BreakMyFall18
BreakMyFall18
  21 lutego 2011 (pierwszy post)

Witam w zimny i mroźny wieczór. ;-)

Dzisiaj tak się zastanawiałam, jakie ludzie mają dziwne nawyki związane z pielęgnacją ciała, włosów, twarzy, rąk itp?
Nie wiem jak to ująć, więc może napiszę jakie ja mam:P
1. Jeśli wstaję rano i mam zamiar wziąć prysznic, to najpierw biorę prysznic, następnie wychodzę wycieram się ręcznikiem i myję włosy osobno z głową w dół, czyli nigdy nie myję włosów pod prysznicem bo potem mam wrażenie, że są źle umyte lub brudne. Bo jakbym umyła włosy pod prysznicem to zdążyłabym się spocić zanim bym wyszła a wtedy mam wrażenie, że włosy już są nie takie :P
2. Obsesyjnie myję ręce. Kiedy wychodzę spod prysznica, myję ręce następnie smaruję kremem twarz, myję ręce, balsamuję ciało: brzuch jednym balsamem, myję ręce, nogi innym znowu myję ręce, dekolt ramiona też innym balsamem znowu myję ręce, potem czeszę włosy znowu myję ręce itd... Po prostu no nie wiem :P nie chcę, aby balsamy, kremy się ze sobą łączyły, zawsze coś zostaje na rękach.

To chyba dwa najdziwniejsze jakie mam :-)
A Wy macie jakieś swoje nawyki dziwne lub mniej?

Marta.
:calusek:

BreakMyFall18
BreakMyFall18
  21 lutego 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: dobra ide spac, buziaki, dobranoc Wam :*

dobranoc :-) :D

Konto usunięte
Konto usunięte: Myję ręce kilkadziesiąt razy dziennie, i to nie mogę myć zwykłym mydłem, jedynie żelem albo w płynie, białe w kostce odpada bo potem mam takie dziwne wrażenie po umyciu rąk normalnym mydłem, nie wiem nawet jak to opisać. Źle mi się wszystkiego dotyka po takim myciu.

ja tez używam mydła w płynie i nigdy nie naciskam raz na pompkę tylko walę kilka razy :D tak conajmniej trzy, musi byc go dużo...
BreakMyFall18
BreakMyFall18
  21 lutego 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: gdy nie chce mi się wychodzić z pokoju w nocy, sikam do butelek po biedronkowych napojach -moja matka nigdy nie krępowała się przede mną i potrafiła np. przejść przez dom nago. rozumiem gdyby była jakiś fajnym milfem, ale to był bardziej typ hipiski, która golenie ciała uważa za nienaturalne. rzygam na samo wspomnienie

serio? :and:
:szok:
ZaGlupiDlaCiebie
ZaGlupiDlaCiebie
  21 lutego 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: serio?

no co wy tez macie dziwne nawyki:D
BreakMyFall18
BreakMyFall18
  21 lutego 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: no co wy tez macie dziwne nawyki:D

ale to co opisałes z mama to nie jest nawyk tylko jakaś trauma z dziecinstwa :woot:
ZaGlupiDlaCiebie
ZaGlupiDlaCiebie
  21 lutego 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: ale to co opisałes z mama to nie jest nawyk tylko jakaś trauma z dziecinstwa

dziwny nawyk z pielegnacja jej ciala dobra tam:P ide spac a wy napiszcie cos mocnego a nie tylko o myciu rąk:D
abstractly
abstractly
  21 lutego 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: ja tez używam mydła w płynie i nigdy nie naciskam raz na pompkę tylko walę kilka razy :D tak conajmniej trzy, musi byc go dużo...

To ja kiedyś tak miałam, jak byłam mała, to takie jedno mydło starczało u nas na niecały tydzień, a tylko ja jedna go używałam bo moi rodzice chyba wolą te normalne.
Teraz już bardziej z umiarem, ale dalej mi został ten nawyk, że nie myję zwykłym, czasami makijaż zmywam tym mydełkiem bambino dla dzieci, lubię je bo ono wszystko dokładnie zawsze wymywa, to po tym muszę ze 2 razy umyś jeszcze ręce zwykłym żelem czy mydłem w płynie, bo jak tego nie zrobię to czuję, że po wysuszeniu mam takie "mętne".
ToxicRat
ToxicRat
  21 lutego 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: A Wy macie jakieś swoje nawyki dziwne lub mniej?

