Konto usunięte: są nie do wykonania
Nie jestem aż tak wymagająca, by oczekiwać niemożliwego :) Zdaję sobie sprawę z tego, że w dużych aglomeracjach, jest to znacznie utrudnione. Nie każdego też na to stać, a zadłużać się tylko po to, by komuś dogodzić, to bezsens.
Konto usunięte: Dzielnice owiane złą sławą, gdzie na schodkach przed monopolowym siedzi miejscowy element i degustuje napoje chmielowe.
Osobiście uważam, że środowisko w jakim się wychowujemy, ma istotny wpływ na nasze życie i postrzeganie świata, ale często chyba je przeceniamy. Czasami z jednego domu, z jednej rodziny wychodzi ksiądz, policjant i złodziej. Czy rodzice inaczej te dzieci wychowują, wpajają im inne zasady, wartości? Czy one żyją w innych światach, otoczeniach? Każdy człowiek chyba indywidualnie sam się w pewnym wieku kształtuje i otoczenie nie ma większego na niego wpływu. Co do 2 części posta, to oczywiście, że mogliby, ale czy ktoś im to zaproponował? Czy ktoś się nimi zainteresował, dał im szansę na wyjście z tego błędnego koła, czy zostawił ich samych sobie? Czy oni mają jakiś inny cel w życiu jak butelka? A może nikt od nich niczego nigdy nie wymagał, nikomu na nich nie zależało na tyle by o nich walczyć, może nikt nigdy nawet tego nie próbował i od razu spisał ich na straty?