kryss2307
kryss2307
  12 kwietnia 2018 (pierwszy post)

dlaczego nie decydujemy jak długo mamy żyć, i kiedy chcemy umrzeć?!

RedRiding1978
RedRiding1978
  23 maja 2018

MariuszMariu to po prostu kretyn.

MariuszMariu
MariuszMariu
  24 maja 2018
Konto usunięte
Konto usunięte: MariuszMariu to po prostu kretyn.


kocham takie małe sfrustrowane dziewczynki jak ty d83dde1c
MariuszMariu
MariuszMariu
  24 maja 2018
Ostatnio edytowany: 1 stycznia 1970
Konto usunięte
Konto usunięte: dlaczego nie decydujemy jak długo mamy żyć, i kiedy chcemy umrzeć?!


Skutkiem grzechu pierworodnego Adama jest grzech i śmierć "przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech — śmierć, i w taki sposób śmierć rozprzestrzeniła się na wszystkich ludzi, ponieważ wszyscy zgrzeszyli" (Rzymian 5:12)
MariuszMariu
MariuszMariu
  24 maja 2018
Konto usunięte
Konto usunięte: Nie ma Boga, tyle mam do powiedzenia!!


bardzo ubogi jestes i dziwny bo skoro uważasz że Go nie ma to po co z wielkiej litery Go piszesz?
Muuri
Muuri
  24 maja 2018
MariuszMariu
MariuszMariu: bardzo ubogi jestes i dziwny bo skoro uważasz że Go nie ma to po co z wielkiej litery Go piszesz?

Ubogi widzisz życie.
Po co z dużej litery, tak szkoła mnie nauczyła.
MariuszMariu
MariuszMariu
  24 maja 2018
Konto usunięte
Konto usunięte: MariuszMariu: bardzo ubogi jestes i dziwny bo skoro uważasz że Go nie ma to po co z wielkiej litery Go piszesz? Ubogi widzisz życie. .


Nie wiem o co chodzi.......
Muuri
Muuri
  24 maja 2018
MariuszMariu
MariuszMariu: Nie wiem o co chodzi.......

No i bardzo dobrze.
RedRiding1978
RedRiding1978
  24 maja 2018
MariuszMariu
MariuszMariu: RedRiding1978: MariuszMariu to po prostu kretyn. kocham takie małe sfrustrowane dziewczynki jak ty


"kocham" takich rozhisteryzowanych chłopczyków w krótkich spodenkach i łopatką do piasku w ręce, jak ty
MariuszMariu
MariuszMariu
  25 maja 2018
Konto usunięte
Konto usunięte: Rożne są teorie tego, ludzie po śmierci klinicznej niby gdzieś byli i coś widzieli, ale to nie znaczy, że Bóg jest taki jak kreuje go kościól katolicki, dogmaty kościelne są bardzo stygmatyzujące dla ludzi, wolno to, a nie wolno tego, tylko komuś kto poszedł drogą kaplana jest łatwiej innych pouczać, oni są odizolowani od ludzi, mają swój świat i mogą sobie moralizować, ale czy akurat takie podejście braku tolerancji przejawia Bóg, jak dogmaty kościelne?... Okej, jeśli wierzyć w pieklo i jeśli ktoś był zbrodniarzem, z premedytacją dokonywał mordów, czyli nie szanowal życia i uczuć innych ludzi, to rozumiem może być potepiony, ale np. osoba, która się rozwiodła nie może iść do spowiedzi i zostaje też potępiona, jak to sie ma w porównaniu do tego co zabijał w bestialski sposób na masową skale?


Kosciół Katolicki nie kreuje Boga, tylko przedstawia Go takim jakim jest na prawdę. Jaki dogmat stygmatyzuje ludzi? Kapłani sa odizolowani od ludzi? Pan myli zakonników z księżmi. A Kapłani pouczją ludzi bo maja taki obowiązek. Osoba rozwiedziona może iść do Komuni Św. pod warunkiem że nie ma życia seksualnego.