Mój raczej nie dotyczy pielęgnacji.
Zwracam duzą uwagę na skład wszelkiego typu detergentów (proszków do prania, płynów do płukania, płynu do mycia naczyń, detergentów do sprzątania) bo mam AZS, a nie lubię robić czegokowiek w rękawicach gumowych :and:
Pomijam już fakt, że do mycia ciała i twarzy uzywam jedynie specjalnego glicerynowego mydła.

do tego wychodzę z założenia, że im mniej chemi, tym lepiej. I moja skóra ma się lepiej, gdy używam jak najmniej kosmetyków.
Tylko nie wiem, czy to spowodowane cmoją chorobą, czy wszyscy tak mają, że im mniej, tym lepiej.

Co do dziwacznych nawyków: nie przezyję, jeśli po posiłku pożądnie nie umyję zębów, nie przepłuczę jamy ustnej płynem. No i bez nici nie przeżyję.
No i weszło mi w nawyk codzienne depilowanie pach - jak widzę choćby półmilimetrowe włoski, to od razu wyobrażam sobie, jak na nich pot i bakterie się zbierają, :ble: Za to do depilowania nóg mam awersję, jeśli nie wychodzę z domu z odsłoniętymi nogami to żadna siła mnie do golenia nie zmusi.

Konto usunięte
Konto usunięte:

:zakochany:
ToxicRat
ToxicRat
  22 lutego 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: takiej kanapki bym nie zjadła bo widać masło, musi być cała dokładnie przykryta :D

mam tak samo !
mmaryjka
mmaryjka
  22 lutego 2011

dziwnych nawyków jeśli chodzi o pielęgnację ciała nie mam, ale mam OGROMNY problem żeby zrobić siku w miejscu innym niż moja własna łazienka, ale jak już się przemogę i pójdę do toalety np. w centrum handlowym to rozpier'dala mnie, że 3/4 kobiet nie myje rąk.
i jeśli już od wielkiego dzwonu używam maszynki do golenia, jak sama nazwa wskazuje - jednorazowej to po tym jednym razie ją wyrzucam.
nie uznaję gąbek do mycia i nie umiałabym żyć bez lactacytu.
no i czystość w łazience - sprzątam dwa razy w tygodniu z czego jeden raz dezynfekuję. mam duużą łazienkę i w szafkach mam wszystko idealnie poukładane i posegregowane, każda 'branża' w innym pudełku/na innej półce.

agoosiaaa
agoosiaaa
  22 lutego 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: A Wy macie jakieś swoje nawyki dziwne lub mniej?

myje zeby bardzo czesto, praktycznie po wszystkim co zjem/wypije... :ninja:
do tego ja musze sprzatac, bo jak ktos posprzata za mnie to mnie centralnie kur..ica bierze - wszystko musi byc na swoim miejscu, a jak sprzata ktos inny niszczy mi porzadek... nawet jak cos nie wyglada na poukladane jest w moim domu w dokladnie tym miejscu, w ktorym byc powinno. tak samo z zabawkami dziecka, jak moj bobas pojdzie spac, to segreguje je jeszcze raz, tak ja maja byc...

Konto usunięte
Konto usunięte: Jak sprzątam to dezynfekuję wszystko co się da.

to tez mam. + nie dotkne zadnego brudu rekami, dlatego sprzatam zawsze w rekawiczkach.
Konto usunięte
Konto usunięte: Nienawidzę myć rąk w kuchni, brzydzę się też gąbek do zmywania...

no ja wlasnie za kazdym razem jak myje naczynia uzywam nowej gabki, dlatego ogolnie naczyn nie myje :ninja:

Konto usunięte
Konto usunięte: Jak sprzątam to albo non stop idę przepłukiwać szmatę, albo myję np. meble papierowymi ręcznikami, zużywam ich przy tym mnóstwo, ale od razu można je wywalić, nie trzeba tego płukać Chyba każdy ma jakieś dziwactwa, ale na co dzień się o tym nie myśli i pewnie o wielu zapomniałam

ja do sprzatania uzywam takich chusteczek detol do wszystkiego, sa jednorazowe i nie ma problemu z syfem na gabce :D

Konto usunięte
Konto usunięte: -gdy nie chce mi się wychodzić z pokoju w nocy, sikam do butelek po biedronkowych napojach -moja matka nigdy nie krępowała się przede mną i potrafiła np. przejść przez dom nago. rozumiem gdyby była jakiś fajnym milfem, ale to był bardziej typ hipiski, która golenie ciała uważa za nienaturalne. rzygam na samo wspomnienie

wiemy, wiemy, opowiadales o tym na hyde.

