Konto usunięte: mam znajoma co uwaza go za boga i sluchala go 24/7, nie zadaje sie juz z nia wiec nie wiem, czy dalej ma tak naryte w bani
łoooo
ja mam taką koleżankę, fryzjerkę
co zakochała się w Komorowskim (prezyndent obecnie), w dodatku jeest taka dziwna
nie umiem tego pojąć, ona miała u Nas w salonie kursy (nie jest to nasza pracownica zeby nie bylo) i ciągle się użalała albo płakała, że coś jej nie wyszło, i mówie do niej czy ona sie tak specjalnie użala, żeby każdy ją chwalił i pocieszał a ona:
nie, jak mnie ktoś chwali to ja nie umiem w nocy spać
w dodatku ona ma podobno jakieś stany lękowe, boi się śmierci, np jak suszarke odłącza to kabel jak ktoś musi z gniazdka wypiąć bo ona sama się boi
w ogóle jest mega głupia
'nie piję kokakól' (coca-coli)