Konto usunięte
Konto usunięte: kryss2307: osoba, która się rozwiodła nie może iść do spowiedzi i zostaje też potępiona,A kto Ci takich głupot naopowiadał? Osoba która rozwiodła się, a nie żyje w stałym związku partnerskim, dokładnie nie mieszkają razem, może swobodnie korzystać z sakramentów. Trochę w tym hipokryzji, ale nie mnie to oceniać


A gdzie ta hipokryzja? Seks jest tylko dla małżeństwa, wiec po za małżeństwem jest grzechem cieżkim.

Konto usunięte
Konto usunięte: kryss2307: właśnie, ale już w żaden inny związek wejść nie może, nie może wejść w normalny związek z kimś kogo poznała w późniejszym czasie i nie może przyjmować komunii. bo to od razu wiąże się z grzechem ciężkim, gdzie tu jest logika, czyli, że co kochać nie wolno po rozwodzie kogoś kto jest odpowiednim partnerem w życiu, a Bóg jest milosierny tak...? oj tam, za kasę można wszystko :) za odpowiednią kwotę, w dość krótkim terminie dostaniesz rozwód kościelny xd no ale, wszystko ma swoją cenę :)Jestem osobą wierzącą, praktykującą, ale mam spory dystans do tego co głoszą. Oni po to się uczyli i za to im płacą, by gadali, ale ja nie muszę się z ich gadaniem zgadzać. Ksiądz to nie Bóg i podlega takiej samej ocenie jak ja. Dla mnie to taka inna odmiana parlamentu tyle, że wybierana w niedemokratyczny sposób :)


Bóg jest miłosierny tylko dla wiernych Jemu. A wierność oznacza przestrzeganie przykazan. Jednym z przykazań jest nie cudzołóż a oprócz tego Jezus powiedział, że co Bog złączy niech człowike nie rozdziela. Małzeństwo można zawrzeć tylko raz a osoby nie dojrzałe nie powinny wogóle brać się za zakładnaie rodziny bo później sa takie teksty jak: "ale ja źle wybrałem/am" . Dystansowanie sie od nauki Koscioła, negowanie prawd wiary to nie katolizyzm , tylko oszukiwanie samego siebie.

Konto usunięte
Konto usunięte: no wlaśnie o to mi chodzi, kościól strasznie demonizuje Boga i to wlasnie kośćiół jest odpowiedzialny za to, że ludzie tracą wiare, i o ironio ilu jest ateistów, którzy lepiej żyją od tych religijnych i super wierzących, wiec za co niby Bóg miałby karać tych, którzy byli sprawiedliwsi, a nie wierzyli?


Jakmożna Boga demonizować? Za utrate wiary to odpowiedzialne sa media, ludzka pycha i bunczuczność. Gdyby "bycie dobrym" zbawiało to cała Biblia traciła by sens. Wiara bez uczynków jest martwa a Jezus powiedział, że kto nie spożywa jegi ciała i nie pije krwi nie może żyć wiecznie.

Konto usunięte
Konto usunięte: Przyjmijmy, że po śmierci najwiekszy grzesznik w historii świata spotyka się z Bogiem, Bóg mu przedstawia film o nim, a ten największy grzesznik prosi Boga, który jest milosierny, żeby mu dał szanse poprawy, i co wtedy robi Bog, który jest milosierny, daje szanse czy kara tego grzesznika?


Po śmierci to jest sad Boży a nie szanse poprawy. Od tego masz czas za zycia. Jak przed smiercią nie zdążysz się pojednać z Bogiem to nie jego a twoja wina będzie. I nie zapatruj się na miłosierdzie Boże bo ono jest dla skruszonych grzeszników a jak się umiera w grzechu cieżkim, to o jakiej skrusze mowa? raczej o jej braku. A jak brak skruchy , to i Boga nie ma a zamiast niego po smierci wita wieczna samotność.

