marta0859
marta0859
  23 sierpnia 2011 (pierwszy post)
Konto usunięte
Konto usunięte: Candice Swanepoel (ur. 20 października 1988) − południowoafrykańska modelka pracująca głównie dla firmy związanej ze światem mody Victoria's Secret[1]. Swanepoel urodziła się w Mooi River w prowincji KwaZulu-Natal, karierę modelki rozpoczęła wypatrzona przez pracowników branży modelingowej w Durbanie, gdy miała 15 lat[2].

"Trudne" nazwisko babka ma :woot:
No i doszłam do wniosku, że dawno nie zakładałam tu tematu więc pozwolę sobie założyć.
___________________________________







- Podoba wam się jej uroda, wygląd?
- Co na tak, co na nie?
- Ile dajecie w skali od 1 do 10?

Jak dla mnie prawie idealna. :D
marta0859
marta0859
  24 sierpnia 2011
Patrishia
Patrishia: Hahah, a ktoś tu chwalił swoją silną wolę! ;D

no bo wychodzę z założenia, że nie ma rzeczy niemożliwych :crylol:
i wiem, że jak coś chcę to się uda, ale już tyle razy przegrałam :ninja:
kij z tym, od jutra daje sobie spokój ze słodyczami, dzisiaj zjem do końca tą nutellę żeby mnie nie kusiła jutro :ninja: uj z tym, że pewnie jutro mama kupi nowy słoik :rotfl:

no dobra, siedzimy tu, ja tam się nigdzie nie wybieram bynajmniej
Patrishia
Patrishia
  24 sierpnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: No ja tak samo mam. Oprócz tego przewijam.

Bożesz, jak mi Róża przewinęła Hard Candy, bo nie chciala na coś tam patrzeć, w najciekawszym momencie, to strzeliłam focha i powiedziałam, żeby sama sobie oglądała :rotfl:

Konto usunięte
Konto usunięte: No, lubię z nią na zakupy jeździć. Ewentualnie sama, ale wolę z nią niż z koleżankami... tak jakoś. Pewnie kiedyś ta różnica wieku się zatrze, ale teraz kiedy bym najbardziej chciała to nie

Widzisz, lepsza taka niż gorsza ;D
Peszek :ninja:

Konto usunięte
Konto usunięte: ale że co?

Nie chciało mi się upewniać jak to się pisze :rotfl:
Chodziło mi o skok na bungee :D

Konto usunięte
Konto usunięte: W czym? Ja tam rzadko jestem zazdrosna, zresztą wychodzę z założenia, że nie ma takiej rzeczy/osoby, o którą mogłabym być zazdrosna, chociaż fakt faktem czasem "zazdroszczę" komuś że aktualnie jest w takiej sytuacji a ja w takiej... :D ktoś teraz wygrzewa się na ciepłej, rozgrzanej plaży a ja siedzę tu, wiesz, na tej zasadzie ;d

Nie będę tu o tym pisać na pewno :ninja:
Ach, za to o to znowu ja nie jestem zazdrosna, jakoś przystosowuje się :D

Konto usunięte
Konto usunięte: Mówię co myślę. A co, to jakiś temat TABU ? Naraziłabym się w towarzystwie, czy coś?

haha, uważaj, bo dostaniesz za pottera!
Patrishia
Patrishia
  24 sierpnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: no bo wychodzę z założenia, że nie ma rzeczy niemożliwych i wiem, że jak coś chcę to się uda, ale już tyle razy przegrałam kij z tym, od jutra daje sobie spokój ze słodyczami, dzisiaj zjem do końca tą nutellę żeby mnie nie kusiła jutro uj z tym, że pewnie jutro mama kupi nowy słoik no dobra, siedzimy tu, ja tam się nigdzie nie wybieram bynajmniej

Bo nie ma, ale jeśli założymy sobie, że nie będziemy jeść słodyczy, a trudno nam się oprzeć, to działamy wbrew sobie! :ninja:
smacznego :rotfl:
marta0859
marta0859
  24 sierpnia 2011
Patrishia
Patrishia: Bożesz, jak mi Róża przewinęła Hard Candy, bo nie chciala na coś tam patrzeć, w najciekawszym momencie, to strzeliłam focha i powiedziałam, żeby sama sobie oglądała

ja jak sama oglądam to przewijam :tak: Jak z kimś to nie, no bez przesady, wtedy to się 'męczę' z całym filmem :D

