Witam wszystkich. Niedawno u mnie w szkole na przerwie siedziałam na kolanach u mojego chłopaka i zobaczyła to pani pedagog, która miała "ale" i do mnie tak jak też do mojego Denisa, bo jesteśmy w szkole i mamy się zachywać jak na uczniów przystało i takie tam...wkurza mnie to choć już trochę upłynęło czasau ale nikt nie będzie mi odbierać tego przywileju chyba,że mój facet sam to zrobi. Poczułam się trochę jakby osoby na wózkach miały narzucony regulamin a w nim punkt "Osobą niepełnodprawnym zakazane jest siadanie na kolanach itp itd" a Wy drodzy czytelnicy co uważacie o tej sytuacji? Czy może w Waszych szkołash też zdażały się lub nadal zdażają jakieś rozterki?
lista tematów
Szkolne rozterki na przerwach strona 1 z 6
Konto usunięte: Niedawno u mnie w szkole na przerwie siedziałam na kolanach u mojego chłopaka i zobaczyła to pani pedagog, która miała "ale" i do mnie tak jak też do mojego Denisa, bo jesteśmy w szkole i mamy się zachywać jak na uczniów przystało i takie tam.
no i prawidłowo
a co ma wózek do tego? szkoła to szkoła,jak chcecie się pomiziać to wyjazd na chatę
Konto usunięte: Witam wszystkich. Niedawno u mnie w szkole na przerwie siedziałam na kolanach u mojego chłopaka i zobaczyła to pani pedagog, która miała "ale" i do mnie tak jak też do mojego Denisa, bo jesteśmy w szkole i mamy się zachywać jak na uczniów przystało i takie tam...wkurza mnie to choć już trochę upłynęło czasau ale nikt nie będzie mi odbierać tego przywileju chyba,że mój facet sam to zrobi. Poczułam się trochę jakby osoby na wózkach miały narzucony regulamin a w nim punkt "Osobą niepełnodprawnym zakazane jest siadanie na kolanach itp itd" a Wy drodzy czytelnicy co uważacie o tej sytuacji? Czy może w Waszych szkołash też zdażały się lub nadal zdażają jakieś rozterki?
na pewno to, czy jestes na wozku czy nie nie ma nic do rzeczy.
jeszcze troche i bedziesz za wszystko swoj wozek obwiniac.
Ja tylko siedziałam na jego kolanach i nic poza tym, nawet się nie tuliliśmy i nie całowaliśmy. Inni mogą a ja z Denisem nie?
Dlaczego?
sory, ale kochać się mamy prawo czy to w szkole czy gdzierkolwiek jesteśmy. To żaden wstyd.
sądzę,że innym też zwracają uwagę ..
dlatego,że jak już ktoś napisał : szkoła to nie burdel,idziesz tam,żeby się uczyć,no chyba,że wliczasz w to też anatomię człowieka,której uczysz się na przerwach to ok..
właśnie ... przecież w kościele np. niby też macie prawo się kochać tak? ale czy w kościele usiądziesz mu na kolanach ? chyba odp. jest prosta,że nie,więc podobnie jest ze szkołą.
miłość nie..sposób okazywanie jej czasami jest nie taktowny i nie adekwatny do miejsca
Konto usunięte: Ok, ale my sexu nie uprawialiśmy. Jak już mówiłam ja mu dosłownie tylko siedziałam na kolanach i gadaliśmy. Gadać nie można?
nie masz jakiś większych zmartwień ?
umrzesz jak nie usiądziesz na przerwie mu na kolanach ?
...Ignorance is bliss...
Konto usunięte: no chyba,że wliczasz w to też anatomię człowieka,której uczysz się na przerwach to ok..
Biologii już nie mam, a poza tym seksu nie uprawialiśmy
Konto usunięte: czy w kościele usiądziesz mu na kolanach ? chyba odp. jest prosta,że nie,więc podobnie jest ze szkołą.
Odp, jest prosta, że tak. Tymbardziej, że w kościele zimno to fajnie się tak przytulić i rozgrzać zmarznięte ciałko.