FRYZURY I PIELĘGNACJA WŁOSÓW vol. 21 strona 80 z 427

W tym temacie rozmawiamy na temat FRYZUR i PIELĘGNACJI WŁOSÓW. Rozmawiamy o tym jak o nie dbać, jakich kosmetyków możemy używać do pielęgnacji itp.:)

Jeżeli chcesz poznać kilka wskazówek dotyczących regeneracji/nawilżania włosów,
to kliknij TU 6 punktów z którymi warto się zapoznać by Wasze włosy stały się mocne i szybko rosły :)

1. NIEPRAWIDŁOWE MYCIE:
* szkodzi im używanie na co dzień szamponów z silnymi, aktywnymi składnikami. Duże ilości detergentów zwiększają ryzyko podrażnień,
* niewskazane jest nanoszenie na głowę nierozcieńczonego wodą szamponu,
* tarcie i szarpanie włosów [ delikatnie masuj skórę głowy opuszkami palców ],
* niedokładne spłukiwanie resztek szamponu [ może wystąpić łupież, po wysuszeniu bywają matowe i trudne do ułożenia ].

2. BRUTALNE TRAKTOWANIE:
* nie rozczesuj nigdy mokrych włosów [ woda rozpulchnia je, rozchyla łuski - wnętrze łodygi włosa jest wtedy narażone na uszkodzenia],
* tani plastikowy grzebień uszkadza skórę głowy [ używaj grzebienia o grubych, rzadko rozstawionych zębach],
* lepszy jakościowo, ale zbyt gęsty grzebień niepotrzebnie szarpie,
* zapomnij też o gwałtownym wycieraniu ręcznikiem.

3. WYSOKA TEMPERATURA:
* suszenie mokrych włosów bardzo gorącym powietrzem powoduje odkładanie się w ich wnętrzu pęcherzyków powietrza przez co stają się słabsze i bardziej łamliwe,
* susz włosy w niskiej temp. ok. 20cm od głowy,
* układaj włosy gdy są lekko wilgotne,
* utrwal fryzurę i domknij rozchylone łuski chłodnym powietrzem,
* wysoka temp. wody przy myciu powoduje przetłuszczanie się włosów [ najlepsza jest letnia]

4. ZŁE NAKŁADANIE ODZYWKI:
* nakładanie odżywek na skórę głowy powoduje znacznie szybsze przetłuszczanie się włosów,
* preparaty nakładaj w odległości kilku cm od nasady i rozprowadzaj grzebieniem ku końcom.
* przesadne nakładanie preparatów nigdy nie wychodzi na dobre- włosy stają się ciężkie, a fryzura przyklepana,
* uważaj z lakierem
- z małej odległości skleja włosy
- najlepszy efekt przynosi odległość ok. 30- 40cm,
*produkty do wykańczania fryzur są tym, czym przyprawa do potrwa- używaj ich z umiarem.

5. CIASNE UPINANIE WŁOSÓW:
* np. koński ogon lub kok - sprawia, że uciśnięte cebulki są słabo dotlenione i odżywione, co w konsekwencji skutkuje ich wypadaniem.

ZASADY PISANIA W TYM TEMACIE
1. Zadając pytania proszę pisać czerwonym kolorem (będzie łatwiej znaleźć pytanie i na nie odpowiedzieć :)
2. Obrażanie, wulgaryzmy (w tym słowa wulgarne omijające bluzgometr) , wyśmiewanie szczególnie nowych użytkowników forum, zamieszczanie postów ogólnie uznawanych za niekulturalne, wszelkie posty wyśmiewające osobę zakładającą temat oraz prowadzenie dyskusji nie związanej z tematem będą karane banami 1h, 24h, 7 dniowymi lub 30 dniowymi w szczególnych przypadkach.

Proszę w sposób kulturalny zapraszać tu użytkowników zakładających tematy o tej samej tematyce.

Dziękuje i życzę miłych i kulturalnych rozmów :)

co racja to racja - moja koleżanka kończyła fryzjerskie technikum i na te 4 lata jej przypadało .. 1 miesiąc praktyk

a w szkole zawodowej jest chyba tak, że w I roku idziesz chyba przez 2 dni w tygodniu na praktyki na II - 3 dni a na III - 4 dni praktyk.. więc chyba raczej nie ma porównania.



no widzisz tak więc - wszystko zalezy od szkoły jak sobie praktyki ustala.
Moja kuzynka robiła w zawodówce 'cukiernika' ale tam kazdy 'kierunek' ma taki plan działania. :D

teoretycznie - bardzo żałuję, że nie poszłam do zawodówki

no u nas 1 i 2 klasa dwa dni a w trzeciej trzy, ale wiadomo ze jeszcze dochodzą soboty, ferie, wakacje itp

No z tego co ja wiem to 'soboty' nie powinny być brane pod uwagę jeżeli chodzi o praktyki ale wiadomo. Pracodawca co daje Ci praktykę mówi ' nie przychodzisz w soboty tak więc nie przychodź wcale.' Miłe jest to, że w większości przypadkach fryzjerki zostają właśnie w tych salonach gdzie miały praktyki.