Patrishia
Patrishia: Widzisz, lepsza taka niż gorsza ;D

Ale ma paskudny charakterek, taka rozpieszczona księżniczka, ja taka nigdy nie byłam
Ledwo gimnazjum zaczyna a już wszystkie rozumy świata pozjadała

Patrishia
Patrishia: Peszek

No, ubolewam

Patrishia
Patrishia: Nie chciało mi się upewniać jak to się pisze Chodziło mi o skok na bungee :D

aha :rotfl:
trzeba było napisać w spolszczonej wersji :ninja:
no, kiedyś, chciałabym ;d

Patrishia
Patrishia: Nie będę tu o tym pisać na pewno Ach, za to o to znowu ja nie jestem zazdrosna, jakoś przystosowuje się :D

Ok, jak chcesz, nie chcę na siłę wchodzić w sferę czyjegoś życia prywatnego, bo ja prywatność też bardzo cenię (i nie chodzi tu o żadne zdjęcia cycków a o osobiste sprawy)

Patrishia
Patrishia: haha, uważaj, bo dostaniesz za pottera!

to oddam!!!11 :ziober2:
marta0859
marta0859
  25 sierpnia 2011
Patrishia
Patrishia: Bo nie ma, ale jeśli założymy sobie, że nie będziemy jeść słodyczy, a trudno nam się oprzeć, to działamy wbrew sobie!

No tak, ale wiesz... :ninja: Pół biedy, wszystko spalam na rowerze :crylol:
serio, od jutra trzeba ograniczyć :ninja: zwłaszcza że wakacje się kończą, pogoda nie będzie dopisywać i skończą się codzienne wypady na rowery

Patrishia
Patrishia: smacznego

nie naśmiewaj się ze mnie :crylol: DZIĘKI !
jest smaczne :D
Patrishia
Patrishia
  25 sierpnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: ja jak sama oglądam to przewijam Jak z kimś to nie, no bez przesady, wtedy to się 'męczę' z całym filmem :D

Da się wtedy wytrzymać, nie wiem sama jak to działa.

Konto usunięte
Konto usunięte: Ale ma paskudny charakterek, taka rozpieszczona księżniczka, ja taka nigdy nie byłam Ledwo gimnazjum zaczyna a już wszystkie rozumy świata pozjadała

OOOOO, masz małą wersję mnie :rotfl: Spoko, jeśli się wymądrza, to jest ciekawa świata, może jej to na złe nie wyjdzie. Trzeba ją tylko temperować trochę ;D

Konto usunięte
Konto usunięte: aha trzeba było napisać w spolszczonej wersji no, kiedyś, chciałabym ;d

No może i tak, :ninja:
To chyba nie taka kosztowna rozrywka :D

Konto usunięte
Konto usunięte: Ok, jak chcesz, nie chcę na siłę wchodzić w sferę czyjegoś życia prywatnego, bo ja prywatność też bardzo cenię (i nie chodzi tu o żadne zdjęcia cycków a o osobiste sprawy)

Zwyczajnie to ja tu odgrywam rolę idiotki i nie zamierzam się tym chwalić ;D

Konto usunięte
Konto usunięte: to oddam!!!11

A pewnie! Trzeba bronić własnego zdania! ;d
Patrishia
Patrishia
  25 sierpnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: No tak, ale wiesz... Pół biedy, wszystko spalam na rowerze serio, od jutra trzeba ograniczyć zwłaszcza że wakacje się kończą, pogoda nie będzie dopisywać i skończą się codzienne wypady na rowery

No ograniczyć a nie jeść wcale to różnica, moja droga :ninja:

Konto usunięte
Konto usunięte: nie naśmiewaj się ze mnie DZIĘKI ! jest smaczne :D

