dlaczego nie decydujemy jak długo mamy żyć, i kiedy chcemy umrzeć?!
Pytanie o Boga:), skoro Bóg nam dał wolną wolę do decydowania o sobie, to... strona 6 z 22
Gdy przejdzie sie sprawnie przez wszystkie dualne (dobra i zła) lekcje, nasz poziom wyższej poza dualnej istoty w miarę do naszej gotowości, otwiera przed nami szerszy aspekt postrzegania, to postrzeganie jest juz poza zmysłami ciała fizycznego, wtedy nasza energia sie podwyższa i wchodzimy w wyższe postrzeganie prawd uniwersalnych o działaniu całej kreacji, manifestacji :) nasz węgiel w ciele spala sie i przemienia sie w budowę kryształową, fotony światła wtedy mogą szybciej krążyć w naszych neuronach, wtedy jesteśmy sobie w stanie tez więcej uświadomić bo nasza myśl przyspiesza itd
religie są produktem iluzji, by sobie podoswiadczac w granicach tej wibracji, na pewnym poziomie naszej swiadomosci, kazdy sam wybrał takie doświadczenia, doswiadczenia w odcieciu od jedności, ale teraz ludzie wracają z powrotem do siebie samych, tym samym wracają do początku skąd wyszli, do źródła, które jest wewnątrz ich serc :)
Otwarte serce jest zrodłem, przebudzone w swej najwyzszej mocy dostraja nas do zrodła, stopniowo podnosząc częstotliwość w naszym ciele i duchu, wtedy wchodzimy w wyższe doświadczenia, tym samym opuszczając nizsze hologramy doświadczenia, które przejawiają sie przez naszego ducha, kazdy człowiek ma swoje hologramy przejawiania, są tez wspólne hologramy kolektywne, hologramy kolektywne mają wpływ na jednostke, a jednostka ma wpływ na hologramy wspólnego doświadczania
RedRiding1978 z Tobą to lepiej nie gadać tylko omijać szerokim łukiem po tym co wypisujesz, masakra, nawiedzona jakaś jesteś, obłę...:D
Jak zaczniecie wchodzic w wyzsze czestotliwosci to tez odwiedzicie piekło, i będziecie się w nim trenowac, w potencjale swej neutralności, Jezus tez miał tego typu próby (kuszenie) ;) Nie wejdzie do krolestwa niebieskiego ten, który nie odwiedził piekła i nie zwyciężył jego energii z poziomu swej wyższej poza dualnej istoty, to próba waszej mocy
Potem staniecie sie mistrzami poruszania sie w polaryzacji dobra i zła i nie będziecie przez tą polaryzacje tknięci, z tej energii panuje sie nad energią dualną :) Nie bójcie sie piekła to jest czesc dualnej zabawy, próby waszego ducha, waszego wyższego budzącego sie potencjału :) Jak bedziecie gotowi wasz duch zesle wam tego typu próby, lekcje na wzmocnienie i wzniesienie sie jeszcze wyżej piekło jest czescią hologramu iluzji, przyjdzie czas ze każdy zwycięży ten hologram, potem zaczniecie materializowac przedmioty i bawic sie w telekineze :) Nie bedziecie juz wtedy zyli tylko z ciała i jego zmysłow, tylko z waszego ducha z wnętrza, wtedy piekło juz nie istnieje bo jestescie w wyzszej mocy Ojca :)
Bóg kocha wszystkich idiotko, nawet Ciebie Ty tępa strzało, ale ja nie jestem Bogiem więc moge Ci dosrać i sprowadzić na ziemie:D do REDRIDING1978:D
Może zawsze trzeba najpierw przejść przez piekło, by zrozumieć czym naprawdę szczęście jest