Dziś na obiad ... strona 131 z 158

..jadłam/jadłem:

Pozdrawiam i życze smacznego ;)

Ja oglądam wiele, ale nie robię potraw, które przygotowują To raczej forma zabicia czasu.

Zaraz obczaję :-)

Że się wtrącę - wg mnie Samsungi w ogóle robią słabe zdjęcia. A nawet jak na fonie wygląda ok, to po zrzuceniu na kompa jedno wielkie rozczarowanie. Miałam Omnię, mam Note'a i wciąż nie jestem zadowolona ze zdjęć.

A dziś na obiad zapiekanka z piersi kurczaka, cukinii, pieczarek, pomidorów z puszki, czosnku, czerwonej cebuli. Przyprawy: świeży tymianek, świeży rozmaryn, chili w proszku, odrobina soli, oregano.

A moje zdjęcia potraw dobrze wyglądają? Nie ma Gada, to nikt ich nie komentuje

razowe pierogi z jagodami, niestety mrożonymi jeszcze. właśnie mam przerwę w lepieniu.

a w ogóle, poszukuję eksperta od pierogów albo przynajmniej jakiejś strony internetowej/bloga na którym pierogi to temat numer jeden, głównie mi chodzi o ciasto. ktoś coś?

Leszcz i sea bass (nie mogłam znaleźć przetlumaczenia nazwy tej ryby na polski), małże i krewetki pieczone, do tego oliwki z suszonymi pomidorami na ciepło i couscous. Kcal 458, Fat 11.6g, Sugar 5.3g, Sat Fat 1.3g

Grochówka ;)

Wciągnęłabym :d tylko za dużo cebuli;p

Też grochówka ;D

Ładnie, wspaniałe kolorki, ale tych krewetek bym nawet nie ruszył. Przypominają mi maciupkie krety, które niedawno wykopałem z gniazda.

Co dziś tak wzięło wszystkich na strączkowe. Ja dziś potrawa w stylu meksykańskim. Czerwona fasola, czerwona cebula, kukurydza, czerwona papryka, dużo ostrych przypraw, ryż

@Styka, cebuli dałam tylko połowę na wierzch, bardziej dla koloru. W całym tym naczyniu zginęła :) @TylkoUmysł, krewetki dzisiaj dałam. Wcześniej wrzucałam zdjęcia bez 'robali' ;-)

Ja tam cebuli nie lubię w ogóle, paskudna jest dla mnie i przez to taka wyczulona jestem;p

Jak można cebuli nie lubić? :O A ciosnek lubisz?

Też nie lubię cebuli Ale dodaję dla ostrości, a później wybieram z talerza xD I tak, Twoje dania Asiu wyglądają ładnie, nawet mamie pokazywałam niektóre

ktore?


Ja generalnie ograniczam doprawianie sola i pieprzem i uzywam wobec czego wlasnie cebule, czosnek, swieze chilli, soje

Dziś okazało się, że nie mam zajęć a wczoraj kupiłam ciasto francuskie, więc postanowiłam wykorzystać zyskany czas. Parówki krojone na trzy części a potem każda przekrajana wzdłuż; z serem żółtym, mozzarellą i oregano. Ubolewam, że jak to zlepiam to mi wychodzą takie ładne koperty-podusie a podczas pieczenia się tak rozwlekają (przez bulgoczący ser- podejrzałam dziś) :(

Porcja na małym talerzyku:

Dlatego składając koperty dobrze sobie zostawić trochę miejsca w środku :-) ja tak robię z krokietami z kraba w filo pastry, kciukiem wciskam farsz. Działa i koperty się nie rozkładają ;-)

Te z fejsbuka :D

Ja również, w sumie pieprzu nie używam w ogóle, bo nie lubię. A soli czasem maleńką szczyptę, a czasem wcale.

Dziś: pierś i plaster karkówki z grilla.