Prosz! I nie naśmiewam się! :D
W sumie to namówiłaś mnie, ja też mam, ale nie Nutellę a jakas podróbę, bo nie dosięgłam do nutelli i bałam się, że zbiję ;DDD
marta0859
marta0859
  25 sierpnia 2011
Patrishia
Patrishia: OOOOO, masz małą wersję mnie Spoko, jeśli się wymądrza, to jest ciekawa świata, może jej to na złe nie wyjdzie. Trzeba ją tylko temperować trochę ;D

Nawet nie trochę, a bardzo, bo inaczej wejdzie na łeb. A czy nadmierne wymądrzanie się w tym wieku jest dobre to nie wiem, gdyby wymądrzała się w pozytywny "sposób" to jeszcze...
Ja już jej nieraz mówiłam, bawi się w lekarza, informatyka, prawnika i Bóg wie jeszcze w co, a wszystko w wieku 13 lat po podstawówce :rotfl:
A jak przyjdzie co do czego to nieśmiała wychudzona dziewczynka, która doliczyć do 10 nie potrafi w towarzystwie obcych osób. Tego najbardziej nie lubię :ninja:

Patrishia
Patrishia: No może i tak, To chyba nie taka kosztowna rozrywka :D

Kosztowna, nie kosztowna, w sumie nawet nie wiem gdzie można skoczyć na bandżi

Patrishia
Patrishia: Zwyczajnie to ja tu odgrywam rolę idiotki i nie zamierzam się tym chwalić ;D

Hm, ok, daruję Ci głębsze zwierzenia :ziober2: :D

Patrishia
Patrishia: A pewnie! Trzeba bronić własnego zdania! ;d

dokładnie !
marta0859
marta0859
  25 sierpnia 2011
Patrishia
Patrishia: No ograniczyć a nie jeść wcale to różnica, moja droga

ograniczyć, chodziło mi właśnie o zupełne zaprzestanie :rotfl:
może źle to ujęłam
w każdym razie teraz na akord też się nie obżeram żebym miała ograniczać :D teraz to ograniczam, a chcę wyeliminować je całkiem :rock:
ja i tak mało jem i mam szczupłą sylwetkę w porównaniu do niektórych moich znajomych, jedną mam taką co jest zaledwie 5 cm wyższa ode mnie a waży 72 kg, a mimo to wcale się nie przejmuje, wpie******la na akord, jak do mnie przychodzi a rodziców akurat nie ma to otwiera sobie szafki, barek i lodówkę i czuje się jak u siebie :ninja: :D Mi to tam nie przeszkadza, ale.. EKHM... wkurza mnie to, że nie chce nic ze sobą zrobić, a brzuch jej odstaje na jakieś 20 cm, nie tyle odstaje nawet bo to nie wina rozciągnięcia żołądka, ona ma wręcz fałdy tłuszczu

Patrishia
Patrishia: Prosz! I nie naśmiewam się! :D W sumie to namówiłaś mnie, ja też mam, ale nie Nutellę a jakas podróbę, bo nie dosięgłam do nutelli i bałam się, że zbiję ;DDD

Nie dosięgasz w sklepie do półek? :crylol: mam tak samo :ninja:
a podróby nutelli ssą ! :ziober2:
Patrishia
Patrishia
  25 sierpnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Nawet nie trochę, a bardzo, bo inaczej wejdzie na łeb. A czy nadmierne wymądrzanie się w tym wieku jest dobre to nie wiem, gdyby wymądrzała się w pozytywny "sposób" to jeszcze... Ja już jej nieraz mówiłam, bawi się w lekarza, informatyka, prawnika i Bóg wie jeszcze w co, a wszystko w wieku 13 lat po podstawówce A jak przyjdzie co do czego to nieśmiała wychudzona dziewczynka, która doliczyć do 10 nie potrafi w towarzystwie obcych osób. Tego najbardziej nie lubię

Ojejku. :D O ile nie będzie wkurzać ludzi przemądrzałością, to będzie dobrze raczej. :D

Konto usunięte
Konto usunięte: Kosztowna, nie kosztowna, w sumie nawet nie wiem gdzie można skoczyć na bandżi

Hm, w necie trzeba by było poczytać, ale pewnie jest sporo możliwości :D

Konto usunięte
Konto usunięte: Hm, ok, daruję Ci głębsze zwierzenia :D

Ciekawe jakbyś nie darowała :ziober2:

Konto usunięte
Konto usunięte: dokładnie !

