Luksus :P strona 25 z 41

ekhm, ekhm..

Luksus – ogólna definicja obejmująca obiekty materialne, usługi, artykuły spożywcze itp. dostępne dla wąskich grup społecznych, o przychodzie wyższym niż ogół społeczeństwa.

Mianem luksusu można określić choćby kolację w drogiej restauracji ze znakomitym widokiem, przy dobrym winie, będącą niekoniecznie niezbędną do przeżycia, lecz wprowadzającą do egzystencji ogólne zadowolenie z możliwości podniesienia jej jakości przez wprowadzenie doń swoistej elegancji.

z czym wam kojarzy sie luksus?

temat zalozony z zamiarem kontynuowania tematu, ktory zostal zamkniety jakies 30 sekund temu :)

A to dlatego tak tanio


Oj no, używam już od pewnego czasu. Zależy jak mi się chce.

u Nas jest salon Pasja - pewnego znanego mistrza, gdzie strzyzenie kosztuje 39 zl u NIEGO jak sie nie myle, reszta personelu 25, w sieciowych salonach strzyzenia se po 39 zl - ale poziom fryzjerek w takich salonach jest bardzo niski, i pracuja tam fryzjerzy ktorzy nie umieja znalezc pracy gdzies indziej, ogolnie robic w salonie sieciowym to wstyd :-)
ja pracuje w salonie, gdzie mamy 4 pracownie - dwie fryzjerskie, na jednej 9 stanowisk pracy na drugiej 5(do koloryzacji), jedna pracownia z kosmetyki (makijaze, paznokcie) i jedna z zabiegów (oczyszczanie, mikrodermabrazja itp), salon jest piętrowy :-) ma bardzo dobrą renomę, ogolnie u mnie takie sa ceny, strzyzenie meskie 13-15 (bez mycia, suszenia i ukladania), damskie ok 20 zł, + mycie, modelowanie i takie tam wychodzi ok 80 zł, no nie wiem ogolnie takie sa standarty w 'normalnych' salonach, w sieciowkach jest drozej :-)

takie atrakcje tylko w salonie 'WESZ'

no na pewno


czyli koniec akcji nieuzywania emotek?
to szkoda

Wy sie smiejcie z tych wszy, to nie jest tak naprawde wcale smieszne!
WIECIE ILE LUDZI CHODZI DO FRYZJERA I MAJA WSZY? to jest masakra, jak im nie wstyd? a najgorzej, jak fryzjer nie zauwazy przed zabiegiem, kiedy zacznie ma obowiązek skonczyc i nie ma prawa wyprosic klienta, przed zabiegiem moze. to jest paranoja... tak samo jak brudni ludzie, spoceni chodza do lekarza - mnie by bylo wstyd.
ogolnie do kazdego salonu przyjdzie ktos z wszami, najczesciej wszy maja dzieci :-)

Nie no, rzadko używam, więc nie smutaj : )

mialas nie odpisywac, co? a paluszki świerzbią by odpisać...

w salonie sieciowym jak Trendy placi sie za jakosc i nigdy nie wyszedlem niezadowolony jak to mialo miejsce z przydworcowymi czy osiedlowymi fryzjerami.

i fryzjerzy w Trendy w Kaliszu nie narzekaja na pensje tak jak to robi fryzjerka w salonie 'WESZ'

btw, nie rob reklamy, dobry zaklad nie musi sie reklamowac

no dobrze, mam nadzieje ze juz nie trafie na emotke przez Ciebie uzyta :)

mialam na mysli rozmawianie o tamtym temacie, pokazales juz na co Cie stac wiec nie trzeba tego ciągnąć ;-)
jesteś głupi jak but i hamuj trochę, skoncz mnie obrazac bo ja Ciebie takze nie obrazam i nie pracuje w salonie wesz, nie mogę odpowiadac za to, ze ktos miał wszy, jestes takim idiotą ze nie potrafisz tego zrozumiec?

co to za przyjemnosc pracowac w sieciowce, gdzie salon jest otwarty do 21, pracuje sie od pon. do niedzieli? zaden 'szanujący sie' fryzjer by tam nie poszedł, mnie by było wstyd pracowac w sieciówce.

nie reklamuje, nasz salon jest bardzo dobry i nawet dostał wyróżnienie pewnej znanej firmy. :-)

skoro tak bardzo nie wierzycie, ze takie są na śląsku ceny, wkleję kilka przykładów:
http://www.saloneliza.pl/oferta.html
modne strzyżenia pań, panów, dzieci - od 15 zł,-

http://www.inspiracja.ocom.pl/
strzyżenie męskie 13 zł

nie wiem czy szukac dalej?

Im bliżej Warszawy tym drożej, wiesz o tym? I tu nie chodzi tylko o produkty, typu masło, mleko, wędliny, ale i biżuteria, robienie np. tipsów, czesanie, farbowanie i cała reszta, którą się wykonuje w zakładach fryzjerskich. U Ciebie jest 15zł za strzyżenie, ale u mnie już płacę 30zł. Nie wspominam już o zrobieniu fryzur na okazje, typu ślub, zakończenie roku szkolnego (bo i to też się zdarza) i inne. Gdybyś zobaczyła ceny u mnie to byś nie przyszła się strzyc.
Amen.

KATOWICE, ceny:

http://salon.fryzjerski.sandra.dsn.cal.pl/uslugi2.html
strzyżenie męskie na sucho 22 zł

inne salony:
http://www.salon-anabell.pl/cennik.html
srednio 22 zł,
http://www.ocean-urody.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=60:cennik-zabiegow-fryzjerskich&catid=58:cenzabfry&Itemid=79
15-20 zł
http://www.poniatowa.net.pl/cennik.htm
męskie 10 zł,
http://www.stylsalonfryzjerski.entro.pl/stylsalonfryzjerski/index.php?hit=1&ln=
męskie 13 zł

dlatego mowię, że to zależy od miasta, a mądry Pan Prinz sądzi, że salon w ktorym pracuje jest kiepski, nie na zycia i tyle ;-) wiadomo, ze w Warszawie ceny są drozsze, w Krakowie, Wrocławiu tak samo, między Zabrzem a Katowicami tez jest roznica

ja u siebie pod domem raz w takim naprawdę małym, zwyczajnym saloniku z trzema stanowiskami za balejaż zapłaciłam 150

no bo balejaż tak kosztuje moja droga, jeszcze zależy ile kolorów? w sumie u nas za balejaż z dwóch kolorów na włosy półdługie jest 130-150 zł, z trzech kolorów 150-180 zł, a na długie to ok 250 zł z trzech kolorów.