radek4
radek4
  23 lutego 2018 (pierwszy post)

Witam. Trochę idiotyczne że tak pisze na forach. Ale mam taką sprawę. Byłem z dziewczyną 9 lat. Było dobrze wspólnie zamieszkalismy mamy synka 3 letniego którego kochamy oboje bardzo. Ale mi zależy strasznie na dziecku tym bardziej nie dopuszczam myśl I że może wychowywać się samo z matką czy z kimś innym :/ . Jak i zależy mi na niej bo ja kocham w 1000% natomiast od jakiegoś półtora roku zaczęły się awantury sprzeczki bardzo dużo z jej winy bo wszystkiego się czepiala co robiłem to zawsze najgorsze itp itd kilka razy byłem wyrzucony z domu ostatnio w miesiącu zerwał a trzy razy a ja wracam bo ja kocham. Jak naciskam pisze jej że ja kocham przychodzę do dziecka traktuje mnie normalnie ale jak kolegę raczej. Pytam czy wrócimy do siebie twierdzi stanowczo że nie chce już wracać więcej i koniec kropka. Co sądzicie co robić jestem w totalnym dole :-(

BabaxJaga
Posty: 5789 (po ~243 znaków)
Reputacja: -2128 | BluzgometrTM: 15
BabaxJaga
  4 marca 2018
radek4
radek4: Hehe ma kogoś to jest pewne

???

to ten dużo starszy gościu, z którym razem oszukiwali cię, spotykając się od roku w tajemnicy to już nieaktualne?

radek4
radek4: Nie jestem dzieciakiem i nikogo na siłę szukać nie będę za jakiś czas jak znajdzie się ta odpowiednia bardziej zapewne zaboli

kogo ma zaboleć, ją czy ciebie?
dojrzałość emocjonalna jak u dziecka, chcesz stworzyć nowy związek na złość swojej ex, a twoja partnerka ma być narzędziem zemsty?
A jak Radziu, chciałbyś być traktowany w tej relacji przedmiotowo czy podmiotowo?

moja ewangelia
WCZORAJ już utracone, DZISIAJ jest w rękach naszych, a JUTRO? nie dajmy się choć JUTREM straszyć
moja wiara https://www.youtube.com/watch?v=TLgacbYRQ_I
mój dekalog https://www.youtube.com/watch?v=ITsL91vlIcM

Vinesa
Vinesa
  5 marca 2018

Niedojrzaly emocjonalnie. Nie liczą się słowa tylko czyny. A z tego z napisałeś jakoś to słabo wszystko wygląda. Myślę że nie stanąles na wysokości zadania.Twoje zadanie na teraz to wywiązuje się chociaż z roli ojca w pełnym słowa znaczeniu. Życzę powodzenia.
.

caramella20
Posty: 118 (po ~79 znaków)
Reputacja: -73 | BluzgometrTM: 0
caramella20
  6 marca 2018

Cos musialo byc w tym ich zwiazku nie tak.Bez powodu Twoja kobieta nie odeszła do Ciebie. Kochasz ją? Zaproponuj terapię - byc moze problem tkwi w waszej komunikacji.

caramella20
Posty: 118 (po ~79 znaków)
Reputacja: -73 | BluzgometrTM: 0
caramella20
  6 marca 2018

A moze stosowales wobec niej przemoc fizyczną? Wina rozpadu zwiazku lezy po obu stronach.

radek4
radek4
  6 marca 2018

Proponowałem rozmowy terapię itp nic z tego żadnej przemocy fizycznej nigdy w życiu. Nakręcił się czy nie wiem jak to nazwać i nie chce być. A ja dżem w dzień się staram. Trudno jak się zorientuje co jest to może i wróci o ile nie będzie za pozno

caramella20
Posty: 118 (po ~79 znaków)
Reputacja: -73 | BluzgometrTM: 0
caramella20
  6 marca 2018

Hm, jak kochasz ją o walcz o nią.
Szkoda by bylo gdyby wasz zwiazek rozpadl sie z blahego powodu.

caramella20
Posty: 118 (po ~79 znaków)
Reputacja: -73 | BluzgometrTM: 0
caramella20
  6 marca 2018

Tym bardziej, ze jak pisales macie dziecko.

caramella20
Posty: 118 (po ~79 znaków)
Reputacja: -73 | BluzgometrTM: 0
caramella20
  6 marca 2018

Macie slub?

radek4
radek4
  6 marca 2018

Nie mamy ślub i uważa że po 9 latach związku wstyd wziąć ślub. Proponowałem kilka razy teraz rok temu nic proponowałem nic temat nie był ściągnięty z jej strony . Trochę głupot też narobiłem może i z zazdrości ale nie mam sił się starać

leon28
Posty: 1217 (po ~133 znaków)
Reputacja: -17 | BluzgometrTM: 449
leon28
  6 marca 2018

mysle, ze szkoda zycia na dalsze brniecie w to bagno (wg twojego opisu). ostateczna decyzje jednak musisz podjac sam.

radek4
radek4
  6 marca 2018

Ja odpuściłem. A tu tylko czas pomoże być może coś zmieni. Dzięki wszystkim za pomoc ;)

caramella20
Posty: 118 (po ~79 znaków)
Reputacja: -73 | BluzgometrTM: 0
caramella20
  6 marca 2018

Nie rozumiem Ciebie-powinenes z nią pogadac szczerze i tyle.

caramella20
Posty: 118 (po ~79 znaków)
Reputacja: -73 | BluzgometrTM: 0
caramella20
  6 marca 2018

Brak slubu-brak blogoslawienstwa Bozego. Proste. Niby nic...

radek4
radek4
  7 marca 2018

Próbowałem rozmawiać i nic z tego

caramella20
Posty: 118 (po ~79 znaków)
Reputacja: -73 | BluzgometrTM: 0
caramella20
  7 marca 2018

Macie jedno dziecko czy wiecej?/

Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.