:rotfl:

Konto usunięte
Konto usunięte: ograniczyć, chodziło mi właśnie o zupełne zaprzestanie może źle to ujęłam w każdym razie teraz na akord też się nie obżeram żebym miała ograniczać :D teraz to ograniczam, a chcę wyeliminować je całkiem ja i tak mało jem i mam szczupłą sylwetkę w porównaniu do niektórych moich znajomych, jedną mam taką co jest zaledwie 5 cm wyższa ode mnie a waży 72 kg, a mimo to wcale się nie przejmuje, wpie******la na akord, jak do mnie przychodzi a rodziców akurat nie ma to otwiera sobie szafki, barek i lodówkę i czuje się jak u siebie :D Mi to tam nie przeszkadza, ale.. EKHM... wkurza mnie to, że nie chce nic ze sobą zrobić, a brzuch jej odstaje na jakieś 20 cm, nie tyle odstaje nawet bo to nie wina rozciągnięcia żołądka, ona ma wręcz fałdy tłuszczu

Ty masz ciekawą figurę :ziober2: Pozytywnie!
Fuj. Może to chamsko zabrzmi, ale gardzę ludźmi, którzy sami sobie robią tak krzywdę, zamiast ruszyć dupę i coś z sobą zrobić. No chyba, że jej tak dobrze, to uj mi do tego w sumie :rotfl:

Konto usunięte
Konto usunięte: Nie dosięgasz w sklepie do półek? mam tak samo a podróby nutelli ssą !

Czasami muszę prosić ludzi o pomoc. A to kiepsko, bo np ja lubię poczytać, przeanalizować, sklad bla bla, a jak kogoś proszę to nie każe mu stać i czekać aż się namyślę :ninja:
Ssą, owszem :/
marta0859
marta0859
  25 sierpnia 2011
Patrishia
Patrishia: Ojejku. :D O ile nie będzie wkurzać ludzi przemądrzałością, to będzie dobrze raczej. :D

Mnie już wkurza i to bardzo, wierz mi

Patrishia
Patrishia: Hm, w necie trzeba by było poczytać, ale pewnie jest sporo możliwości :D

No, będę się musiała tym zainteresować, myślałam, że mało takich miejsc jest ogólnie :woot:

Patrishia
Patrishia: Fuj. Może to chamsko zabrzmi, ale gardzę ludźmi, którzy sami sobie robią tak krzywdę, zamiast ruszyć dupę i coś z sobą zrobić. No chyba, że jej tak dobrze, to uj mi do tego w sumie

Wiesz, mi z jednej strony też, ale jakoś wkurza mnie to, nie wiem czemu. :ninja:
Jak ona teraz jest taka gruba a kiedyś nie daj Boże (albo i daj) zajdzie w ciążę to nie wyobrażam sobie, jak ona będzie wyglądać po niej. Jeszcze wkurza mnie jak mówi, że idzie ze mną na rower bo chce się wreszcie wziąć za siebie, a po drodze mnie ciągnie do Mcdonalda :wtf:

Patrishia
Patrishia: Czasami muszę prosić ludzi o pomoc. A to kiepsko, bo np ja lubię poczytać, przeanalizować, sklad bla bla, a jak kogoś proszę to nie każe mu stać i czekać aż się namyślę

Ja też się czasem proszę, ale jak mi ktoś da a mimo to coś mi się nie spodoba to odkładam na niższą półkę :D A co mi tam.
Oczywiście robię tak w sklepach samoobsługowych czy marketach :ziober2:

Patrishia
Patrishia: Ssą, owszem :/

Najlepsza jest oryginalna nutella, a jeszcze lepsze było Milky Way do smarowania chleba, ale dawno już nie widziałam. :and:
Patrishia
Patrishia
  25 sierpnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Mnie już wkurza i to bardzo, wierz mi

O, też irytuję ludzi, ciekawa jestem czym, może uda się to zmienić :ziober2:
Przemądrzałością tą Cię ona denerwuje?:F

Konto usunięte
Konto usunięte: No, będę się musiała tym zainteresować, myślałam, że mało takich miejsc jest ogólnie

A w sumie to kij tam wie :o Ale widziałam kiedyś ogłoszenia.

