radek4
radek4
  23 lutego 2018 (pierwszy post)

Witam. Trochę idiotyczne że tak pisze na forach. Ale mam taką sprawę. Byłem z dziewczyną 9 lat. Było dobrze wspólnie zamieszkalismy mamy synka 3 letniego którego kochamy oboje bardzo. Ale mi zależy strasznie na dziecku tym bardziej nie dopuszczam myśl I że może wychowywać się samo z matką czy z kimś innym :/ . Jak i zależy mi na niej bo ja kocham w 1000% natomiast od jakiegoś półtora roku zaczęły się awantury sprzeczki bardzo dużo z jej winy bo wszystkiego się czepiala co robiłem to zawsze najgorsze itp itd kilka razy byłem wyrzucony z domu ostatnio w miesiącu zerwał a trzy razy a ja wracam bo ja kocham. Jak naciskam pisze jej że ja kocham przychodzę do dziecka traktuje mnie normalnie ale jak kolegę raczej. Pytam czy wrócimy do siebie twierdzi stanowczo że nie chce już wracać więcej i koniec kropka. Co sądzicie co robić jestem w totalnym dole :-(

radek4
radek4
  25 lutego 2018

kolezanko w tym problem ze byłem oddany w całości praca dom . Koledzy byli SPORADYCZNIE. Czepiała się wszystkiego. Przez to co weekend był tylko tata jej i tak spędzałam weekendy .

RedRiding1978
RedRiding1978
  25 lutego 2018

Wiedziałam, że po moich uwagach napiszesz o swoim

radek4
radek4: oddany w całości


Uprzedziłam twój ruch 3 posty wcześniej. Z dwojga złego, w lepszym tonie było zostawić ten temat, jak próbować forsować go na siłę.

radek4
radek4: Koledzy byli SPORADYCZNIE


A tylko sporadycznie klepali cię po dupie?? Ale jak widać po twojej uległości na sugestie w temacie, dość skutecznie.

radek4
radek4: spędzałam


I tutaj dochodzimy do sedna problemu! Ty masz problem nie tylko z orientacją w terenie, ale w ogóle z określeniem kim i z kim właściwie chcesz być....
radek4
radek4
  25 lutego 2018

Nie dochodzimy do sedna. Czekała się od półtora roku . Wszystkiego wychodziła w nerwy. Jak ktoś wyzywa od śmiecia itp każe co chwilę się wyprowadzać z domu a ja jak pala wracałem. To tu jest "kocham " ? Ciagle esztstkie sprawy tata zwiazane z autem chodz by jakies kwestie tylko tata :/ wspomnę mama jej świętej pamięci był a w psychiatrykowie więc o czym mowa :] czepianie się chodź by o to że nie tak siedziałem przy stole no to o czym mowa ??? Chciałem ślub wakacji to nie bądź cisza zero rozmów kiedy byliśmy

RedRiding1978
RedRiding1978
  25 lutego 2018

Ty wracałeś nie dlatego, że ją kochałeś, a dlatego, że to było dla ciebie wygodne. Ładnie poskładała ci beztroskie życie, dała żreć pić i czasami dupy i to ci wystarczało. Nie starałeś się być niczym więcej... nie byłeś mężem (bo traciłeś czas na klepanie kolegów,)partnerem,(bo byłeś zbyt zmęczony) ojcem( bo od tego jest matka)... właściwie tylko przydupasem który może być i nie musi. w Końcu stałeś się na tyle zbytecznym meblem w domu, że przestało cie brakować, zaczęła zastępować cię kim na kogo mogła liczyć, z kim była uczuciowo i emocjonalnie związana,a ty i twoja bezużyteczna, bezosobowa obecność zaczęła ją tylko irytować . Tak oto skutecznie wystawiła ci walizki, a ty właśnie starasz sobie znaleźć(dość szybko zresztą) kolejną dupe do kopulacji i ciepłą miche, i kąt, bo swojego nie masz

RedRiding1978
RedRiding1978
  25 lutego 2018

A tak na marginesie, to dlaczego tutaj tak mało podobnych tematów zakładanych przez kobiety? Przecież podobno co 2 tutaj szuka bogatego frajera z kasą który by na nią robił i zapewnił jej byt d83dde02 Ryczą tylko sami zniewieściali "mężczyźni" którym nie ma kto cycka do sikania potrzymać d83dde02d83dde02d83dde02

Ankaa
Ankaa
  25 lutego 2018
radek4
radek4: twierdzi stanowczo że nie chce już wracać więcej i koniec kropka

ee no to chyba jednak wszystko jasne d83dde01
RedRiding1978
RedRiding1978
  25 lutego 2018

No popatrzcie się jakie baletnice

radek4
radek4: bo wszystkiego się czepiala co robiłem


Najpierw twierdzą, że to my czepiamy się wszystkiego

BekaZciebieModzie
BekaZciebieModzie: zeby te chore feministki z zalem do calego swiata sie wypowiedzialy


ale kiedy juz to zrobiłyśmy, to nie podoba im się nasze zdanie, nasza opinia która jest niezgodna z ich narracją i pokazują swoje zdenerwowanie...... Psychiatra czeka :D
OFWGKTA
Posty: 186 (po ~42 znaków)
Reputacja: -69 | BluzgometrTM: 94
OFWGKTA
  25 lutego 2018

zdenerwowanie powiadasz? albo odpowiadasz z sensem albo w ogóle nie odpowiadaj

radek4
radek4
  25 lutego 2018

Tylko w tym ale że wy kobitki jesteście takie że nic nie rozmawiacie zbiera się wam zbiera i nagle zrywają. W moim przypadku tak było chciała ślubu a o ślubie jak wspominałem nic nie mówiła. A po zerwaniu chce ślub to jak was tu zrozumieć chce ślub ale wrócić nie chce pieprzenie o szopenie. To jak mam to zrozumieć?? Twierdzi że ślub po 9 latach związku to wstyd

RedRiding1978
RedRiding1978
  25 lutego 2018

To nie mój problem. Ja sie cieszę, ze nie mam takiego wrzodu na dupie jak np Ty i ten 20 letni klaun powyżej

Lipinska
Lipinska
  25 lutego 2018

Przykro mi ale nie którzy są tacy
jedni kochają a drudzy nie

RedRiding1978
RedRiding1978
  25 lutego 2018

Nara panowie :) W mojej ocenie wyglądacie tak. ....Na przyszłość uważajcie o co prosicie, bo nawet przypadkowo może być wam to dane, a wy nie wiecie co z tym zrobić. Może wróćcie do piaskownicy, bo na dorosłość w waszym przypadku za wcześnie?! Nie dość że wyglądacie jak łajzy, to jeszcze się tak zachowujecie. Co u was ogarnąć?! Feministki ogłosiły nowy konkurs... "narysuj swoją cipke"wasze kobiety mogą wasze podobizny z powodzeniem tam wystawic, pasujecie do tego wizerunku

RedRiding1978
RedRiding1978
  25 lutego 2018

O kierfa już Środa?! Ten tydzień szybko minie

Szogun1588
Posty: 2 (po ~73 znaków)
Reputacja: 2 | BluzgometrTM: 0
Szogun1588
  25 lutego 2018

W całym sednie sprawy najgorzej cierpią Dzieci w tak zawiłych zawirowaniach ....

RedRiding1978
RedRiding1978
  25 lutego 2018

Nie roztrząsaj szitu bo to zwykły fake spisany dla potrzeb zdychającego forum

Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.