Bez kasy i samochodu zapomnij o miłości strona 4 z 21

Co wy na to Kobietki?

Mam Nissana, mogę Ci dać nim trochę pohulać

Nie nie, ja nie pisałam. Facet jest facetem zarówno z autem, jak i bez auta. Ja napisałam tylko o tym, że sercem faceta nie można nigdzie zajechać.

A ja na to jak na lato

Natura bywa przewrotna. Niektóre kobiety chętnie wypną się na widok fajnego samochodu. I naiwny ten, kto myśli, że blachara to nazwa zawodu :D

Wielu ludzi zapomina, że uczucia powinny prowadzić do sacrum, nie profanum. Nie powinno do nich dochodzić przez czynniki materialne.
A facet powinien jednak coś posiadać. Nie chodzi tu o bycie milionerem czy biznesmenem, jednak pieniądze czy samochód są już jakąś dogodnością w życiu.

Z takim podejściem to ja życzę powodzenia. Nie dość, że gołodupiec, echo zęby wybija, to jeszcze ze skłonnościami do sadyzmu. Nic tylko brać

Po twoich tekstach które czytam, stwierdzam ze to nie auto jest problemem w braku miłości, często tak jest jak ktos jest spierdzielony to winnych wokół szuka, następny przypadek który się potwierdza.(nie nie jestem wredna, mogłam może delikatniej się wyrazić, ale nawet najgorsza prawda jest lepsza od najpiękniejszego kłamstwa)

Banda idiotek,nic tylko kopac po tych karynskich ryjach a zwlaszcza takie jak sarna i im podobne z roszczeniowym podejsciem do zycia tfu

Ja mam tylko dwa roszczenia, zeby kochal mnie najbardziej na swiecie i byl wierny. :(((

sprawa jest prosta jak masz kase to się tego nie okazuje tzn nie kupujesz wypas fury chyba że chce się szpanować to co innego ale to prostactwo kase się inwestuje a dziewczynę poznaje się przed dorobieniem bądź z poza twoich okolic choć jak się ma już kasę to same się nagle interesują tobą wiec trzeba robić pozory ze się jej nie ma

To przykre... Tak czytam i zastanawiam się, jak bardzo musiał Cie los pokrzywdzić, iż teraz przemawia przez Ciebie taka nienawiść.

Normalnie muszę stwierdzić, że te tematy są już nudne. Xd
Nie każda kobieta leci na hajs i samochód. Nie każda to materialistka. Sądzę, że jest wiele kobiet, dla których liczy się coś więcej niż pieniądze. Większość to nie wszystkie. Moim zdaniem ważniejsze jest to co kto ma w głowie, a nie to ile ma w portfelu. No, ale to jest tylko moje zdanie.. wasze może być zupełnie inne. Jednak szczerze napiszę, że pieniądze szczęścia nie dają. Bo za to co kupujesz musisz płacić. Miłości nie kupisz, szczęścia nie kupisz. Możesz kupić co tylko zechcesz, ale "uczucia" ze strony osoby zaślepionej rządzą pieniędza nie są prawdziwe. A po co nam coś co nierealne i sztuczne? Wymuszone..
Lepiej cieszyć się z małych rzeczy, ale tym co prawdziwe i szczere.

kiedyś nie było aut i tez ludzie sie przemieszczali kilometrami a teraz to wielkie panny musza mieć wszystko pod nosem a faceta ze wszystkim samochodem, domem,samolotem by jeszcze wszystko co materialne a jakim jest nie ważne bo przecież bez tych rzeczy to nie facet

wzorujesz się na Rafale Piaseckim, byłym pisowskim radnym z Bydgoszczy? to twój guru?

http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/policja-zbada-spraw%c4%99-radnego-kt%c3%b3ry-mia%c5%82-zn%c4%99ca%c4%87-si%c4%99-nad-%c5%bcon%c4%85/ar-BBzZdNV?li=BBr5MK7

jego prawnik znęcanie się nad żoną nazwał, Uwaga! wołaniem o miłość, "oł siet", to się chyba nazywa gorrrące uczucie.
a sam"bohatyrny" Rafciu przyznaje, że jego podejście do bliskich wynika z tego, że pochodzi "z tradycyjnej rodziny,
gdzie mężczyzna zarabia, a żona sprząta, gotuje, prasuje". no po prostu miodzio.

przyjemnej lektury i słuchania nagrania

nie pykło ci z kobietą? HAHA



boli cie ze ładne laski wolą równych sobie a nie byle kogo? :D