Konto usunięte
Konto usunięte: Wiesz, mi z jednej strony też, ale jakoś wkurza mnie to, nie wiem czemu. Jak ona teraz jest taka gruba a kiedyś nie daj Boże (albo i daj) zajdzie w ciążę to nie wyobrażam sobie, jak ona będzie wyglądać po niej. Jeszcze wkurza mnie jak mówi, że idzie ze mną na rower bo chce się wreszcie wziąć za siebie, a po drodze mnie ciągnie do Mcdonalda

A, czyli ma świadomość, że kiepsko wygląda, ale jest zbyt leniwa. POGARDA!;O
Czasy Rubensa już minęły :ninja:

Konto usunięte
Konto usunięte: Ja też się czasem proszę, ale jak mi ktoś da a mimo to coś mi się nie spodoba to odkładam na niższą półkę :D A co mi tam. Oczywiście robię tak w sklepach samoobsługowych czy marketach

No to jasne jest chyba, że nie w tych starych zwykłych. ;D
W ogóle mało już jest sklepów takich, hm, nawet nie wiem jak się one nazywają. Co pani stoi za ladą i podaje :D Chyba na wsiach już głównie, albo te małe Społem i resztki komunistyczne :D

Konto usunięte
Konto usunięte: Najlepsza jest oryginalna nutella, a jeszcze lepsze było Milky Way do smarowania chleba, ale dawno już nie widziałam.

Jest podróba w biedronce, ale jaki ta "czekolada" ma kolor, lul. Snickers był jeszcze dobry.
marta0859
marta0859
  25 sierpnia 2011
Patrishia
Patrishia: Hm, w necie trzeba by było poczytać, ale pewnie jest sporo możliwości :D

poczytam aż

Patrishia
Patrishia: A, czyli ma świadomość, że kiepsko wygląda, ale jest zbyt leniwa. POGARDA!;O

No, ona ciągle narzeka, a to że brzuch, a to na boczki, cellulit na tyłku ma taki rozległy że szok, wiem, bo po domu w majtkach chodzi :rotfl:
czasem aż niesmacznie na to patrzeć, wiem, że chciałaby schudnąć, ale motywacji zero
Chodzi ze mną na rowery czy na basen czasem, ale co z tego jak ona przyjdzie do domu i 2 razy tyle co spali :ziober2: albo odbija już po drodze w Maku :crylol:

Patrishia
Patrishia: Czasy Rubensa już minęły

Szkoda, że teraz jest moda na szkielety, to też jest fuj, miałam w klasie mojej licealnej jedną taką dziewczynę, chyba anoreksję miała albo przynajmniej tak wyglądała, włosy liche, policzki jakieś zapadnięte, deska z tyłu, decha z przodu, nogi jak dwie tyczki, Boże, aż chwilami miałam ochotę podejść i dać jej kanapkę czy coś :ninja:

Patrishia
Patrishia: No to jasne jest chyba, że nie w tych starych zwykłych. ;D W ogóle mało już jest sklepów takich, hm, nawet nie wiem jak się one nazywają. Co pani stoi za ladą i podaje :D Chyba na wsiach już głównie, albo te małe Społem i resztki komunistyczne :D

U mnie jest dużo nawet takich sklepików, są markety i te mniejsze, osiedlowe tak zwane też ;d

Patrishia
Patrishia: Jest podróba w biedronce, ale jaki ta "czekolada" ma kolor, lul. Snickers był jeszcze dobry.

