Pierwszy post w tym wątku. 23 stycznia 2009
Chciałabym poruszyć temat wiary.
Ludzie na ogół myślą, że słuchanie ciężkiej muzyki nastawia ludzi przeciwko Bogu i Kościołowi. Ja uważam to za bzdurę, gdyż każdy człowiek ma swój rozum i swoją wolę, nie musi kopiować cudzych poglądów i wyznawać tego co pewne zespoły Black-metalowe, nawet jeżeli gorliwie się z nimi utożsamia. Mamy przecież wybór. To, co one głoszą jest jedynie propozycją, a kwestia wiary jest sprawą indywidualną.
Jednak większość z Was jest niewierzących.
Dlaczego? Co wpłynęło na Waszą decyzję? W jaki sposób odsunęliście się od kościoła?
Ludzie na ogół myślą, że słuchanie ciężkiej muzyki nastawia ludzi przeciwko Bogu i Kościołowi. Ja uważam to za bzdurę, gdyż każdy człowiek ma swój rozum i swoją wolę, nie musi kopiować cudzych poglądów i wyznawać tego co pewne zespoły Black-metalowe, nawet jeżeli gorliwie się z nimi utożsamia. Mamy przecież wybór. To, co one głoszą jest jedynie propozycją, a kwestia wiary jest sprawą indywidualną.
Jednak większość z Was jest niewierzących.
Dlaczego? Co wpłynęło na Waszą decyzję? W jaki sposób odsunęliście się od kościoła?