Po przerwie wraca kolejna historia z serii Fotka Love Story. Tym razem historia Marty i Krzyśka, którzy poznali się na Fotce w czasie pandemii. To wspaniała historia, która udowadnia, że zwykłe „Cześć” może zmienić wszystko. Przeczytajcie co napisała do nas Marta 🙂
Hej! Na Waszym portalu konto zalożyłam jeszcze jako nastolatka i przez kilkanaście lat okresowo na nie zaglądałam i czytałam setki przeróżnych wiadomości. Poznałam wielu ludzi, w większości to byli wariaci ale wśród tych wariatów trafił się On – chłopak bez zdjęcia profilowego, który napisał „Cześć, Krzysiek jestem”. Niby nic porywającego ale od tego wszystko się zaczęło… Była pandemia a ja zostałam zamknięta sama w 4 ścianach z telefonem w ręku dla zabicia czasu. Właśnie wtedy w moim życiu pojawił się Krzysiu. Jeszcze wtedy nie wiedziałam, że na trochę dłużej w nim pozostanie. Od tamtego czasu minęły 4 lata, wiele wzlotów i upadków, wiele fantastycznych chwil ale wciąż idziemy przez życie razem. Już nie jest tylko „Krzyśkiem z Fotki” a moim Krzysiem, moją największą miłością, moim wsparciem, moją siłą, moim przyjacielem i co najwazniejsze od 20.06.25 r. moim mężem! Gdyby kilka lat temu ktoś mi powiedział ze będę miała męża poznanego w internecie, do tego z Fotki to pomyślałabym że chyba zwariował. Ale to ja zwariowałam na punkcie chłopaka próbującego mnie wyrwać na banalne „Cześć,….” Fotka.pl dziękujemy że dzięki Wam mogliśmy się odnaleźć
Chcesz opowiedzieć nam swoją Fotka Love Story? Napisz do nas na Facebooku bądź wyślij maila na marketing@fotka.com w zamian wyślemy Was na romantyczną kolację