Konto usunięte
Konto usunięte: wcale, że nie musi być tylko jeden, wszyscy jakby zapomnieli, że każdy z największych zbrodniarzy miał lub nie mial rodziców, każdego ksztaltowało coś innego, inne otoczenie, moze nikt ich nie nauczył wspólczucia i co przez to ktoś taki ma byc potepiony?, sama wskazujesz 1 wyrok, a co sama taka święta jesteś, że Ty nie trafisz tam gdzie byś sobie nie życzyła?, skoro życzysz komuś innemu tego dlaczego nie mialo by to spotkać Ciebie, ja tak nie uważam jak Ty, Bóg każdemu da szanse w ostatniej chwili i jeszcze nie jeden i nie jedna zdziwi się gdzie kto wyląduje.


Całe nasze życie to jedna wielka szansa ale tylko do momentu smierci. Jak ktoś prowadzi życie sakramnetalne i żyje zgodnie z Biblią/nauczaniem KK to nie ma się co martwić że trafi tam gdzie Boga nie ma.

[quot=Radeczekk93]
Niestety kościół robi wszystko żeby odciąć człowieka od Boga, wybił więcej ludzi od Hitlera, no to niezłe "nie zabijaj"... a ludzie nadal myślą, że spotkają tam Boga...Dramat. Gdyby w końcu poznali prawdę, że tak naprawdę żaden pośrednik nie jest potrzebny między nim a Bogiem to kościół by upadł. Stanie się tak na pewno, ale potrzeba jeszcze trochę czasu :).


Ten zakłamanego komentarza to nawet nie jesteś w stanie niczym obiektywnym poprzeć. Pośrednikami między Bogiem a wiernymi to śa księża a kiedyś apostołowie. A KK nie może upaść bo jest świety jako że przez Jezusa powołany do życia.

BekaZciebieModzie
BekaZciebieModzie: Wiara to smierć umysłu.


A fizyka kwantowa potwierdza istnienie duszy....i co Pan na to?

BekaZciebieModzie
BekaZciebieModzie: Skoro pan bóg dał nam wolną wolę to dlaczego musimy w niego wierzyć ? " JAM jest pan bóg TWÓJ który cie wywiodl z ziemi egipskiej.... " "1 !! Nie bedzesz miał bogów cudzych przede mna... " niby wolna wola a miłosierny jest takim egoista.....


Nie ma zadnego przymusu wiary w Boga a dekalog to takie znaki ostrzegawcze mówiące czego nie robić żeby nie mieć kłopotów nie tylko w zyciu fizycznym ale i duchowym. Nie nazywaj tego egoizmem bo to tak samo jak być nazwał egoistami drogowców stawiających znaki drogowe na drodze ostrzegające Cię przed niebezpieczeństwem.

Konto usunięte
Konto usunięte: Radeczekk93: Jezus mówił,Gdzie dwóch lub trzech w imię moje, tam ja jestem pośród nich. Czym więc jest kościół? Kościół, to tylko budynek, a ty nie bądź jak Judasz który urządził awanturę o drogie oleje które chciał rzekomo sprzedać i rozdać biednym, ale jak wiemy, był skarbnikiem pazernym na pieniądze.


Koscioł to tylko budynek ale w tym budynku znajduje sie Najswiętszy Sakramnet i przyjmuje sie Komunię Sw, bez której o zbawieniu nie ma mowy.
lukas18028
lukas18028
  25 maja 2018

Bo boga nie ma?

leon28
Posty: 1217 (po ~133 znaków)
Reputacja: -17 | BluzgometrTM: 449
leon28
  25 maja 2018
Konto usunięte
Konto usunięte: Bo boga nie ma?


bo tak twierdzisz?
MariuszMariu
MariuszMariu
  25 maja 2018
leon28
leon28: lukas18028: Bo boga nie ma?bo tak twierdzisz?