Konto usunięte
Konto usunięte: dziwnych nawyków jeśli chodzi o pielęgnację ciała nie mam, ale mam OGROMNY problem żeby zrobić siku w miejscu innym niż moja własna łazienka, ale jak już się przemogę i pójdę do toalety np. w centrum handlowym to rozpier'dala mnie, że 3/4 kobiet nie myje rąk.

toalety publiczne ogolnie sa oblesne, tez jak juz musze skorzystac to nie dosc z\e myje rece, to pozniej uzywam zelu dezynfekujacego na nie :nie:
Gothiclady
Gothiclady
  22 lutego 2011

jesli kąpię się w wannie,m to zawsze leci woda. nawet jak już jest jej za dużo, to wyciągam kurek (woda leci nadal) i jak wanna będzie w 3/4 opróżniona to zatykam kurek :P aha i nigdy nie wchodze do wanny jak jest zapełniona... najpierw opłukuje prysznicem, puszczam wodę, zatykam kurek i wchodzę :D

kolejność mycia jest taka: opłukuję włosy prysznicem, nakładam szampon i myję. później nakładam odżywkę i myję całe ciało. jak spłuczę, to wykręcam włosy i nakładam taki czepek frotte który łądnie wchłania wodę. myję twarz i na końcu zęby :P

a coś nie związanego z MiU: nie zasne, jeśli nie dotykam stopą stopy mojego chłopa (koniecznie musi mieć zdjęte skarpetki) a w nocy jak się przebudzę a on ma głowe położoną na ręce, to w tą rękę wkładam kciuk i on trzyma :D

+

zawsze na łyżeczki: alb ja do niego tyłkiem, albo on do mnie. twarzą w twarz albo jak jesteśmy opróceni plecami - nie zasnę :D

Gothiclady
Gothiclady
  22 lutego 2011
Gothiclady
Gothiclady: opróceni


* obróceni
BreakMyFall18
BreakMyFall18
  22 lutego 2011

dziewczyny... ja tego nie ogarniam :ninja:
:D:D:D haha, faceci na pewno takich nie mają :nie:
nie licząc mojego kolegi, tego od klubu nocnego :D on miał dom taki mocno wypasiony gdzies za 3 ml a w srodku miał sterylnie czysto (i sprzątaczke panią Ule:D), on nawet masło nie brał tak z góry bo robił się bałagan tylko od brzegu, wyobrazcie sobie ze macie margaryne w pudełki do smarowania chleba, to on no brał ją tak od jednej ścianki, potem w koncu robiło się pół aż całkiem zniknęła, on jest pedantem raz mi narysował krzyżyk na górze margaryny żebym brała tak równo z boku :crylol:

agoosiaaa
agoosiaaa
  22 lutego 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: wyobrazcie sobie ze macie margaryne

margaryna to badziew i ogolnie jest niemaczna :nie: a

Konto usunięte
Konto usunięte: masło nie brał tak z góry bo robił się bałagan tylko od brzegu,

to tez robie jesli chodzi o kostke masla :D
BreakMyFall18
BreakMyFall18
  22 lutego 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: margaryna to badziew i ogolnie jest niemaczna a

no pomijając ten fakt :D

Konto usunięte
Konto usunięte: to tez robie jesli chodzi o kostke masla :D

ale on nie brał z masła, tylko z pudełka z margaryny :D nie wiem jak to zilustrować :D otwieram pudełko a tam jakby pół kostki brakowało :D bo on to tak równo wybiera :D
a u góry KRZYŻYK i hasło do mnie: 'moja mama zawsze tak robiła' ;d
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.