Ten artykuł jest częścią cyklu o bezpiecznym randkowaniu online. Często dostajemy wiadomości od naszych użytkowników z prośbą o pomoc w odzyskaniu pieniędzy, bądź zgłoszenia oszustwa. W jaki sposób przebiega wyłudzanie pieniędzy przez Internet? Jak działają osoby chcące wzbogacić się na Twojej nieostrożności? Zazwyczaj jest to osoba, z którą miałaś już kontakt, zyskała Twoje zaufanie, dlatego prośba o pożyczkę nie wydaje się dziwna. Powodów jest wiele: choroba, trudna sytuacja bądź zdarzenie losowe. Poniżej kilka przykładów:
“Na lawetę”
Do Pani Ani, która niedawno rozstała się z mężem miał przyjechać Artur – poznali się przez internet, spędzili wiele godzin na rozmowach. Opowiedział jej wiele o sobie, wzbudził zaufanie. Piątek wieczorem: Pani Ania niecierpliwie czeka na przyjazd Artura, a tu nagle telefon – Arturowi popsuł się samochód i nie ma pieniędzy na lawetę. Prosi o przelew, Ania oczywiście wysyła i… kontakt się urywa.
“Na biznesmena”
W skrzynce pojawia się wiadomość od biznesmena, który trafił na żyłę złota bądź ma pomysł na niezwykle dochodowy biznes. Ty musisz tylko zainwestować określoną kwotę pieniędzy, aby szybko się wzbogacić. Wszystko wygląda bardzo profesjonalnie. Na jego profilu widać zdjęcia w dobrych ubraniach i z luksusowym autem w tle. W tym wypadku jedyne co można zyskać to poczucie wstydu.
Na “księcia z Nigerii”
Tutaj przychodzi do nas wiadomość z koślawo przetłumaczonym tekstem (najpewniej za pomocą translatora) dalsze działania są różne ale zazwyczaj chodzi o opłacenie paczki, opłacenie kosztów odprawy czy podanie wrażliwych danych.
Jak się chronić?
Już wiesz jak przebiega wyłudzanie pieniędzy przez Internet. Teraz czas dowiedzieć się, jak się przed tym uchronić. Tutaj odpowiedź nie powinna Cię zaskoczyć – uratować Cię mogą zdrowy rozsądek i rozwaga. Jeśli coś wydaje się niepokojące – zapytaj o radę kogoś bliskiego. Nigdy nie dawaj pieniędzy obcym osobom, a na pewno nie rób tego bez umowy potwierdzonej przez notariusza. Nie wierz w bajki o księciach, rozrzutnych biznesmenach – są jak smoki – po prostu nie istnieją. Wiemy także, że czasami historia, która brzmi jak wyssana z palca okazuje się prawdą. Przykład z lawetą – powiedz, że zapłacisz gotówką panu od lawety jak będzie pod domem, inaczej i tak przecież nie odda samochodu, prawda? 😉