To nie jest do końca tak :-) Uczeń nie może chodzić w sobotę na praktyki ALE jeśli pracodawca da dzień w tyg wolny zamiast soboty to może, ja jak szłam w sobotę to miałam np praktyki środa czw pt to środe miałam wolną. :-)


Czy ja wiem? Zostają dlatego, że boją się, że gdzieś indziej nie znajdą pracy.
Znam salony, gdzie koleżanki opowiadały, że np. folie aluminiową po baleyagu czy pasemkach nie wyrzucano, tylko myto, suszono i prostowano a następnie nakładano komuś innemu. Niektóre szefowe nie opłacały egzaminów, nie wypłacały stypendiów mimo, że to było obowiązkiem. Mogłabym wiele opowiadać, no ale wstyd mi. I to nie jest miłe, że fryzjerki zostają u takich szefów, którzy są oszustami.

Zna sytuacje gdzie nie dość, że ktoś musiał 'pracować' w soboty to również w godzinach po szkole Ludzi są różni ..


ja już też swoje akcje widziałam. ręczniki również też czasami niemyte na inną klientke były nakładane ::

Wiele moich koleżanek tak miało, że np musiało przyjechać w któryś dzien tygodnia po lekcjach.


Wiem, koleżanka opowiadała, że dopiero jak po trwałej śmierdział to dawało się do prania.. Różne salony są i różne fryzjerki.

Napisz mi proszę, czy farby Palette są serio takie szkodliwe dla włosów jak się o nich pisze i czy te ich najnowsze wynalazki też tak niszczą włosy czy są już łagodniejsze.

Są. Farby Palette są produkowane przez producenta Shwarzkopf.
Farby palette są bardzo chemiczne (nie mają prawie żadnych naturalnych składników ochronnych), i bardzo dużo przyspieszaczy (np. amoniak - głównie on przyspiesza proces farbowania), które bardzo niszczą włosy. W dodatku są bardzo mocne, agresywne. Ja osobiście nie polecam, lepszy jest Wellaton :-)
Ogólnie Shwarzkopf lubi wymyślać rzeczy, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością, szampony GlissKur, które mają regenerować a tego nie robią, są ubogie składowo w naturalne składniki i bardzo obciażają.
Syoss - w ogóle szkoda się wypowiadać Martuś. Nie kupuj tego, są lepsze szampony i tańsze. :-)

Moim zdaniem najgorsze są te farby co koloryzują w 10 min, łuski włosa powinny otwierać się wolno, a jeśli pigment wnika w 10 min to jak one to robią? muszą być bardzo silne..

Czyli lepiej swoich włosów tym nie maltretować... Takie to reklamowane non stop w tv a takie g*wno :/ No i w sumie chyba dlatego muszą to tak reklamować Słyszałam właśnie, że ona bardzo niszczą i że często wypadają nawet włosy po farbowaniu ale wolałam dopytać :)


To chyba teraz Wellaton wypróbuje :)





Z tej serii nic nie miałam bo dziewczyny często pisały, że to tragedia jest...


Z L'Oreala też są takie co farbują w 10 minut chyba? Ogólnie L'Oreal coś słabo mi łapie włosy i dlatego pytałam o te Palette no ale zdrowia włosów nie będę ryzykować. Wezmę ten wellaton. Drogi nie jest a skoro aż tak nie szkodzi to spróbuję :) Dzięki za odpowiedź :)

We wtorek farbuje włosy, zatem potrzebuje jakiejs maski badz odzywki nawilzajacej.
jakie polecacie?

czasem tak się dzieje, a ludzie i tak to kupują.


tylko, że wellaton też jest mocna - ale nie niszczy włosów. Tak więc jeśli myślisz nad jakimś brązem radzę najpierw wziąć jaśniejszy odcien, np jak chcesz sredni brąz weź jasny, bo one lubią wychodzić ciemniejsze :-)

czyli ta pierwsza farba jest mocniejsza od tej drugiej? ta pierwsza jest 10minutowa. kolory pierwsze lepsze z googli

ciężko mi powiedzieć bo nie widziałam składu, ale na 99%, że tak, jeśli coś koloryzuje w 10 min to nie może być dobre dla włosów.

głównie mi chodzi o sam kolor bo moim włosom na razie farbowanie nie przeszkadza