Ekipa z Fotki na Woodstock strona 1 z 10

Ktoś się piszę ???

Brodstockowe swinie taplajace sie w blocie oto prawdziwa natura i poziom tych zwierzat

Byłem 3 razy, od początku Kostrzyna. Najlepiej jechać ze swoimi znajomymi. Teraz bym w życiu tam się nie wybrał.

W tamtym roku nie byłem ale za to w tym dam czadu...

czemu? tam moze i jest 100 tys ludzi ale prawie wszyscy pod wpływem... mimo to pamietam swoj pierwszy Woodstock w 2004, na koniec grał Dżem i siedzialem sobie na gorce, obserwujac tlum ludzi pod sceną, z flagami i jak wyciagneli zapalniczki gdy Riedel (syn) chyba on o to poprosił.... to była miła noc,

Dziwne, że Owsiak wygania ksieży z festiwalu, a Krysznowcy tam normalnie działają. :P Niby darmowe jedzenie, ale mało kto wie, że to jadło jest poświęcone bożkom...

a co tam widziałem, prócz tego że wszyscy byli pod wpływem i tego że ludzie taplali sie w blocie...to zapamietalem sanitariaty, koryta z ktorych lala sie zimna woda, ludzie scisnieci pod prysznicami, oczywko pijani i zadowoleni z siebie. Jednak pewna osoba miała rację, że pijanymi ludzmi łatwo manipulować.......

tam 90% męskiej populacji jedzie, bo myśli że łatwo zaliczą. :)) Nie wiem jaka jest motywacja kobiet...

Hehe nie wiem jak to skomentować i od czego zacząć bo bardzo złe jest to że ludzie na Woodstocku są pijani tak bardzo że normalnie powinni zakazać to w całym kraju w całej Europie. A tych krysznowcow to powinno się spalić na stosie tak jak w średniowieczu się to robiło bo ludzie którzy robią to co lubią nie można tolerować a inny Bóg od naszego to normalnie szatanizm zero tolerancji ... no i te brudasy w błocie straszne najpierw się brudza a później się myją pod prysznicem straszne księży się wyprasza ale siostry zakonne chodzą i można z nimi sobie pogadać 90% populacji mężczyzn normalnie gejostwo. A 5%kobiet to lesbijki 4 % z chłopakami przyjechało 1 % tylko przejazdem. No masakra powinno się to zakazać

no to powiedz jakie sa Twoje motywacje, dlaczego tam jezdzisz? :) tylko nie smieszkuj ja teraz

widziales jak ludzie sa scisnieni pod prysznicem, sa pijani i sie z tego ciesza........

Jestem tam dla muzyki. Zawsze patrzę, jak mam tam jechać, to kto będzie grał? Jak nikt ciekawy dla mnie, to po prostu nie jadę. Pewnie że znajdą się tam pijacy, ćpuny i złodzieje, ale gdzie tego nie ma? Na tyle tysięcy ludzi, i tak jest spokojnie. W tym roku raczej nie jadę? Gra Zdrowa woda" ale dopadnę ich gdzie indziej. Ci co tam się wybierają, bawcie się dobrze :)