich zobaczeniu ;)
lista tematów
Co ostatnio obejrzałeś? strona 312 z 377
VHS 2 - niby powinien to byc horror, ale sceny przedstawione tam są czasem tak smieszne ze powstaje z tego komedia:D
momentami też jest chory, oraz zawiera ciekawe efekty specjalne:] Ogólnie beka
"Na świecie nie ma ludzi normalnych i nienormalnych, tylko są ci pozamykani w zakładach i ci którzy nie zostali przebadani"
Pierwszy/drugi odcinek trzeciej serii franklin and bash... Eee... Nie to, co dwie pierwsze serie.
Rapture palooza... Poniżej przeciętnej, kilka razy zachichotalam może.
A dziś this is war
jedynka była spoko ale duza czesc gimbusow hejtowaladwojka sciagnieta,a twoj screen mnie rozwalil xD
Konto usunięte: jedynka była spoko ale duza czesc gimbusow hejtowaladwojka sciagnieta,a twoj screen mnie rozwalil xD
przewaznie we wszystkim pierwsze cz sa spoko, a drugie to przezytek.
no jak pisalem ze czasem to sie smialem an tym filmie:]
screen to screen, lepiej to wyglada w filmie jak oni sie zajebiscie odwracają :D
"Na świecie nie ma ludzi normalnych i nienormalnych, tylko są ci pozamykani w zakładach i ci którzy nie zostali przebadani"
Man Of Steel (Czlowiek ze stali) - Fantastyczny film, totalna demolka... meeeeega super. Polecam 10/10
Cień anioła odcinek 1 ;) - myślałam że będę rozczarowana bo oglądałam ten serial jako nastolatka ale nadal mi się podoba ;)
Clerks II. Całkiem miła komedia, nie drażniła mnie przynajmniej, mimo, że jeden z tych gostków to postać, która powinna mi działać na nerwy. :D 7/10
The Expendables. Ot leją się, strzelają, testosteron + fajna postać kobieca. Nie nudziłam się, a przerwy robiłam tylko dlatego, że musiałam się uczyć/pracować. 7/10
The Expendables. Ot leją się, strzelają, testosteron + fajna postać kobieca. Nie nudziłam się, a przerwy robiłam tylko dlatego, że musiałam się uczyć/pracować. 7/10
Wimbledon - romantyczno komediowe love story o tenisiście u końca swoja kariery który poznaje i romansuję z młoda tenisową gwiazdeczką tenisa - plus startuję w turnieju Wimbledonie i wiadomo jak to się kończy
film sam w sobie na popołudnie może być - ale pod względem sportowym - jest niestety masakrą , dorównuję takim sportowym filmom jak Gol
film sam w sobie na popołudnie może być - ale pod względem sportowym - jest niestety masakrą , dorównuję takim sportowym filmom jak Gol
...Ignorance is bliss...
The Call - fajny film, lubię takie. Jedyne co mi się nie podobało to fryzura Hejl Bery ;D. No i końcówka - lekki niedosyt, coś by sie mogło tam więcej podziać, ale ogólnie na duży plus.
Trzynastka - o nastolatce, która chce być popularna, oczywiscie jej sie to udaje w momencie kiedy zaczyna sie kumplować z gwiazdką szkolną, ofkors popularność jest zabarwiona alkoholem, seksem, narkotykami, kradziezami. Film bez szału, ale obejrzeć można.
Zabójczy wirus - obejrzałam, bo zaciekawił mnie Pine (aktor), który ma strasznie lukrowatą urodę, za która nie przepadam, ale jednak coś mi sie w nim podoba. Ogólnie jakiś śmiertleny wirus zbiera żniwa na całym świecie, grupa znajomych nie jest zarazona i obierając za cel podrózy plażę podrózują przez Stany, mając po drodze kilka przeszkód. Film mało ambitny, ale do obejrzenia, Pine na szczęscie lukru sie pozbył i milo się na niego patrzyło, mimo iż aktorem jest mocno przeciętnym.
A więc wojna - czekałam w czwartek chyba, na kebaba, i w barze leciał ten film, więc postanowiłam go obejrzeć w calości ;D. Komedyja romantyczna z elementami akcji. O dwóch kumplach, agentach CIA, którzy zakochują się w jednej babie, i rozpoczyna się rywalizacja. W sumie lekko można się posmiać, film całkiem przyjemny, chociaż oczywiście szału nie robi.