Wszyscy ateisci tak mówią a im głośniej to mówią tym bardziej czują podświadomie że są w błędzie
kryss2307
kryss2307
  26 maja 2018

Bog jest ale nie z tymi przykazaniami co byście wszyscy chcieli, te przykazania to ludzka wyobraznia, najważniejsze logicznie myśląc powinno byś przykazanie nie zabijaj, nie rob drugiemu co Tobie nie miłe, i obżarstwo masakra jak się zwoje tłuszczu wylewają spod koszuli, reszta jest rzeczą ludzką, nawetksiądz na rekolekcjach wspominał, franciszkanin, że chodzenie do konfesionału to paranoja, i taka jest prawda, cały kościół to zabobony i jedna wielka mistyfikacja....

Avatar użytkownika OwadOwad
Posty: 14933 (po ~47 znaków)
Reputacja: -635 | BluzgometrTM: 1
Owad
  26 maja 2018
Konto usunięte
Konto usunięte: Bo boga nie ma?

Też tak uważam, ale każdy uważa inaczej i ma odmienny tok myslania na ten temat.
HardStyled83ddd0a
MariuszMariu
MariuszMariu
  26 maja 2018
Konto usunięte
Konto usunięte: Bog jest ale nie z tymi przykazaniami co byście wszyscy chcieli, te przykazania to ludzka wyobraznia, najważniejsze logicznie myśląc powinno byś przykazanie nie zabijaj, nie rob drugiemu co Tobie nie miłe, i obżarstwo masakra jak się zwoje tłuszczu wylewają spod koszuli, reszta jest rzeczą ludzką, nawetksiądz na rekolekcjach wspominał, franciszkanin, że chodzenie do konfesionału to paranoja, i taka jest prawda, cały kościół to zabobony i jedna wielka mistyfikacja....


To klasyczny przypadek duchowej schizofrenii duchowej. Objawia się ona wiarą w wyobrażenie Boga a nie w niego rzeczywistego jakim Go przedstawia Biblia. W taką schizofrenie popadają i świeccy i duchowni ale ci drudzy rzadziej. Wiele jest przyczyn skąd się ta choroba bierze. Moze byc z wygodnictwa, ze skłonnosci do oszukiwania samego siebie, w złym rozeznaniu powołania, zranienia z dzieciństwa, zaburzenia osobowosci....W takich przypadkach zaleca się znalezienie sobie kierownika duchowego, spowiednika i psychoterapeute albo psychologa. W kwestiach życia duchowego samodzielne myslenie jest zabronione bo gdyby było dozwolone to Jezus by ogłosił hasło "róbta co chceta" a tego nie zrobił. Tak samo jak nikt nigdy nie odwarzy się zlikwidować Kodeks Ruchu Drogowego bo bedzie miał na rekach krew wielu niewinnych ludzi. Spowiedź Na ucho jest konieczna bo tak mówi Jezus. Już po zmartwychwstaniu Pan Jezus powiedział swoim pierwszym kapłanom: "Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane. (J 20, 22-23)[a więc kapłan musi poznać grzechy, żeby podjąć decyzję czy czy odpucić czy zatrzymać]. Ewangelii św. Jana, nie pozostawia żadnych wątpliwości co do potrzeby ustnej spowiedzi kapłanom. Cytaty ze Starego Testamentu potwierdzają, że jest to stara, odwieczna praktyka. Natura ludzka się nie zmieniła, a Bóg, który nas zna wie, że bez ustnej spowiedzi szybko sami siebie zaczniemy oszukiwać. Jak się komuś konfesjonał nie podoba to można sobie znaleźć spowiednika i poprosić go o spowiedź na stojąco albo na siedząco.

Help
Help: lukas18028: Bo boga nie ma? Też tak uważam, ale każdy uważa inaczej i ma odmienny tok myslania na ten temat.


Jest wiele dowodów na zmartwychwstanie Jezusa.

