Krótka piłka:
W tym temacie wklejamy ciekawe "znaleziska" czyli:
filmy z YouTube, ciekawe aukcje, zdjęcia, ciekawostki i artykuły.
Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji o motoryzacji :)
lista tematów
MotoHyde strona 4 z 14
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, prawdziwi mężczyźni jedzą pszczoły !
Uotr: Wystarczy, podłącz i zobacz ;) Jak nie kręci jak zazwyczaj to znaczy że już umiera :)
Zakup sobie bezobsługowy :)
Jestem pewna, że auto odpali bez problemu, bo takie ładowanie chyba już 4 raz robię w tym roku :).
Kurdę tak sie zastanawiam... bo smazy mi się wtyczka od alternatora, może to ma jakiś wpływ ? De facto kontrolka od ładowania mi się nie pali, więc alternator chyba jest okej.
Ja nie podłączałam, ale brat, bo przy aucie mogę zrobić sporo, ale prądów się boję na maksa :).
Akumulator sam ma 2 lata, może trochę więcej, ja na nim jeżdzę od poprzedniej zimy i nigdy mnie nie zawiódł, nawet jak auto stalo długo, z tym że nigdy nie rozładował się na maksa.
Konto usunięte: Może jakieś radio albo alarm pobiera prąd niepotrzebnie, ale to już do elektryka raczej, bo sama nie sprawdzisz pewn
Alarmu nie mam, radio nie pobiera :).
To jak jest starszy niż te 2-3 lata to może już nie trzymać, teraz aku tak mają. Raczej czeka Cię wymiana.
Może jakieś radio albo alarm pobiera prąd niepotrzebnie, ale to już do elektryka raczej, bo sama nie sprawdzisz pewnie.
Zanim do niej dojdzie muszę pewne sprawdzić ten cholerny alternator, czy ładuje, co nie ? :).
Yh kolejny wydatek widzę się szykuje, wraz z nadejściem wiosny muszę w koncu rozrząd wymienić, olej, filtry, i uszczelkę pod glowicą zrobić, nowe opony też by się przydały, ręczny, linki od biegów do przesmarowania pewnie, bo ciężko chodzą... auto to skarbonka .
Nie tylko Twoje auto lubi pożerać oszczędności właściciela . Zakładam, że ładowanie masz, skoro aku pada po kilku dniach stania, żadne kontrolki Ci nie świecą?
Konto usunięte: Zakładam, że ładowanie masz, skoro aku pada po kilku dniach stania, żadne kontrolki Ci nie świecą?
Już nie ;D. Bo było tak, auto stało trochę, więc wzięłam je na wycieczkę, by je rozruszać, pędziłam główną ulicą u mnie w pewnym momencie padła mi cała elektryka . Wyłączyło się radio, wszystkie kontrolki przestały świecić ( zawsze od abs mi się świeci bo nie mam czujnika ), światła również, silnik chodził normalnie. Trochę się wystraszyłam, bo nie jechałam wolno, w każdym razie trwało to pewnie nie więcej niż 5 sekund, i wróciło do normy wtedy zapaliła się kontrolka od ładowania i od świateł ( gdzie wszystkie są okej), zgasły po chwili i od tamtego momentu jest okej.
Jednak muszę załatwić miernik by sprawdzić alternator, bo on mi się nie podoba, gdyż wtyczka się smaży :D.
Biorę to pod uwagę, sprawdzę, chociaż kurdę nie wydaje mi się, no ale zobaczymy ;D.
Ja kiedyś miałam szczęście na maksa, jak pracowałam w warsztacie samochodowym, to wszelkie usterki mi robili od ręki i za darmo ;D. Szkoda, że nie zdązyli mi tej uszczelki pod głowicą ogarnąć, bo to najdroższa zabawa w przypadku mojej Mazdy ;D.
A Wy liczyliście kiedyś ile włożyliście kasy w swoje samochody ?;D.
Konto usunięte: Ja do coupe mam taki zeszyt gdzie spisuję wszystkie wymienione rzeczy, od olejów, świec itp. po wycieraczkę, ale boję się to sumowa
Świetna sprawa w momencie, gdybyś chcial auto sprzedać, ale nie tylko ;D.
Jak szukałam auta dla siebie, to zwracałam mocno uwagę na to czy taka ksiązka serwisowa jest prowadzona, niestety nie mamy w zwyczaju jej posiadać, a szkoda.
W końcu kupiłam samochód bez takowej, gdzie nawet kartki nie miał kiedy olej był wymieniany, no ale urzekła mnie linia MX3, zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia, więc no, szlag trafił moje zasady w szukaniu samochodu.
Podlicz kiedyś ;D. Jestem ciekawa :).
Racja, ale wiem chociaż gdzie się bezpieczniki wymienia, bo kiedys od zapalniczki spalił mi się od radia ;D.
Mam znajomego elektryka, całkiem dobrego, ale kurdę mieszka daleko, więc nigdy nie jest mi po drodze, a pewnie by się przydało jakieś podłaczenie do kompa, o ile się da, bo kurde nie wiem sama .
Konto usunięte: Tylko, że raczej nikt Ci nie zwróci zainwestowanych pieniędzy. Na szczęście nie muszę sprzedawać, robię samochód tzw. pod sieb
Nie sprecyzowałam. Dobrze dla kupującego.
I ja również mojej Mazdy nigdy nie sprzedam, jak padnie na amen, to zrobie z niej kwietnik czy coś ;D.
W Poznaniu również sypie nadal, śniegu po kolana u mnie na ogrodzie, ale ciepło jest nawet ;D.
Wy tu gadu gadu, a u mnie śnieg sypie, że świata nie widać. I wiatr z 80km/h
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, prawdziwi mężczyźni jedzą pszczoły !
Przez to nawet się nie chce z domu wychodzić
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, prawdziwi mężczyźni jedzą pszczoły !