Superhero - parodia. Kurdę oglądałam go kilka dni temu i niewiele mogę o tym filmie napisać, bo go najzwyczajniej w świecie nie pamietam za dobrze ahahaha ;D. Widocznie aż tak mnie nie rozbawił. Nielsena lubię nawet, więc on na plus ;D.
Kac Vegas 3 - ogólnie cięzki temat z tym filmem, na jedynce zasnęłam, na dwójce byłam w kinie i również spałam. Trzecią częśc obejrzałam całą, i pomimo sympatii dla chłopaków nie mogę powiedzieć, że mi się podobał. Widziałam zabawniejsze komedie to na pewno.
The Killing - serial. Poleciła mi go znajoma, że niby taki świetny. Obejrzałam de facto dopiero pilota, który trwał chyba z połtorej godziny, ale się wynudziłam, pomimo iż przypomina Miasteczko Twin Peaks, które kiedyś kochałam mocno. Myślę, że do kolejnego odcinka podejdę, ale jeżeli mnie nie zainteresuje to odpuszczam dalsze oglądanie.
True Blood - no w koncu zaczęła się kolejny seria ;D. Uwielbiam, soł no.
Teen Wolf - również rozpoczał sie kolejny sezon, wyszły chyba dwa odcinki. Sam serial szału nie robi mocnego, sama nie wiem dlaczego go oglądam, ale spoko nie zaprzestanę ;D.
Trzynastka - o nastolatce, która chce być popularna, oczywiscie jej sie to udaje w momencie kiedy zaczyna sie kumplować z gwiazdką szkolną, ofkors popularność jest zabarwiona alkoholem, seksem, narkotykami, kradziezami. Film bez szału, ale obejrzeć można.
Zabójczy wirus - obejrzałam, bo zaciekawił mnie Pine (aktor), który ma strasznie lukrowatą urodę, za która nie przepadam, ale jednak coś mi sie w nim podoba. Ogólnie jakiś śmiertleny wirus zbiera żniwa na całym świecie, grupa znajomych nie jest zarazona i obierając za cel podrózy plażę podrózują przez Stany, mając po drodze kilka przeszkód. Film mało ambitny, ale do obejrzenia, Pine na szczęscie lukru sie pozbył i milo się na niego patrzyło, mimo iż aktorem jest mocno przeciętnym.
A więc wojna - czekałam w czwartek chyba, na kebaba, i w barze leciał ten film, więc postanowiłam go obejrzeć w calości ;D. Komedyja romantyczna z elementami akcji. O dwóch kumplach, agentach CIA, którzy zakochują się w jednej babie, i rozpoczyna się rywalizacja. W sumie lekko można się posmiać, film całkiem przyjemny, chociaż oczywiście szału nie robi.
Superhero - parodia. Kurdę oglądałam go kilka dni temu i niewiele mogę o tym filmie napisać, bo go najzwyczajniej w świecie nie pamietam za dobrze ahahaha ;D. Widocznie aż tak mnie nie rozbawił. Nielsena lubię nawet, więc on na plus ;D.
Kac Vegas 3 - ogólnie cięzki temat z tym filmem, na jedynce zasnęłam, na dwójce byłam w kinie i również spałam. Trzecią częśc obejrzałam całą, i pomimo sympatii dla chłopaków nie mogę powiedzieć, że mi się podobał. Widziałam zabawniejsze komedie to na pewno.
The Killing - serial. Poleciła mi go znajoma, że niby taki świetny. Obejrzałam de facto dopiero pilota, który trwał chyba z połtorej godziny, ale się wynudziłam, pomimo iż przypomina Miasteczko Twin Peaks, które kiedyś kochałam mocno. Myślę, że do kolejnego odcinka podejdę, ale jeżeli mnie nie zainteresuje to odpuszczam dalsze oglądanie.
True Blood - no w koncu zaczęła się kolejny seria ;D. Uwielbiam, soł no.
Teen Wolf - również rozpoczał sie kolejny sezon, wyszły chyba dwa odcinki. Sam serial szału nie robi mocnego, sama nie wiem dlaczego go oglądam, ale spoko nie zaprzestanę ;D.