1. Pusty grób.
Nawet wrogowie Chrystusa nigdy nie zaprzeczali, że grób był pusty. A wszystkie inne wyjaśnienia, jak kradzież ciała, twierdzenie, że tak naprawdę nie umarł i tak dalej, można po zbadaniu łatwo obalić.

2. Objawienia po zmartwychwstaniu.
Ludzie zobaczyli, dotknęli, szli obok Jezusa, jedli z Nim i słuchali Go. Setki świadków (ponad 500!) ujrzało Go jednocześnie (1 Kor. 15,6), co, jak potwierdzają psychologowie, nie mogło być rezultatem halucynacji.
Zmartwychwstanie Chrystusa miało charakter fizyczny. Później objawił się On na dowód, że naprawdę żyje. Pozwolił, by Go dotknięto, pokazał swoje rany po ukrzyżowaniu i jadł z uczniami. Pokazał jasne dowody na to, że cieleśnie powstał z grobu.

"Im też po swojej męce objawił się jako żyjący i dał liczne tego dowody, ukazując się im przez czterdzieści dni i mówiąc o Królestwie Bożym." (Dz. 1,3).

3. Świadectwo kobiet.
Fakt, że to kobiety jako pierwsze odkryły i zaświadczyły o pustym grobie i o tym, że zmartwychwstał, jest godny uwagi, bo w świecie grecko-rzymskim świadectwo kobiet nie było uznawane za wiarygodne. Gdyby twórcy ewangelii chcieli coś zmyślać, to z pewnością nie napisaliby, że to kobiety odkryły pusty grób, ponieważ to tylko osłabiłoby ich sprawę. Zdali jednak relację z tego, co widzieli, ufając, że prawda sama się potwierdzi.

4. Zmienione życie uczniów.
Nie ma wątpliwości, że wydarzyło się coś bardzo realnego i dramatycznego, co przemieniło życie 11 bojaźliwych mężczyzn ukrywających się w lęku o swoje życie w odważnych, zdeklarowanych ewangelistów. Ci ludzie byli gotowi ryzykować swoim uwięzieniem, ekskomuniką, torturami, a nawet śmiercią, byle głosić zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa w tym samym mieście, w którym został ukrzyżowany! Nie chcieliby umrzeć, gdyby wiedzieli, że wszystko to było kłamstwem. Faktem jest, że wiedzieli, że Chrystus naprawdę zmartwychwstał - widzieli Go, rozmawiali z Nim, dotykali Go i jedli z Nim. Znając pdawdę o zmartwychwstaniu, byli gotowi dla Niego umrzeć.

5. Narodziny Kościoła chrześcijańskiego.
Ewidentne jest, że miało miejsce coś znaczącego i ponadnaturalnego, co sprawiło, że wiara chrześcijańska eksplodowała w mieście, w którym Chrystus został ukrzyżowany i pochowany. W ciągu kilku wieków chrześcijaństwo stało się dominującą religią w Cesarstwie Rzymskim, wypierając wielowiekowe pogańskie praktyki. Wszystko to bez nowoczesnych środków komunikacji, podróży i mediów. Tylko coś tak ważnego i przekonującego jak zmartwychwstanie Jezusa mogło poskutkować tak niezwykłą transformacją.

6. Nawrócenie Jakuba.
Brat Jezusa, Jakub, był sceptykiem aż do czasu, gdy spotkał zmartwychwstałego Chrystusa. W efekcie stał się silnym w wierze członkiem wczesnego Kościoła.

7. Nawrócenie Szawła (Saula) na drodze do Damaszku.
Musiało dojść do ponad naturalnego spotkania, które spowodowało radykalną zmianę w Szawle i które zmieniło go z pełnego nienawiści fanatyka i prześladowcy Chrystusa w największego obrońcę, misjonarza i ewangelistę, jakiego kiedykolwiek znał Kościół.
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.