MotoHyde strona 8 z 14

Krótka piłka:

W tym temacie wklejamy ciekawe "znaleziska" czyli:
filmy z YouTube, ciekawe aukcje, zdjęcia, ciekawostki i artykuły.

Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji o motoryzacji :)

Jakby porysował, to byłyby z niego kotlety, na szczęście nie. A Tobie poza śladami łapek coś się stało się?

To dobrze :D.
Nie zauważyłam żadnych nowych rys, ale wiesz Mazda już ma swoje lata i lakier nie jest idealny, no i odnoszę wrazenie, że na czarnym mocniej widać wszelkie zarysowania, więc auto jest nimi całe upstrzone, niby delikatnymi, ale widocznymi.

Jednak te same koty biegały po samochodzie mojego faceta, gdzie lakier igła no i u niego chyba pazury ostrzyły na masce. Ja ogólnie tych zarysowań bym nie widziała, ale on zauwazył i nie był pocieszony :).

Zimą jest przerabane ze stworami. Ja na silniku znalazłam całkiem sporą kość, no i wyżartą tapicerke pod maską. Nie wiem czy to sprawka kotów czy jakiś łasicowatych, których u mnie pełno.
W każdym razie trzeba uważać zimą mocno, bo zwierzeta sie grzeją i można własnego kota rozjechać, kiedy ten siedzi na kole, i się nie wystraszy odpalenia auta, moja ciotka tak załatwiła swojego sierściucha.

Wiecie może coś wiecej na temat polerowania przednich lamp ? Niby coś tam wiem o tym ale wole sie upewni przed rozpoczęciem pracy.

Już kiedyś się miałam pytać, ale chyba tego nie zrobiłam

Poza woskiem czego można uzyć by auto po umyciu nie mialo zacieków ?

Mam czarny jak smoła lakier, i bardzo twardą wodę w domu, niestety wystarcie do sucha daje marne efekty, bo i tak są smugi. Ircha też nie daje rady, a po wywoskowaniu 1/3 auta umieram i mam zakwasy trzy dni ( nie znam się na rodzajach lakieru, ale ten mój jest mega oporny i w jednym miejscu muszę machać szmatą kilkanaście razy) . Może znacie jakiś prosty, domowy sposób na uniknięcie takich rzeczy, bo kurdę już mnie szlag trafia, gdyż bo myciu i tak auto nie jest takie jakie powinno być.

Toć to tylnej kanapy nie ma?! A poza tym to w kilku miejscach, po deszczu, woda stoi na tej kostce
.

A po co mi tylna kanapa ? .
W mojej MX3 też nie ma, zresztą za chwilę wrzucę zdjęcia w temat niżej, bo Joker chciał foty środka ;D.

Jak to po co tylna kanapa .

Lepiej pochwal się jak praktyki?

Nijak, zrobili mnie mocno w konia, obrażonam na nich ;D.
Ale co tam, nie martwię się tym :).

Czyli co? Kciuki mogę już puścić?

Możesz, dam znać jak będzie trza znów je trzymać ;D.