Miałam raz jakąś podróbę Milkiłeja z Biedronki, taki większy słoik, ale nie smakował mi na tyle, żeby dokończyć :D
no, snickers, pamiętam swojego czasu, też jadłam.
Patrishia
Patrishia
  25 sierpnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: No, ona ciągle narzeka, a to że brzuch, a to na boczki, cellulit na tyłku ma taki rozległy że szok, wiem, bo po domu w majtkach chodzi czasem aż niesmacznie na to patrzeć, wiem, że chciałaby schudnąć, ale motywacji zero Chodzi ze mną na rowery czy na basen czasem, ale co z tego jak ona przyjdzie do domu i 2 razy tyle co spali albo odbija już po drodze w Maku

Nie znoszę tego. Jak może coś zrobić, a tuczy się jak świnia. Niech omija obory bo ją pomylą i do rzeźni wezmą :[
Ale hejt, jezu :rotfl:

Konto usunięte
Konto usunięte: Szkoda, że teraz jest moda na szkielety, to też jest fuj, miałam w klasie mojej licealnej jedną taką dziewczynę, chyba anoreksję miała albo przynajmniej tak wyglądała, włosy liche, policzki jakieś zapadnięte, deska z tyłu, decha z przodu, nogi jak dwie tyczki, Boże, aż chwilami miałam ochotę podejść i dać jej kanapkę czy coś

Hhahaha :rotfl:
Też jestem wysuszona, ale cycki mam, nie narzekam, tylko nogi zbyt chude, cholera. A długie i szkoda mi ;D Wiesz, niektórzy mają zwyczajnie taką przemianę materii i nic z tym zrobić nie mogą :and: :D 3 tys kalorii, wiem, próbowalam i nic ;d

Konto usunięte
Konto usunięte: U mnie jest dużo nawet takich sklepików, są markety i te mniejsze, osiedlowe tak zwane też ;d

Hm, dziwne aż, tu królują groszki, żabki itp ;d

Konto usunięte
Konto usunięte: Miałam raz jakąś podróbę Milkiłeja z Biedronki, taki większy słoik, ale nie smakował mi na tyle, żeby dokończyć :D no, snickers, pamiętam swojego czasu, też jadłam.

Jeszcze są te snickersy?

Sorry za zaplon, zgubilam kawalek klawiatury :rotfl:
marta0859
marta0859
  25 sierpnia 2011
Patrishia
Patrishia: Nie znoszę tego. Jak może coś zrobić, a tuczy się jak świnia. Niech omija obory bo ją pomylą i do rzeźni wezmą :[ Ale hejt, jezu

Też ubolewam nad takimi ludźmi, ale to w sumie ich sprawa. :ziober2: Jakby nie było... cóż, dużo rzeczy mnie denerwuje, ale świata nie zmienię.

Patrishia
Patrishia: Hhahaha Też jestem wysuszona, ale cycki mam, nie narzekam, tylko nogi zbyt chude, cholera. A długie i szkoda mi ;D Wiesz, niektórzy mają zwyczajnie taką przemianę materii i nic z tym zrobić nie mogą :D 3 tys kalorii, wiem, próbowalam i nic ;d

też mam 'taką' przemianę materii, chociaż aż tak może po mnie nie widać :crylol: Chociaż podobno i tak mam niedowagę jak na swój wzrost, jakieś tam gułpie obliczenia, BMI czy coś, ale ja w to nie wierzę, nie ma co patrzeć na głupie cyferki, do każdego powinno się podchodzić indywidualnie

Patrishia
Patrishia: 3 tys kalorii, wiem, próbowalam i nic ;d

serio, nie ruszyło nic? :D wiesz, niektórzy by się cieszyli z tego, jest jakaś dobra strona, możesz jeść ile chcesz a nie będzie skutków ubocznych :ziober2:

Patrishia
Patrishia: Hm, dziwne aż, tu królują groszki, żabki itp ;d

tego też pełno, chociaż co to 'groszek'- nie wiem ;d U mnie na każdym kroku Biedronki, Lidle, Carrefoury express itp
to z tych większych

Patrishia
Patrishia: Jeszcze są te snickersy?

Już raczej nie ma, daaawno ich nie widziałam, tak jak Milky Way do smarowania

Patrishia
Patrishia: Sorry za zaplon, zgubilam kawalek klawiatury

masz ją na części ? :rotfl:
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.